eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodyDla zwolenników szybkości ...
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 82

  • 61. Data: 2011-10-21 13:51:34
    Temat: Re: Dla zwolenników szybkości ...
    Od: Arek <a...@a...pl>

    W dniu 2011-10-21 13:41, Artur Maśląg pisze:
    > W dniu 2011-10-21 12:52, The_EaGle pisze:
    >> W dniu 2011-10-21 11:50, DoQ pisze:
    >>> W dniu 21-10-2011 11:47, Jakub Witkowski pisze:
    >>>
    >>>
    >>>> to widać, że statystyczny Polak jakoś drastycznie nie przecenia swoich
    >>>> możliwości,
    >>>> w dodatku z roku na rok jest coraz lepiej.
    >>>
    >>> Bo budują coraz więcej lepszych dróg, które więcej wybaczają :P
    >>
    >> OOO właśnie. Bo jak się weźmie taką mapkę z kolorowymi polskimi drogami,
    >> (kolor czarny max ilość wypadków, niebieski - bardzo mało) to się
    >> okazuje że te najszybsze są najbezpieczniejsze...
    >
    > Ponieważ są do takiego ruchu przystosowane - to chyba oczywiste.
    > Nie wiem czy zauważyłeś, ale na takich drogach obowiązują inne
    > limity prędkości.

    To prawda, weźmy taki przykład:
    1. droga lokalna, brak pobocza, czasem dwa samochody ledwo się mieszczą
    - limit 90km/h. Do tego nieoznakowane zakręty w których 60km/h to za dużo.
    2. Droga krajowa, szerokie pobocza, widoczność po horyzont, ograniczenie
    70km/h albo 50km/h sporadycznie 90km/h.

    To która droga jest lepiej przystosowana do większych prędkości i gdzie
    jest więcej wypadków?


    A.





  • 62. Data: 2011-10-21 19:34:31
    Temat: Re: Dla zwolenników szybkości ...
    Od: "Cavallino" <c...@k...pl>

    Użytkownik "Jakub Witkowski" <j...@d...z.sygnatury> napisał w
    wiadomości news:j7rhai$2m9s$1@news2.ipartners.pl...
    >W dniu 2011-10-21 12:18, Krzysiek Kielczewski pisze:
    >> Grupy paru osób, które (przynajmniej teoretycznie) reprezentują poglądy
    >> większości.
    >
    > Lud się wypowiada ustami przedstawicieli? ;)
    >
    > Eee tam - prawdziwe poglądy większości to można poznać tylko w referendum.

    Masz je codziennie na drogach.
    I od razu dowód że ta grupa osób nie reprezentuje poglądów większości,
    również w tym aspekcie.


  • 63. Data: 2011-10-21 23:23:29
    Temat: Re: Dla zwolenników szybkości ...
    Od: John Kołalsky <j...@k...invalid>


    Użytkownik "Jakub Witkowski" <j...@d...z.sygnatury>

    >> Grupy paru osób, które (przynajmniej teoretycznie) reprezentują poglądy
    >> większości.
    >
    > Lud się wypowiada ustami przedstawicieli? ;)
    >
    > Eee tam - prawdziwe poglądy większości to można poznać tylko w referendum.
    > W sumie nie miał bym nic przeciwko, żeby tak właśnie ustalić limity
    > prędkości :)

    To byś się mógł zdziwić. Już prędzej referendum jakie codziennie odbywa się
    na drogach :-)


  • 64. Data: 2011-10-21 23:27:07
    Temat: Re: Dla zwolenników szybkości ...
    Od: John Kołalsky <j...@k...invalid>


    Użytkownik "Jakub Witkowski" <j...@d...z.sygnatury>

    >>>> Grupy paru osób, które (przynajmniej teoretycznie) reprezentują poglądy
    >>>> większości.
    >>>
    >>> Lud się wypowiada ustami przedstawicieli? ;)
    >>>
    >>> Eee tam - prawdziwe poglądy większości to można poznać tylko w
    >>> referendum.
    >>> W sumie nie miał bym nic przeciwko, żeby tak właśnie ustalić limity
    >>> prędkości :)
    >>
    >> I na takiej gierkówce jechałbyś 50km/h bo tamtędy Arturo-podobni jeżdżą
    >> raz do roku na święto zmarłych i chcieli by jeździć "bezpiecznie".
    >
    > Polecam książkę "Wisdom of crowds". Okazuje się, że statystycznie
    > uśrednione
    > wyniki zapytania szerokich grup okazują się zaskakująco rozsądne.
    > Na przykład, badania ankietowe wśród pracowników dużych korporacji dały
    > o wiele lepszą estymację ich perspektyw wzrostu, trafnego przewidywania
    > sprzedaży usług, produktów, najlepszych kierunków rozwoju itd, niż teorie
    > ich najbardziej kompetentnych managerów.
    >
    > Poza tym czego chcesz - demokracja - władza ludu.

