eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.rec.foto.cyfrowaDo czego Live View w lustrzance?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 38

  • 31. Data: 2009-06-19 16:10:32
    Temat: Re: Do czego Live View w lustrzance?
    Od: "PW" <c...@p...wytnijto.e-wro.pl>


    Użytkownik "Tomasz" <t...@w...pl> napisał w wiadomości
    news:h0vj3h$kbq$1@atlantis.news.neostrada.pl...
    >
    > Użytkownik "PW" <c...@p...wytnijto.e-wro.pl> napisał
    >
    >> Do przefotografowywania starych negatywów i slajdów. Wreszcie nie muszę
    >> co klatkę wstawać i ustawiać następną w wizjerze, tylko patrzę sobie na
    >> monitor kompa, przesuwam film i widzę kadrowanie bez wstawania :) poza
    >> tym czasem robię foty motywów wymagających kładzenia się z aparatem, no
    >> to już nie trzeba się kłaść.
    >
    > Bardzo mnie interesuje Twoj sposob fotografowania negatywow, sam mam tego
    > tysiace a na skanerze trwalo by to wiecznosc.
    > Najbardziej interesuje mnie przystawka do aparatu w ktora wkladasz
    > negatywy, czy zrobiles to sam czy moze jest cos takiego do kupienia?
    > Jesli zrobiles sam to podziel sie na grupie swoim doswiadczeniem (moze
    > jakies foto tego urzadzenia).
    > Jakim aparatem to fotografujesz (czy Sony Alpha 300), w jaki sposob LV
    > przenosisz na ekran komputera (w mojej instrukcji do Sony A 300 nie
    > doczytalem sie o takiej mozliwosci)

    Sorki że dopiero odpowiadam, ale musiałem wyjechać. Prosta sprawa: stary
    duplikator slajdów Pentacon, kupiony w komisie, ale można i na Allegro.
    Obiektyw 1.8/50 i pierścienie pośrednie. Aparat (Nikon D700) podłączony
    przez USB do kompa, a tam program Camera Control, który pokazuje w okienku
    obraz LiveView. Nie wiem, czy Soniak ma taką możliwość, ale skoro ma LV, to
    powinno się to dać zrobić.

    zdrówka, PW


  • 32. Data: 2009-06-19 19:46:10
    Temat: Re: Do czego Live View w lustrzance?
    Od: XX YY <j...@u...at>


    > Ciekaw jestem czy ktos z Was korzysta w lustrzance z LV i jakich
    > okolicznosciach?
    >
    > --
    > Tomasz

    alez oczywiscie to wspanialy wynalazek , choc nie wiem czy we
    wszystkich markach rownie dobrze dzialajacy.
    sonny jest pionierem w tym temacie , o ile mi wiadomo LV uchodzi tam
    za dosyc dobry.

    uzywam w nastepujacych okolicznosciych

    1. niemal zawsze w zdjeciach na staytwie , ok 99% zdjec robie na
    stytywie na LV
    2. gdy musi byc cicho i nie chce halasowac klapiacym lustrem
    3. gdy musze miec gwarancje ostrosci - ostrze przy uzyciu AF -
    detekcja kontrastu
    4. w zdjeciach podchodzacych do makro , czyli w duzych zblizeniach ,
    motyw wielkosci paru cm.

    ostrosc nastawiam rownie czesto na AF det kontrastu jak i recznie ale
    z lupa 10 % - bez lupy nastawic precyzjnie sie nie da.

    w sloncu rzeczywiscie widzialnosc jest marna , recznie ostrzyc sie nie
    da , ale o ile mozna rozpoznac jako tako kontrury wowczas ostrze na AF
    detekcja kontrastu.
    ubolewam jedynie , ze canon nie ma uchylnego ekranu , ale jakos sie
    przyzwyczailem .
    byc moze nieruchomy monitor ma jakies zalety znane canonowi .

