eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.rec.foto.cyfrowaDonos fotograficzny zrobiony Zenito-Nikonem ;)
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 37

  • 31. Data: 2010-08-29 16:25:53
    Temat: Re: Donos fotograficzny zrobiony Zenito-Nikonem ;)
    Od: Krzysztof Chajęcki <k...@g...com>

    Dnia Sun, 29 Aug 2010 12:23:26 +0200, Andrzej Lawa napisał(a):


    >> 3. zdjęte obuwie (co w oczach inspektora wzbudza zgorszenie), dzięki
    >> czemu lepiej czują podłoże i w razie kąpieli nie mają na nogach
    >> "kotwic" utrudniających pływanie
    >
    > To była rzecz, która chyba najmocniej mnie uderzyła w wypowiedzi tego
    > inspektorka.
    >
    > On chciał, żeby w takiej sytuacji nosić ciężkie obuwie ochronne? On
    > chory, głupi czy naćpany? Boso ma lepszą "przyczepność" i, jak słusznie
    > zauważyłeś, w razie wpadki - lepszą pływalność.
    >
    wiesz, mam co prawda na stanie DWIE pary obuwia które poprawiają
    przyczepność w takich warunkach zamiast ją pogarszać, z czego jedna to w
    dodatku poprawia pływalność, ale.... żadnych nie wziąłbym na budowę...
    Jedne to buty piankowe do windsurfingu drugie to kalosze żeglarskie.
    Jedne i drugie zakładam w celu zwiększenia przyczepności na śliskim na
    jachcie. Tyle że są one na tyle delikatne (bardzo miękka podeszwa), że
    wytrzymałyby kilka dni pracy.... Dodatkowo kosztują ponad 200pln para a w
    piankowych człowiek poci się tak, że po miesiącu pracownik dostałby dwa
    miesiące zwolnienia z powodu grzybicy stóp... ;-) No i oczywiście nie
    chronią przed upadkiem na stopę ciężkich przedmiotów, więc nie spełniają
    wymogów stawianych obuwiu ochronnemu, jak również nie chronią przed
    przebiciem stopy przy nadepnięciu na gwóźdź.... ;-) I chciałbym zobaczyć
    wypowiedź owego bubka z inspekcji pracy, dlaczego owe butki są złe i
    pozwie pracodawcę do sądu... ;-)

    Ergo w tym przypadku spełnia się powiedzenie stalinowskiego
    prokuratora... Dajcie mi człowieka (tu, pracodawcę), a znajdę na niego
    paragraf...

    --
    pzdr
    meping


  • 32. Data: 2010-08-29 21:15:49
    Temat: Re: Donos fotograficzny zrobiony Zenito-Nikonem ;)
    Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>

    Krzysztof Chajęcki pisze:

    > Ergo w tym przypadku spełnia się powiedzenie stalinowskiego
    > prokuratora... Dajcie mi człowieka (tu, pracodawcę), a znajdę na niego
    > paragraf...
    >

    Zawsze tak jest, jak racjonalizator-teoretyk bierze się za "racjonalizację".

    Przykład - w zeszłym roku zupełnie się przebranżowiłem (z tłumaczeń dla
    odmiany poszedłem sobie... na sprzedawcę na halę w markecie budowlanym
    ;) ) Kasa marna, ale wielkich potrzeb nie mam, poza tym potrzebowałem
    odmiany - no i jaka kondycha ;) Po powrocie do korzeni, czyli
    programowania i administracji, zauważalnie przytyłem :(

    Tak w połowie przylazł nowy dyrektor-racjonalizator. Miał obsesję na
    punkcie czystych (w sensie: pustych) alejek. Mogło się walić, palić, ale
    alejki miały być puste.

    W rezultacie klienci dłużej czekali na obsługę, a ponieważ ciągle brak
    było miejsca na składowanie przygotowanych dla klientów i czekających na
    odbiór lub transport zamówień, były one desperacko chowane "po kątach".

    I jak za starych porządków nie było z tym problemu, bo gotowe zamówienia
    czekały sobie w kolejce w szerszych alejkach, to za tego nowego ciągle
    zdarzała się sytuacja, że klient przychodził po towar przy innej
    obsadzie i nikt nie wiedział, gdzie to jego zamówienie zostało upchnięte.

    Na szczęście Prosiaczek (bo był taki różowiutki ;) ) poszedł sobie precz
    i przynajmniej ta sytuacja wróciła do normy.

    Zresztą generalnie te korporacyjne racjonalizacje to jeden wielki
    kretynizm - ile historii mógłbym opowiedzieć... Czysty ubaw :) Ale to
    nie na tę grupę.


  • 33. Data: 2010-08-29 21:18:11
    Temat: Re: Donos fotograficzny zrobiony Zenito-Nikonem ;)
    Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>

    J.F. pisze:

    >> On chciał, żeby w takiej sytuacji nosić ciężkie obuwie ochronne? On
    >> chory, głupi czy naćpany? Boso ma lepszą "przyczepność" i, jak słusznie
    >> zauważyłeś, w razie wpadki - lepszą pływalność.
    >
    > Pracownik w czasie robot budowlanych ma nosic obuwie ochronne, howgh.

    Miałem kiedyś do czynienia z takim obuwiem - mimo atestu tak tandetne,
    że zwykłe glany są solidniejsze i lepiej chronią.

    > A pracodawca ma mu zapewnic bezpieczne warunki pracy - pomost z
    > barierka, stabilna barke itp :-)

    I wyłączyć wiatr oraz deszcz. I dotrzymać terminów i zmieścić się w
    budżecie ;->


  • 34. Data: 2010-08-29 21:47:29
    Temat: Re: Donos fotograficzny zrobiony Zenito-Nikonem ;)
    Od: Maciek <m...@p...com>

    Użytkownik Jakub Jewuła napisał:
    >> Jesteś pewien, że to zawsze jest tylko głupota pracownika?
    >
    >
    > Tak.

    Mylisz się. Wyjątkowo często chciwego pracodawcy. Niestety procesy są
    długie i tak naprawdę musi być wielka afera, żeby w ogóle jakiś się
    rozpoczął - słynna zawalona hala lub kopalnia "Wójek".
    >
    >> Oj, często człowiek ma wybór - albo pracuje jak jest (i ma wypłatę)
    >> albo wylatuje za mówienie o tym, co mu podpowiada jego
    >> instynkt samozachowawczy.
    >
    >
    > Jak mi nie odpowiadaly warunki pracy to prace
    > zmienialem - zrobilem tak kilka razy w zyciu
    > i jakos zyje :)

    Masz bardzo aroganckie podejście do innych. Skoro Tobie sie powiodło, to
    inni też nie mają prawa mieć problemów. Przy okazji - doskonale
    odróżniam zawodowych obiboków od ludzi, którzy mieli w życiu pecha.


  • 35. Data: 2010-08-30 04:15:32
    Temat: Re: Donos fotograficzny zrobiony Zenito-Nikonem ;)
    Od: Jakub Jewuła <b...@s...com.pl>

    >>> Jesteś pewien, że to zawsze jest tylko głupota pracownika?
    >> Tak.
    > Mylisz się. Wyjątkowo często chciwego pracodawcy. Niestety procesy są
    > długie i tak naprawdę musi być wielka afera, żeby w ogóle jakiś się
    > rozpoczął - słynna zawalona hala lub kopalnia "Wójek".

    Nie, nie myle.

    Nikt nikogo nie zmusza do pracy w ogolnosci,
    a do konkretnej pracy w szczegolnosci.
    Kazdy jest sutenerem swojego losu ;)

    J.


  • 36. Data: 2010-08-30 04:15:46
    Temat: Re: Donos fotograficzny zrobiony Zenito-Nikonem ;)
    Od: Jakub Jewuła <b...@s...com.pl>

    >>> Jesteś pewien, że to zawsze jest tylko głupota pracownika?
    >> Tak.
    > Mylisz się. Wyjątkowo często chciwego pracodawcy. Niestety procesy są
    > długie i tak naprawdę musi być wielka afera, żeby w ogóle jakiś się
    > rozpoczął - słynna zawalona hala lub kopalnia "Wójek".

    Nie, nie myle.
    Nikt nikogo nie zmusza do pracy w ogolnosci,
    a do konkretnej pracy w szczegolnosci.

    Kazdy jest sutenerem swojego losu...

    q


  • 37. Data: 2010-08-30 05:19:23
    Temat: Re: Donos fotograficzny zrobiony Zenito-Nikonem ;)
    Od: Grzegorz Krukowski <r...@o...pl>

    On Mon, 30 Aug 2010 06:15:46 +0200, Jakub Jewuła
    <b...@s...com.pl> wrote:

    >Nikt nikogo nie zmusza do pracy w ogolnosci,
    >a do konkretnej pracy w szczegolnosci.
    Naprawdę?!

    >Kazdy jest sutenerem swojego losu...
    No nie może być!

    (Choć prawdą jest, że niektórzy z wykorzystywania z zapomóg uczynili
    sobie stały dochód. Tyle, że ich, mniej więcej, jest tyle samo jak
    zwolenników darwinizmu społecznego)
    --
    Kiedyś publikacja zdjęć w internecie wymagała odwagi...
    dziś wystarczy aparat cyfrowy ;) (c)Billy the Fish

strony : 1 ... 3 . [ 4 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: