-
91. Data: 2010-11-18 14:18:58
Temat: Re: Co myűlicie o GS 500 jako pierwszy mot ocykl?
Od: "Leszek Karlik" <l...@h...pl>
On Thu, 18 Nov 2010 14:33:32 +0100, Kamil Nowak 'Amil'
<k...@q...spaaaaam.pl> wrote:
[...]
> i dla tego lepiej kupic GSa za 15kpln? :) Taki gieees to jest dopiero
> niesprzedawalny :)
Dlatego lepiej kupić GSa za 5 kzł, a pozostałe 10 kzł wrzucić na jakąś
lokatę
i wyciągać w razie potrzeby na naprawę, konserwację, czy kurs doszkalający
po
pierwszym sezonie ;-)
--
Leszek 'Leslie' Karlik
-
92. Data: 2010-11-18 16:17:26
Temat: Re: Co myĹ?licie o GS 500 jako pierwszy mot ocykl?
Od: Monster <a...@o...pl>
W dniu 2010-11-18 08:25, Kamil Nowak 'Amil' pisze:
> Monster napisał(a):
>> Swojej kobicie w końcu znalazleś?:-)
>
> Nie, jebana japonia jest. Ale next bedzie dukat. Albo inna wloszczyzna :)
>
>
He he się okaże:-)Mój poprzedni M900 pokazał się na alledrogo,sporo
przeżył przez trzy lata,choć przebiegu prawie wcale:-(
--
Tomek
BMW R1100S
Dniepr z wozem
-
93. Data: 2010-11-18 17:22:04
Temat: Re: Co myślicie o GS 500 jako pierwszy mot ocykl?
Od: "Ivam" <filipz@WYTNIJ_TO_PROSZE_poczta.fm>
Użytkownik "Kamil Nowak 'Amil'" <k...@q...spaaaaam.pl> napisał w wiadomości
grup dyskusyjnych:ic0fc3$qvk$...@m...internetia.pl...
> KJ Siła Słów napisał(a):
>> Nie rozumiem, ratuje przed czym czy przed kim ?
>
> Nie wnikam w zycie prywatne forumowiczow z precli!
Niedawno sie dowiedzialem, ze nie mowi sie "forumowiczow" na tej samej
zasadzie na ktorej nie mowi sie "gimnazjumista" czy "liceumista". Teraz
podobno mowi sie "forowicz".
Ciesze sie, ze moglem sie do czegos dopierdolic na tym forumie;)
--
pzdr:
Ivam
-
94. Data: 2010-11-18 20:36:16
Temat: Re: Co myĹ?licie o GS 500 jako pierwszy mot ocykl?
Od: jeDrASS <b...@u...gov>
On 2010-11-17 22:45, Arni wrote:
> pierwszy motor i lans? wewnętrzna sprzecznosc :)
nigdzie nie napisała tani.. budżet ma zdecydowanie na coś ciekawszego..
a mówiła o tym "czymś" a to Dukat akurat może dla niej mieć..
to naprawdę wdzięczne moto..
--
jeDrASS
-
95. Data: 2010-11-18 20:38:27
Temat: Re: Co myĹ?licie o GS 500 jako pierwszy mot ocykl?
Od: jeDrASS <b...@u...gov>
On 2010-11-18 10:02, Roman Niewiarowski wrote:
> W dniu 2010-11-18 09:59, Kamil Nowak 'Amil' pisze:
>
>> to zupelnie jak z japoniami :)
>
> pierdu pierdu.
uwierz..
gs 500 potrafił dwa serwisy przerosnąć..
a trzeci dał dupy z dokręceniem filtra oleju..
--
jeDrASS
-
96. Data: 2010-11-18 20:40:33
Temat: Re: Co myĹ?licie o GS 500 jako pierwszy mot ocykl?
Od: PawelK vel Pablo <e...@...stopce>
Dnia 322 roku bieżącego, jeDrASS zeznał(a) jak następuje:
> uwierz..
> gs 500 potrafił dwa serwisy przerosnąć..
> a trzeci dał dupy z dokręceniem filtra oleju..
Takie serwisy w dzisiejszych czasach, trza samemu robić, bo nie znasz
dnia ni godziny kiedy coś sp*****ą
--
PawelK vel Pablo
e-mail: pablo i klubvolvo org pl
V850 T5 2,3 20V '96r; B5234FT Motronic 4.3; AW 50-42 "Poskramiacz"
FZS600 Fazer '01 52kkm
Warszawa Gocław
-
97. Data: 2010-11-18 21:08:38
Temat: Re: Co myślicie o GS 500 jako pierwszy mot ocykl?
