Wiele aparatow robi fotki w 72ppi (dpi?) laby natomiast lubia cos
pomiedzy 200 a 350.
Czy jest sens obrabiac kazda fotke tak aby zmienic jej rozmiar do
powiedzmy docelowego 10x15 i ile tam wyjdzie ppi bez interpolacji? Czy
bedzie to mialo wplyw na jakosc wydruku czy raczej efekt bedzie
marginalny. Czy ktos z was to w ogole robi? dzieki
Jaro

do góry

yaro137 pisze:
> Wiele aparatow robi fotki w 72ppi (dpi?) laby natomiast lubia cos
> pomiedzy 200 a 350.

Zacznijmy od tego że dpi w exifie fotki nic nie znaczy - to jest tylko
liczba, którą można wpisać tam dowolną. Zresztą exifa w ogóle może nie być.

> Czy jest sens obrabiac kazda fotke tak aby zmienic jej rozmiar do
> powiedzmy docelowego 10x15 i ile tam wyjdzie ppi bez interpolacji?

Zapomnij dpi/ppi, przeliczaniu tegoż na centymetry itd.
Zmienić jej rozmiar to możesz w pikselach.
Niektóre laby podają, jaki dokładnie "natywny" dla danej maszyny i formatu
odbitki rozmiar w pikselach powinna mieć fotka, aby nie była przeskalowywana.
Pozwala to uniknąć różnic wynikających z ustawień interpolacji, ale prawdę
mówiąc, nie ćwiczyłem osobiście.

--
Jakub Witkowski | Prezentowane opinie mogą być niepoważne,
z domeny | nieprawdziwe, lub nie odpowiadać w części
gts /kropka/ pl | lub całości poglądom ich Autora.

do góry

On 2009-08-04 13:18:24 +0200, yaro137 <y...@g...com> said:

> Czy bedzie to mialo wplyw na jakosc wydruku czy raczej efekt bedzie
> marginalny.

Jeśli ktoś nie ma totalnie spierdzielonych ustawień na maszynie (czego
nigdy nie można wykluczyć), to efekt będzie marginalny.

--
Pozdrawiam
de Fresz

do góry

Świat już nigdy nie będzie taki sam, odkąd yaro137 napisał(a):

> Wiele aparatow robi fotki w 72ppi (dpi?)

Naprawdę? To wychodzi jakieś... 7 KPix przy FF. ;)

DPI (PPI) to rozdzielczość druku - Dots Per Inch (Pixels Per Inch).
Generalnie nie ma znaczenia, co aparat wpisał w tym miejscu w
metadanych, ważne ile obraz ma pixeli.

http://www.fototv.pl/artykuly/cyfrowa-ciemnia/dpi.ht
ml

> Czy jest sens obrabiac kazda fotke tak aby zmienic jej rozmiar do
> powiedzmy docelowego 10x15 i ile tam wyjdzie ppi bez interpolacji?

Myślę, że zmienianie samego DPI nie mam sensu. No chyba że lab pobiera
tę wartość z tagów obrazu i jeśli nie powiesz wcześniej, jaką chcesz
odpitkę, to dostaniesz 100 x 70 cm @ 72 DPI. ;)

Co do przeskalowywania do druku, to generalnie lepiej sobie zdjęcie
przerobić do formatu wymiar x DPI wydruku, wtedy nie zdajesz się na
laboludka lub automat.

--
Pozdrawiam, Łukasz Bakuła.
www.bakulik.com.pl | www.szkiełkoioko.pl | GG: 2243156 | Tlen: bakulik
pisząc na priv skonstruuj adres e-mail wg wzorca z nagłówka
Nie programuj w święta - bug się rodzi.

do góry

Dzieki panowie za wyjasnienia. No to teraz do labu.
Jaro

do góry

On 4 Sie, 13:18, yaro137 <y...@g...com> wrote:
> Wiele aparatow robi fotki w 72ppi (dpi?) laby natomiast lubia cos
> pomiedzy 200 a 350.
> Czy jest sens obrabiac kazda fotke tak aby zmienic jej rozmiar do
> powiedzmy docelowego 10x15 i ile tam wyjdzie ppi bez interpolacji? Czy
> bedzie to mialo wplyw na jakosc wydruku czy raczej efekt bedzie
> marginalny. Czy ktos z was to w ogole robi? dzieki

Nie przejmowałbym się tym co jest napisane w EXIFie tylko liczyłbym
dpi w urządzeniu drukującym i rozmiar zdjęcia w pikselach i z tego
bym wychodził w założeniach jak bardzo będzie przeskalowane zdjęcie
by się zmieściło np w odbitkę 10x15.

Czyli 72 ppi dla zdjęcia 3000x2000 (D40) daję teoretyczne rozmiary
41x27 cali.
Po wydrukowaniu na urządzeniu 300dpi jego rozmiary zmniejszą się do
9.8x6.48
Papier 15x10 to 6x4 o o tyle zdjęcie będzie (powinno być)
zniekształcone: z 10x7->6x4

Tyle matematyka i logika.

do góry