-
41. Data: 2010-08-31 15:52:31
Temat: Re: A w Ducati pękają... zębatki
Od: "Ivam" <filipz@WYTNIJ_TO_PROSZE_poczta.fm>
Użytkownik "Marcin N" <marcin5_usun@wykasuj_onet.pl> napisał w wiadomości
grup dyskusyjnych:i5ig64$up5$...@n...onet.pl...
> Wiecie co? To ja się wycofuję ze stwierdzenia, że mi szarpie przy 1500
> obrotów.
Szarpie.
> Nie szarpie i niczego nie będę naprawiał.
Bo nie trzeba...
> Zwłaszcza, że nic nie jest zepsute.
Wlasnie dlatego ;)
--
pzdr:
Ivam
-
42. Data: 2010-08-31 15:55:31
Temat: Re: A w Ducati pękają... zębatki
Od: "Ivam" <filipz@WYTNIJ_TO_PROSZE_poczta.fm>
Użytkownik "Seba" <s...@g...pl> napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:bsdagi1itgg$....@4...n
et...
> A u mnie nawet poniżej 2 kprm nic złego się nie dzieje - ot niemrawo
> sobie przyspiesza i tyle.
No wlasnie to jest to szarpanie, tylko Ty masz inna definicje. Wszystkie
fazery, na ktorych sie przewiozlem szarpia i nie wierze, ze Twoj jest
wyjatkowy (no chyba, ze ma silnik z kilofazera). Pozostaje kwestia wczesniej
przez kogos wspomnianego sejsmografu;)
--
pzdr:
Ivam
-
43. Data: 2010-09-01 05:27:51
Temat: Re: A w Ducati pękają... zębatki
Od: Seba <s...@g...pl>
Dnia Tue, 31 Aug 2010 17:55:31 +0200, Ivam napisał(a):
> No wlasnie to jest to szarpanie, tylko Ty masz inna definicje. Wszystkie
> fazery, na ktorych sie przewiozlem szarpia i nie wierze, ze Twoj jest
> wyjatkowy (no chyba, ze ma silnik z kilofazera). Pozostaje kwestia wczesniej
> przez kogos wspomnianego sejsmografu;)
Dupa nie sejsmograf ;) - u mnie nie szarpie i tyle. Chyba, że mówimy o
jeździe na pograniczu zdławienia silnika - ale przecież nie o tym była
mowa :)
--
Pozdrawiam,
Sebastian S.
FZS 600
-
44. Data: 2010-09-01 07:56:47
Temat: Re: A w Ducati pękają... zębatki
Od: "Marcin N" <marcin5_usun@wykasuj_onet.pl>
Użytkownik "Ivam" <filipz@WYTNIJ_TO_PROSZE_poczta.fm> napisał w wiadomości
grup dyskusyjnych:4c7d2519$0$21006$6...@n...neostrad
a.pl...
> Użytkownik "Marcin N" <marcin5_usun@wykasuj_onet.pl> napisał w wiadomości
> grup dyskusyjnych:i5ig64$up5$...@n...onet.pl...
>> Wiecie co? To ja się wycofuję ze stwierdzenia, że mi szarpie przy 1500
>> obrotów.
>
> Szarpie.
>
>> Nie szarpie i niczego nie będę naprawiał.
>
> Bo nie trzeba...
>
>> Zwłaszcza, że nic nie jest zepsute.
>
> Wlasnie dlatego ;)
Pozostaje więc tylko jedynka defiladowa?