    Ale to nic nie ma do uśredniania bo kierowcy różnie sprawni są. Już
    pomijając, że ktoś jest sprawniejszy bo zdolny to masz kierowców lokalnych,
    którzy są sprawniejsi na danej drodze bo ją dobrze znają albo na przeciętnej
    drodze bo dużo jeżdżą. MZ w ogóle nie ma miejsca na ograniczenia. Droga
    powinna być oznaczona trzykolorowym poziomem trudności i tyle. Jest mnóstwo
    innych znaków informacyjnych do informowania o konkretnych zagrożeniach.


  • 65. Data: 2011-10-21 23:28:41
    Temat: Re: Dla zwolenników szybkości ...
    Od: John Kołalsky <j...@k...invalid>


    Użytkownik "Krzysiek Kielczewski" <k...@g...com>

    >>> Grupy paru osób, które (przynajmniej teoretycznie) reprezentują poglądy
    >>> większości.
    >>
    >> Lud się wypowiada ustami przedstawicieli? ;)
    >>
    >> Eee tam - prawdziwe poglądy większości to można poznać tylko w
    >> referendum.
    >> W sumie nie miał bym nic przeciwko, żeby tak właśnie ustalić limity
    >> prędkości :)
    >
    > Jak zrobią referenda lokalne pod hasłem "jaki ma być limit koło Twojego
    > domu" to miejscami będziesz się mógł rozpędzać do szalonych 20km/h ;-)

    I to, że właściciel lokalnej drogi decyduje akurat ma sens. Gorzej gdy na
    krajowej robi się pas spowalniający na środku. Po prostu jakieś pojeby.


  • 66. Data: 2011-10-21 23:34:52
    Temat: Re: Dla zwolenników szybkości ...
    Od: John Kołalsky <j...@k...invalid>


    Użytkownik "Cavallino" <c...@k...pl>

    >>W dniu 2011-10-21 12:18, Krzysiek Kielczewski pisze:
    >>> Grupy paru osób, które (przynajmniej teoretycznie) reprezentują poglądy
    >>> większości.
    >>
    >> Lud się wypowiada ustami przedstawicieli? ;)
    >>
    >> Eee tam - prawdziwe poglądy większości to można poznać tylko w
    >> referendum.
    >
    > Masz je codziennie na drogach.
    > I od razu dowód że ta grupa osób nie reprezentuje poglądów większości,
    > również w tym aspekcie.

    Dokładnie tak przy czym nie jest oczywiste, kto powinien mieć coś do
    gadania. Bo to, że kierowcy decyduje o poziomie bezpieczeństwa jest
    oczywiste, ale poziom hałasu dotyka właścicieli przydrożnych działek.


  • 67. Data: 2011-10-21 23:43:31
    Temat: Re: Dla zwolenników szybkości ...
    Od: John Kołalsky <j...@k...invalid>


    Użytkownik "DoQ" <p...@g...com>

    >> ignorowania znaków poziomych. Kiedyś mówił linia ciągła była w miejscu
    >> ewidentnego niebezpieczeństwa i najechanie na nią było kompletnym
    >> idiotyzmem a teraz bez przekraczania linii nie da się wyprzedzać.
    >
    > Kiedyś nie było tylu zjazdów, rozjazdów, wyjazdów z posesji, stacji paliw
    > itp. itd.

    Nową podwójną obserwuję na drogach, na których nie ma tego a tylko konieczne
    jest wyprzedzanie z głową.


  • 68. Data: 2011-10-22 08:50:03
    Temat: Re: Dla zwolenników szybkości ...
    Od: "Cavallino" <c...@k...pl>

    Użytkownik "John Kołalsky" <j...@k...invalid> napisał w wiadomości
    news:j7soo0$gk1$1@mx1.internetia.pl...
    >
    > Użytkownik "Cavallino" <c...@k...pl>
    >
    >>>W dniu 2011-10-21 12:18, Krzysiek Kielczewski pisze:
    >>>> Grupy paru osób, które (przynajmniej teoretycznie) reprezentują poglądy
    >>>> większości.
    >>>
    >>> Lud się wypowiada ustami przedstawicieli? ;)
    >>>
    >>> Eee tam - prawdziwe poglądy większości to można poznać tylko w
    >>> referendum.
    >>
    >> Masz je codziennie na drogach.
    >> I od razu dowód że ta grupa osób nie reprezentuje poglądów większości,
    >> również w tym aspekcie.
    >
    > Dokładnie tak przy czym nie jest oczywiste, kto powinien mieć coś do
    > gadania. Bo to, że kierowcy decyduje o poziomie bezpieczeństwa jest
    > oczywiste, ale poziom hałasu dotyka właścicieli przydrożnych działek.

    Mogą sobie pogłosować w sprawie zakazu wydawania pozwoleń na budowę przy
    istniejących drogach numerowanych.
    Bo często jest tak, że miasto buduje obwodnice, jakieś debile kupują działki
    nieopodal bo łatwo dojechać, budują się, a potem wrzeszczą że im głośno.
    Identycznie było w Poznaniu z blokami na ul. Polanka, chcieli tramwaj
    usuwać, bo hałasował.
    A tramwaj tam jeździł na kilkadziesiąt lat przed powstaniem bloków.


  • 69. Data: 2011-10-22 10:57:41
    Temat: Re: Dla zwolenników szybkości ...
    Od: Krzysiek Kielczewski <k...@g...com>

    On 2011-10-21, John Kołalsky <j...@k...invalid> wrote:

    >>> Eee tam - prawdziwe poglądy większości to można poznać tylko w
    >>> referendum.
    >>> W sumie nie miał bym nic przeciwko, żeby tak właśnie ustalić limity
    >>> prędkości :)
    >>
    >> Jak zrobią referenda lokalne pod hasłem "jaki ma być limit koło Twojego
    >> domu" to miejscami będziesz się mógł rozpędzać do szalonych 20km/h ;-)
    >
    > I to, że właściciel lokalnej drogi decyduje akurat ma sens. Gorzej gdy na
    > krajowej robi się pas spowalniający na środku. Po prostu jakieś pojeby.

    Wiesz, mi się nie podoba to co zrobili np. na DK10 - ale obawiam się, że
    po przeprowadzeniu referendum byłoby jeszcze gorzej.

    Pzdr,
    Krzysiek Kiełczewski


  • 70. Data: 2011-10-23 23:31:49
    Temat: Re: Dla zwolenników szybkości ...
    Od: John Kołalsky <j...@k...invalid>


    Użytkownik "Cavallino" <c...@k...pl>

    >>>>> Grupy paru osób, które (przynajmniej teoretycznie) reprezentują
    >>>>> poglądy
    >>>>> większości.
    >>>>
    >>>> Lud się wypowiada ustami przedstawicieli? ;)
    >>>>
    >>>> Eee tam - prawdziwe poglądy większości to można poznać tylko w
    >>>> referendum.
    >>>
    >>> Masz je codziennie na drogach.
    >>> I od razu dowód że ta grupa osób nie reprezentuje poglądów większości,
    >>> również w tym aspekcie.
    >>
    >> Dokładnie tak przy czym nie jest oczywiste, kto powinien mieć coś do
    >> gadania. Bo to, że kierowcy decyduje o poziomie bezpieczeństwa jest
    >> oczywiste, ale poziom hałasu dotyka właścicieli przydrożnych działek.
    >
    > Mogą sobie pogłosować w sprawie zakazu wydawania pozwoleń na budowę przy
    > istniejących drogach numerowanych.
    > Bo często jest tak, że miasto buduje obwodnice, jakieś debile kupują
    > działki nieopodal bo łatwo dojechać, budują się, a potem wrzeszczą że im
    > głośno.
    > Identycznie było w Poznaniu z blokami na ul. Polanka, chcieli tramwaj
    > usuwać, bo hałasował.
    > A tramwaj tam jeździł na kilkadziesiąt lat przed powstaniem bloków.

    Mi akurat chodzi o działki, na których ludzie pobudowali się przed 2-gą
    wojną światową. Była wtedy droga ... co 15 minut furmanka. Teraz po dwa pasy
    w każdą stronę jadą ciągle. W sumie normalna droga, może kiedyś nie
    krajówka, ale przecież nikt ludzi nie pytał czy się zgadzają na krajówkę. I
    tak jest właściwie z każdą drogą, nawet lokalną. Potrzebne byłyby właśnie
    obwodnice na działkach niemieszkalnych. W każdym mieście jakieś plany
    zagospodarowania są. Tylko to jest o ileś lat za późno.

strony : 1 ... 6 . [ 7 ] . 8 . 9


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: