eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodyAnglik i rejestracja w Polsce
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 136

  • 41. Data: 2013-10-18 17:18:29
    Temat: Re: Anglik i rejestracja w Polsce
    Od: "Cavallino" <c...@k...pl>


    Użytkownik "Budzik" <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj> napisał w
    wiadomości grup dyskusyjnych:1...@b...poznan.pl...
    > Osobnik posiadający mail c...@k...pl napisał(a) w
    > poprzednim odcinku co następuje:
    >
    >>>> czemu tym razem mają racje? Swiatła w anglikach będą oślepiać.. i
    >>>> coś jeszcze?
    >>>> Serio pytam, nie troluje
    >>>
    >>> Kierowca siedzi z niewłaściwej strony, co utrudnia widoczność, np.
    >>> przy wyprzedzaniu. A więc czyni ten manewr bardziej ryzykownym.
    >>
    >> A w dużej mierze nawet niewykonalnym.
    >> Skutkiem będzie dodatkowe zakorkowanie i tak już zapchanych dróg
    >> jednojezdniowych, jak melepety w anglikach będą się wlokły za tirami,
    >> nie będąc w stanie ich wyprzedzić.
    >> Kilku takich i wyprzedzać trzeba będzie całą kolumnę, co jest dużo
    >> trudniejsze.
    >>
    > Tak by sie mogło wydawać.

    A co tu jest do wydawania?
    Najtrudniejszy manewr na takiej drodze, staje się jeszcze duuuuuużo
    trudniejszy.
    To fakt, a nie wydawanie.

    > Ale jezdziłem jakis czas temu troche anglikiem i jezdziło sie zaskakująco
    > dobrze.

    Znaczy wyprzedzało się lepiej?

    > Nawet biegi po drugiej stronie nie przeszkadzały.
    >
    > Ale przyznaje - z wyprzedzaniem nie miałem problemu bo raczej mi sie nie
    > zdarza zeby wyprzedzac kogos

    No właśnie o takich jak Ty pisałem, co to wyprzedzać nie mają zamiaru, tylko
    kolejkę wydłużają.


    startując z jego kufra.
    > Po prostu taki manewr trzeba wykonywać troche wczesniej, majac wieksza
    > widocznosc

    Czasem wcześniej się nie da, to nie Stany, tu jest duży ruch na większości
    dróg.

    (zeby nie było - w samochodzie z kierownica po lewej stronie
    > równiez...)
    >
    > Ale rzeczywiście wydaje sie, ze ograniczenia są bezsensowne

    Dokładnie odwrotnie.
    Każdy złom nieprzystosowany do ruchu po drogach mniej, to plus.

    - rynek
    > ubezpieczen OC sam wyreguluje temat bo jak ubepziecenia beda duzo drozsze
    > to i tak nie bedzie sie oplacalo.
    >
    > A czy beda duzo drozsze - jak bedzie wyzszza wypadkowosc

    Ale ja nie pisałem o wypadkowości, bo mnie to guzik obchodzi, tylko o
    blokowaniu dróg z niemożności wyprzedzania.



  • 42. Data: 2013-10-18 18:00:21
    Temat: Re: Anglik i rejestracja w Polsce
    Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>

    Osobnik posiadający mail f...@p...com napisał(a) w poprzednim odcinku co
    następuje:

    > Komentarz chyba zbędny:>

    Ano nie zauwazyłem.
    Czyli generalnei sie zgadzamy?

    - Przepisy dodatkowe zbędne
    - sprawę unormują ubezpieczalnie odpowiednio dopasowując stawki do
    ewentualnego zwiekszonego niebezpieczenstwa.

    ok?

    --
    Pozdrawia... Budzik
    b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_")
    "Stwierdzono, że demokracja jest najgorszą formą rządu, jeśli nie
    liczyć wszystkich innych form, których próbowano od czasu do czasu."
    Winston Churchill


  • 43. Data: 2013-10-18 18:18:41
    Temat: Re: Anglik i rejestracja w Polsce
    Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>

    Osobnik posiadający mail c...@k...pl napisał(a) w poprzednim odcinku
    co następuje:

    >>>>> czemu tym razem mają racje? Swiatła w anglikach będą oślepiać.. i
    >>>>> coś jeszcze?
    >>>>> Serio pytam, nie troluje
    >>>>
    >>>> Kierowca siedzi z niewłaściwej strony, co utrudnia widoczność, np.
    >>>> przy wyprzedzaniu. A więc czyni ten manewr bardziej ryzykownym.
    >>>
    >>> A w dużej mierze nawet niewykonalnym.
    >>> Skutkiem będzie dodatkowe zakorkowanie i tak już zapchanych dróg
    >>> jednojezdniowych, jak melepety w anglikach będą się wlokły za
    >>> tirami, nie będąc w stanie ich wyprzedzić.
    >>> Kilku takich i wyprzedzać trzeba będzie całą kolumnę, co jest dużo
    >>> trudniejsze.
    >>>
    >> Tak by sie mogło wydawać.
    >
    > A co tu jest do wydawania?
    > Najtrudniejszy manewr na takiej drodze, staje się jeszcze duuuuuużo
    > trudniejszy.
    > To fakt, a nie wydawanie.
    >
    Ale.... ja wyjaśniłem poniżej...

    >> Ale jezdziłem jakis czas temu troche anglikiem i jezdziło sie
    >> zaskakująco dobrze.
    >
    > Znaczy wyprzedzało się lepiej?
    >
    Przyznaje, ze widząc taki komentarz, odczuwam coraz mniejsza przyjemnosc
    odpowiadania na Twoje posty.
    Czy ja napisałem, ze wyprzedząło sie lepiej?
    Napisałem tylko, iż wcześniej sądziłem, ze bedzie sie jezdziło duzo gorzej
    niz było w rzeczywistości.

    >> Nawet biegi po drugiej stronie nie przeszkadzały.
    >>
    >> Ale przyznaje - z wyprzedzaniem nie miałem problemu bo raczej mi sie
    >> nie zdarza zeby wyprzedzac kogos
    >
    > No właśnie o takich jak Ty pisałem, co to wyprzedzać nie mają zamiaru,
    > tylko kolejkę wydłużają.
    >
    Ale..... wyciałes pol zdania, totalnie zmieniając jego sens.
    Znaczy powyzej to nie ze mną dyskutujesz....
    >
    > startując z jego kufra.
    >> Po prostu taki manewr trzeba wykonywać troche wczesniej, majac
    >> wieksza widocznosc
    >
    > Czasem wcześniej się nie da, to nie Stany, tu jest duży ruch na
    > większości dróg.
    >
    No to wtete trzeba sobie zostawic kilka metrów wiecej odległosci.

    > (zeby nie było - w samochodzie z kierownica po lewej stronie
    >> równiez...)
    >>
    Ano.

    >> Ale rzeczywiście wydaje sie, ze ograniczenia są bezsensowne
    >
    > Dokładnie odwrotnie.
    > Każdy złom nieprzystosowany do ruchu po drogach mniej, to plus.
    >
    > - rynek
    >> ubezpieczen OC sam wyreguluje temat bo jak ubepziecenia beda duzo
    >> drozsze to i tak nie bedzie sie oplacalo.
    >>
    >> A czy beda duzo drozsze - jak bedzie wyzszza wypadkowosc
    >
    > Ale ja nie pisałem o wypadkowości, bo mnie to guzik obchodzi, tylko o
    > blokowaniu dróg z niemożności wyprzedzania.

    Tak, wiem, ze dla ciebie liczy sie tylko czas.
    Mówiłes o tym nie raz.

    Ale moim zdaniem demonizujesz problem.

    --
    Pozdrawia... Budzik
    b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_")
    Dlaczego chłopaki z Warszawy wolą dziewczyny z Poznania niż ze stolicy?
    Bo z jednej strony Wola i Ochota a z drugiej Brudno i Włochy.


  • 44. Data: 2013-10-18 19:24:57
    Temat: Re: Anglik i rejestracja w Polsce
    Od: "Cavallino" <c...@k...pl>


    Użytkownik "Budzik" <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj> napisał w
    wiadomości grup dyskusyjnych:1...@b...poznan.pl...
    > Osobnik posiadający mail c...@k...pl napisał(a) w
    > poprzednim odcinku co następuje:
    >
    >>>>>> czemu tym razem mają racje? Swiatła w anglikach będą oślepiać.. i
    >>>>>> coś jeszcze?
    >>>>>> Serio pytam, nie troluje
    >>>>>
    >>>>> Kierowca siedzi z niewłaściwej strony, co utrudnia widoczność, np.
    >>>>> przy wyprzedzaniu. A więc czyni ten manewr bardziej ryzykownym.
    >>>>
    >>>> A w dużej mierze nawet niewykonalnym.
    >>>> Skutkiem będzie dodatkowe zakorkowanie i tak już zapchanych dróg
    >>>> jednojezdniowych, jak melepety w anglikach będą się wlokły za
    >>>> tirami, nie będąc w stanie ich wyprzedzić.
    >>>> Kilku takich i wyprzedzać trzeba będzie całą kolumnę, co jest dużo
    >>>> trudniejsze.
    >>>>
    >>> Tak by sie mogło wydawać.
    >>
    >> A co tu jest do wydawania?
    >> Najtrudniejszy manewr na takiej drodze, staje się jeszcze duuuuuużo
    >> trudniejszy.
    >> To fakt, a nie wydawanie.
    >>
    > Ale.... ja wyjaśniłem poniżej...
    >
    >>> Ale jezdziłem jakis czas temu troche anglikiem i jezdziło sie
    >>> zaskakująco dobrze.
    >>
    >> Znaczy wyprzedzało się lepiej?
    >>
    > Przyznaje, ze widząc taki komentarz, odczuwam coraz mniejsza przyjemnosc
    > odpowiadania na Twoje posty.
    > Czy ja napisałem, ze wyprzedząło sie lepiej?
    > Napisałem tylko, iż wcześniej sądziłem, ze bedzie sie jezdziło duzo gorzej
    > niz było w rzeczywistości.
    >
    >>> Nawet biegi po drugiej stronie nie przeszkadzały.
    >>>
    >>> Ale przyznaje - z wyprzedzaniem nie miałem problemu bo raczej mi sie
    >>> nie zdarza zeby wyprzedzac kogos
    >>
    >> No właśnie o takich jak Ty pisałem, co to wyprzedzać nie mają zamiaru,
    >> tylko kolejkę wydłużają.
    >>
    > Ale..... wyciałes pol zdania, totalnie zmieniając jego sens.
    > Znaczy powyzej to nie ze mną dyskutujesz....
    >>
    >> startując z jego kufra.
    >>> Po prostu taki manewr trzeba wykonywać troche wczesniej, majac
    >>> wieksza widocznosc
    >>
    >> Czasem wcześniej się nie da, to nie Stany, tu jest duży ruch na
    >> większości dróg.
    >>
    > No to wtete trzeba sobie zostawic kilka metrów wiecej odległosci.

    Wisi mi co kto SOBIE zostawia czy nie.
    Problem polega na tym, że utrudnia jazdę INNYM.

    W tym widzę problem, a nie w tym czy na czołówkę wyjedzie, czy będzie się
    wlókł za tirem.

    >> Ale ja nie pisałem o wypadkowości, bo mnie to guzik obchodzi, tylko o
    >> blokowaniu dróg z niemożności wyprzedzania.
    >
    > Tak, wiem, ze dla ciebie liczy sie tylko czas.

    Nie rozumiesz.
    Trochę chodzi o czas, ale o czas w którym zamiast jazdy trzeba się wlec, bo
    jakaś niedojda powiększa korek za tirem.

    Wszystko powinno zmierzać w dokładnie odwrotnym kierunku, żeby niedojdy z
    dróg eliminować, a nie powiększać ich ilość.


  • 45. Data: 2013-10-18 20:18:55
    Temat: Re: Anglik i rejestracja w Polsce
    Od: John Kołalsky <j...@k...invalid>


    Użytkownik "Budzik" <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>

    >> Od początku piszę, że stawka OC ma być wyższa i nie ma problemu
    >> ze sprawdzeniem tego typu rzeczy.
    >
    > W jaki sposób chcesz zapewnić wyższośc OC?
    > Zakładając, ze firmy beda sprawdzac i obliczac specjalne składki OC to
    > przeciez wyliczenie bedzie oparte na wypadkowości.
    > wiec jak okaze sie ze samochody "prawe" nie powoduja wiekszej ilosci szkód
    > to wtedy też firmy mają sztucznie podnosic składki?

    A te firmy w ogóle podnoszą "uzasadnienie" ? Bo ... jeśli to ubezpieczenia
    to ... ten kierowca ubezpiecza się a nie składa


  • 46. Data: 2013-10-18 21:00:21
    Temat: Re: Anglik i rejestracja w Polsce
    Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>

    Osobnik posiadający mail c...@k...pl napisał(a) w poprzednim odcinku
    co następuje:

    >> No to wtete trzeba sobie zostawic kilka metrów wiecej odległosci.
    >
    > Wisi mi co kto SOBIE zostawia czy nie.
    > Problem polega na tym, że utrudnia jazdę INNYM.
    >
    Zostawiajac miejsce na rozpedzenie przed wyprzedzaniem?
    Utrudniaja ci, co sie przyklejają do tira i potem nie umieją wyprzedzić.

    > W tym widzę problem, a nie w tym czy na czołówkę wyjedzie, czy będzie
    > się wlókł za tirem.
    >
    Demonizujesz.

    >>> Ale ja nie pisałem o wypadkowości, bo mnie to guzik obchodzi, tylko
    >>> o blokowaniu dróg z niemożności wyprzedzania.
    >>
    >> Tak, wiem, ze dla ciebie liczy sie tylko czas.
    >
    > Nie rozumiesz.
    > Trochę chodzi o czas, ale o czas w którym zamiast jazdy trzeba się
    > wlec, bo jakaś niedojda powiększa korek za tirem.
    >
    > Wszystko powinno zmierzać w dokładnie odwrotnym kierunku, żeby
    > niedojdy z dróg eliminować, a nie powiększać ich ilość.

    Nie chce cie martwic - te wojne juz przegralismy. Ilosc niedojd rosnie.

    --
    Pozdrawia... Budzik
    b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_")
    "Kobiety mogą uczynić milionerem tylko takiego mężczyznę, który jest
    miliarderem" - Charlie Chaplin


  • 47. Data: 2013-10-18 21:20:55
    Temat: Re: Anglik i rejestracja w Polsce
    Od: "Cavallino" <c...@k...pl>


    Użytkownik "Budzik" <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj> napisał w
    wiadomości grup dyskusyjnych:1...@b...poznan.pl...
    > Osobnik posiadający mail c...@k...pl napisał(a) w
    > poprzednim odcinku co następuje:
    >
    >>> No to wtete trzeba sobie zostawic kilka metrów wiecej odległosci.
    >>
    >> Wisi mi co kto SOBIE zostawia czy nie.
    >> Problem polega na tym, że utrudnia jazdę INNYM.
    >>
    > Zostawiajac miejsce na rozpedzenie przed wyprzedzaniem?
    > Utrudniaja ci, co sie przyklejają do tira i potem nie umieją wyprzedzić.

    Jasne, bo jak pojedziesz przez 10 km czekając na odpowiednią ilość miejsca,
    to cholernie ruch usprawnisz......
    Nie te czasy niestety, że się dało z rozpędu nawet Maluchem wyprzedzać.


    >> Wszystko powinno zmierzać w dokładnie odwrotnym kierunku, żeby
    >> niedojdy z dróg eliminować, a nie powiększać ich ilość.
    >
    > Nie chce cie martwic - te wojne juz przegralismy. Ilosc niedojd rosnie.

    Zdaję sobie z tego sprawę, co nie znaczy, że należy to im ułatwiać.




  • 48. Data: 2013-10-18 22:00:31
    Temat: Re: Anglik i rejestracja w Polsce
    Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>

    Osobnik posiadający mail c...@k...pl napisał(a) w poprzednim odcinku
    co następuje:

    >>>> No to wtete trzeba sobie zostawic kilka metrów wiecej odległosci.
    >>>
    >>> Wisi mi co kto SOBIE zostawia czy nie.
    >>> Problem polega na tym, że utrudnia jazdę INNYM.
    >>>
    >> Zostawiajac miejsce na rozpedzenie przed wyprzedzaniem?
    >> Utrudniaja ci, co sie przyklejają do tira i potem nie umieją
    >> wyprzedzić.
    >
    > Jasne, bo jak pojedziesz przez 10 km czekając na odpowiednią ilość
    > miejsca, to cholernie ruch usprawnisz......
    > Nie te czasy niestety, że się dało z rozpędu nawet Maluchem
    > wyprzedzać.
    >
    Musisz mi to objasnic jakos dokładniej.
    Co stanowi problem? Te dodatkowe 10 metrów które pozwoli zwiekszyc roznice
    predkosci i skórcic manewr wyprzedzania czy co?
    Bo moze ja teraz "lewym" tez zle wyprzedzam...
    >
    >>> Wszystko powinno zmierzać w dokładnie odwrotnym kierunku, żeby
    >>> niedojdy z dróg eliminować, a nie powiększać ich ilość.
    >>
    >> Nie chce cie martwic - te wojne juz przegralismy. Ilosc niedojd
    >> rosnie.
    >
    > Zdaję sobie z tego sprawę, co nie znaczy, że należy to im ułatwiać.

    Niestety to sie dzieje i niestety trudno to powiazać z samochodem jakim
    jezdzą.

