eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodyCzyżbym wykrakal?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 359

  • 121. Data: 2020-03-04 17:28:44
    Temat: Re: Czyżbym wykrakal?
    Od: Shrek <...@w...pl>

    W dniu 04.03.2020 o 17:14, nadir pisze:

    > Żadna skrzynia nie jest w stanie zmienić tego, że silnik spalinowy nie
    > ma mocy/momentu od zerowych obrotów. Nawet silniki okrętowe mimo niskich
    > obrotów i dużych mocy przy zablokowaniu wału nie uruchomią się.

    Ale nie musisz wcale ruszać z silnikiem na zero obrotów;) Jak ci nie
    szkoda to możesz strzelać ze sprzęgła na 4 tysiach. Jeszcze raz - skoro
    miga kontrolka trakcji to nie brak momentu na kołach jest problemem.

    --
    Shrek


  • 122. Data: 2020-03-04 17:41:30
    Temat: Re: Czyżbym wykrakal?
    Od: andal <a...@a...org>

    On Wed, 04 Mar 2020 07:50:03 +0100, Cavallino wrote:

    > W dniu 04-03-2020 o 00:19, andal pisze:
    >> On Tue, 03 Mar 2020 19:17:49 +0100, RoMan Mandziejewicz wrote:
    >>
    >>> Hello andal,
    >>>
    >>> Tuesday, March 3, 2020, 5:42:32 PM, you wrote:
    >>>
    >>> [...]
    >>>
    >>>> moj punkt: pojazdy elektryczne zanim znajda sie w ruchu powoduja te
    >>>> co2 i ten azot
    >>>
    >>> W szkołę cegłami rzucałeś? Azot stanowi 78% powietrza którym
    >>> oddychasz.
    >>> Wdychasz go i wydychasz. Każdy proces spalania w powietrzu
    >>> atmosferycznym powoduje, że azot pobierany z powietrzem pojawia się w
    >>> spalinach.
    >>>
    >>>> przez to ze musza byc powolane do zycia, produkcja tych blach,
    >>>> drutow miedzianych, karoserii itd itp
    >>>
    >>> Jasne, bo produkcja samochodów spalinowych przebiega bez CO2. Nie mają
    >>> blach, karoserii, żeliwa na blok, aluminium na głowice. Produkcja
    >>> paliw i olejów też przecież nie wymaga energii i nie zanieczyszcza -
    >>> sama błogość.
    >>>
    >>>> czy gdzies jest jakies zestawienie/balans ile trzeba zanieczyscic
    >>>> teraz zeby byc czysciejszym pozniej?
    >>>
    >>> Szukaj. W sieci znajdziesz dowolne informacje. Dopasujesz sobie sam,
    >>> co będzie pasowało do tezy, którą chcesz udowodnić.
    >>>
    >>> Uprzedzając: akumulatory podlegają recyklingowi a zanim do niego
    >>> dojdzie, to mogą - po niezbędnych wymianach uszkodzonych ogniw -
    >>> posłużyć przez lata jako magazyny energii. Poczytaj o Tesla PowerWall.
    >>
    >>
    >> tezy zadnej nie stawialem
    >>
    >> prawdy nie jest latwo dociec
    >>
    >> ale "ile trzeba stracic zeby mozna bylo zarobic" ?
    >
    > Tracisz głównie czas i wolność - bo musisz je poswięcić na łądowanie w
    > trasie i takie jej planowanie, żeby zasięg pozwolił dojechać od
    > ładowarki do ładowarki.
    > Na nowym aucie elektrycznym, porównywalnym ze spalinowym, przez pierwsze
    > kilka lat jesteś w plecy - przykładowo na Nissanie Leaf, dopiero po 2
    > latach wychodzisz na zero, biorąc pod uwagę różnicę wartości w stosunku
    > do podobnie wyposażonego kompakta, o podobnej mocy, ale rozsądnej cenie.
    >
    > Ale - obecnie, jeśli tym kompaktem będzie np. nowy Golf, to od razu masz
    > taką samą cenę, więc od razu jesteś do przodu. ;-)

    dzieki!

    ale przeciez chcemy zadowolic enviro

    to ile musimy nabrudzic teraz zeby pozniej bylo czysciej ?


  • 123. Data: 2020-03-04 17:42:54
    Temat: Re: Czyżbym wykrakal?
    Od: z <...@...pl>

    W dniu 2020-03-04 o 15:26, Cavallino pisze:

    > 0 litrów na samochód brzmi lepiej.

    I 2 x drożej a tu dużych przebiegów nie będzie ;-)

    > Już nie mówiąc o tym, ze Ty nie piszesz o samochodzie,

    A Zenek to o czym napisał? O czterokołowcu lekkim przecież
    Moja alternatywa jest jak najbardziej na miejscu

    więc tym smrodem
    > nie ograniczysz zużycia samochodów, a wręcz możesz je podnieść.

    Jak zakaże się w mieście jeździć samochodem spalającym 7 i więcej to nie
    podniosę. Będziesz protestował przeciwko takiemu zakazowi?

    Chcesz faktycznie coś zrobić w obronie MATKI ZIEMI czy się przekomarzać
    i rajcować elektrykiem?


  • 124. Data: 2020-03-04 17:46:48
    Temat: Re: Czyżbym wykrakal?
    Od: nadir <n...@h...org>

    W dniu 04.03.2020 o 17:28, Shrek pisze:
    > Ale nie musisz wcale ruszać z silnikiem na zero obrotów;)

    Ale koła muszą ruszać od zera obrotów.

    > Jak ci nie szkoda to możesz strzelać ze sprzęgła na 4 tysiach.

    A jaka to różnica czy sprzęgło się ślizga czy koła buksują?

    > Jeszcze raz - skoro miga kontrolka trakcji to nie brak momentu na kołach jest
    problemem.

    Kontrolka to może migać z różnych powodów, ale to właśnie brak momentu
    od zerowych obrotów jest problemem w silnikach spalinowych.


  • 125. Data: 2020-03-04 18:16:43
    Temat: Re: Czyżbym wykrakal?
    Od: "T." <k...@i...pl>

    W dniu 2020-03-04 o 16:42, Shrek pisze:

    >
    > Na dzień dzisiejszy elektryk to taki przedmiot do szpanu "zobaczcie mam
    > w chuj kasy, mogę wypierdolić na rzeczy, który kompletnie nieprzydatne,
    > stać mnie";)
    >

    No cuś jak iPhony... :-)
    T.


  • 126. Data: 2020-03-04 18:27:52
    Temat: Re: Czyżbym wykrakal?
    Od: kk <k...@o...pl.invalid>

    On 2020-03-04 17:01, WS wrote:
    > On Wednesday, March 4, 2020 at 3:44:29 PM UTC+1, Cavallino wrote:
    >
    >>> hm... ja jakos potrzebuje ;) a mam 20min piechota do rynku...
    >>
    >> To CI się tylko wydaje że potrzebujesz....
    >
    > ;)
    > do Rynku i tak dojechac sie nie da, glownie uzywam rower (motocykla nie chce mi sie
    wyciagac na miasto, bo wiecej z tym zachodu niz zysku czasowego)
    > Natomiast samochod jest mi potrzebny zima na dojazdy do pracy + raz na tydzien/dwa
    wieksze zakupy (Makro). Zbiorkomu nie trawie (jak i moja zona), wiec wolimy isc
    piechota z pol godziny niz tym badziewiem jechac 10min...
    >
    > Samochod musi byc! ;) - glownie uzywany na wyjazdy weekendowe, dwuch nie
    potrzebujemy. Jesli elektryki w sensownych cenach(!) przejada z normalna predkoscia
    ~500km i da sie je naladowac ponizej kwadrasa+siec ladowarek bedzie rozwinieta
    dostatecznie, to rozwaze zakup.
    >

    Kwadrans to za długo. Samochody elektryczne nigdy nie powinny
    rozłqdowywać się więc i nie powinny wymagać ładowania. Inaczej nie kupisz.


  • 127. Data: 2020-03-04 18:35:18
    Temat: Re: Czyżbym wykrakal?
    Od: collie <c...@v...pl>

    W dniu 4.03.2020 o 18:16, T. pisze:

    > No cuś jak iPhony... :-)

    Cóś, cóś, cóś - sto razy napisz. Gimbusie.


    "Aaaa... zupka... - powiedział z rozczuleniem. - Zupka...
    Cóś jak łazanki, tylko malusieńkie... - i śmiejąc się zanurzył
    łyżkę i zawołał: - A nie masz ty, gejzyr, czosnyku trochę?
    - Co cóś, czosnyk?
    - Bo szalenie lubię. Ale żeby był ten prawdziwy, żydowski..."


  • 128. Data: 2020-03-04 18:39:43
    Temat: Re: Czyżbym wykrakal?
    Od: ddddddddddddd <d...@f...pl>

    W dniu 04.03.2020 o 14:29, Cavallino pisze:
    > Jeszcze lepsza oferta:
    > https://www.leasingmarkt.de/leasing/pkw/neuer_leasin
    gvertrag_volkswagen_golf_e_golf_nur_fuer_berliner_ge
    schaeftskunden_sonderzahlung_umweltbonus_welmopraemi
    e_limousine_grau/985229?utm_source=TT-99001&utm_medi
    um=tt-affiliate&utm_campaign=28547
    >
    >
    > E-Golf za 18 Eur miesięcznie.
    > Szkoda że tylko w Berlinie....

    całkiem fajna oferta - w zasadzie można się tylko zastanowić gdzie jest
    hahahaczyk. Bo kto do tego dopłaca? 36x15=540Eur + 750 opłaty wstępnej =
    1300eur... różnicę wezmą z depozytu, czy kto za to zapłaci? W UK
    najtańszy deal na elektryka to 150 funtów miesięcznie, na jakąkolwiek
    (najtańszą) osobówkę niewiele poniżej 100 funtów - przynajmniej tak na
    stronach napisali (może bezpośrednio jest inaczej, 6-miesięczne auto
    demo z przebiegiem 1000mil, gdy Kowalski chce kupić, potrafi kosztować
    60% wartości katalogowej)

    --
    Pozdrawiam
    Lukasz


  • 129. Data: 2020-03-04 18:47:07
    Temat: Re: Czyżbym wykrakal?
    Od: WS <L...@c...pl>

    On Wednesday, March 4, 2020 at 6:28:05 PM UTC+1, kk wrote:

    > Kwadrans to za długo.

    ;) 20 min bym przezyl, bo za to nie musialbym zbyt czesto jezdzic (zakladajac
    ladowanie nocne w garazu)

    > Samochody elektryczne nigdy nie powinny
    > rozłqdowywać się więc i nie powinny wymagać ładowania.

    pewnie tak sie to kiedys skonczy... ladowanie w czasie jazdy...

    > Inaczej nie kupisz.
    Kupie, jesli cena i osiagi bedza OK ;) ;)



  • 130. Data: 2020-03-04 18:50:35
    Temat: Re: Czyżbym wykrakal?
    Od: kk <k...@o...pl.invalid>

    On 2020-03-04 17:07, s...@g...com wrote:

    >>
    >
    > U nas wypozyczanie aut jest okrutnie drogie. Pozyczajac auto na tydzien czy dwa
    placi sie jakies 1.5-3kpln za jakas astre kombi.
    > Plus ewentualne kopanie sie z koniem bo gdzies tam rysa albo nakruszone ciastek.
    >
    > To jest IMHO glowny powod ze tacy ludzie kupuja swoje auto spalinowe i duze zamiast
    malego i wypozyczania duzego jak potrzeba.

    Załóżmy, że jest tanie. Jak sobie wyobrażasz pożyczanie samochodu
    właśnie wtedy jak wszyscy go potrzebują?

    >
    >> Z tego co pamiętam Michał zastanawiał się niedawno nad elektrykiem jako
    >> drugie auto - ale chyba i tu sprawa poległa, bo elektryk jak się
    >> okazało nie jest kompatybilny z dziećmi. Zwyczajny pech.
    >>
    >>
    >
    > Oj tam. Prosciej wyjasnic ze tak jest taniej. Albo niewiele drozej niz alternatywa.
    >
    > Ile masz elektrykow ponizej 70-80kpln duzych na rodzine?
    > Ile z tych drozszych jest na tyle trwale ze oplaci sie je kupic zamiast spaliniaka
    i paliwa do niego?

    Elektryki są do miasta, do dojazdu do pracy i na zakupy. A nie dla rodziny.

    >
    > Tu co chwile sa flejmy na ten temat i jak by rzeczywistosci nie zaklinac to
    elektryk nie jest ani praktyczny ani oplacalny.

    Wręcz przeciwnie :-)

    Twizy jest bardzo praktyczne i bardzo opłacalne :-)

    >
    > Mogl by byc, ale nie jest. Trza czekac. Bedzie lepiej. A w miedzy czasie planowac i
    sie szykowac. Np. Przez kupowanie mieszkan gdzie jest dostep do gniazdka ladowania.
    >

    Że do windy samochodem wjedziesz a ta zawiezie Cię do mieszkania i tam
    sobie naładujesz? :-)

strony : 1 ... 12 . [ 13 ] . 14 ... 20 ... 30 ... 36


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: