-
21. Data: 2011-02-23 09:57:51
Temat: Re: Czy?
Od: Radosław Sokół <R...@p...pl>
W dniu 23.02.2011 10:17, 4CX250 pisze:
> Kontroler - urządzenie sterujące pracą innego urządzenia.
Nie. To jest sterownik właśnie.
"Kontroler" to osoba kontrolująca coś/kogoś (weryfikująca).
Ewentualnie urządzenie kontrolująco-weryfikujące. Ale nie
coś sterującego.
"Kontroler" to kalka językowa z angielskiego "controller"
znaczącego właśnie "sterownik". I to kalka językowa bardzo
mocno trzymająca się w naszym języku, bo pierwsze walki o
to, by nie używać słowa "kontroler" pamiętam już z czaso-
pism wydawanych w latach 1985-1986. Jak widać po ćwierć
wieku nic się nie zmieniło i dalej nadużywa się "kontrolera".
--
|"""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""
"""""""|
| Radosław Sokół | http://www.grush.one.pl/ |
| | Politechnika Śląska |
\...................................................
......./
-
22. Data: 2011-02-23 10:10:54
Temat: Re: Czy?
Od: "Wojtek" <n...@g...pl>
to zgłoś błąd do PWNu bo według nich przedmówca ma rację ;)
Ja rozumiem, że w kwestiach technicznych masz podstawy do
jednoznacznych stwierdzeń ale co do języka polskiego jednak postawiłbym
na PWN ;)
--
Wojtek
-
23. Data: 2011-02-23 10:12:19
Temat: Re: Czy?
Od: "Vituniu" <v...@p...fm>
>>> Takiego czegoś jak "kontroler" nie ma w ogóle w języku polskim.
>> A tu się mylisz akurat i to bardzo.
>
> Ok, faktycznie, byłem nieprecyzyjny.
> Nie ma w odniesieniu do sprzętu elektronicznego.
Walczysz z wiatrakami ;)
Z reszta - przyznaje, ze sam mowiac "sterownik" mysle zazwyczaj
o software, a "kontroler" - hardware. Coz z tego, ze spolszczony
"controller" raczej steruje praca miast kontrolowac...
Samochod tez sam nie chodzi, a samojazdem jakos nikt zwac
go nie chce. Ze juz, pozostajac w swerze kolek, o nieszczesnym
"rowerze" nie wspomne. Jezyk zywym jest i tyle...
pozdrawiam,
Vituniu.
PS:
Mam gdzies slownik A-P ze slownictwem z zakresu elektroniki
i informatyki wydany gdzies na przelomie lat 80-90 chyba.
Lza sie w oku kreci... ;)
-
24. Data: 2011-02-24 23:32:07
Temat: Re: Czy?
Od: "Remek" <d...@g...com>
Użytkownik "JoteR" napisał:
> Zaraz się dowiesz, że na płycie nie ma kontrolera. Kontroler jest w dysku
I w tramwaju.
Remek
-
25. Data: 2011-02-25 07:59:54
Temat: Re: Czy?
Od: "Artur M. Piwko" <m...@b...pl>
In the darkest hour on Wed, 23 Feb 2011 10:10:54 +0000 (UTC),
Wojtek <n...@g...pl> screamed:
> to zgłoś błąd do PWNu bo według nich przedmówca ma rację ;)
> Ja rozumiem, że w kwestiach technicznych masz podstawy do
> jednoznacznych stwierdzeń ale co do języka polskiego jednak postawiłbym
> na PWN ;)
>
PWN dopuściłby i óćbźgn jeśli tylko wystarczająca ilość osób zaczęłaby
go używać.
--
[ Artur M. Piwko : Pipen : AMP29-RIPE : RLU:100918 : From == Trap! : SIG:229B ]
[ 08:59:14 user up 12724 days, 20:54, 1 user, load average: 0.98, 0.71, 0.27 ]
Dogs believe they are humans. Cats believe they are God.
-
26. Data: 2011-03-05 15:09:15
Temat: Re: Czy?