    --
    Pozdrawia... Budzik
    b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_")
    "Może wariaci to tacy ludzie, którzy wszystko widzą tak, jak jest, tylko
    udało im się znaleźć sposób, żeby z tym żyć." William Wharton


  • 49. Data: 2013-10-18 22:22:59
    Temat: Re: Anglik i rejestracja w Polsce
    Od: "Cavallino" <c...@k...pl>


    Użytkownik "Budzik" <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj> napisał w
    wiadomości grup dyskusyjnych:1...@b...poznan.pl...
    > Osobnik posiadający mail c...@k...pl napisał(a) w
    > poprzednim odcinku co następuje:
    >
    >>>>> No to wtete trzeba sobie zostawic kilka metrów wiecej odległosci.
    >>>>
    >>>> Wisi mi co kto SOBIE zostawia czy nie.
    >>>> Problem polega na tym, że utrudnia jazdę INNYM.
    >>>>
    >>> Zostawiajac miejsce na rozpedzenie przed wyprzedzaniem?
    >>> Utrudniaja ci, co sie przyklejają do tira i potem nie umieją
    >>> wyprzedzić.
    >>
    >> Jasne, bo jak pojedziesz przez 10 km czekając na odpowiednią ilość
    >> miejsca, to cholernie ruch usprawnisz......
    >> Nie te czasy niestety, że się dało z rozpędu nawet Maluchem
    >> wyprzedzać.
    >>
    > Musisz mi to objasnic jakos dokładniej.
    > Co stanowi problem? Te dodatkowe 10 metrów które pozwoli zwiekszyc roznice
    > predkosci i skórcic manewr wyprzedzania czy co?

    Jakie znowu 10m?
    Żeby nie było różnicy w widoczności między autem z kierownicą po lewej i
    prawej stronie, to musiałbyś mieć dodatkowe 100 m, a nie 10.
    A wyprzedzanie ze 100m, to chyba tylko w nocy i na drodze bez dużego ruchu.

    >> Zdaję sobie z tego sprawę, co nie znaczy, że należy to im ułatwiać.
    >
    > Niestety to sie dzieje

    Ułatawianie dzieje się o tyle, że pozwolono sprowadzać złomy bez żadnego
    nadzoru i ograniczeń.
    I teraz nasze drogi są jakie są.




  • 50. Data: 2013-10-18 22:38:56
    Temat: Re: Anglik i rejestracja w Polsce
    Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>

    Osobnik posiadający mail c...@k...pl napisał(a) w poprzednim odcinku
    co następuje:

    >>>>>> No to wtete trzeba sobie zostawic kilka metrów wiecej odległosci.
    >>>>>
    >>>>> Wisi mi co kto SOBIE zostawia czy nie.
    >>>>> Problem polega na tym, że utrudnia jazdę INNYM.
    >>>>>
    >>>> Zostawiajac miejsce na rozpedzenie przed wyprzedzaniem?
    >>>> Utrudniaja ci, co sie przyklejają do tira i potem nie umieją
    >>>> wyprzedzić.
    >>>
    >>> Jasne, bo jak pojedziesz przez 10 km czekając na odpowiednią ilość
    >>> miejsca, to cholernie ruch usprawnisz......
    >>> Nie te czasy niestety, że się dało z rozpędu nawet Maluchem
    >>> wyprzedzać.
    >>>
    >> Musisz mi to objasnic jakos dokładniej.
    >> Co stanowi problem? Te dodatkowe 10 metrów które pozwoli zwiekszyc
    >> roznice predkosci i skórcic manewr wyprzedzania czy co?
    >
    > Jakie znowu 10m?
    > Żeby nie było różnicy w widoczności między autem z kierownicą po lewej
    > i prawej stronie, to musiałbyś mieć dodatkowe 100 m, a nie 10.
    > A wyprzedzanie ze 100m, to chyba tylko w nocy i na drodze bez dużego
    > ruchu.
    >
    Może 10 nie. Musze sobie to na drodze zobaczyc.
    Ale 100 metrów? To chyba przesadziłes.
    Zreszta powtarzam - jezdziłem i da sie bez wiekszego kłopotu. A ze trzeba
    troche bardziej uważać i ze jest to mniej komfortowe - bez dwóch zdań.
    Czy mniej bezpiecznie - nie poczułem.

    >>> Zdaję sobie z tego sprawę, co nie znaczy, że należy to im ułatwiać.
    >>
    >> Niestety to sie dzieje
    >
    > Ułatawianie dzieje się o tyle, że pozwolono sprowadzać złomy bez
    > żadnego nadzoru i ograniczeń.
    > I teraz nasze drogi są jakie są.

    No patrz pan, a mnie najczesciej droge blokuja sierotki w całkiem
    przyzwoitych samochodach co to płynnie nie potrafią włączyć sie do ruchu.
    Nie widze powiazania miedzy kiepskimi kierowcami a kiepskimi samochodami.

    --
    Pozdrawia... Budzik
    b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_")
    "Nic tak nie obnaża ludzkiego charakteru, jak obrażanie się
    z powodu żartu." Georg Christoph Lichtenberg

strony : 1 ... 4 . [ 5 ] . 6 ... 14


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: