-
1. Data: 2011-06-15 21:23:32
Temat: Akumulatory dedykowane do aparatu
Od: "janusz.s" <j...@g...pl>
Witam.
Interesuje mnie jak długo, tzn. jaki okres czasu, producent aparatu
fotograficznego jest zobowiązany zapewnić dostawę akumulatora do danego
modelu aparatu?
Pytam, bo moim zamiarem jest nowego zakup aparatu ale ten upatrzony jest
z dedykowanym akumulatorem, a ponieważ nie zmieniam często(przez długie
lata) sprzętu chciałbym wiedzieć jak to jest w praktyce.
Jak długo takie akumulatory wytrzymują(średnio) przy bardzo rzadkim,
amatorskim, użytkowaniu sprzętu.
--
Janusz
-
2. Data: 2011-06-15 23:07:01
Temat: Re: Akumulatory dedykowane do aparatu
Od: mt <t...@i...pl>
janusz.s pisze:
> Witam.
> Interesuje mnie jak długo, tzn. jaki okres czasu, producent aparatu
> fotograficznego jest zobowiązany zapewnić dostawę akumulatora do danego
> modelu aparatu?
> Pytam, bo moim zamiarem jest nowego zakup aparatu ale ten upatrzony jest
> z dedykowanym akumulatorem, a ponieważ nie zmieniam często(przez długie
> lata) sprzętu chciałbym wiedzieć jak to jest w praktyce.
> Jak długo takie akumulatory wytrzymują(średnio) przy bardzo rzadkim,
> amatorskim, użytkowaniu sprzętu.
Nie wiem jak długo poszczególne akumulatory trzymają parametry, ale to,
jak długo po wycofaniu z produkcji aparatu są dostępne zależy też m.in.
od tego czy dany typ aku ma kontynuację w nowszych body, czy też jest
unikalnym modelem dla danego aparatu. Generalnie na dzień dzisiejszy nie
ma problemu aby kupić aku dla aparatów sprzed ponad 10-ciu lat, czasami
są oryginały, czasami zamienniki.
--
marcin
-
3. Data: 2011-06-16 05:32:38
Temat: Re: Akumulatory dedykowane do aparatu
Od: Janko Muzykant <j...@w...pl>
W dniu 2011-06-15 23:23, janusz.s pisze:
> Pytam, bo moim zamiarem jest nowego zakup aparatu ale ten upatrzony jest
> z dedykowanym akumulatorem, a ponieważ nie zmieniam często(przez długie
> lata) sprzętu chciałbym wiedzieć jak to jest w praktyce.
W praktyce to sprzęt wybierze sobie, kiedy zakończy żywot :)
Z trwałych rzeczy obecnie to można liczyć na... młotek. Jak się go nie
będzie zbyt mocno eksploatować. Wszystko bardziej skomplikowane
projektowane jest na kilka lat, a potem to raczej loteria, niezależnie
czy będzie leżeć, czy pracować.
--
pozdrawia Adam
różne takie tam: www.smialek.prv.pl www.facebook.com/smialekadam
/chciałem zostać marynarzem, wstąpiłem do Krakowskiej Żeglugi Wiślanej/
-
4. Data: 2011-06-16 05:55:14
Temat: Re: Akumulatory dedykowane do aparatu
Od: Adam <a...@p...onet.pl>
W dniu 2011-06-15 23:23, janusz.s pisze:
> Witam.
> Interesuje mnie jak długo, tzn. jaki okres czasu, producent aparatu
> fotograficznego jest zobowiązany zapewnić dostawę akumulatora do danego
> modelu aparatu?
> Pytam, bo moim zamiarem jest nowego zakup aparatu ale ten upatrzony jest
> z dedykowanym akumulatorem, a ponieważ nie zmieniam często(przez długie
> lata) sprzętu chciałbym wiedzieć jak to jest w praktyce.
> Jak długo takie akumulatory wytrzymują(średnio) przy bardzo rzadkim,
> amatorskim, użytkowaniu sprzętu.
>
Jeszcze jedno.
Jak już kupisz "zabawkę", to pamiętaj, że akumulatory nie lubią być
rozładowane.
Na początku uformuj prawidłowo ogniwa, później co jakiś czas rozładuj i
doładuj.
--
Pozdrawiam.
Adam.
-
5. Data: 2011-06-16 07:56:16
Temat: Re: Akumulatory dedykowane do aparatu
Od: "Zbynek Ltd." <s...@p...onet.pl>
Janko Muzykant napisał(a) :
> W dniu 2011-06-15 23:23, janusz.s pisze:
>> Pytam, bo moim zamiarem jest nowego zakup aparatu ale ten upatrzony jest
>> z dedykowanym akumulatorem, a ponieważ nie zmieniam często(przez długie
>> lata) sprzętu chciałbym wiedzieć jak to jest w praktyce.
>
> W praktyce to sprzęt wybierze sobie, kiedy zakończy żywot :)
> Z trwałych rzeczy obecnie to można liczyć na... młotek. Jak się go nie
> będzie zbyt mocno eksploatować.
Stawiam więc na kowadło - żadnych ruchomych części ;-) (sprawdzić
czy nie z Chin)
> Wszystko bardziej skomplikowane
> projektowane jest na kilka lat, a potem to raczej loteria, niezależnie
> czy będzie leżeć, czy pracować.
Ludzie ludziom zgotowali ten ROHS.
--
Pozdrawiam
Zbyszek
PGP key: 0x5351FDE3
[Człowiek zaczyna używać dopiero wtedy rozumu, gdy kończą mu się
wszystkie możliwości.]
-
6. Data: 2011-06-16 08:03:13
Temat: Re: Akumulatory dedykowane do aparatu
Od: "Zbynek Ltd." <s...@p...onet.pl>
Elo
Adam napisał(a) :
> Jak już kupisz "zabawkę", to pamiętaj, że akumulatory nie lubią być
> rozładowane.
To prawda.
> Na początku uformuj prawidłowo ogniwa, później co jakiś czas rozładuj i
> doładuj.
A to trzeci rodzaj prawdy.
Skąd w ludziach pokutują jeszcze te średniowieczne przesądy?
Nieużywany aku Li-cośtam, w celu zapobieżenia jego biodegradacji,
można przechowywać w lodówce. Naładowany tylko w około 50%.
--
Pozdrawiam
Zbyszek
PGP key: 0x5351FDE3
[Człowiek zaczyna używać dopiero wtedy rozumu, gdy kończą mu się
wszystkie możliwości.]
-
7. Data: 2011-06-16 09:01:12
Temat: Re: Akumulatory dedykowane do aparatu
Od: Adam <a...@p...onet.pl>
W dniu 2011-06-16 10:03, Zbynek Ltd. pisze:
> Elo
>
> Adam napisał(a) :
>> Jak już kupisz "zabawkę", to pamiętaj, że akumulatory nie lubią być
>> rozładowane.
>
> To prawda.
>
>> Na początku uformuj prawidłowo ogniwa, później co jakiś czas rozładuj i
>> doładuj.
>
> A to trzeci rodzaj prawdy.
> Skąd w ludziach pokutują jeszcze te średniowieczne przesądy?
>
> Nieużywany aku Li-cośtam, w celu zapobieżenia jego biodegradacji,
> można przechowywać w lodówce. Naładowany tylko w około 50%.
To prawda.
Ale też częściowo zależy od ogniw.
Można "przespać" krytyczny próg rozładowania.
Dla zwykłego "zjadacza chleba" lub tym bardziej "blondynki", może być
pewniejszy następujący algorytm:
1/ po miesiącu włącz aparat
2/ jeśli bateria jest naładowana ponad 30%, GoTo 1
3/ jeśli bateria jest poniżej 30%, popracuj nieco, aby ją rozruszać, GoTo 4
4/ naładuj baterię
5/ GoTo 1
Poza tym teraz są różne Batimexy, nie zawsze się opłaca kisić baterię
przez kilka lat, po czym okaże się, że schodzi powoli od 100 do
przykładowo 40%, po czym nagle pada na pysk akurat przed ważnym ujęciem :(
--
Pozdrawiam.
Adam.
-
8. Data: 2011-06-16 15:47:13
Temat: Re: Akumulatory dedykowane do aparatu
Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
On Thu, 16 Jun 2011, Zbynek Ltd. wrote:
> Nieużywany aku Li-cośtam, w celu zapobieżenia jego biodegradacji,
> można przechowywać w lodówce. Naładowany tylko w około 50%.
Poproszę uprzejmie o wyjaśnienie co robi przedrostek "bio"
w powyższym cytacie, bo nijak dokleić do czegoś z tematu
nie mogę ;)
A co do zasady się zgadzam.
Z naciskiem, że "zamienniki" jeszcze bardziej nie lubią nieużywania,
przekładającego się na głębokie rozładowanie.
Znam paru niezadowolonych z "zamienników", pic w tym ze wszystkim
z nich zdarza się nie używać sprzętu przez czasy znacznie ponad
miesiąc.
pzdr, Gotfryd
-
9. Data: 2011-06-16 16:13:41
Temat: Re: Akumulatory dedykowane do aparatu
Od: "Zbynek Ltd." <s...@p...onet.pl>
Gotfryd Smolik news napisał(a) :
> On Thu, 16 Jun 2011, Zbynek Ltd. wrote:
>
>> Nieużywany aku Li-cośtam, w celu zapobieżenia jego biodegradacji,
>> można przechowywać w lodówce. Naładowany tylko w około 50%.
>
> Poproszę uprzejmie o wyjaśnienie co robi przedrostek "bio"
> w powyższym cytacie, bo nijak dokleić do czegoś z tematu
> nie mogę ;)
To był taki wieeeeeeelki skrót myślowy :-)
--
Pozdrawiam
Zbyszek
PGP key: 0x5351FDE3
[Człowiek zaczyna używać dopiero wtedy rozumu, gdy kończą mu się
wszystkie możliwości.]
-
10. Data: 2011-06-16 16:35:53
Temat: Re: Akumulatory dedykowane do aparatu
Od: XX YY <f...@g...com>
> Pytam, bo moim zamiarem jest nowego zakup aparatu ale ten upatrzony jest
> z dedykowanym akumulatorem, a ponieważ nie zmieniam często(przez długie
> lata) sprzętu chciałbym wiedzieć jak to jest w praktyce.
> Jak długo takie akumulatory wytrzymują(średnio) przy bardzo rzadkim,
> amatorskim, użytkowaniu sprzętu.
>
> --
w praktyce jest tak, ze po 2 , 3 latach uzywania obserwujesz spadek
wydajnosci akumulatora , ok 30 % , z czasem rosnie.
W kazdym razie zauwazalnie aparat robi mniej zdjec .
warto powoli myslec o zakupie nowego.
Sa firmy , ktore oferuja akumulatory jako zamieniki. Wsrod tych firma
jest szereg glownie chinskich oferujacych o 2 razy wiekszej pojemnosci
- w rzeczywistosci moze i maja wieksza pojemnosc przez miesiac , potem
nagle zaczyna spadac.
sa firmy niemiecki , nieco drozsze , ale i tak tansze od oryginalu
oferujace zamieniki o porownywalnej , moze czasami nieznacznie
wiekszej pojemnosci - i to mi sie sprawdza.
Mam sprzet liczacy kikanascie lat i baterioe do niego sa wciaz
osiagalne.
Z perspekywy doswiadczenie lepiej mi sie sprawdzaja baterie dedykowane
od baterii typu AA , jednak wieksze upakowanie energii , wieksza
wydajnosc przy mniejszej masie i wymiarach. W praktyce nie lam sobie
tym glowy , wczesniej znudzi Ci sie aparat niz nie dostaniesz baterii
do niego.