-
11. Data: 2009-07-12 16:09:46
Temat: Re: CF 300x porównywalna do HDD IDE co do szybkości?
Od: Radosław Sokół <r...@m...com.pl>
W dniu 12.07.2009 16:58, Alojzy Zakalec pisze:
> głośność to nie jest tu jedyny problem - zapomniałem jeszcze napisać,
> że HDD się GRZEJĄ! i to nawet te nowoczesne laptopowe, co nie?
7200 rpm - owszem, trochę. 5400 rpm i wolniejsze - prawie nie.
Poza tym jedynym efektem ubocznym jest podgrzewanie innych
elementów komputera, bo samemu dyskowi taki zakres tempera-
tur nie szkodzi.
--
|"""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""
"""""""|
| Radosław Sokół | http://www.grush.one.pl/ |
| | Politechnika Śląska |
\................... Microsoft MVP ......................../
-
12. Data: 2009-07-12 16:35:48
Temat: Re: CF 300x porównywalna do HDD IDE co do szybkości?
Od: "MC" <m...@g...pl>
Użytkownik "Radosław Sokół" <r...@m...com.pl> napisał w wiadomości
news:2009071118233800@grush.one.pl...
>W dniu 11.07.2009 19:59, Alojzy Zakalec pisze:
>> Hmm, a ponieważ chodziłoby tu o laptopa z IDE to czy jakoś dałoby się
>> wziąć 2 przejściówki CF->IDE i obie upchnąć je tam w miejsce na HDD?
>> Gabarytowo by się zmieściły. Ale czy da się jakoś podłączyć je do tej
>> laptopowej taśmy IDE w reżmie Master-Slave i potem programowo zrobić
>> RAID (w linuksie lub 'strip' w windows)?
>> Wtedy prędkość by sie podwoiła, prawda?
>
> Ale karty CF nie nadają się do częstego zapisywania, więc
> przy normalnym wykorzystywaniu komputera szybko je szlag
> trafi.
To prawda, chociaż widziałem dysk SSD, w którym pracuje 6 kart SD po 16GB w
każdej. To rozwiazanie firmuje Acard, konstruktor sterownika do tego
badziewia.
>
> Takie rzeczy robi się ze specjalizowanymi maszynami, które
> raz ładują system, a potem pracują na samym RAM-dysku.
To jest raczej problem niedopasowania systemu operacyjnego do sprzętowej
charakterystyki dysków SSD. Vista bez specjalnych przeróbek raczej nie
bedzie dobrze współpracować z takimi dyskami. A na to się nie zanosi. Dla
Microsoftu zapotrzebowanie na to jest za małe.
-
13. Data: 2009-07-12 16:50:16
Temat: Re: CF 300x porównywalna do HDD IDE co do szybkości?
Od: "MC" <m...@g...pl>
Użytkownik "Alojzy Zakalec" <a...@g...com> napisał w wiadomości
news:df7a88ca-62af-46f5-8e6d-dcd1fde6ea69@p36g2000vb
n.googlegroups.com...
Widzisz, co do SSD to często się podaje jako główny argument, że mają
duuużo niższe zużycie prądu. Ale to nieprawda!
-------------------
To śmieszny argument, bo w porównaniu z zużyciem całego laptopa tych parę
watów oszczedności ma niewielkie znaczenie.
http://www.tomshardware.com/reviews/ssd-hdd-battery,
1955.html
O ile jeszcze Transcend podaje, że jego SSD pobierają 1.5W to
najnowsze OCZ Agility już idą w 5 Wat!!!
http://www.cdfreaks.com/hardware/product/98119-OCZ-A
gility-Series-SATA-II-2_5___-SSD.html
--------------------
Pobór mocy zależy od rodzaju pracy. Najbardziej energochłonny jest zapis i
im szybciej dysk to robi, tym więcej prądu pobiera. Wolne dyski będą mniej
żarły, szybsze - wiecej. Ostatnie flashe są pod tym wzgledem trochę lepsze.
Niemniej jednak firmy raczej się pilnują, żeby nie przekraczać normy
zasilania przez USB, czyli 500 mA. 5W to byłoby dwa razy więcej, zresztą to
popatrz - to ewidentna pomyłka. Przy standbaju nie może być więcej niż przy
zapisie albo odczycie. Moim zdaniem zgubili 0,. Powinno być 0,5.
Tyle było narzekania na to, że w tych "słabszych" SSD ich kontroler
(JMicron) sobie tak nie radził z przestawianiem danych (przy delete),
że nie miał cache itp. więc najnowszy model już ma to wszystko ale jak
widać NIC ZA DARMO! Nowa elektronika ŻRE KILKA RAZY WIĘCEJ PRĄDU!
--------------------------
JMicron 602 choruje na jąkanie. Zapis staje na pewien czas bez wyraźnego
powodu. Moim zdaniem etn kontroler to już raczej historia. Ale z prądem masz
rację. Kontrolery żrą więcej, chodziaż same flashe są bardziej oszczędne.
Więc czy nie lepiej przerzucić to wszystko na system operacyjny (linux
który tylko posiada taki potencjał) i zapisy na "dysk" ograniczyć
naprawdę do niezbędengo minimum?
-----------------------------
Powtórzę swoją opinię, dyski SSD się nie nadają do napędzania Windowsów, a
Linux to na razie nisza.
-
14. Data: 2009-07-12 17:06:50
Temat: Re: CF 300x porównywalna do HDD IDE co do szybkości?
Od: "MC" <m...@g...pl>
Użytkownik "Alojzy Zakalec" <a...@g...com> napisał w wiadomości
news:a7db43f4-fd53-484e-a685-66471ce37a96@r36g2000vb
n.googlegroups.com...
On Jul 12, 4:22 pm, Radosław Sokół <r...@m...com.pl> wrote:
> >> Ale karty CF nie nadają się do częstego zapisywania, więc
> >> przy normalnym wykorzystywaniu komputera szybko je szlag
> >> trafi.
>
> > Ale jeśli gwarancja jest life-time, to wystarczy robić back-up od
> > czasu do czasu, co nie?
>
> Oczywiście wiesz, co oznacza "gwarancja life-time"? ;)
Twój ton sugeruje, że wiesz o czymś czego ja nie wiem? Co więc
oznacza?
------------------
To nie tajemnica. Najczęściej gwarancja trwa jeszcze jakiś czas (2 lata) po
zaprzestaniu produkcji.
Też już było na ten temat, z XP można jednak to zrobić:
http://msdn.microsoft.com/en-us/library/ms912906(Win
Embedded.5).aspx
--------------------
Ciekawe. Ktoś próbował?
> Takie sprawy powinien jednak załatwiać kontroler napędu SSD,
> dysponując w tym zakresie sprytnym mechanizmem równoważenia
> obciążenia oraz dużą ilością nadmiarowego miejsca w pamięci
> flash.
--------------------------
Ostatnio nawet 64MB cache w Summitach z OCZ opartych o kontrolery Samsunga.
Żaden dysk obrotowy nie ma tak wielkiego bufora! Więc producenci słuchają
twoich rad. Niemniej jednak żaden kontroler nie rozwiąże problemów
wynikających z konstrukcji samych pamięci.
BTW. A co myślisz o tych Transcendach:
http://www.transcendusa.com/Products/ModDetail.asp?M
odNo=177
powiedzmy MLC, gdyż nie będąc pewien to taki 32GB MLC wydaje się
rozsądnym kompromisem między ceną a pojemnością.
-------------------------
O jaki model konkretnie chodzi? Czy to nie ten z kontrolerem JMicrona?
-
15. Data: 2009-07-12 17:17:34
Temat: Re: CF 300x porównywalna do HDD IDE co do szybkości?
Od: Radosław Sokół <r...@m...com.pl>
W dniu 12.07.2009 16:55, Alojzy Zakalec pisze:
>>> Ale jeśli gwarancja jest life-time, to wystarczy robić back-up od
>>> czasu do czasu, co nie?
>> Oczywiście wiesz, co oznacza "gwarancja life-time"? ;)
>
> Twój ton sugeruje, że wiesz o czymś czego ja nie wiem? Co więc
> oznacza?
Że gwarancja przestaje obowiązywać w momencie wyjścia
danego elementu z produkcji lub oferty producenta.
