-
71. Data: 2009-07-14 10:08:36
Temat: Re: ADSL w czasie burzy :-)
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "Sempiterna" <r...@a...pl> napisał w wiadomości
news:4a5baa7f@news.home.net.pl...
> Użytkownik "J.F." <j...@p...onet.pl> napisał w
> wiadomości
>>>Problemem była jakość materiałów, potwornie badziewne płytki, z
>>>najgorszego chyba papieru bakelizowanego (co mnie dziwiło, bo
>>>Ruscy
>>>potrafili całkiem nieźle robić na szkle)
>>
>> Moze nie bylo potrzeby lepszego laminatu. A cena w produkcji
>> masowej
>> sie liczy.
>
> Wiadomo. Ale... jeśli, to już niech to pakują do jakichś
> Gwiazdeczek, Zorzy, Miszy, etc... Gdzie badziewność wiele nie
> zmieni. Już VEF miał znacznie lepszą płytkę, choć szklo to nie
> było.
Ale przeciez papierowy laminat jest zasadniczo dobry.
Jakie masz konkretne zastrzezenia ?
>>>elementy starzejące się w szalonym tempie,
>>>pewne podzespoły wysilone do granic wytrzymałości,
>> Coz chcesz, przemysl krajowy innych nie robi, trzeba te.
> Robi, tylko nie przystaje to do socjalistycznej wizji, w Korei
> dzieci głodują, a Wy Towarzyszu chcecie telewizor kolorowy na
> lepszych częściach,
Nie tyle na lepszych czesciach, co wam sie w d* poprzewracalo i
zachciewa 24" telewizora i w kolorze.
A krajowa produkcja z trudem obsluzy 20".
> co, mechanikom z ZURTu chleb chcecie zabrać, czyż nie? :P
Oj .. jakbysmy lepsze czesci zrobili, to by sie uwolnilo tylu
mechanikow, i mozna by ich do kopalni :-)
>> Ja tylko klalem na jakiegos mniejszego radzieckiego telewizorka.
>> Konstrukcja militarnie porzadna .. i kompletnie nierozbieralna.
>> Kabelki owiniete i zalutowane, zadnych wtyczek.
>
> Mógłbyś podać typ?
Nie przypomne juz sobie .. Junost 401 ? Maly, cz-b ..
J.
-
72. Data: 2009-07-14 10:10:59
Temat: Re: ADSL w czasie burzy :-)
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Uzytkownik "Krzysztof Halasa" <k...@p...waw.pl> napisal w wiadomosci
news:m31vok9x7l.fsf@intrepid.localdomain...
> J.F. <j...@p...onet.pl> writes:
>>>Tak na 100% nie pamietam, pamietam ze wtedy sie dziwilem patrzac
>>>przez
>>>szybe. To byla jakas wersja "wariantowa" (taka z opcjonalnym DSP
>>>pewnie), nie bylo na niej polowy elementow.
>>
>> Elementy brakujace zazwyczaj sluzyly opcji Voice.
>
> W jakich rozwiazaniach? Nie pamietam takich. Poza tym to byly
> pozniejsze
> modele, tam chyba zawsze bylo "voice"?
Trudno powiedziec nie widzac, ale widzialem takie bez Voice i z
pustymi miejscami.
J.
-
73. Data: 2009-07-14 10:29:17
Temat: Re: ADSL w czasie burzy :-)
Od: "Sempiterna" <r...@a...pl>
Użytkownik "J.F." <j...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:h3hleq$dd9$1@news.onet.pl...
>> Wiadomo. Ale... jeśli, to już niech to pakują do jakichś Gwiazdeczek,
>> Zorzy, Miszy, etc... Gdzie badziewność wiele nie zmieni. Już VEF miał
>> znacznie lepszą płytkę, choć szklo to nie było.
>
> Ale przeciez papierowy laminat jest zasadniczo dobry.
Właściwie wykonany - a i owszem.
Ale jeśli pan Sasza przy maszynie tytułem oszczędności... wróć,
racjonalizacji... zamiast np. dać do wypraski 973.29 mg utwardzacza, da
968.173 mg (piję, ale z uśmiechem, do podawanych w instrukcjach
informacji typu "zawiera 0.253 mg złota i 0.49 mg srebra"), zamiast
grzać wypraskę przez 10 minut grzeje przez 8, zamiast temperatury np.
280 stopni da 260...
> Jakie masz konkretne zastrzezenia ?
Do wszystkiego, co się wiąże ze skutkami powyższego, co przed chwilą
podałem.
Pewnie jak majster pilnował, to prasowali dobrze, ale aby szybciej
zrobić, chrzaniło by się robotę...
I potem płytka rozpada się prawie w rękach, sypiąc purchlami
niezwiązanej żywicy...
>> dzieci głodują, a Wy Towarzyszu chcecie telewizor kolorowy na
>> lepszych częściach,
>
> Nie tyle na lepszych czesciach, co wam sie w d* poprzewracalo i
> zachciewa 24" telewizora i w kolorze.
Samemu pierwszemu odmawiacie?
> A krajowa produkcja z trudem obsluzy 20".
To wstrzymać połowę i już szykować telewizor dla Towarzysza Pierwszego
Sekretarza :P
>> co, mechanikom z ZURTu chleb chcecie zabrać, czyż nie? :P
>
> Oj .. jakbysmy lepsze czesci zrobili, to by sie uwolnilo tylu
> mechanikow, i mozna by ich do kopalni :-)
Ta... jeszcze by strajkować zaczęli, bo 6 koła na miesiąc to mało (1).
>
>>> Ja tylko klalem na jakiegos mniejszego radzieckiego telewizorka.
>>> Konstrukcja militarnie porzadna .. i kompletnie nierozbieralna.
>>> Kabelki owiniete i zalutowane, zadnych wtyczek.
>>
>> Mógłbyś podać typ?
>
> Nie przypomne juz sobie .. Junost 401 ? Maly, cz-b ..
Poprzednik 402b chyba... chyba wiem, o jaki chodzi... Chciałem taki
mieć, niewielki (wtedy niewielki...), przenośny, można w samochodzie
odpalić i obejrzeć bajkę na dobranoc, jak się do domu dojechać nie
zdąży... A dziś... mamy np. Myphone 8830...
--
"Jak to mówi dobra księga - Uzdrów nas Panie, a będziemy uzdrowieni.
Innymi słowy - daj nam lekarstwo, bo chorobę już mamy"
(C) Tewje Mleczarz, do Boga, wskazując dyskretnie na swoją żonę Gołde.
-
74. Data: 2009-07-14 17:10:14
Temat: Re: ADSL w czasie burzy :-)
Od: Krzysztof Halasa <k...@p...waw.pl>
"J.F." <j...@p...onet.pl> writes:
>> W jakich rozwiazaniach? Nie pamietam takich. Poza tym to byly
>> pozniejsze
>> modele, tam chyba zawsze bylo "voice"?
>
> Trudno powiedziec nie widzac, ale widzialem takie bez Voice i z
> pustymi miejscami.
Ale to pewnie bylo to samo - voice czy nie voice bez znaczenia,
natomiast puste miejsca to brak DSP (aka HSP).
--
Krzysztof Halasa
-
75. Data: 2009-07-16 05:54:26
Temat: Re: ADSL w czasie burzy :-)
Od: J.F. <j...@p...onet.pl>
On Tue, 14 Jul 2009 12:29:17 +0200, Sempiterna wrote:
>Użytkownik "J.F." <j...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
>> Ale przeciez papierowy laminat jest zasadniczo dobry.
>Właściwie wykonany - a i owszem.
>Ale jeśli pan Sasza przy maszynie tytułem oszczędności... wróć,
>racjonalizacji... zamiast np. dać do wypraski 973.29 mg utwardzacza, da
>968.173 mg (piję, ale z uśmiechem, do podawanych w instrukcjach
>informacji typu "zawiera 0.253 mg złota i 0.49 mg srebra"), zamiast
>grzać wypraskę przez 10 minut grzeje przez 8, zamiast temperatury np.
>280 stopni da 260...
A plan trzeba przekroczyc :-)
>Pewnie jak majster pilnował, to prasowali dobrze, ale aby szybciej
>zrobić, chrzaniło by się robotę...
>I potem płytka rozpada się prawie w rękach, sypiąc purchlami
>niezwiązanej żywicy...
Ale mowiac szczerze to takich nie widzialem, choc w sumie radzieckich
wyrobow unikalem.
Jesli na cos narzekac to ze sciezki sie odklejaja po wymianie elementu
.. ale przeciez nie powinny sie elementy psuc :-)
J.