Od: Yorick <"USUŃ.TO_yorick"@poczta.onet.pl_ORAZ.TO>
Dnia 18 - 11 - 2010 (czwartek) o godzinie 18:22, Ivam napisał(a):
>> Nie wnikam w zycie prywatne forumowiczow z precli!
>
> Niedawno sie dowiedzialem, ze nie mowi sie "forumowiczow" na tej samej
> zasadzie na ktorej nie mowi sie "gimnazjumista" czy "liceumista". Teraz
> podobno mowi sie "forowicz".
Ani "forumowicz", ani "forowicz", tylko powinno być "grupowicz" - "precle"
to nie jest forum, tylko grupa usenetowa.
> Ciesze sie, ze moglem sie do czegos dopierdolic na tym forumie;)
Koniec tej radości ;-) Tym, co siedzą na forach, to możesz dowalać ile
chcesz, ale co to nas tutaj, w usenecie, może obchodzić? ;-)
--
Yorick
LS 650
-
98. Data: 2010-11-19 08:13:01
Temat: Re: Co myĹ?licie o GS 500 jako pierwszy mot ocykl?
Od: "Kopyt" <p...@u...to wptotez.itopl>
Czesc!
Użytkownik "PawelK vel Pablo" <e...@...stopce> napisał
>Takie serwisy w dzisiejszych czasach, trza samemu robić, bo nie znasz
>dnia ni godziny kiedy coś sp*****ą
Oj prawda, prawda. Nie docenilem pewnych matolkow w serwisie. Uwierzylem
zapewnieniom, ze wszystko bedzie gralo i uznalem, ze nie bede sie na rece
gapil. I Bozia od razu pokarala. Nast. dnia wrocilem do nich rzucajac
$$$wami -- nie dokrecili korka oleju, ja nie sprawdzilem, korek sie w trasie
wykrecil i zachlapalo mi cale moto (lacznie z oponami i tarczami ham.,
prawym butem i nogawka portek). Jak sie okazalo, podczas wymiany oleju
skonczyla sie beczka, mechanior wkrecil korek w moto tylko tak zeby byl i
poszedl pomagac wynosic pusta beczke i wnosic pelna. A potem juz sie
zapomnialo.
Efekt -- w tym sezonie olej, filtr, swiecie, synchro itp. juz zrobilem sobie
sam. Stempla do ksiazki serwisowej sobie nie tylko nie wbilem, ale jak tak
dalej pojdzie stemple z serwisu beda raczej obnizac wartosc moto niz ja
podnosic:))
Pozdro
Pawel
SVSZ
-
99. Data: 2010-11-19 09:40:07
Temat: Re: Co myĹ?licie o GS 500 jako pierwszy mot ocykl?
Od: KJ Siła Słów <K...@n...com>
W dniu 2010-11-18 21:40, PawelK vel Pablo pisze:
> Takie serwisy w dzisiejszych czasach, trza samemu robić, bo nie znasz
> dnia ni godziny kiedy coś sp*****ą
Moze zmiencie serwis?
Mi tam w ciagu ostatnich 3 lata serwis conajmniej 2 razy rozkladal moto
prawie na atomy i zawsze po zlozeniu motocykl jezdzil i zadna srubka nie
odpadla.
KJ
-
100. Data: 2010-11-19 13:51:21
Temat: Re: Co myĹ?licie o GS 500 jako pierwszy mot ocykl?
Od: "Kopyt" <p...@u...to wptotez.itopl>
Czesc!
Użytkownik "KJ Siła Słów" <K...@n...com> napisał
> Moze zmiencie serwis?
>
> Mi tam w ciagu ostatnich 3 lata serwis conajmniej 2 razy rozkladal moto
> prawie na atomy i zawsze po zlozeniu motocykl jezdzil i zadna srubka nie
> odpadla.
Latwo powiedziec. Ja co sezon po jakichs przygodach jechalem do innego i
zawsze cos im sie udalo spieprzyc. Jak nie korek oleju, to susza w
zbiorniczku wyrownawczym po wczesniejszych zapewnieniach, ze wszyskie plyny
sprawdzone/uzupelnione (o plyn chlodniczy tez pytalem) albo pogubione srobki
owiewiek i powstawiane siekies inne z podkladkami z blachy, itp. W ten
sposob rozpoznalem walka kilka w mojej okolicy i tych dalszych. Stad
decyzja, ze prostsze rzeczy robie sam. Dzieki wprawie definicja 'prostszych'
sie zmienia i zaczyna obejmowac coraz wiecej.
Jeszcze troche (para lat) i otworze wlasny warsztat i wtedy kolo sie
zamknie:))
Pozdr
Pawel