Dnia 20-02-2010 o 14:13:58 SDD <s...@t...pl> napisał(a):

> Ladujesz 5 zl, chowasz karte do szuflady i po 364 dniach nadal masz te 5
> zl na koncie i nadal mozesz dzwonic.

I to jest najlepsza lokata kapitału. Po upływie roku o ile więcej minut
będzie można wygadać za te 5zł.. ;)

--
pzdr, Piotr M

"Najczęstsze kłamstwo w Internecie?
- Szukałem, ale nie znalazłem."

do góry

Użytkownik "SDD" <s...@t...pl> napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:hlon6n$6nk$...@n...onet.pl...
> Czujesz OGROMNA roznice?

Chodzi mi, żeby od razu była jasna stawka, a nie pilnowanie ilości pakietów itp.
Skoro na stanie konta mam te 30zł to czym się różni od tego z doładowania?
Wciskanie ludzi kitu - doładuj i aktywuj. Kiedyś heyah reklamowała się, że
wszystkie stawki są jasne, a skończyła tak jak reszta sieci.

--
Jeżeli nie potrafisz skonfigurować NOD32, aby nie wysyłał śmieci
to lepiej nic nie pisz, gdyż nie jesteś obdarzony inteligencją.

do góry

Użytkownik "qwerty" <q...@p...fm> napisał w wiadomości
news:hlor9d$klj$1@news.task.gda.pl...

> Chodzi mi, żeby od razu była jasna stawka, a nie pilnowanie ilości
> pakietów itp.

masz jasna stawke.
29 gr za minute do wszystkich krajowych sieci (w tym do Playa i Cyfrowego
Polsatu).
9 gr za SMSa
19 gr za MMSa
12 gr. za 100 kB

Nie rozumiem gdzie widzisz problem.

Pozdrawiam
SDD

do góry

Użytkownik "SDD" <s...@t...pl> napisał w wiadomości
news:hlorls$hg3$1@news.onet.pl...
>
> Użytkownik "qwerty" <q...@p...fm> napisał w wiadomości
> news:hlor9d$klj$1@news.task.gda.pl...
>
>> Chodzi mi, żeby od razu była jasna stawka, a nie pilnowanie ilości
>> pakietów itp.
>
> masz jasna stawke.
> 29 gr za minute do wszystkich krajowych sieci (w tym do Playa i Cyfrowego
> Polsatu).
> 9 gr za SMSa
> 19 gr za MMSa
> 12 gr. za 100 kB
>
> Nie rozumiem gdzie widzisz problem.

Ludzie boją się uaktywniania umysłu. Wolą np. jeździć znanymi trasami a jak
już mają zmienić swoje nawyki to tylko przy
pomocy nawigacji która powie gdzie jechać. Płacić abonament bo operator
pomyśli za nich i powie ile mają minut.
Pakiety ? Do tego trzeba własnej aktywności, a może to boli ? No i bardziej
skomplikowane niż codzienna obsługa pilota.

do góry

Dnia 20-02-2010 o 17:38:59 tl <t...@p...gazeta.pl> napisał(a):

> Pakiety ? Do tego trzeba własnej aktywności, a może to boli ? No i
> bardziej
> skomplikowane niż codzienna obsługa pilota.

Poczekaj poczekaj. IMO jest w tym już trochę paranoi. Rozumiem pakiet
minutowy, data i co tam jeszcze. OK.

Ale też takie pakiety powinny być bezterminowe. Bo to już robi głupotę
pewną tak samo jak termin na wychodzące. Patrzysz a tu 3 dni tylko jeszcze
a zostało Ci tyle i tyle. Robisz coś na siłę i to jest już pewna paranoja
mała. Wystarczyłoby patrzeć tylko ile jeszcze zostało czegoś a nie jeszcze
w stosunku do czasu. Kontrola ilościowa a nie ilościowa i czasowa. Co to
serki homogenizowane co jak zjesz całą paletkę promocyjną co kupiłeś to
już nie będziesz miał, ale jak się nie wyrobisz w terminie przydatności to
też już nie będziesz miał?

A już większą paranoją jest jakaś promocyjna dodatkowa kasa na pewne
wybiórcze usługi. Kupowanie kasy za kasę? To całkowita już paranoja.
Pytanie gdzie jest koniec tego? W paranoi nie ma.

Ja wiem, że to wszystko jest logiczne z punktu widzenia operatora, ma swój
cel itd. Ale z punktu widzenia użytkownika zaczyna być przesadzone.

Bo kiedy powiesz dość, pierniczę te 5 dodatkowych kont na których masz
dodatkową promocyjną kasę na wybiórcze usługi a do tego 10 pakietów i to
wszystko obsadzone w czasie. Napiszesz coś w Excelu aby to wszystko
koordynować?

Już nie pamiętam jaki op na prepaid stosował zbyt wiele promocji i sam już
się w tym gubił.

--
pzdr, Piotr M

"Najczęstsze kłamstwo w Internecie?
- Szukałem, ale nie znalazłem."

do góry

Użytkownik "Piotr M" <x...@x...xx> napisał w wiadomości
news:op.u8f6hwazz3rgbs@piotr-asus...
Dnia 20-02-2010 o 17:38:59 tl <t...@p...gazeta.pl> napisał(a):

>> Pakiety ? Do tego trzeba własnej aktywności, a może to boli ? No i
>> bardziej
>> skomplikowane niż codzienna obsługa pilota.

>Poczekaj poczekaj. IMO jest w tym już trochę paranoi. Rozumiem pakiet
>minutowy, data i co tam jeszcze. OK.

>Ale też takie pakiety powinny być bezterminowe. Bo to już robi głupotę
>pewną tak samo jak termin na wychodzące. Patrzysz a tu 3 dni tylko jeszcze
>a zostało Ci tyle i tyle. Robisz coś na siłę i to jest już pewna paranoja
>mała.

Zawsze mozna zapomniec o tym, ze sa pakiety i jechac na stawce podstawowej.
Pakierty terminowe mozna przedluzac - oczywiscie trzeba pilnowac i nie za
darmo.
.
Ja to po prostu traktuje, jako premiowanie wiedzy. Ja wiem, interesuje sie,
sledze strony, promocje, terminy, itp. i za to rozmawiam taniej. Miedzy
innymi dzieki temu, ze calkiem spora czesc uzytkownikow nie wie, i nie
interesuje sie i przeplaca operatorowi (w taki czy inny sposob), ktory
zyskuje dzieki temu srodki na jeszcze wieksze premiowanie mojej wiedzy.

Pozdrawiam
SDD

do góry

Dnia 21-02-2010 o 00:01:50 SDD <s...@t...pl> napisał(a):

> Ja to po prostu traktuje, jako premiowanie wiedzy. Ja wiem, interesuje
> sie, sledze strony, promocje, terminy, itp.

Mam nadzieję że nie wylepiasz ścian tak jak w Pięknym Umyśle ;)

> zyskuje dzieki temu srodki na jeszcze wieksze premiowanie mojej wiedzy.

To Opy normalnie powinny już swoje uczelnie otwierać wraz z nowym
kierunkami.. ;)

Ja dalej twierdzę że jest to w pewien sposób "wymuszania", taka narkomania
:)
Czy kiedy pilnowałeś terminu na wychodzące to też z czystego
zainteresowania i pasji? Szkoda ze Play pozbawił tej pasji wielu
użytkowników. Mało tego, nawet ustawowo pozbawia się pasji użytkowników.

--
pzdr, Piotr M

"Najczęstsze kłamstwo w Internecie?
- Szukałem, ale nie znalazłem."

do góry

Użytkownik "Piotr M" <x...@x...xx> napisał w wiadomości
news:op.u8f72wriz3rgbs@piotr-asus...
Dnia 21-02-2010 o 00:01:50 SDD <s...@t...pl> napisał(a):

>Ja dalej twierdzę że jest to w pewien sposób "wymuszania", taka narkomania
:)

Zawsze mozna przejsc na abo.
Tam jest zazwyczaj mniej pakietow.- mila konsultantka wyliczy Ci, ze
potrzebujesz np. 100 minut, a za kazda nastepna placisz w porownaniu z
prepaidem jak za zboze.
Termin na wychodzace sie nie skonczy - a jak uruchomisz polecenie zaplaty,
to juz Cie doja calkiem bezstresowo. Mozesz sie zajac wylacznie zarabianiem
kasy i po prostu potrzeba gdzies zadzwonic, to dzwonisz.
Po prostu ten narkotyk, o ktorym piszesz, w abo dostajesz w postaci
kroplowki.

Pozdrawiam
SDD

do góry

Dnia 21-02-2010 o 00:23:50 SDD <s...@t...pl> napisał(a):

> Zawsze mozna przejsc na abo.

No wiem wiem. Też podzielam z Tobą poczucie konika gsmowego :) Nie mówię
że nie jest to jakaś czysta postać. Ale po części jest to wymuszone przez
opów. To tak jak min robienie zakupów w PRLu. Jakim człowiek musiał być
spryciarzem a niekiedy "cwaniakiem" aby coś normalnie pożyć..

Opy robią taki PRL :)
Wiadomo, nie musisz, możesz mieć abonament, ale jak chcesz pożyć to musisz
:) mieć tego konika czy łeb na karku, czy nie wiem co jeszcze.
Ale wiadomo też że, nie myślisz nie masz..

Tylko dlaczego jak z czasem Opy robią nam miłą niespodziankę to dlatego
abyśmy przestali myśleć?

> Po prostu ten narkotyk, o ktorym piszesz, w abo dostajesz w postaci
> kroplowki.

Kiedyś dawno temu, dla mnie abo to była zagłada. Cały czas po prostu
chodziłem nawalony. Od tej kroplówki. Trzeźwienie przychodziło z kopertą w
ręku :) Teraz nie lubię abonamentu min z powodu nagłego szoku fakturowego.
Wolę wydawać tyle samo (może i więcej) ale dawkowo. Ponoć to się bierze z
biedy :)

--
pzdr, Piotr M

"Najczęstsze kłamstwo w Internecie?
- Szukałem, ale nie znalazłem."

do góry

W dniu 2010-02-21 00:45, Piotr M pisze:

> Kiedyś dawno temu, dla mnie abo to była zagłada. Cały czas po prostu
> chodziłem nawalony. Od tej kroplówki. Trzeźwienie przychodziło z kopertą w
> ręku :) Teraz nie lubię abonamentu min z powodu nagłego szoku fakturowego.
> Wolę wydawać tyle samo (może i więcej) ale dawkowo. Ponoć to się bierze z
> biedy :)

W Orange można sobie sprawdzić na stronie ile jeszcze pieniędzy zostało
do wykorzystania (z abonamentu). Zapłacę raz na miesiąc 55 zł i mam spokój.
(80 zł. mam jeszcze na swoim koncie w zapasie - z punktów Profit)

--
animka

do góry