> Aparat "A" znajduję się niedaleko wschodniej granicy naszego kraju. Żeby
> poeksperymentować z wymianą kart będę musiał poczekać do bliskiego
> spotkania właścicieli aparatów czyli pewnie w Święto Zmarłych.. :-)
>
> Dziękuję za chęć pomocy i pozdrawiam !

To jeszcze przy okazji ustaw "ręczne" logowanie do sieci. Nawet
odebranie połączenia w białoruskim czy ukraińskim roamingu jest bardzo
przykre, a o to blisko granicy nietrudno.

A tak przy okazji - co skłania ludzi do mixa, formy, która łączy
najdokuczliwsze wady pre-paida i roamingu...?

--
Grzexs

do góry

> To jeszcze przy okazji ustaw "ręczne" logowanie do sieci. Nawet odebranie
> połączenia w białoruskim czy ukraińskim roamingu jest bardzo przykre, a o
> to blisko granicy nietrudno.

Odczułem to "w rachunku" kiedy po raz pierwszy zjechałem na Mazury :-)

> A tak przy okazji - co skłania ludzi do mixa, formy, która łączy
> najdokuczliwsze wady pre-paida i roamingu...?

Hmmm... obydwa aparaty należą do znajomych kobiet. Jak tylko będę miał
okazję zapytam... :-)

Pozdrawiam

do góry

>> To jeszcze przy okazji ustaw "ręczne" logowanie do sieci. Nawet
>> odebranie połączenia w białoruskim czy ukraińskim roamingu jest bardzo
>> przykre, a o to blisko granicy nietrudno.
>
> Odczułem to "w rachunku" kiedy po raz pierwszy zjechałem na Mazury :-)

Innym sposobem jest wyłączenie roamingu, ale nie wiem, czy w Plusie da się.

>> A tak przy okazji - co skłania ludzi do mixa, formy, która łączy
>> najdokuczliwsze wady pre-paida i roamingu...?

Oczywiście miało być abonamentu.

> Hmmm... obydwa aparaty należą do znajomych kobiet. Jak tylko będę miał
> okazję zapytam... :-)


--
Grzexs

do góry

>> Hmmm... obydwa aparaty należą do znajomych kobiet. Jak tylko będę miał
>> okazję zapytam... :-)

Zgodnie z Waszymi radami w momencie spotkania obydwu aparatów "A" i "B"
panie wymieniły się kartami. Próby połączenia w obydwu kierunkach zakończyły
się powodzeniem - obydwa telefony dzwoniły !

Następnie karty wróciły do "swoich" aparatów. Próba podłączenia w obydwu
kierunkach ponownie zakończyła się powodzeniem - telefony dzwoniły !

Czyli problem "początkowy" zniknął !!!

Rozumiem, że problem nie był w operatorze a w aparatach.
Tylko czy istnieje jakieś logiczne wytłumaczenie tego zjawiska ?

Pozdrawiam

Darek

do góry

Użytkownik "Jadarek" <d...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:j8kb1q$hb2$1@news.onet.pl...
>>> Hmmm... obydwa aparaty należą do znajomych kobiet. Jak tylko będę miał
>>> okazję zapytam... :-)
>
> Zgodnie z Waszymi radami w momencie spotkania obydwu aparatów "A" i "B"
> panie wymieniły się kartami. Próby połączenia w obydwu kierunkach
> zakończyły się powodzeniem - obydwa telefony dzwoniły !
>
> Następnie karty wróciły do "swoich" aparatów. Próba podłączenia w obydwu
> kierunkach ponownie zakończyła się powodzeniem - telefony dzwoniły !
>
> Czyli problem "początkowy" zniknął !!!
>
> Rozumiem, że problem nie był w operatorze a w aparatach.
> Tylko czy istnieje jakieś logiczne wytłumaczenie tego zjawiska ?

Co sie zakleszczylo w sofcie, wymiania kart przedmuchala sprawe.

do góry

>> Rozumiem, że problem nie był w operatorze a w aparatach.
>> Tylko czy istnieje jakieś logiczne wytłumaczenie tego zjawiska ?
>
> Co sie zakleszczylo w sofcie, wymiania kart przedmuchala sprawe.

Kobiety bywają niesamowite w kwestii użycia urządzeń technicznych ;)
--
Grzexs

do góry