-
131. Data: 2017-08-14 16:11:12
Temat: Re: Elektrościema
Od: Shrek <...@w...pl>
W dniu 14.08.2017 o 15:28, Sebastian Biały pisze:
>> Nie - Wisiaczek zawarł dwie tezy - że elektryki kopcą gdzie indziej "w
>> dwójnasób" co jest bliskie prawdy jeśli ograniczymy się do emisji CO2
>> i następnie, że podobnie jest z atomem (co jest trzecią prawdą).
>
> To jest gówno prawda. Atom jest najczystszym źródłem enegrii o takiej
> mocy znanym ludzkości mającym zastosowanie komercyjne. Miejmy nadzieje
> że pierwszym będzie niedługo fuzja.
Ale ja nie dyskutuje o atomie (którego jestem zwolennikiem) tylko o
fakcie, że w obecnych warunkach elektryki (których również jestem
zwolennikiem, tylko technologia jest w fazie raczkującej i za wcześnie
na masowość zanim nie zostaną pokonane choroby wieku dziecięcego)
emitują więcej CO2 niż spalinki. Tak z premedytacją liczę średnią
światową, a nie Norwegię, bo stawianie przykładu Norwegii, to jakby
zaproponować roziwazanie problemów na rynku pracy "to niech każdy
zostanie mistrzem olimpijskim w skoku wzyż".
> Porównano koszt produkcji samochodu elektrycznego w CO2 z eksploatacją
> samochodu spalinowego. Ktoś "zapomniał" doliczyć koszt produkcji
> samochodu spalinowego.
To ten samo wątek. Zapomniałeś tylko, że w tym samym wątku liczono to
również dobrze. Zarówno produkcja, jak i eksplaotacja kosztują więcej CO2.
>> Czyli brudny, nastoletni pasek w tedeiku "daje" mniej niż nówka sztuka
>> ekologiczna tesla.
>> Co jest nie tak w tej metodyce?
>
> Zakładanie że świat opiera się o elektrownie węglowe. Dodatkowo
> zakładanie że kraje ktorych nie stać na elektrownie atomowe mają więcej
> tesli.
Policz USA jako kraj gdzie jeżdzi sporo Tesli i jest w miarę (w
przeciwieństwie do Norwegii) reprezentatywny. 16% z atomu i
odnawialnych. 17,86*0,84=15kg/100. Nastoletni pasat w tediku 14,9. Dalej
zonk. Ale skoro porównujemy teslę, to podstawmy coś nowego. Powiedzmy
nowe Avensisy - mają poniżej 120g, czyli będzie 12 avensis vs 15 tesla w
USA. A to benzyniaki. Disle mają mniej (a jak VW zapytasz, to wogóle z
rury sam zapach lawendy;)
>> emitują więcej CO2 niż spalinki. Oczywiście wiem, ze tesle mogą
>> jeżdzić na prąd z wiatraczków, elekrowni wodnych, czy nawet
>> przebrzydły atom, ale jednak w zdecydowanej większości jeżdzą na węgiel.
>
> Nie. Prawde mowić elektrowie węglowe sa w silnym odwrocie od dawna. Mają
> chyba jak pamiętam mniej niż 40% i to maleje od 1995 roku z coraz
> wieksza dynamiką.
Gdzie?
> Więc żadna zdecydowana większośc, chyba że mówisz o
> jakimś dziadowskim kraju na zadupiu Europy gdzie rząd uwzględnia opinie
> wszelakich Wiesiaczków przy budowie zaplecza energetycznego.
Mówię o większości świata a nie Skandynawi, gdzie gęstość zaludnienia
jest jak w naszych wymarłych pgrach i Niemcach co mimo całej swojej
ekologiczności produkują najwięcej CO2 w Unii (również na łba mają
drugie miejsce po Belgii chyba). Generalnie na świecie energetyka
paliwami kopalnymi stoi. A to co uprawiasz to zwykłe chciejstwo.
Shrek
-
132. Data: 2017-08-14 16:11:20
Temat: Re: Elektrościema
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "Zenek Kapelinder" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:0daa45bb-6dbb-4432-973c-62631fc9612b@go
oglegroups.com...
>Taka drobna uwaga. Wszyscy sie czepiaja co2.
>A to ze z co2 robi sie na Ziemi jedzenie nikt nie zauwaza. Ludzi
>przybywa musi byc wiecej jedzenia.
CO2 do tego nie trzeba.
Odpowiednia ilosc emitujesz po jedzeniu. I system sie kreci.
Co by nie mowic, to jednak zasoby, ktore natura gromadzila miliony
lat, my spalimy w kilkaset.
Ale o co ten halas - wszak przywracamy naturalne srodowisko, sprzed
tych milionow lat :-)
A jak sie za duzo wegla z atmosfery usunie, to przychodza lodowce :-)
Z tą ludnoscia ... tez nie musi przybywac. Chocby trojka dzieci to juz
problem zmieszczenia w samochodzie osobowym czy w Tesli :-)
>Ocieplenie spowoduje ze tereny ktore teraz sa za zimne dla wegetacji
>stana sie terenami uprawnymi.
>Odbedzie sie to kosztem innych terenow. Powieksza sie w tej chwili
>strefa rownikowa, ktora i tak nie jest przyjazna uprawom.
>Mnie nie przeszkadza ze w Polsce beda rosly arbuzy, banany,
>mandarynki a zbiory zborz beda dwa razy do roku.
>Ludzkosc czeka fala migracji. Miejsca na Ziemi jest dostatecznie
>duzo.
A Murzyni z Afryki tez Ci nie beda przeszkadzac ? :-)
>Brakuje miejsca na produkcje zywnosci. Straty terenow zwiazane z
>ociepleniem beda niewielkie za to przyrost terenow pod osadnictwo i
>uprawy ogromny.
No tak niekoniecznie, chyba, ze Syberie rozmrozi.
>Kopaliny i produkowany z nich co2 nalezy uznac za super depozyt jaki
>zostawila nam natura a nie za przeklenstwo.
Zawsze mozna odpady organiczne wrzucac do starych kopalni, przydadza
sie nastepnym generacjom :-)
Ale mozna tez diesle reaktywowac, tylko na rzepak :-)
J.
-
133. Data: 2017-08-14 16:14:22
Temat: Re: Elektrościema
Od: Myjk <m...@n...op.pl>
Mon, 14 Aug 2017 10:09:59 +0200, Shrek
> To ja tu jeszcze raz tylko napiszę. Teza że wymienianie co 5 lat
> samochodu na nowy jest ekologiczne, jest równie bez sensu co promowanie
> torebek jednorazowych w imię ekologii. A kto takie bzdury głosi bez
> zastanowienia się (mimo że już mu zwracano na to uwagę) jest po prostu
> "pożytecznym idiotą" wykorzystywanym prze koncerny do tworzenia popytu
> na swoje produkty w imię ekologii.
Ale póki co to tylko Ty o tym wymienianiu co 5 lat wspominasz. Ja
wyjechałem autem z salonu, i już 8 rok jeżdzę. Ale nie wycinam DPFu, nie
zatykam EGRa, sprawdzam czy mi wtryski nie leją, czy mi miska nie cieknie
etc. Jak zmienię, to pewnie na kolejny nowy, zamiast kupować trupa, a nawet
jeśli kupię używany, to i tak o niego zadbam. Niestety ludzie z drugiej
albo i trzeciej ręki kupują najtańsze samochody wyższej klasy, bo nie chcą
robić za dziadów na ulicy. Oczywiście i tak robią za dziadów, bo na
światłach zostaje po nich plama oleju na asfalcie i kopcą jak stare
traktory.
Niedawno na trasie siekierkowskiej mijałem gościa w całkiem nowej Toyocie
LC -- koleś miał tak zużyte amory, że jak wyskoczył na hopce to bujał się z
5 sekund (no w szoku byłem że można takim autem jechać). Oczywiście chmura
dymu za samochodowem przy butowaniu... No, nie rozumiem.
> Co oczywiście nie oznacza, że popieram wycinanie filtrów
> i katów, oraz palenie śmieciami.
Akurat z tymi spalanymi śmieciami to też przestrzelone. Strasz mniejsza
szukała spalinowych śmieciarzy AFAIR w Krakowie i większosć zadymiała, ale
zwykłym węglem, po prostu skrajnie źle spalanym, w zasadzie to kiszonym bez
powietrza. Jedyne co odnajdywali w kotłach, to fabrykę smoły, ale
praktycznie nikt (AFAIR poniżej 5% sprawdzonych a zgłoszonych przez
sąsiadów zadymiarzy jako prawdopodobnie spalających śmieci) nie palił
śmieci.
Temat jest więc analogiczny. Ludzie mogliby względnie czysto spalać nawet w
starych kotłach, tak samo jak mogłyby być względnie czyste stare samochody
jakby o nie zadbać, ale z wrodzonej chyba głupoty albo ignorancji nie robią
tego jak należy. Jak nie chcą z włąsnej woli, to dostają kolejne zakazy i
nakazy. Dążenie do elektrycznych napędów i grzania jest takim elementem.
Oczywiście ci sami dopatrują się w tym jakiegoś szwindla i próby kontroli.
--
Pozdor
Myjk
-
134. Data: 2017-08-14 16:18:08
Temat: Re: Elektrościema
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "Shrek" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:oms9rc$qg9$2...@n...news.atman.pl...
>W dniu 14.08.2017 o 15:26, Jacek Maciejewski pisze:
>> No właśnie. Zapomniałeś o "czystym prądzie". W takich krajach jak
>> Norwegia, Szwecja, Japonia (jak już odpali swoje reaktory po
>> Fukuszimie
>> odstawione) czy Niemcy elektryk prawie nie kopci.
>Norwegia - 5 milionów ludzi, 15 osób na km. Rzeczywiście
>reprezentatywny przykład.
I o znakomitych warunkach terenowych do hydro, jak nigdzie indziej.
>Szwecja 10 milionow, 22 osoby na km2.
Sasiaduja z Norwegia ... a wody u nich zabraklo.
A wkrotce pewnie beda demontowac atomowki, i co dalej ?
>Japonia - O normalny kraj - ponad 100 milionów obywateli - 340 na km
>kw. Energetyka - 57% węgiel, 31% atom. Na inne wiatraki nie starczyło
>miejsca, bo tam w przeciwieństwie do dwóch wzmiankowanych krajów
>mieszkają ludzie.
Albo ktos dal w lape ... bo nad oceanem to powinno wiac.
A gestosc ... jakos Fukishima im nie przeszkadza.
J.
-
135. Data: 2017-08-14 16:22:19
Temat: Re: Elektrościema
Od: Shrek <...@w...pl>
W dniu 14.08.2017 o 16:14, Myjk pisze:
>> To ja tu jeszcze raz tylko napiszę. Teza że wymienianie co 5 lat
>> samochodu na nowy jest ekologiczne, jest równie bez sensu co promowanie
>> torebek jednorazowych w imię ekologii. A kto takie bzdury głosi bez
>> zastanowienia się (mimo że już mu zwracano na to uwagę) jest po prostu
>> "pożytecznym idiotą" wykorzystywanym prze koncerny do tworzenia popytu
>> na swoje produkty w imię ekologii.
>
> Ale póki co to tylko Ty o tym wymienianiu co 5 lat wspominasz. Ja
> wyjechałem autem z salonu, i już 8 rok jeżdzę.
Aha - czyli pewnie euro 4 ty trucicielu;)
> Ale nie wycinam DPFu,
I do tego disel. No ty kopciuchu :P
A to nie ty na śmierdzace tedeiki narzekasz non stop. Ładnie tak
hipokryto? :P
Shrek.
-
136. Data: 2017-08-14 16:28:14
Temat: Re: Elektrościema
Od: Shrek <...@w...pl>
W dniu 14.08.2017 o 16:18, J.F. pisze:
>> Norwegia - 5 milionów ludzi, 15 osób na km. Rzeczywiście
>> reprezentatywny przykład.
>
> I o znakomitych warunkach terenowych do hydro, jak nigdzie indziej.
To już chyba wszyscy wiedzą. Tyle razy podawano przykład Norwegii jako
kraju który należy naśladować, że temat "ale skąd kurwa wziąć u nas tyle
górskich rzek?" jest już chyba każdemu znany (również manipulantowi,
stawiającemy Norwegię jako przykład).
>> Japonia - O normalny kraj - ponad 100 milionów obywateli - 340 na km
>> kw. Energetyka - 57% węgiel, 31% atom. Na inne wiatraki nie starczyło
>> miejsca, bo tam w przeciwieństwie do dwóch wzmiankowanych krajów
>> mieszkają ludzie.
>
> Albo ktos dal w lape ... bo nad oceanem to powinno wiac.
> A gestosc ... jakos Fukishima im nie przeszkadza.
To policz ile wiatraków trzebaby postawić zamiast tyk dwóch elektrowni
obok siebie - jakieś 8 tysięcy;)
:P
No i co jak jednak nie będzie wiało. To jest bardzo dobre pytanie.
Shrek
-
137. Data: 2017-08-14 16:45:42
Temat: Re: Elektrościema
Od: Zenek Kapelinder <4...@g...com>
Ciekawe kto i jak to policzyl. A nawet jak 1/3 to miejsca na Syberii do oporu. Jak
sie tam cieplo zrobi to sie przeprowadza, na Alaske sie przeprowadza, do polnocnej
Kanady sie przeprowadza itd. Po drugiej stronie rownika tez jest miejsce. Przyroda
nie rozgranicza czy murzyn czy bialy, czy katolik czy islamista. Wedrowka ludow juz
sie zaczela. Ostatnio w tv pokazywali ze z jakis wysp w najblizszym czasie musi sie
wyprowadzic 20 tysiecy ludzi bo je woda zalewa. Do 1/3 wszystkich ludzi na razie
daleko.
-
138. Data: 2017-08-14 17:07:31
Temat: Re: Elektrościema
Od: Myjk <m...@n...op.pl>
Mon, 14 Aug 2017 16:22:19 +0200, Shrek
> A to nie ty na śmierdzace tedeiki narzekasz non stop.
> Ładnie tak hipokryto? :P
W końcu znudziło mi się. PLONK
--
Pozdor
Myjk
-
139. Data: 2017-08-14 17:16:46
Temat: Re: Elektrościema
Od: Jacek Maciejewski <j...@g...pl>
Dnia Mon, 14 Aug 2017 16:28:14 +0200, Shrek napisał(a):
> To już chyba wszyscy wiedzą. Tyle razy podawano przykład Norwegii jako
> kraju który należy naśladować,
Podałem jako przykład na teraz. Docelowo jest to do zrobienia w każdym
kraju. Niekoniecznie na wodzie.
> obok siebie - jakieś 8 tysięcy;)
No i co z tego?
>
> No i co jak jednak nie będzie wiało. To jest bardzo dobre pytanie.
Energetyka rozproszona z lokalnymi akumulatorami energii. Plus
oczywiście jakaś rezerwa w postaci szybko uruchamialnych elektrowni na
turbiny gazowe. Spoko, dawno to policzono.
--
Jacek
I hate haters.
-
140. Data: 2017-08-14 17:20:02
Temat: Re: Elektrościema
Od: Jacek Maciejewski <j...@g...pl>
Dnia Mon, 14 Aug 2017 15:53:30 +0200, Shrek napisał(a):
> ci popieprzeni "ekolodzy"
Ty za to jesteś "popieprzony twardogłowy". Nie za bardzo kumam czym wg.
ciebie różni się ekolog od "ekologa". Wytłumaczysz? I czy przypadkiem
ekolodzy (ci bez cudzysłowu) nie mówią tego samego?
--
Jacek
I hate haters.