    XXX


  • 33. Data: 2009-06-19 23:09:13
    Temat: Re: Do czego Live View w lustrzance?
    Od: "Norbert" <...@h...spam>

    > byc moze nieruchomy monitor ma jakies zalety znane canonowi .
    >

    Trudno go urwac ;)
    Pozdrawiam



  • 34. Data: 2009-06-22 01:50:47
    Temat: Re: Do czego Live View w lustrzance?
    Od: nb <n...@n...net>

    at Fri 12 of Jun 2009 13:08, Tomasz wrote:

    >
    > U


  • 35. Data: 2009-06-22 08:23:59
    Temat: Re: Do czego Live View w lustrzance?
    Od: XX YY <j...@u...at>

    On 22 Jun., 03:50, nb <n...@n...net> wrote:
    > at Fri 12 of Jun 2009 13:08, Tomasz wrote:
    >
    >
    >
    > > U?ytkownik "Marx" <M...@n...com> napisa?
    >
    > >> Czy LV nie oferuje mozliwosci powiekszenia centrum kadru?
    >
    > > Nie ma takiej funkcji aby powiekszyc tylko srodek kadru.
    > > Sony oferuje tylko tak zwany inteligentny teleobiektyw czyli po prostu
    > > powiekszenie cyfrowe (bardzo niewielkie zreszta). Caly kadr Ci sie
    > > obcina i jesli zrobisz w tym momencie zdjecie to masz tylko ten
    > > wyciety kawalek kadru. Do czego taki Zoom cyfrowy mialby sluzyc?
    > > Wyciac kawalek kadru to ja moge pozniej w komputerze.
    > > Jesli mialbym uzyc ten zoom cyfrowy do sprawdzenia ostrosci to po
    > > powrocie do calego kadru AF znowu mi zadziala i to co widzialem na
    > > powiekszeniu juz bedzie nieakualne.
    > > Do czego uzywacie i jak ten zoom cyfrowy oferowany przez Sony?
    >
    > Do generowania napisu "Invalid operation", jeśli włączone RAW-y,
    > a zawsze mam włączone.
    >
    > --
    > nb

    o ile sobie przypominam to sonny ma dla LV oddzielna matrycke
    umieszczona gdzies w pryzmacie.

    jesli tak jest to odpada kolosalna zaleta LV - mozliwosc nastawienia
    ostrosci bezposrednio na obrazie matrycy zdejciowej.

    z obserwacji i pomiarow wynika ze srednio uzyskuje rozdzielczosc o ok
    20% wyzsza jesli ostrze na LV det kontrastu niz przy uzyciu AF det
    fazy ( i tak pod waruniem ze AF zadzialal prawidlowo ,czyli dla
    obiektywow z dobrze dzialajacym AF , dla slabszych obiektywowo te
    roznice moga byc wieksze)


  • 36. Data: 2009-06-27 09:14:37
    Temat: Re: Do czego Live View w lustrzance?
    Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>

    On Sat, 20 Jun 2009, Norbert wrote:

    >> byc moze nieruchomy monitor ma jakies zalety znane canonowi .
    >
    > Trudno go urwac ;)

    Za to nieporównanie łatwiej porysować od obrotowego (o ile
    obracalny jest stosowany zgodnie z przeznaczeniem, czyli
    albo "zaklapnięty" albo uchylony) :D

    pzdr, Gotfryd


  • 37. Data: 2009-06-27 22:09:05
    Temat: Re: Do czego Live View w lustrzance?
    Od: "d...@v...pl" <d...@v...pl>

    On 12 Cze, 15:15, "PW" <c...@p...wytnijto.e-wro.pl> wrote:

    > Do przefotografowywania starych negatywów i slajdów. Wreszcie nie muszę co
    > klatkę wstawać i ustawiać następną w wizjerze, tylko patrzę sobie na monitor
    > kompa, przesuwam film i widzę kadrowanie bez wstawania :)

    Dokładnie tak samo mam . Live View do reprodukcji i fotografowania na
    stole.
    Zamiast podnoszenia lustra.
    Ostrość ustawiam manualnie na wzierniku . potem podnoszę lustro i
    odpalam z kabla.
    Ale ja mam Olka , nie Minoltę.
    Pozdro Marcin


  • 38. Data: 2009-06-27 22:44:13
    Temat: Re: Do czego Live View w lustrzance?
    Od: "Paweł W." <p...@p...onet.pl>

    XX YY pisze:

    > sonny jest pionierem w tym temacie , o ile mi wiadomo LV uchodzi tam
    > za dosyc dobry.

    SONY. Przez jedno N.
    No i nie Sony, a Olympus w modelu E-330. A możliwe, że jeszcze wcześniej
    był Fuji w modelu S3Pro (ale nie jestem pewien, no i było to bardzo
    prymitywne LV z ograniczeniem czasowym do 30s).

    Pozdrawiam,
    Paweł W.

    --
    "A niektóre dzieci, jak się obrażą, to pokazują innym język. Ja też
    pokazuję, ale ja wtedy mam rację". - Kasia, 4 lata,Newsweek Polska.

strony : 1 ... 3 . [ 4 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: