-
151. Data: 2012-03-19 13:43:49
Temat: Re: Automat [bedzie flejmik?:)]
Od: Krzysiek Matyasik <m...@w...pl>
W dniu 2012-03-19 00:42, "Rafał \"SP\" Gil" pisze:
> W dniu 2012-03-18 21:52, RoMan Mandziejewicz pisze:
>
>> potrafi docenić rozkosze dynamicznej jazdy górskimi drogami a nie
>> wlecze się w górach jak ostatnia ciota i trzyma nogę na hamulcu przez
>> cały zjazd.
>
> Heh ... a miałeś na serpentynach kiedyś rzygających pasażerów podczas
> gdy ty się rozkoszowałeś ? :)
>
> Przyjmijmy, że normalny kierowca to taki co wiezie pasażerów :)
>
> Pasażery, to osoby, które zaczynają zawsze krzyczeć kiedy ty doceniasz
> rozkosze :D
>
Skoro pasażerowie rzygali, to najprawdopodobniej jazda była szarpana i
agresywna. W ten sposób potęgowane jest wrażenie szybkiej jazdy,
niestety, nie zawsze przekłada się to na efektywność.
-
152. Data: 2012-03-19 14:02:29
Temat: Re: Automat [bedzie flejmik?:)]
Od: Krzysiek Matyasik <m...@w...pl>
W dniu 2012-03-19 00:49, scobowski pisze:
> W dniu 2012-03-18 20:47, Krzysiek Matyasik pisze:
>> , bo jeździłem
>> Subaru i tylko tam jest prawdziwy napęd.
>>
>
> "i jestem tak zajebisty, że nie mam nawet pojęcia, że nie tylko w suburu
> jest torsen..."
>
> *wa.
Gdzieś napisałem, że jestem zajebisty i tylko Subaru ma torsena?
Niestety, prawdziwym quattro w Audi nie miałem okazji się pobawić.
Bawiłem się tylko haldexem w TT 1.8T 225KM i w tym przypadku jest to
lipa, ALE: dla 80% populacji haldex będzie rewelacją, bo można ruszyć na
śliskim; dla mnie haldex to żadna rewelacja, bo w zakręcie może postawić
bokiem, dopinając tył w zupełnie niekontrolowany dla mnie sposób.
> Głupia dyskusja biednych ludzi. Od kiedy to tak różne potrzeby się
> załatwia jednym samochodem..?
> Do wożenia dupy po mieście jest automat (taak, na trasę też), do
> ścigania na ćwiartkę jest kłówka i czteronapęd (choć inny, niż na
> szuter), żeby rozwiaźć babę do pracy i dziecko do szkoły "pasek w
> tedejiku" albo vanik (a chętnie z automatem i czteronapędem na zimę!) a
> na dojazd do pracy i bujanie się w weekend jest shadow 1100 albo
> sportster 883.
>
> i chuj ;)
Pasek w tedejiku do rozwożenia baby i dzieciaka? A kto kupuje
turbodiesla na krótkie odcinki? I po co duże kombi dla jednej kobiety i
dzieciaka w foteliku?
;)
-
153. Data: 2012-03-19 14:08:33
Temat: Re: Automat [bedzie flejmik?:)]
Od: Krzysiek Matyasik <m...@w...pl>
W dniu 2012-03-18 23:04, ojciec pisze:
>
>> Wzrost spalania? Peugeot 407 2.0HDi '04 pali 6.8 w mieście, 407SW 2.0HDi
>> '08 z automatem pali 8.2. Za wygodę się płaci, jakbym patrzył na koszty
>> to pewnie jeździłbym Polonezem z gazem (dwa miałem, koszty znam).
>
> Teraz sobie wyobraź że masz prawdziwy samochód a nie gnojówko wóz. Masz
> Megrmisa 6.2 litra AMG, automat i manual, ile różnicy między jednym a
> drugim? Ty nie oceniaj świata przez to co ty masz.
>
Tym bardziej, jakby było mnie stać na AMG 6.2, to pewnie miałbym głęboko
w dupie cenę paliwa.
-
154. Data: 2012-03-19 14:12:47
Temat: Re: Automat [bedzie flejmik?:)]
Od: Krzysiek Matyasik <m...@w...pl>
W dniu 2012-03-19 01:18, Adam Płaszczyca pisze:
> Dnia Sun, 18 Mar 2012 19:58:48 +0100, Marek Dyjor napisał(a):
>
>> Tak sie zastanawiam czemu w Europie ludzie tak kochają te durne ręczne
>> skrzynie biegów.
>> Co za przyjemność machać przez cały dzień wajchą i pedałować jak głupi skoro
>> można sobie wygodnie jeździć jak biały człowiek gaz, hamulec, luzik.
>
> Jak biały dureń - podjeżdżasz do skrzyżowania, zwalniasz, widzisz, że jest
> pusto, naciskasz gaz...
>
> A skrzynia moment, moment, niech się zastanowię? Może 2? A może 1? A nie
> wiem, poczekaj jeszcze chwilę!
> I już po sekundzie zaczynasz ruszać.
> Albo ni z gruszki, ni z pietruszki na równej drodze zaczyna zmieniac biegi
> z 3 na 4 i z powrotem.
> Testowane w nowym Volvo XC60.
>
Takie objawy sugerują zepsuty samochód. Skontaktuj się ze sprzedawcą.
-
155. Data: 2012-03-19 14:37:57
Temat: Re: Automat [bedzie flejmik?:)]
Od: "Marek Dyjor" <m...@p...onet.pl>
Krzysiek Matyasik wrote:
> W dniu 2012-03-19 01:18, Adam Płaszczyca pisze:
>> Dnia Sun, 18 Mar 2012 19:58:48 +0100, Marek Dyjor napisał(a):
>>
>>> Tak sie zastanawiam czemu w Europie ludzie tak kochają te durne
>>> ręczne skrzynie biegów.
>>> Co za przyjemność machać przez cały dzień wajchą i pedałować jak
>>> głupi skoro można sobie wygodnie jeździć jak biały człowiek gaz,
>>> hamulec, luzik.
>>
>> Jak biały dureń - podjeżdżasz do skrzyżowania, zwalniasz, widzisz,
>> że jest pusto, naciskasz gaz...
>>
>> A skrzynia moment, moment, niech się zastanowię? Może 2? A może 1? A
>> nie wiem, poczekaj jeszcze chwilę!
>> I już po sekundzie zaczynasz ruszać.
>> Albo ni z gruszki, ni z pietruszki na równej drodze zaczyna zmieniac
>> biegi z 3 na 4 i z powrotem.
>> Testowane w nowym Volvo XC60.
>>
>
> Takie objawy sugerują zepsuty samochód. Skontaktuj się ze sprzedawcą.
Amen...
AP dojeżdża tylko stare paście...
-
156. Data: 2012-03-19 14:42:48
Temat: Re: Automat [bedzie flejmik?:)]
Od: "Dysiek" <b...@b...pl>
> Odnośnie wymiany to jest to bardzo dziwna sprawa - prywatne warsztaty
> nawołują do wymiany oleju, ASO z kolei twierdzi, że wymiana nie jest
> konieczna.
>
Ksiazka serwisowa kazala wymieniac, a nie mogli sobie poradzic, bo Tiptronic
mial zdaje sie dwie komory na olej i nie chcac zapowietrzyc skrzyni
wymienili tylko w jednek (wiekszej) komorze.
> Wzrost spalania? Peugeot 407 2.0HDi '04 pali 6.8 w mieście, 407SW 2.0HDi
> '08 z automatem pali 8.2. Za wygodę się płaci, jakbym patrzył na koszty to
> pewnie jeździłbym Polonezem z gazem (dwa miałem, koszty znam).
Zalezy od silnika, np. moja Primera z 2001 albo 2000 roku w ASB miala 6
biegow, podczas gdy manual mial 5, wiec spalanie bylo w zasadzie takie samo.
Pozdrawiam
Dysiek
-
157. Data: 2012-03-19 17:56:55
Temat: Re: Automat [bedzie flejmik?:)]
Od: DoQ <p...@g...com>
W dniu 19-03-2012 11:09, Axel pisze:
> To widocznie ja mam pecha, bo wszystkie automaty ktorymi jezdzilem (zwykle
> auta z wypozyczalni) mialy ten sam denerwujacy moment zamyslenia, gdy
> chcialem gwaltownie przyspieszyc. Ostanio prawie nowa Honda Civic - przy
> natezeniu ruchu w Manili mozna bylo zapomniec o szybkim "wcisnieciu sie" w
> luke. Silnik 1.8, ale przez to opoznienie skrzyni zbieral sie jak krowa.
Dokładnie tak jest. Automat z hydrokinetyką to jest dobry do _mocnych_
diesli, gdzie masz wiadro "njutków" i wąski zakres obrotów.
--
Pozdr. Grzymosław
-
158. Data: 2012-03-19 18:24:39
Temat: Re: Automat [bedzie flejmik?:)]
Od: Cezary Daniluk <c...@n...com>
W dniu 2012-03-18 19:58, Marek Dyjor pisze:
> Tak sie zastanawiam czemu w Europie ludzie tak kochają te durne ręczne
> skrzynie biegów.
>
> Co za przyjemność machać przez cały dzień wajchą i pedałować jak głupi
> skoro można sobie wygodnie jeździć jak biały człowiek gaz, hamulec, luzik.
>
> To jakiś kretynizm kompletny uważać, że lepiej mieć manualną.
>
> 4 miesiące jeżdżę automatem i nigdy już nie kupię samochodu z manualną
> skrzynią biegów.
>
> Wcześniej całe lata machania wajcha i pedałowania jak głupi.
>
>
> Szczególnie jak sie dużo po mieście jeździ to czuje sie ulgę.
>
Ja jeżdżę już prawie rok, i stwierdzam jaki to głupi byłem od 1993
jeżdżąc manualami :) a od 1993 bo wtedy zrobiłem prawko ;)
Pozdrawiam !
-
159. Data: 2012-03-19 18:26:02
Temat: Re: Automat [bedzie flejmik?:)]
Od: Cezary Daniluk <c...@n...com>
W dniu 2012-03-18 20:51, megrims pisze:
>>
>
> To jak jest ASB to jest dwumasa? Myślałem, że nie ma. :(
Bo nie ma ;)
Jeśli to automat, a nie "automat" to gdzie w sprzęgle hydrokinetycznym
dwumasa ??
Pozdrawiam !
-
160. Data: 2012-03-19 18:30:54
Temat: Re: Automat [bedzie flejmik?:)]
Od: Adam Płaszczyca <t...@o...spamnie.org.pl>
Dnia Mon, 19 Mar 2012 05:11:42 +0100, Marek Dyjor napisał(a):
>> Jak biały dureń - podjeżdżasz do skrzyżowania, zwalniasz, widzisz, że
>> jest pusto, naciskasz gaz...
>
> kopiesz gaz do dechy to komputer długo nie kombinuje tylko daje obroty i
> jazda, myśłenie trwa może z 0.5 sekundy.
E-e. Kopiesz gaz do dechy, więc komputer najpierw musi zauwazyć, że coś mu
się zmieniło. Potem, musi odpowiednio posterować silnikiem, żeby ten zaczął
wchodzić na obroty, a przecież nie może dac odpowiedniej dawki w cylindry
zanim się turbina nie rozkręci.
> Wiesz zanim kupiłem też sie zastanawiałem jak bedzie wyglądało wyprzedzanie.
> I wyglada tak że wciszkaz gaz do dna i samochód sie zbiera wchodzi na
> maksymalne obroty bez zmiany biegów na wyższe.
Tak, jeśli masz opóźnienie w postrzeganiu rzędu sekundy.
> dojeżdzasz do skrzyżowania i sznurek a ty jak dureń, pedała pedał wajcha,
> pedał, pedał wajcha pedał pedał wajcha i tak az do usranej śmierci.
Nie, to Ty - jak każdy dureń. I teraz masz właściwe dla siebie rozwiązanie
:D
--
___________ (R)
/_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
___/ /_ ___ Kęszyca Leśna 51/9, 66-305 Keszyca Leśna
_______/ /_ Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/
___________/ PMS++PJ+S*+++P+++M+++W--P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++