Od: Radosław Sokół <r...@m...com.pl>
W dniu 23.02.2011 11:10, Wojtek pisze:
> Ja rozumiem, że w kwestiach technicznych masz podstawy do
> jednoznacznych stwierdzeń ale co do języka polskiego jednak postawiłbym
> na PWN ;)
Na moją obronę wyciągnę jednak argument o tym, że Rada Języ-
ka Polskiego często dopuszcza kolokwialne sformułowania i zna-
czenia słów. Trzeba by sprawdzić w słowniku sprzed na przykład
20 lat.
Swoją drogą jestem zdecydowanie przeciwny takiemu odmładza-
niu języka bez wyraźnej potrzeby. Najbardziej mnie rozbija
ostatnia decyzja o dopuszczalności pisania wszystkich przy-
miotników odczasownikowych łącznie z przeczeniem. Z racji
tego, że jakaś grupa "yntelygentów" nie była w stanie pojąć
różnicy między nie palącym a niepalącym, zlikwidowano taki
ładny element języka.
--
|"""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""
"""""""|
| Radosław Sokół | http://www.grush.one.pl/ |
| | Politechnika Śląska |
\...................................................
......./
-
27. Data: 2011-03-08 23:17:23
Temat: Re: Czy?
Od: Andrzej Rumin <r...@h...spam.data.pl.invalid>
Sat, 05 Mar 2011 16:09:15 +0100, Radosław Sokół
<r...@m...com.pl> wrote:
(...)
> Swoją drogą jestem zdecydowanie przeciwny takiemu odmładza-
> niu języka bez wyraźnej potrzeby. Najbardziej mnie rozbija
> ostatnia decyzja o dopuszczalności pisania wszystkich przy-
> miotników odczasownikowych łącznie z przeczeniem. Z racji
^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^
"Imiesłowów przymiotnikowych"
Ale faktycznie, to była wyjątkowo głupia decyzja Rady JP.
--
Andrzej Rumin
-
28. Data: 2011-03-09 18:41:22
Temat: Re: Czy?
Od: the_foe <t...@w...pl>
W dniu 2011-02-22 12:56, Radosław Sokół pisze:
> Wyjątkiem są chyba tylko wczesne mostki SATA VIA 1.5 Gbps.
> Poza tym jest *pełna zgodność* w ramach standardu
Lista Southbridge'ow nie obslugujaca dyskow 3.0 Gbs (Sata II):
VT8237, VT8237R, VT6420, VT6421L, SIS760, SIS964
Jelsi ktos ma inny southbridge, dysk powinien dzialac bez zworek. Firmy
Seagate i WD montuja zworki. Samsung nie.
jesli ktos nie jest pewien swojej plyty czy pociagnie Sata >1.5Gbs
trzeba omijac Samsungi. Proste.
--
the_foe
-
29. Data: 2011-03-10 07:27:13
Temat: Re: Czy?
Od: Rafał Łukawski <r...@l...pl>
On 2011-03-09 19:41, the_foe wrote:
> W dniu 2011-02-22 12:56, Radosław Sokół pisze:
>> Wyjątkiem są chyba tylko wczesne mostki SATA VIA 1.5 Gbps.
>> Poza tym jest *pełna zgodność* w ramach standardu
>
> Lista Southbridge'ow nie obslugujaca dyskow 3.0 Gbs (Sata II):
> VT8237, VT8237R, VT6420, VT6421L, SIS760, SIS964
> Jelsi ktos ma inny southbridge, dysk powinien dzialac bez zworek. Firmy
> Seagate i WD montuja zworki. Samsung nie.
> jesli ktos nie jest pewien swojej plyty czy pociagnie Sata >1.5Gbs
> trzeba omijac Samsungi. Proste.
BTW. W Samsungach 1.5Gb/s ustawia sie programowo.
-
30. Data: 2011-03-10 15:03:35
Temat: Re: Czy?
Od: Przemysław Ryk <p...@g...com>
Dnia Tue, 8 Mar 2011 23:17:23 +0000 (UTC), Andrzej Rumin napisał(a):
> "ImiesAowA?w przymiotnikowych"
>
> Ale faktycznie, to byAa wyjÄ tkowo gAupia decyzja Rady JP.
Taka prośba - mógł byś tego slrna po ludzku skonfigurować? :)
--
[ Przemysław "Maverick" Ryk ICQ: 17634926 GG: 2808132 ]
[ I didn't realize it was possible for a woman to be _unusually_ irritable.]
[ (Gregory House "House M.D. 1x07 Fidelity") ]