-
1. Data: 2011-03-10 11:31:08
Temat: Asynchroniczna prądnica - jest coś takiego?
Od: l...@l...lon
Witam,
Pytanie, pewnie proste i szczegółowo opisywane w teorii, ale czy w praktyce
się używa (jeśli w ogóle istnieje): prądnica asynchroniczna, klatkowa,
zwarta.
TEoretycznie jeśli prędkośc wirnika większa niż obracającewgo się pola to
powininno oddać energie. Ale jak i którędy - przez te same zaciski z fazami
do wytworzenia pola? Jaka będzie częstoliwość wytowrzonego prądu?
Niby proste, ale jakoś nie mogę załapać.
--
ml
http://www.archimedes.eu.org/
-
2. Data: 2011-03-10 13:05:11
Temat: Re: Asynchroniczna prądnica - jest coś takiego?
Od: Grzegorz Krukowski <r...@o...pl>
On 10 Mar 2011 11:31:08 GMT, l...@l...lon wrote:
>Witam,
>
>Pytanie, pewnie proste i szczegółowo opisywane w teorii, ale czy w praktyce
>się używa (jeśli w ogóle istnieje): prądnica asynchroniczna, klatkowa,
>zwarta.
>
>TEoretycznie jeśli prędkośc wirnika większa niż obracającewgo się pola to
>powininno oddać energie. Ale jak i którędy - przez te same zaciski z fazami
>do wytworzenia pola? Jaka będzie częstoliwość wytowrzonego prądu?
>
>Niby proste, ale jakoś nie mogę załapać.
Jest.
W normalnym silniku asynchronicznym klatkowym w klatce
,,automagicznie'' generuje się odpowiedni układ napięć trójfazowych
(nigdy mnie nie interesowało co dokładnie się wtedy dzieje więc tego
ci nie wytłumaczę). Jeżeli teraz rozpędzisz silnik ponad prędkość
synchroniczną, to poślizg w silniku będzie ujemny i silnik przejdzie
na pracę generatorową (lub hamulcową), przy czym do sieci będzie
oddawał moc cznną potrzebując jednocześnie do pracy mocy biernej!
Jednym słowem s. a. potrzebuje być zasilanym aby pracować jako
generator!
I teraz w praktyce masz różne rozwiązania - elektrownie wiatrowe, z
tego co mi wiadomo, wymagają podłączenia do sieci. W małych
generatorach wykorzystuje się magnetyzm szczątkowy, dodatkowe
uzwojenia i kondensatory do wytworzenia tej mocy magnesującej, czasami
słyszałem o magnesach trwałych.
Częstotliwość oczywiście zależy od obrotów, a jaka - pamiętaj że
maszyny el. są w pełni odwracalne ;)
Detali szukaj w podręcznikach do maszyn i napędów bo mało co można
znaleźć w necie.
--
Grzegorz Krukowski
-
3. Data: 2011-03-10 13:09:13
Temat: Re: Asynchroniczna prądnica - jest coś takiego?
Od: Grzegorz Krukowski <r...@o...pl>
On Thu, 10 Mar 2011 14:05:11 +0100, Grzegorz Krukowski
<r...@o...pl> wrote:
Errata: poślizg oczywiście większy od 1 i zakres pracy generatorowy,
nie hamulcowy.
--
Grzegorz Krukowski
-
4. Data: 2011-03-10 17:44:23
Temat: Re: Asynchroniczna prądnica - jest coś takiego?
Od: J.F. <j...@p...onet.pl>
On 10 Mar 2011 11:31:08 GMT, l...@l...lon wrote:
>Pytanie, pewnie proste i szczegółowo opisywane w teorii, ale czy w praktyce
>się używa (jeśli w ogóle istnieje): prądnica asynchroniczna, klatkowa,
>zwarta.
Jest i sie uzywa np w elektrowniach wiatrowych.
>TEoretycznie jeśli prędkośc wirnika większa niż obracającewgo się pola to
>powininno oddać energie. Ale jak i którędy - przez te same zaciski z fazami
>do wytworzenia pola? Jaka będzie częstoliwość wytowrzonego prądu?
Taka jak zasilajacego, no i najwyraznie przez te same przewody - ale
jak dziala to chetnie bym gdzies pczytal dokladnie, albo symulator
zobaczyl, bo zmontowac samodzielnie to zbyt skomplikowane :-)
J.
-
5. Data: 2011-03-10 18:10:26
Temat: Re: Asynchroniczna prądnica - jest co? takiego?
Od: "Szumek" <k...@i...pl>
Użytkownik "J.F." <j...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:va3in6tl6q9a803hgcn3tc8io1p4uv0q0h@4ax.com...
> On 10 Mar 2011 11:31:08 GMT, l...@l...lon wrote:
>>Pytanie, pewnie proste i szczegółowo opisywane w teorii, ale czy w
>>praktyce
>>się używa (jeśli w ogóle istnieje): prądnica asynchroniczna, klatkowa,
>>zwarta.
>
> Jest i sie uzywa np w elektrowniach wiatrowych.
>
>>TEoretycznie jeśli prędkośc wirnika większa niż obracającewgo się pola to
>>powininno oddać energie. Ale jak i którędy - przez te same zaciski z
>>fazami
>>do wytworzenia pola? Jaka będzie częstoliwość wytowrzonego prądu?
>
> Taka jak zasilajacego, no i najwyraznie przez te same przewody - ale
> jak dziala to chetnie bym gdzies pczytal dokladnie, albo symulator
> zobaczyl, bo zmontowac samodzielnie to zbyt skomplikowane :-)
>
> J.
witam
dlaczego zbyt skomplikowane
jeśli ma pracować na sieć sztywną
to bierzesz silnik napędzasz go szybciej niż obroty znamionowe i masz
prądnice asynchroniczną
oddaje moc czyną tymi samymi zaciskami
jeśli chcesz zeby pracowała samodzielnie pod te zaciski podłaczasz
kondensatory
i heja
pozdrawiam
-
6. Data: 2011-03-10 18:51:09
Temat: Re: Asynchroniczna prądnica - jest co? takiego?
Od: J.F. <j...@p...onet.pl>
On Thu, 10 Mar 2011 19:10:26 +0100, Szumek wrote:
>dlaczego zbyt skomplikowane
>jeśli ma pracować na sieć sztywną
>to bierzesz silnik napędzasz go szybciej niż obroty znamionowe i masz
>prądnice asynchroniczną oddaje moc czyną tymi samymi zaciskami
Ale ja bym sie chetnie dowiedzial jaki wektor pola magnetycznego
generuje stojan, jak on jest zmieniany przez klatke, jakie napiecia
indukuje w stojanie, jaki z tego prad plynie.
>jeśli chcesz zeby pracowała samodzielnie pod te zaciski podłaczasz
>kondensatory i heja
Jak podlacze do klatkowego kondensatory i zakrece to nic nie poplynie.
No chyba ze jakis magnetyzm szczatkowy.
J.
-
7. Data: 2011-03-10 20:56:00
Temat: Re: Asynchroniczna pr?dnica - jest co? takiego?
Od: l...@l...lon
Dnia 10.03.2011 Szumek <k...@i...pl> napisał/a:
>
> U?ytkownik "J.F." <j...@p...onet.pl> napisa? w wiadomo?ci
> news:va3in6tl6q9a803hgcn3tc8io1p4uv0q0h@4ax.com...
>> On 10 Mar 2011 11:31:08 GMT, l...@l...lon wrote:
>>> (...)
>>> pr?dnica asynchroniczna, klatkowa, zwarta.
>>
>> Jest i sie uzywa np w elektrowniach wiatrowych.
Wlasnie. W dwoch odpowiedziach byly informacje o zastosowaniu w
elektrowniach wiatrowych. Skad to wynika, ze wlasnie tam? Z tego, ze
zapewniaja(?) zawsze ta sama czestoliwosc generowanego pradu, niezaleznie od
predkosci wiatru?
> je?li ma pracowa? na sie? sztywn?
> to bierzesz silnik nap?dzasz go szybciej ni? obroty znamionowe i masz
> pr?dnice asynchroniczn?
> oddaje moc czyn? tymi samymi zaciskami
> je?li chcesz zeby pracowa?a samodzielnie pod te zaciski pod?aczasz
> kondensatory
> i heja
Moglbys dokladniej napisac jak podpiac te kondensatory?
Pzodrawiam,
Marcin
--
ml
http://www.archimedes.eu.org/
-
8. Data: 2011-03-10 21:15:49
Temat: Re: Asynchroniczna pr?dnica - jest co? takiego?
Od: J.F. <j...@p...onet.pl>
On 10 Mar 2011 20:56:00 GMT, l...@l...lon wrote:
>Dnia 10.03.2011 Szumek <k...@i...pl> napisał/a:
>>> Jest i sie uzywa np w elektrowniach wiatrowych.
>
>Wlasnie. W dwoch odpowiedziach byly informacje o zastosowaniu w
>elektrowniach wiatrowych. Skad to wynika, ze wlasnie tam? Z tego, ze
>zapewniaja(?) zawsze ta sama czestoliwosc generowanego pradu, niezaleznie od
>predkosci wiatru?
odpada problem synchronizacji, wypadniecia z synchronizmu,
stabilizacji obrotow. Jak tylko sie kreci szybciej niz siec to prad
daje.
Nie tylko do wiatrowych - w zasadzie do kazdej malej elektrowni sie
nadaje.
J.
-
9. Data: 2011-03-10 21:27:08
Temat: Re: Asynchroniczna pr?dnica - jest co? takiego?
Od: Grzegorz Krukowski <r...@o...pl>
On 10 Mar 2011 20:56:00 GMT, l...@l...lon wrote:
>
>Moglbys dokladniej napisac jak podpiac te kondensatory?
Przeszukaj elektrodę, tam parę osób się w to bawi.
--
Grzegorz Krukowski
-
10. Data: 2011-03-10 22:08:55
Temat: Re: Asynchroniczna prądnica - jest coś takiego?
Od: Jaroslaw Berezowski <p...@g...pl>
Dnia Thu, 10 Mar 2011 14:09:13 +0100, Grzegorz Krukowski napisał(a):
> Errata: poślizg oczywiście większy od 1 i zakres pracy generatorowy, nie
> hamulcowy.
Poslizg wiekszy od 1 to hamowanie przeciwwlaczeniem. Chciales napisac
"mniejszy od 0".
--
Jaroslaw "jaros" Berezowski