Witam,

mozna inaczej niz poprzez wylaczenie przycisku i zasilania wylaczyc
pralke, tak aby osoba niepowolana nie uzywala jej w czesie mojej
nieobecnosci? Kupilem dla siebie starego Siemensa SIWAMAT 6100, nikt
nie chcial sie skladac i musialem z wlasnych pieniedzy za niego
zaplacic. Oczywiscie tak abym mogl go po miesiacu uruchomic albo tanio
naprawic;) Lizne moze lakierem przy stykach albo co.

do góry

> mozna inaczej niz poprzez wylaczenie przycisku i zasilania wylaczyc
> pralke, tak aby osoba niepowolana nie uzywala jej w czesie mojej
> nieobecnosci? Kupilem dla siebie starego Siemensa SIWAMAT 6100, nikt
> nie chcial sie skladac i musialem z wlasnych pieniedzy za niego
> zaplacic. Oczywiscie tak abym mogl go po miesiacu uruchomic albo tanio
> naprawic;) Lizne moze lakierem przy stykach albo co.

Wyposazyc w stacyjke np. taka http://tinyurl.com/clpyac lub od "malucha".
Tyle ze trzeba wiercic otwór w blasze. Chyba ze znajdzie sie z tylu jakis
pasujacy. Dodatkowo przed rozkrecaczami zabezpieczyc jakas plomba.

Michal

do góry

maxknowledge wrote:

> Witam,
>
> mozna inaczej niz poprzez wylaczenie przycisku i zasilania wylaczyc
> pralke, tak aby osoba niepowolana nie uzywala jej w czesie mojej
> nieobecnosci? Kupilem dla siebie starego Siemensa SIWAMAT 6100, nikt
> nie chcial sie skladac i musialem z wlasnych pieniedzy za niego
> zaplacic. Oczywiscie tak abym mogl go po miesiacu uruchomic albo tanio
> naprawic;) Lizne moze lakierem przy stykach albo co.

zewrzec grubym drutem grzalke.
niemal kazdy program ja uruchamia, i dodatkowo element zaskoczenia jak
wywali bezpieczniki - bezenne.

mozna tez tak samo zrobic z silnikiem, ale z racji duzo mniejszej mocy jest
ryzyko ze przy zwarciu spala sie tez styki programatora (sa projektowane na
duzo mniejsza moc niz grzalki).


opcja 2) mniej inwazyjna , ale nie-elektroniczna - wlozyc kawalek gumowej
podkladki do jednego z wezykow od wody (w srodku pralki najlepiej), albo
odlaczyc styki od elektrozaworow . bez wody ciezko sie pierze , wiec to tez
powinno zniechecic.


--

do góry

maxknowledge pisze:
> mozna inaczej niz poprzez wylaczenie przycisku i zasilania wylaczyc
> pralke, tak aby osoba niepowolana nie uzywala jej w czesie mojej
> nieobecnosci? Kupilem dla siebie starego Siemensa SIWAMAT 6100, nikt
> nie chcial sie skladac i musialem z wlasnych pieniedzy za niego
> zaplacic. Oczywiscie tak abym mogl go po miesiacu uruchomic albo tanio
> naprawic;) Lizne moze lakierem przy stykach albo co.

Przed wyjazdem wrzuć do pralki paczkę żyletek, tylko rozpakuj wcześniej...

do góry

W dniu 2009-04-05 16:27, maxknowledge pisze:
> Witam,
>
> mozna inaczej niz poprzez wylaczenie przycisku i zasilania wylaczyc
> pralke, tak aby osoba niepowolana nie uzywala jej w czesie mojej
> nieobecnosci? Kupilem dla siebie starego Siemensa SIWAMAT 6100, nikt
> nie chcial sie skladac i musialem z wlasnych pieniedzy za niego
> zaplacic. Oczywiscie tak abym mogl go po miesiacu uruchomic albo tanio
> naprawic;) Lizne moze lakierem przy stykach albo co.

Najlepiej tak, żeby próbującym ją potem włączyć nie przyszło do głowy
wpisać w wyszukiwarce nazwy tej grupy i modelu pralki...

pozdrawiam
--
kffiatek

do góry

Dnia Sun, 05 Apr 2009 17:39:53 +0200, Piotr Curious Gluszenia Slawinski
napisał(a):

> zewrzec grubym drutem grzalke.

Raczej nie - stykom programatora nie wyjdzie na zdrowie. Jeśli już, to
zrobić zwarcie na kablu zasilajacym albo we wtyczce, oczywiście najpierw ją
wyciągnąwszy. I efekt bardziej piorunujacy - gość wtyka wtyczkę a tu mu
buch spod łapy :)
--
Jacek

do góry

On Sun, 05 Apr 2009 18:36:52 +0200, TomaszB wrote:
>Przed wyjazdem wrzuć do pralki paczkę żyletek, tylko rozpakuj wcześniej...

w imie przyszlych stosunkow sugeruje raczej nowa czerwona koszulke ..

J.

do góry

maxknowledge <m...@g...com> napisał(a):

Proponuję patent, jaki wykonał w 1975 roku znajomy ślusarz, zabezpieczał tym
telewizor przed niezbyt chętnymi do nauki dziećmi:
pudełko ze stalowej blachy, z pokrywą zamykaną na kłódkę - zamykał w nim
wtyczkę sieciową, kabel wychodził przez wypiłowaną szczelinkę.
Jakąś kasetkę z kluczykiem pewno kupisz, tylko że Twoi współlokatorzy mają
chyba ponad dwanaście lat i potrafią dorobić zapasowy kabel lub wpiąć się
na szpilki, jeśli bolców nie zewrzesz wewnątrz kasetki.
Wmak

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry

maxknowledge pisze:
> Witam,
>
> mozna inaczej niz poprzez wylaczenie przycisku i zasilania wylaczyc
> pralke, tak aby osoba niepowolana nie uzywala jej w czesie mojej
> nieobecnosci? Kupilem dla siebie starego Siemensa SIWAMAT 6100, nikt
> nie chcial sie skladac i musialem z wlasnych pieniedzy za niego
> zaplacic. Oczywiscie tak abym mogl go po miesiacu uruchomic albo tanio
> naprawic;) Lizne moze lakierem przy stykach albo co.
wmontuj do środka kontrakton ( w szereg z zasilaniem, albo ze stykiem
pokrywy) jak wiesz gdzie przyłożyć magnes - zadziała. Bez magnesu nie
ruszy. Dodatkowo nie bedzie widać ze ktoś grzebał

ToMasz

do góry

maxknowledge pisze:
> Witam,
>
> mozna inaczej niz poprzez wylaczenie przycisku i zasilania wylaczyc
> pralke, tak aby osoba niepowolana nie uzywala jej w czesie mojej
> nieobecnosci? Kupilem dla siebie starego Siemensa SIWAMAT 6100, nikt
> nie chcial sie skladac i musialem z wlasnych pieniedzy za niego
> zaplacic. Oczywiscie tak abym mogl go po miesiacu uruchomic albo tanio
...otwórz, wymontuj coś (pompę, programator, silnik...) i zabierz ze
sobą ;P...

do góry