eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.elektronikaAtmega - podłączanie przycisków - ku przestrodze !Atmega - podłączanie przycisków - ku przestrodze !
  • Data: 2014-05-03 19:25:03
    Temat: Atmega - podłączanie przycisków - ku przestrodze !
    Od: sundayman <s...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Dopiero co tu rozmawialiśmy o podciąganiu przycisków itp. ale zakładam
    osobny temat, bo poniższe lepiej przeczytać i wiedzieć - jako przestroga.

    Sprawa dotyczy tego samego urządzenia, no ale to mniej ważne.
    Ważne jest, że 2 dni straciłem na poszukiwanie perfidnego problemu.

    Otóż, w poprzedniej wersji miałem takie rozwiązanie ;

    klawiatura (9 przycisków) podłączonych przewodem taśmowym ok. 13cm do
    PCB z procesorem (atmega128). 10 żył (9+masa).

    Czyli są 2 PCB; klawiatury i procesora.
    Na PCB klawiatury, równolegle z każdym przyciskiem był kondensator
    100nF. Rezystory podciągające włączone w Atmedze.

    I zasadniczo wszystko działało. No, poza tym jednym przypadkiem, kiedy
    mi się te rezystory podciągające w MCU odłączyły, co już opisywałem parę
    razy.

    No i teraz - postanowiłem sobie poprawić, i zrobiłem 2 zmiany;
    - dałem zewnętrzne rezystory podciągające 10K
    - kondensatory 100nF przeniosłem z PCB klawiatury na PCB procesora - tuż
    przy złączu taśmy, niedaleko procesora.

    I co ? Niby wydawałoby się, że to nic nie powinno zmienić.
    NIEPRAWDA !

    Nagle okazuje się, sterownik głupieje ; podczas naciskania klawiszy
    dzieją się cuda - nie zawsze, ale często program się wywala, albo sobie
    przeskakuje w dowolne miejsce, albo kaszani się LCD.

    No masakra. 2 dni straciłem na walkę z programem, bo myślałem, że coś
    tam jest nie halo - chociaż poprzednio ten sam program był, i było ok.

    Rozwiązanie ? Kondensatory !
    Po wylutowaniu tych kondensatorów wszystko wróciło do normy !

    Co ciekawe, zanim w desperacji wywaliłem te kondensatory, podglądałem
    oscyloskopem napięcie na liniach wejściowych klawiatury - i nic
    podejrzanego !

    Co jeszcze ciekawsze, kondensatory blokujące, które były poprzednio na
    PCB były tej samej wartości - też 100nF. Co oznacza, że kiedy ten
    kondensator był "za" 13 centymetrowym kawałkiem przewodu - nie stwarzał
    problemu. A podłączony blisko MCU - robi problem.

    Dlaczego ? Zapewne te 100nF to za dużo, i podczas zwierania go do masy
    przez "odległy" przycisk dzieją się jakieś cuda - może z prądem
    wpływającym lub wypływającym do pinu procesora - dlatego podgląd
    napięcia nic nie ujawnia.

    W tej chwili nie mam czasu na dokładne rozgryzanie - bo mam parędziesiąt
    urządzeń do poprawki :) - czyli do wywalenia tych kondensatorów...

    Ale potem wrócę do tego - bo gdybym sam tego nie przeżył, to bym nie
    uwierzył, że taki cyrk jest możliwy. Co opisuję ku przestrodze !

    Dodam dla jasności, że MCU zasilany z 5V, zasilania do MCU doprowadzone
    przez dławiki (odpowiednie) + zablokowane kondensatorami itp.
    Czyli od strony zasilania jest ok - opisuję, bo oczywiście najpierw
    myślałem, że coś się dzieje od tej strony.

    No i teraz pytanie się rodzi - zapewne zmniejszenie tych kondensatorów
    problem wyeliminuje - ale ile powinno być, i dlaczego tyle ??




Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: