W dniu 2013-02-06 21:19, Mario pisze:

> Ja miałem kilka razy chęć ale jakoś mi przechodziło. Układy
> kontrolerów trudno dostępne.

MCP73831T udało mi się przed chwilą zamówić na Allegro. ;)


> Gdybym miał robić projekt na płytce z płytkarni to może bym się
> zdecydował. Jeśli do jednostkowego celu miałbym robić pajączka na
> kolanie to duże szanse, że coś się zewrze i akumulator eksploduje.

To oczywiste, że trzeba uważać. Jeśli już się wytrawi jakąś płytkę
metodą termotransferu to przylutowane tego jakimś wielkim problemem być
nie powinno. A do prób? Przylutować do wyprowadzeń izolowane przewody,
ich końcówki wetknąć w płytkę stykową i całość tak rozmieścić, żeby nic
z niczym nie miało prawa się zewrzeć.

do góry

Przepraszam, ta wypowiedź miała się znaleźć w innym wątku. ;)

do góry

W dniu 2013-02-06 21:34, Jakub Rakus pisze:
> W dniu 06.02.2013 19:04, Atlantis pisze:
>
>> Powinienem też zastosować przekaźnik odcinający zasilanie od mikrofonu
>> elektretowego i wzmacniacza słuchawkowego w stanie czuwania?
>
> Tylko żeby cewka przekaźnika nie pożarła więcej energii niż włączony
> non-stop wzmacniacz - policz najpierw!
>

To musi dać konfigurację NO. Będzie zasilał cewkę w trakcie rozmowy.

--
pozdrawiam
MD

do góry

Dnia Wed, 06 Feb 2013 21:19:43 +0100, Mario napisał(a):

> Może jak ktoś zrobił taką ładowarkę to jest dla niego rzecz trywialna.
> Ja miałem kilka razy chęć ale jakoś mi przechodziło. Układy kontrolerów
> trudno dostępne. Te co znalazłem w RS czy TME to z reguły jakieś QFN czy
> inne maluszki. Gdybym miał robić projekt na płytce z płytkarni to może
> bym się zdecydował. Jeśli do jednostkowego celu miałbym robić pajączka
> na kolanie to duże szanse, że coś się zewrze i akumulator eksploduje.

MAX1811 jest dostępny w TME choć dosyć drogi (14 zł). Ma obudowę SOIC8
więc do przylutowania bez problemu. Do działania potrzebuje tylko
opornika ograniczającego prąd LEDa sygnalizujące tryb pracy i dwóch
kondensatorów.
--
Pozdrawiam Bad Worm badworm[maupa]post{kropek}pl
GG#2400455 ICQ#320399066

do góry

W dniu 2013-02-07 20:15, badworm pisze:
> MAX1811 jest dostępny w TME choć dosyć drogi (14 zł). Ma obudowę SOIC8
>

Jeśli można, podepnę się do wątku.
A co robić z układami, które przystosowane są do zasilania napięciem
3,3V, mogą pracować do 3,6V, a 'Absolute maximum' to 4V? Jeśli to będzie
mikrokontroler plus peryferia to na stałe musi być włączony jakiś
stabilizator impulsowy? Jakiś konwerter step-up/step-down? Liniowy LDO
raczej się nie nada ze względu na zbyt małą różnicę napięć. Pod koniec
nawet równą 0.
Jak się buduje takie układy? Zakładając na przykład prąd w szczycie
0,5A, średnio 0,1A i tryb uśpienia/oczekiwania.

--
Michał

do góry

Użytkownik "Mario" <m...@...pl> napisał w wiadomości
news:keu9a5$4ja$1@mx1.internetia.pl...

>> A co ty masz przeciwko LiIon czy LiPo? Akumulatorów zatrzęsienie,
>> ładowarkę z Uin = 5V zrobisz w 5 minut i sprawa gotowa. Chyba, że chodzi
>> o utrzymanie stylu retro, ale wtedy proponuję zrobienie zasilacza na
>> PY88 ;-)
>
> LiIon są trochę wrażliwe na sposób ładowania. Trzeba się zdobyć na odwagę :)
> Może faktycznie można by dać ten MAX1551, ale widzę, że ani TME ani RS nie
> mają ich w ofercie. Ma Farnell. No oczywiście można się prosić o próbki, ale
> jak widać zrobienie ładowarki do LiIon to jeszcze jest trochę egzotyczna
> sprawa.

A jest jakis sens robic ?
- no chyba ze w celach "naukowo-poznawczych"

http://dx.com/p/universal-ac-charger-for-aa-aaa-6f22
-18650-battery-ac-100-240v-eu-plug-47499

do góry