> Wiesz, niektórzy w ogóle uważają, że takie "produkty" jak linuks to
> całe są jedną wielką prowizorką ;)
A niektórzy, że Windows tak samo ;)
>> utraty danych. Niektóre aplikacje wymuszają na systemie
>> zrzut danych co określony czas i wtedy nie jesteś w stanie
>> ingerować w buforowanie (a niektóre aplikacje tego nie robią,
>> co po zmianie zasad buforowania w systemie plików powoduje
>> niezbyt ciekawe efekty uboczne; ostatnio była o tym wielka
>> dyskusja na liście dyskusyjnej linux-kernel).
>
> Prosiłbym o dalsze szczegóły, czy na pewno nie da się tego obejść? W
> linuksie da się sporo...
Wywołanie sync() *musi* skutkować zapisaniem danych na
nośniku. Aplikacja wywołująca tę funkcję ma mieć pewność,
że może "paść" lub wyłączyć komputer i dane się nie stracą.
Z kolei systemy plików mogą na różne sposoby zarządzać
pamięcią podręczną stron. Ext3 co 5 sekund zrzuca wszystkie
dane na nośnik. Ext4 robi to dużo rzadziej (30-60 sekund)
i w efekcie źle napisane aplikacje tracą dane w momencie
zaniku zasilania lub zawieszenia się komputera.
Oczywiście ext3 i ext4 honorują odwołania do sync() i ap-
likacja ma wybór, czy zrzuca dane natychmiast sama, czy
czeka na system plików.
Wydłużenie okresu zrzucania wymagałoby zastosowania jakie-
goś dwupoziomowego systemu plików działającego jak RAM-dysk
z drugoplanowym buforem na nośniku fizycznym. Nie wiem, czy
się tak opłaca kombinować.
> I dlatego nie pobierają kilku Wat mocy...
To nie jest takie istotne w sumie. Różnice nie są wielkie.
> BTW. A co myślisz o tych Transcendach:
> http://www.transcendusa.com/Products/ModDetail.asp?M
odNo=177
> powiedzmy MLC, gdyż nie będąc pewien to taki 32GB MLC wydaje się
> rozsądnym kompromisem między ceną a pojemnością.
Nie mam doświadczenia z konkretnymi modelami.
--
|"""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""
"""""""|
| Radosław Sokół | http://www.grush.one.pl/ |
| | Politechnika Śląska |
\................... Microsoft MVP ......................../
-
16. Data: 2009-07-12 20:57:28
Temat: Re: CF 300x porównywalna do HDD IDE co do szybkości?
Od: Alojzy Zakalec <a...@g...com>
On Jul 12, 7:06 pm, "MC" <m...@g...pl> wrote:
> BTW. A co myślisz o tych Transcendach:http://www.transcendusa.com/Products/Mo
dDetail.asp?ModNo=177
> powiedzmy MLC, gdyż nie będąc pewien to taki 32GB MLC wydaje się
> rozsądnym kompromisem między ceną a pojemnością.
> -------------------------
> O jaki model konkretnie chodzi? Czy to nie ten z kontrolerem JMicrona?
No np. o ten: http://www.memoryc.com/storage/solidstatedisk/transc
end32gbinternalssd.html
TS32GSSD25-M
A skąd mam wiedzieć który jest z tym kontrolerem, jakoś nie natknąłem
się na stosowną lekturę...
A jeśli nawet to i tak Linux jest głównym system którego używam i
sobie go odpowiednio zoptymalizuję, o połowę mniej ostro niż w tym
rozwiązaniu z pamięcia CF, i wtedy użytkowanie będzie ładne, no nie?
Start systemu i aplikacji na tym zyskają, bo odczyt z tego dysku jest
zagwarantowany na poziomie ~70MB/s a co do zapisów to w sukurs
przyjdzie tu głębokie buforowanie...
-
17. Data: 2009-07-12 21:29:19
Temat: Re: CF 300x porównywalna do HDD IDE co do szybkości?
Od: "MC" <m...@g...pl>
Użytkownik "Alojzy Zakalec" <a...@g...com> napisał w wiadomości
news:191d7829-ea4e-403a-a978-e04d0ef5a54a@f16g2000vb
f.googlegroups.com...
On Jul 12, 7:06 pm, "MC" <m...@g...pl> wrote:
> BTW. A co myślisz o tych
> Transcendach:http://www.transcendusa.com/Products/Mo
dDetail.asp?ModNo=177
> powiedzmy MLC, gdyż nie będąc pewien to taki 32GB MLC wydaje się
> rozsądnym kompromisem między ceną a pojemnością.
> -------------------------
> O jaki model konkretnie chodzi? Czy to nie ten z kontrolerem JMicrona?
No np. o ten:
http://www.memoryc.com/storage/solidstatedisk/transc
end32gbinternalssd.html
TS32GSSD25-M
---------------------
A nie TS32GSSD25 z S na końcu? Wtedy na 100% byłby z kontrolerem JMicrona
602 i pamięciami Samsunga.
A skąd mam wiedzieć który jest z tym kontrolerem, jakoś nie natknąłem
się na stosowną lekturę...
---------------------
A po co producenci mają zdradzać szczegóły jak klienci i tak kupią kota w
worku? Trzeba wymagać od producentów i sprzedawców podawania takich rzeczy.
A jeśli nawet to i tak Linux jest głównym system którego używam i
sobie go odpowiednio zoptymalizuję, o połowę mniej ostro niż w tym
rozwiązaniu z pamięcia CF, i wtedy użytkowanie będzie ładne, no nie?
Start systemu i aplikacji na tym zyskają, bo odczyt z tego dysku jest
zagwarantowany na poziomie ~70MB/s a co do zapisów to w sukurs
przyjdzie tu głębokie buforowanie...
------------------------
To chyba nie ten. U mnie czytał 130MB/s. Zapisywał owszem, około 65-70MB/s.
Ma kilka pożytecznych cech, np. wykorzystuje NCQ do zapisu. Jednak od
najnowszych konstrukcji dzieli go sporo. Dla mnie największą wadą jest brak
możliwości wymiany firmware'u. To znaczy, że rzecz dla producenta jest
nierozwojowa.
-
18. Data: 2009-07-12 21:29:57
Temat: Re: CF 300x porównywalna do HDD IDE co do szybkości?
Od: Alojzy Zakalec <a...@g...com>
On Jul 12, 7:17 pm, Radosław Sokół <r...@m...com.pl> wrote:
> W dniu 12.07.2009 16:55, Alojzy Zakalec pisze:
> >> Oczywiście wiesz, co oznacza "gwarancja life-time"? ;)
...
> Że gwarancja przestaje obowiązywać w momencie wyjścia
> danego elementu z produkcji lub oferty producenta.
To wiesz, cóż to ma za znaczenie jeśli za jakieś 2 lata te CFy będą do
wyrzucenia! Pojawią się na rynku 2x szybsze, 4x pojemniejsze, i 2x
tańsze!
> > Wiesz, niektórzy w ogóle uważają, że takie "produkty" jak linuks to
> > całe są jedną wielką prowizorką ;)
>
> A niektórzy, że Windows tak samo ;)
Nie no, niektórzy uważają, że linuks wymyślili lewaccy terroryści żeby
odebrać ludziom "American Way" ;)
> Wywołanie sync() *musi* skutkować zapisaniem danych na
> nośniku. Aplikacja wywołująca tę funkcję ma mieć pewność,
> że może "paść" lub wyłączyć komputer i dane się nie stracą.
Ale laptop na ogół ma cały czas baterię więc padnięcie kompa jest mało
prawdopodobne. A co do zawieszenia się to przypominam: mówimy tu o
linuksie!
> Z kolei systemy plików mogą na różne sposoby zarządzać
> pamięcią podręczną stron. Ext3 co 5 sekund zrzuca wszystkie
> dane na nośnik. Ext4 robi to dużo rzadziej (30-60 sekund)
> i w efekcie źle napisane aplikacje tracą dane w momencie
> zaniku zasilania lub zawieszenia się komputera.
eee tam! ja miałem na myśli ciekawsze systemy plików, jak jfs, xfs,
Bcrt - pierwsze 2 mają pełną kontrolę użytkownika nad parametrami
buforowania (w ext3/4 tego nie ma) a Bcrt jeszcze dodatkowo ma
wbudowaną kompresję w locie (znacznie wydajniejszą niż Ntfs) co
jeszcze dodatkowo przyspieszy szybkość zapisu na flaszowym "dysku"!
> Oczywiście ext3 i ext4 honorują odwołania do sync() i ap-
> likacja ma wybór, czy zrzuca dane natychmiast sama, czy
> czeka na system plików.
>
> Wydłużenie okresu zrzucania wymagałoby zastosowania jakie-
> goś dwupoziomowego systemu plików działającego jak RAM-dysk
> z drugoplanowym buforem na nośniku fizycznym.
Już jest takie rozwiązanie, nazywa się AUFS:
http://en.wikipedia.org/wiki/Aufs
http://aufs.sourceforge.net/
Jest to nakładkowo-kombinowany system gdzie na fs na konkretnym
nośniku fizycznym nałożony jest wirtualny fs rezydujący w RAM, na
początku ten w RAM ma wielkość 0MB bo jak system coś czyta to czyta
bezpośrednio z fs na fizycznym nośniku. Dopiero jak system coś chce
zapisać to ten zapis trafia właśnie do tego fs na RAM - i tam właśnie
zmienione i nowe pliki są przechowywane - aż do momentu kiedy
użytkownik zażąda uaktualnienia zmian na nośniku fizycznym (dysku)!
Czyli działa to podobnie jak ten EWF z wXP, i o to przecież chodzi, no
nie?
> Nie wiem, czy się tak opłaca kombinować.
Chodzi ci o czas? (Bo pieniądze tu nie są potrzebne.) Przecież dla
ludzi związanych z IT to bardzo potężne narzędzia i warto je lepiej
poznać! A najlepiej człowiek się uczy... bawiąc się, no nie?
> > I dlatego nie pobierają kilku Wat mocy...
>
> To nie jest takie istotne w sumie. Różnice nie są wielkie.
Zaraz... Normalne 2.5" HDD o 5400om biorą ~2.5W, najnowsze z 7200om
już >5W, SSD Transcenda ~1.5W a 2xCF ile może pobierać?
Można zaoszczędzić ~2W, fakt że nie za wiele, szczególnie w
zestawieniu z CPU co normalne biorą po ~40W. Wyjątkiem jest Atom co
pobiera 5W ale jest wolny. Ale jak się te szybsze procki przepuści
przez undervolting i cpufreq_governor=ondemand to faktyczne zużycie
mocy przez to co dotychczas brało 40W spada do ~10W...
A przy tym już owe 2W mogą być nie do pogardzenia...
-
19. Data: 2009-07-12 21:43:09
Temat: Re: CF 300x porównywalna do HDD IDE co do szybkości?
Od: Alojzy Zakalec <a...@g...com>
>ja miałem na myśli ciekawsze systemy plików, jak jfs, xfs, Bcrt
przepraszam pomyliłem się, chodzi o Btrfs a nie żadne Bcrt:
http://en.wikipedia.org/wiki/Btrfs
-
20. Data: 2009-07-12 22:34:43
Temat: Re: CF 300x porównywalna do HDD IDE co do szybkości?
Od: Alojzy Zakalec <a...@g...com>
On Jul 12, 7:17 pm, Radosław Sokół <r...@m...com.pl> wrote:
> >> utraty danych. Niektóre aplikacje wymuszają na systemie
> >> zrzut danych co określony czas i wtedy nie jesteś w stanie
> >> ingerować w buforowanie (a niektóre aplikacje tego nie robią,
> >> co po zmianie zasad buforowania w systemie plików powoduje
> >> niezbyt ciekawe efekty uboczne; ostatnio była o tym wielka
> >> dyskusja na liście dyskusyjnej linux-kernel).
>
> > Prosiłbym o dalsze szczegóły, czy na pewno nie da się tego obejść? W
> > linuksie da się sporo...
>
> Wywołanie sync() *musi* skutkować zapisaniem danych...
Tak więc mamy linuksowy system plików Btrfs który ma "przezroczystą
kompresję" i coś takiego jak "SSD Mode". Tak więc widać że mamy już
gotowe rozwiązanie i to moje kombinowanie z optymalizacją linuksa to
jest jak przysłowiowe "odkrywanie Ameryki":
http://www.phoronix.com/scan.php?page=article&item=b
trfs_ssd_mode&num=1
Tak więc kolejny raz wyłazi totalny bezwład monopolistyczny produktu
zwanego MS windows. Olewając SSD popełnia błąd, tyle jest tu do
zrobienia! Odpowiednio dostosowany sytem operacyjny może na dyskach
SSD osiągnąć nieznane dotąd rezultaty!