eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodyEkologiczne elektryki;)
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 76

  • 41. Data: 2017-07-02 11:58:22
    Temat: Re: Ekologiczne elektryki;)
    Od: Shrek <...@w...pl>

    W dniu 02.07.2017 o 11:32, Iguan_007 pisze:

    > Niech wyjdzie jesli tak jest.

    Wychodzi - było w wątku obok (mojego zresztą autorstwa).

    >>> "W polskich warunkach pojazdy elektryczne emitują tyle dwutlenku węgla, co silnik
    spalinowy najnowszej generacji". Aha, "w polskich warunkach"... A np. w Norwegii,
    gdzie 98% energii pochodzi z odnawialnych zrodel?
    >>
    >> A w ile ludzi w tej Norwegii mieszka? Bo Norwegia jest zupełnie
    >> niereprezentatywna. Ale rzeczywiście - w Norwegii będzie całkiem fajnie.
    >
    > Ale produkcja energii sie zmienia i jest rozna w roznych panstwach. Pisanie,ze
    elektryki sa zle bo _teraz_ w PL emituja tyle co spalinowce to troche przesada.

    Dlaczego przesada - w Polce elektryki prawdopodobnie rzeczywiście
    emitują więcej CO2 niż spalinówki (oczywiście na przejechany kilometr,
    bo tak ogólnie to ich praktycznie nie ma) i jaka jest w tym przesada, że
    stwierdzamy po prostu fakt?

    > Ile energii odnawialnej maja takie Niemcy i jaki jest trend?

    Co w żaden sposób nie zmienia stytuacji, że w Polsce na tą chwilę
    elektyki wcale nie są takie eco.

    > To aktualne dane? Masz moze zrodlo? Bo tutaj mowia cos innego:
    > https://phys.org/news/2016-12-solar-panels-repay-ene
    rgy-debt.html

    Indeed, by some calculations, the so-called "break-even point" between
    dirty energy input and clean output _may_ already have arrived,
    researchers in the Netherlands reported.

    Kluczowe wydaje się podkreślone przeze mnie "may". Potem nie ma w tym
    artykule nic na temat.

    Wiem, że są już instalacje które _będą_ miały dodatni bilans
    energetyczny, ale raczej nie w naszym klimacie.

    >>> baterii domowych?
    >>
    >> A co to jest "bateria domowa"?
    >
    > Chocby Tesla Powerwall

    I tą energię uzyskuje z instalacji fotowoltaicznej o ujemnym bilansie
    energetycznym, dodatkowo ten bilans pogarszając magazynowaniem jej w
    baterii i dwukrotnym konwertowaniem? Wychodzi mi, że taniej i
    ekologiczniej się podłączyć do gniazdka:P

    Shrek.


  • 42. Data: 2017-07-02 12:42:27
    Temat: Re: Ekologiczne elektryki;)
    Od: Iguan_007 <i...@g...com>

    On Sunday, July 2, 2017 at 7:58:22 PM UTC+10, Shrek wrote:
    > W dniu 02.07.2017 o 11:32, Iguan_007 pisze:
    >
    > > Niech wyjdzie jesli tak jest.
    >
    > Wychodzi - było w wątku obok (mojego zresztą autorstwa).

    Nie z wychodzi z artykulu ktory komentujemy. Tam porownuja szkodliwosc producji
    jednego pojazdu ze szkodliwoscia eksploatacji kolejnego. Czyli "pomieszajmy dane tak
    zeby otrzymac z gory zakladany wynik".

    > > Ale produkcja energii sie zmienia i jest rozna w roznych panstwach. Pisanie,ze
    elektryki sa zle bo _teraz_ w PL emituja tyle co spalinowce to troche przesada.
    >
    > Dlaczego przesada - w Polce elektryki prawdopodobnie rzeczywiście
    > emitują więcej CO2 niż spalinówki

    Od tego do twierdzenia, ze "Samochody elektryczne szkodzą bardziej niż spalinowe"
    daleka (i naciagana) droga.

    (oczywiście na przejechany kilometr,
    > bo tak ogólnie to ich praktycznie nie ma) i jaka jest w tym przesada, że
    > stwierdzamy po prostu fakt?

    Moze i fakt w Polsce, niekoniecznie fakt w ogole samochodow elektrycznych.

    > > Ile energii odnawialnej maja takie Niemcy i jaki jest trend?
    >
    > Co w żaden sposób nie zmienia stytuacji, że w Polsce na tą chwilę
    > elektyki wcale nie są takie eco

    Czyli artykul, ktory napewno oboje przeczytalismy, dotyczy tylko Polski?

    > > To aktualne dane? Masz moze zrodlo? Bo tutaj mowia cos innego:
    > > https://phys.org/news/2016-12-solar-panels-repay-ene
    rgy-debt.html
    >
    > Indeed, by some calculations, the so-called "break-even point" between
    > dirty energy input and clean output _may_ already have arrived,
    > researchers in the Netherlands reported.
    >
    > Kluczowe wydaje się podkreślone przeze mnie "may". Potem nie ma w tym
    > artykule nic na temat.

    1. Masz w tytule
    2. Masz odsnosnik do wlasciwego opracowania gdzie przeczytasz o aktualnych panelach:
    "Energy pay-back times drop from around 5 years in 1992 to around just under 1 year
    for poly-Si and just over 1 year for mono-Si PV systems currently"

    Moze podaj link to opracowania na ktorym Ty sie opierasz?

    > Wiem, że są już instalacje które _będą_ miały dodatni bilans
    > energetyczny, ale raczej nie w naszym klimacie.

    Gdybamy czy jest to na czyms oparte?

    > > Chocby Tesla Powerwall
    >
    > I tą energię uzyskuje z instalacji fotowoltaicznej o ujemnym bilansie
    > energetycznym,

    Co masz na mysli piszac o ujemnym bilansie energetycznym?

    > dodatkowo ten bilans pogarszając magazynowaniem jej w
    > baterii i dwukrotnym konwertowaniem? Wychodzi mi, że taniej i
    > ekologiczniej się podłączyć do gniazdka:P

    "Wychodzi ci taniej" podlaczenie sie do gniazdka? Jak to policzyles? Mi troche zajelo
    sprawdzenie moich rachunkow, porownanie energii ktora obecnie eksportuje do sieci,
    sprawdzenie cen baterii dostepnych na rynku itd. I rzeczywiscie, przy obecnej cenach
    baterii jest troche mi taniej podlaczyc sie do gniazdka. Co zreszta napisalem,
    cytuje:"Na chwile obecna czekam na spadek cen baterii domowych". Ale roznica nie jest
    duza i mysle, ze jest to kwestia 2-3 lat kiedy jednak bede sie rozgladal za bateria -
    albo bedzie to spowodowane spadkami cen baterii, albo wyzszymi cenami pradu z sieci
    (co roku prad mam drozszy).



  • 43. Data: 2017-07-02 13:25:40
    Temat: Re: Ekologiczne elektryki;)
    Od: Shrek <...@w...pl>

    W dniu 02.07.2017 o 12:42, Iguan_007 pisze:

    >> Wychodzi - było w wątku obok (mojego zresztą autorstwa).
    >
    > Nie z wychodzi z artykulu ktory komentujemy. Tam porownuja szkodliwosc producji
    jednego pojazdu ze szkodliwoscia eksploatacji kolejnego. Czyli "pomieszajmy dane tak
    zeby otrzymac z gory zakladany wynik".

    Zgadzam się z tobą i to napisałem. Niemniej jak policzyć to i tak tak
    wychodzi. Produkcja elektryka pochłnia więcej energii jak spalinówki.

    >> Dlaczego przesada - w Polce elektryki prawdopodobnie rzeczywiście
    >> emitują więcej CO2 niż spalinówki
    >
    > Od tego do twierdzenia, ze "Samochody elektryczne szkodzą bardziej niż spalinowe"
    daleka (i naciagana) droga.

    Ale czy ktoś tak napisał? Raczej to działa w drugą stronę - po prostu
    część ludzi pisze, że elektryki nie są wcale takie eco. I tyle.

    > Moze i fakt w Polsce, niekoniecznie fakt w ogole samochodow elektrycznych.

    Tym niemniej to polska a nie norweska grupa dyskusyjna, więc...

    >> Co w żaden sposób nie zmienia stytuacji, że w Polsce na tą chwilę
    >> elektyki wcale nie są takie eco
    >
    > Czyli artykul, ktory napewno oboje przeczytalismy, dotyczy tylko Polski?

    Nie dotyczy też tylko Niemców ani Norwegi. Tak to już jest, że na
    świecie większość energii jest jednak z paliw kopalnych.

    >>> To aktualne dane? Masz moze zrodlo? Bo tutaj mowia cos innego:
    >>> https://phys.org/news/2016-12-solar-panels-repay-ene
    rgy-debt.html
    >>
    >> Indeed, by some calculations, the so-called "break-even point" between
    >> dirty energy input and clean output _may_ already have arrived,
    >> researchers in the Netherlands reported.
    >>
    >> Kluczowe wydaje się podkreślone przeze mnie "may". Potem nie ma w tym
    >> artykule nic na temat.
    >
    > 1. Masz w tytule

    Sorry - tytuł artykułu to zwykle jest z dupy wzięty.


    > 2. Masz odsnosnik do wlasciwego opracowania gdzie przeczytasz o aktualnych
    panelach:

    Sorry - na tej zasadzie, to mógłbyś do googla odsyłać.

    "Energy pay-back times drop from around 5 years in 1992 to around just
    under 1 year for poly-Si and just over 1 year for mono-Si PV systems
    currently"

    Co z kolei jest oznaczone odnośnikiem *8 do kolejnego artykułu, do
    którego dostęp jest płatny, ale w abstrakcie możemy przeczytać "both
    under southern European conditions". Z czego wynika, że nijak ma się to
    do naszej strefy klimatycznej.

    Ok - poczytałem więcej i wychodzi na to, że rzeczywiście technika mocno
    poszła do przodu - ostatnio jak sprawdzałem było to średnio 10 lat.
    Obecnie w Polsce wychodzi na to, że koło 3. Inna sprawa, że zdaje się w
    Polsce dominują polikrystaliczne, więc wyjdzie dłużej. Tak czy inaczej -
    zwracam honor - mają szansę się "zwrócić" energetycznie. Problem w tym,
    że tak to się nadaje tylko do napędzania klimatyzacji, bo na przykład
    światła potrzebujemy akurat jak słońca nie ma;) Doliczysz akumulator,
    falowniki i prostowniki i wracamy do punktu wyjścia.

    >> dodatkowo ten bilans pogarszając magazynowaniem jej w
    >> baterii i dwukrotnym konwertowaniem? Wychodzi mi, że taniej i
    >> ekologiczniej się podłączyć do gniazdka:P
    >
    > "Wychodzi ci taniej" podlaczenie sie do gniazdka? Jak to policzyles?

    50gr kW/h. vs pierwszy link.

    http://www.soltec.sklep.pl/kompletny-system-fotowolt
    aiczny-sieciowy-trojfazowy-3-18-kw-cena-z-montazem-p
    -616.html
    - 21 900 PLN

    Miesięcznie płacę koło 100 za prąd. 21 900/100=219 miesięcy. Ale tylko
    przy założeniu, że słońce świeci 24/7. A nie świeci. Do końca życia się
    nie zwróci, a przecież serwisować trzeba.

    Shrek


  • 44. Data: 2017-07-02 13:48:53
    Temat: Re: Ekologiczne elektryki;)
    Od: Iguan_007 <i...@g...com>

    On Sunday, July 2, 2017 at 9:25:41 PM UTC+10, Shrek wrote:
    > > Od tego do twierdzenia, ze "Samochody elektryczne szkodzą bardziej niż spalinowe"
    daleka (i naciagana) droga.
    >
    > Ale czy ktoś tak napisał?

    To bezposredni cytat z artykulu ktory komentujemy.

    Raczej to działa w drugą stronę - po prostu
    > część ludzi pisze, że elektryki nie są wcale takie eco. I tyle.
    >
    > > Moze i fakt w Polsce, niekoniecznie fakt w ogole samochodow elektrycznych.
    >
    > Tym niemniej to polska a nie norweska grupa dyskusyjna, więc...

    Ok, jesli nie widzisz nic dziwnego z tym artykulem to nie za bardzo widze sens
    dalszej dyskusji na ten temat. Dla mnie artykul jest totalnie nierzetelny, Tobie moze
    sie podobac. I tak to zostawmy.

    >, że rzeczywiście technika mocno
    > poszła do przodu - ostatnio jak sprawdzałem było to średnio 10 lat.
    > Obecnie w Polsce wychodzi na to, że koło 3.
    > Polsce dominują polikrystaliczne, więc wyjdzie dłużej. Tak czy inaczej -
    > zwracam honor - mają szansę się "zwrócić" energetycznie.

    spoko

    >
    > >> dodatkowo ten bilans pogarszając magazynowaniem jej w
    > >> baterii i dwukrotnym konwertowaniem? Wychodzi mi, że taniej i
    > >> ekologiczniej się podłączyć do gniazdka:P
    > >
    > > "Wychodzi ci taniej" podlaczenie sie do gniazdka? Jak to policzyles?
    >
    > 50gr kW/h. vs pierwszy link.

    Chyba sie troche nie zrozumielismy. Pisalem o Powerwall w mojej indywidualnej
    sytuacji. U mnie zalety baterii wynikaja tego, ze:
    - mieszkam w naslonecznionym regionie swiata
    - mam bardzo drogi prad (chyba juz najdrozszy na swiecie)
    - w ciagu dnia pracuje, energia z paneli sprzedaje sie do sieci jakies 6x taniej niz
    gdy ja odkupuje ja wieczorem
    - dzienny bilans energii (zuzycie+eksport) wychodza blisko 0. Czyli w wiekszosci dni
    bylbym w stanie wykorzystac energie ktora produkuje kiedy nie ma mnie w domu- gdybym
    tylko mogl ja magazynowac. Pomimo tego, ze bilans jest bliski 0, rachunki nie sa
    zerowe (inne taryfy na solar, inne na zuzycie).

    Zreszta mysle, ze to tylko kwestia czasu i baterie beda dotowane przez dostawcow
    energii bo i oni maja w tym interes. Jeszcze chwile poczekam :)


  • 45. Data: 2017-07-02 14:43:43
    Temat: Re: Ekologiczne elektryki;)
    Od: Zenek Kapelinder <4...@g...com>

    Nie chce Cie oszwabic tylko nie pomyslales. Zeby urosla na ziemi srednia temperatura
    o dwa stopnie to na i przy rowniku musi urosnac o dwadziescia stopni. Rownik i
    okolice to takie miejsce gdzie nic sie nie uprawia bo od dawna warunkow dla wegetacji
    nie ma. Jak sie nic nie uprawia to i ludzi tam nie ma. Zwierzat tez tam malo bo musza
    cos jesc. Jak srednia temperatura urosnie to stopi sie czesc lodowcow. Urosnie
    poziom wody w oceanach. Na ziemi ubedzie niewielka powierzchnia bo czesc wysp
    znajdzie sie 7 centymetrow pod woda. Popatrz na globus, zobaczysz ze tam gdzie rownik
    tam przede wszystkim woda. Ale jak popatrzysz na kontynenty to jest na nich duzo
    miejsca wylaczonego z zycia przez niskie temperatury. I jak urosnie temperatura na
    ziemi to jakies wieczne zmarzliny odmarzna i kartofle i zboza bedzie mozna tam
    uprawiac. A na teranach na ktorych teraz rosna kartofle i buraki cukrowe beda obok
    jablek rosly pomarancze, banany i ananasy. A zbiory zboz beda dwa razy do roku. Jak
    Cie to martwi to jestes na ziemi jedynym czlowiekiem ktorego martwi ze wszyscy ludzie
    maja szanse zeby nigdy nie glodowac.


  • 46. Data: 2017-07-02 15:13:38
    Temat: Re: Ekologiczne elektryki;)
    Od: Shrek <...@w...pl>

    W dniu 02.07.2017 o 13:48, Iguan_007 pisze:

    >> Ale czy ktoś tak napisał?
    >
    > To bezposredni cytat z artykulu ktory komentujemy.

    Rzeczywiście - zwykle nei czytam tytułów artykułów w internecie bo są z
    d4 wzięte i robia za clickbaity - co również tu miało miejsce.

    >> Tym niemniej to polska a nie norweska grupa dyskusyjna, więc...
    >
    > Ok, jesli nie widzisz nic dziwnego z tym artykulem to nie za bardzo widze sens
    dalszej dyskusji na ten temat. Dla mnie artykul jest totalnie nierzetelny,

    No jest trochę nierzetelny, ale z grubsza mówi prawdę - tylko
    dziennikarze jak zwykle popieprzyli się w szczegółach. Ale lezy znacznie
    bliżej prawdy niż wszelkie ecozachwyty elektrykami.

    Elektryki mają zajebiście dużą zaletę, której nikt nie kwestionuje - nie
    emitują praktycznie NOx, ale jeśli chodzi o CO2 wypadają słabo. Na tyle
    słabo, że emitują go więcej niż klasyczne spalinki i tu pojawia się bul
    dupy. Bo przez ostatnie 20 lat CO2 awansował na głównego "truciciela" i
    wszyscy dostali globalnego ocipienia i teraz "ekolodzy: mają dysonans
    poznawczy. Wiec jak ktoś powie, że Tesle kopcą CO2 więcej niż spalinka,
    to się zaczyna festiwal głupich argumentów. A prawda jest niestety taka,
    że CO2 produkują więcej. Czy to bardzo źle czy tylko trochę, to zależy
    jak bardzo boisz się globcia.


    > Tobie moze sie podobac. I tak to zostawmy.

    Mniejsza czy mi się podoba czy nie. Tesle nie przestaną produkować CO2 z
    powodu moich osobistych odczuć na temat jakiegoś artykułu;)

    >>> "Wychodzi ci taniej" podlaczenie sie do gniazdka? Jak to policzyles?
    >>
    >> 50gr kW/h. vs pierwszy link.
    >
    > Chyba sie troche nie zrozumielismy.

    Zrozumieliśmy się - policzyłem i wyszło, że mi się nie opłaca.


    > Pisalem o Powerwall w mojej indywidualnej sytuacji. U mnie zalety baterii wynikaja
    tego, ze:
    > - mieszkam w naslonecznionym regionie swiata
    > - mam bardzo drogi prad (chyba juz najdrozszy na swiecie)
    > - w ciagu dnia pracuje, energia z paneli sprzedaje sie do sieci jakies 6x taniej
    niz gdy ja odkupuje ja wieczorem
    > - dzienny bilans energii (zuzycie+eksport) wychodza blisko 0. Czyli w wiekszosci
    dni bylbym w stanie wykorzystac energie ktora produkuje kiedy nie ma mnie w domu-
    gdybym tylko mogl ja magazynowac. Pomimo tego, ze bilans jest bliski 0, rachunki nie
    sa zerowe (inne taryfy na solar, inne na zuzycie).

    Natomiast ty piszesz o tym jak to jest w Australii i rozmowa z tobą
    przypomina zgłaszanie problemu do IT - "dziwne u mnie działa";)

    To Polska grupa i nie ma oczywiście zakazu, żebyś tu pisał, ale
    domyślnie rozmawiamy tu o stytuacji w Polsce (a niektórzy nawet
    twierdzą, że jak nie zdefiniujesz dodatkowo, to w Warszawie;)

    > Zreszta mysle, ze to tylko kwestia czasu i baterie beda dotowane przez dostawcow
    energii bo i oni maja w tym interes. Jeszcze chwile poczekam :)

    Już prędzej sami je u siebie postawią (wynależiono coś takiego jak
    elektrownie szczytowo pompowe).

    Shrek


  • 47. Data: 2017-07-02 15:20:08
    Temat: Re: Ekologiczne elektryki;)
    Od: Iguan_007 <i...@g...com>

    On Sunday, July 2, 2017 at 11:13:39 PM UTC+10, Shrek wrote:

    > > Zreszta mysle, ze to tylko kwestia czasu i baterie beda dotowane przez dostawcow
    energii bo i oni maja w tym interes. Jeszcze chwile poczekam :)
    >
    > Już prędzej sami je u siebie postawią (wynależiono coś takiego jak
    > elektrownie szczytowo pompowe).

    Niekoniecznie. Bateria u klienta ma swoje zalety, ale nie bede pisal bo powiesz ze
    nie dotyczy PL wiec nie wolno :)



  • 48. Data: 2017-07-02 17:03:52
    Temat: Re: Ekologiczne elektryki;)
    Od: Janusz <j...@o...pl>

    W dniu 2017-07-01 o 18:22, RadoslawF pisze:
    > W dniu 2017-07-01 o 15:44, Myjk pisze:
    >
    >>> Co oznacza że tylko ci się tak wydaje.
    >>
    >> Spalanie paliw kopalnianych w elektro(ciepło)wniach w celu wytworzenia
    >> prądu i napędzania nimi pojazdów czy ogrzewania domów jest znacznie
    >> zdrowsze dla ludzi niż spalanie paliw kopalnianych przez spalanie
    >> rozproszone. Tylko skrajni ignoranci twierdzą inaczej.
    >
    > Spalanie paliw płynnych w pojazdach mechanicznych jest bardziej
    > ekologiczne

    Co ty pierniczysz, spalanie paliw w silniku nigdy nie było ekologiczne
    chociażby ze względu na NOx i węglowodory aromatyczne (benzeny i tym
    podobne)


    > niż spalanie paliw stałych w pojazdach mechanicznych
    > (parowych). Tylko skrajni ignoranci twierdzą inaczej.
    Elektrownie nawet węglowe mają znaczną przewagę,
    czyszczą spaliny i robią to dość dokładnie, znacznie lepiej niż
    katalizator czy filtry cząstek stałych w aucie.


    --
    Pozdr
    Janusz


  • 49. Data: 2017-07-02 17:37:48
    Temat: Re: Ekologiczne elektryki;)
    Od: Shrek <...@w...pl>

    W dniu 02.07.2017 o 15:20, Iguan_007 pisze:

    >> Już prędzej sami je u siebie postawią (wynależiono coś takiego jak
    >> elektrownie szczytowo pompowe).
    >
    > Niekoniecznie. Bateria u klienta ma swoje zalety, ale nie bede pisal bo powiesz ze
    nie dotyczy PL wiec nie wolno :)

    Ma swoje zalety, ale nie sądzę, żeby zakłady energetyczne ją dotowały po
    dobroci. Zakłady żyją ze sprzedaży prądu i w ich interesie nie jest jej
    ograniczanie.

    Shrek


  • 50. Data: 2017-07-02 18:18:25
    Temat: Re: Ekologiczne elektryki;)
    Od: Myjk <m...@n...op.pl>

    Sun, 2 Jul 2017 17:03:52 +0200, Janusz

    > Co ty pierniczysz, spalanie paliw w silniku nigdy nie było ekologiczne
    > chociażby ze względu na NOx i węglowodory aromatyczne (benzeny i tym
    > podobne)

    Ale pierniczysz, przecież to lobby energetyczne karmi ludźmi bzdurami o NOx
    i jakichś tam węglowodorach śmierdzących żeby tylko przesiedli się na prąd
    i by mogli potem ich (oni!) kontrolować i szantażować jednym przyciskiem.

    > Elektrownie nawet węglowe mają znaczną przewagę,
    > czyszczą spaliny i robią to dość dokładnie, znacznie lepiej niż
    > katalizator czy filtry cząstek stałych w aucie.

    Tak, tak. Ale wyrzucają spaliny wysoko, a wszystko co leci spaść gdzieś
    musi i spada prosto na ludzi przygniatając ich swoim ciężarem. A już
    najgorzej to mają ci przy elektrowni mieszkający, rak im rośnie i trzecia
    ręka -- z kolei wiatraki walą w ptaki!

    --
    Pozdor Myjk
    BPNMSP :P

strony : 1 ... 4 . [ 5 ] . 6 ... 8


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: