-
131. Data: 2022-12-14 11:29:27
Temat: Re: A to ci niespodzianka.
Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>
On Wed, 14 Dec 2022 10:08:14 +0100, Cavallino wrote:
> W dniu 14-12-2022 o 09:23, RoMan Mandziejewicz pisze:
>> Hello J.F,
>
>>> Przeciw hybrydom nic nie mam, tylko ciekawi mnie dlaczego hybryda na
>>> autostradzie pali duzo mniej ... podobno :-)
>>
>> Kto tak twierdzi?
Myjk.
>> W mieście pali mniej i to znacznie. Na autostradzie
>> pali normalnie.
>
> Pali normalnie jak na hybrydę i mniej niż goły spaliniak.
> Zawsze zdarzy się odcinek, że trzeba zdjąć nogę z gazu, albo jest zjazd
> z górki - wtedy odzysk mam miejsce.
> A może i sam silnik oszczędniejszy, bo przeważnie odprężony i pracujący
> w innym cyklu (Atkinsona).
Ale Myjk mowi o takim samym aucie (no prawie), z takim samym
silnikiem.
gorki po drodze do Wloch istotnie są.
J.
-
132. Data: 2022-12-14 11:38:29
Temat: Re: A to ci niespodzianka.
Od: Cavallino <C...@k...pl>
W dniu 14-12-2022 o 11:29, J.F pisze:
> On Wed, 14 Dec 2022 10:08:14 +0100, Cavallino wrote:
>> W dniu 14-12-2022 o 09:23, RoMan Mandziejewicz pisze:
>>> Hello J.F,
>>
>>>> Przeciw hybrydom nic nie mam, tylko ciekawi mnie dlaczego hybryda na
>>>> autostradzie pali duzo mniej ... podobno :-)
>>>
>>> Kto tak twierdzi?
>
> Myjk.
>
>>> W mieście pali mniej i to znacznie. Na autostradzie
>>> pali normalnie.
>>
>> Pali normalnie jak na hybrydę i mniej niż goły spaliniak.
>> Zawsze zdarzy się odcinek, że trzeba zdjąć nogę z gazu, albo jest zjazd
>> z górki - wtedy odzysk mam miejsce.
>> A może i sam silnik oszczędniejszy, bo przeważnie odprężony i pracujący
>> w innym cyklu (Atkinsona).
>
> Ale Myjk mowi o takim samym aucie (no prawie), z takim samym
> silnikiem.
Jesteś pewien że silnik w hybrydzie jest ten sam?
W Toyocie jest inny, Mitsu raczej też:
https://www.mitsubishi.pl/samochody/eclipse-cross-ph
ev
cyt:
"Elastyczna wydajność 4WD, Twin Motor
W trybie hybrydowym szeregowym, którym wyróżnia się Eclipse Cross PHEV,
silnik spalinowy, wysokowydajny, pracujący w cyklu Atkinsona napędza
generator, który produkuje energię ładującą baterię. Zasila ona oba
silniki elektryczne. Oferują one wysoki moment obrotowy już od samego
startu. Dla kierowców oznacza to, że po wciśnięciu pedału przyspieszenia
auto bez zwłoki rusza z miejsca z dynamiką wyższą, niż typowe auta w tej
klasie. Dzięki temu manewry stają się szybsze i bezpieczniejsze. Eclipse
Cross PHEV tak samo jak samochody czysto elektryczne nie ma skrzyni
biegów, co zapewnia płynne przyspieszanie bez szarpnięć"
Benzyniak na pewno ma silnik w cyklu Otto.
-
133. Data: 2022-12-14 16:55:15
Temat: Re: A to ci niespodzianka.
Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>
On Wed, 14 Dec 2022 11:38:29 +0100, Cavallino wrote:
> W dniu 14-12-2022 o 11:29, J.F pisze:
>> On Wed, 14 Dec 2022 10:08:14 +0100, Cavallino wrote:
>>> W dniu 14-12-2022 o 09:23, RoMan Mandziejewicz pisze:
>>>> Hello J.F,
>>>
>>>>> Przeciw hybrydom nic nie mam, tylko ciekawi mnie dlaczego hybryda na
>>>>> autostradzie pali duzo mniej ... podobno :-)
>>>>
>>>> Kto tak twierdzi?
>>
>> Myjk.
>>
>>>> W mieście pali mniej i to znacznie. Na autostradzie
>>>> pali normalnie.
>>>
>>> Pali normalnie jak na hybrydę i mniej niż goły spaliniak.
>>> Zawsze zdarzy się odcinek, że trzeba zdjąć nogę z gazu, albo jest zjazd
>>> z górki - wtedy odzysk mam miejsce.
>>> A może i sam silnik oszczędniejszy, bo przeważnie odprężony i pracujący
>>> w innym cyklu (Atkinsona).
>>
>> Ale Myjk mowi o takim samym aucie (no prawie), z takim samym
>> silnikiem.
>
> Jesteś pewien że silnik w hybrydzie jest ten sam?
Myjk chyba pisal, ze taki sam.
> W Toyocie jest inny, Mitsu raczej też:
> https://www.mitsubishi.pl/samochody/eclipse-cross-ph
ev
>
> cyt:
> "Elastyczna wydajność 4WD, Twin Motor
> W trybie hybrydowym szeregowym, którym wyróżnia się Eclipse Cross PHEV,
> silnik spalinowy, wysokowydajny, pracujący w cyklu Atkinsona napędza
> generator, który produkuje energię ładującą baterię. Zasila ona oba
> silniki elektryczne. Oferują one wysoki moment obrotowy już od samego
> startu. Dla kierowców oznacza to, że po wciśnięciu pedału przyspieszenia
> auto bez zwłoki rusza z miejsca z dynamiką wyższą, niż typowe auta w tej
> klasie. Dzięki temu manewry stają się szybsze i bezpieczniejsze. Eclipse
> Cross PHEV tak samo jak samochody czysto elektryczne nie ma skrzyni
> biegów, co zapewnia płynne przyspieszanie bez szarpnięć"
A my mowimy o trasie do Wloch. W mitsu - caly czas na spaliniaku, na
jednym biegu :-)
> Benzyniak na pewno ma silnik w cyklu Otto.
Ten Atkinsona sie duzo nie rozni od otto.
"In the late 20th century, the term "Atkinson cycle" began to be used
to describe a modified Otto-cycle engine--in which the intake valve is
held open longer than normal, allowing a reverse flow of intake air
into the intake manifold.
he effective compression ratio is reduced--for the time the air is
escaping the cylinder freely rather than being compressed--but the
expansion ratio is unchanged (i.e., the compression ratio is smaller
than the expansion ratio). "
No ale jesli to takie dobre ... to czemu nie wsadzic do zwyklego
samochodu spalinowego?
Ale cos piszą, ze outlander PHEV faktycznie taki posiada.
https://en.wikipedia.org/wiki/Atkinson_cycle
Moze i faktycznie inny silnik.
Ja tam z dieslem porównuje :-)
J.
-
134. Data: 2022-12-14 20:00:13
Temat: Re: A to ci niespodzianka.
Od: Shrek <...@w...pl>
W dniu 14.12.2022 o 11:29, J.F pisze:
> gorki po drodze do Wloch istotnie są.
Na autostradach nie ma takich górek, żeby trzeba było hamować żeby nie
przyspieszać.
--
Shrek
Czy wiesz, że "jebać pis" czytane od tyłu daje "??? ?????"?
PS - i konfederację!
-
135. Data: 2022-12-14 23:12:15
Temat: Re: A to ci niespodzianka.
Od: Cavallino <C...@k...pl>
W dniu 14-12-2022 o 16:55, J.F pisze:
> On Wed, 14 Dec 2022 11:38:29 +0100, Cavallino wrote:
>> W dniu 14-12-2022 o 11:29, J.F pisze:
>>> On Wed, 14 Dec 2022 10:08:14 +0100, Cavallino wrote:
>>>> W dniu 14-12-2022 o 09:23, RoMan Mandziejewicz pisze:
>>>>> Hello J.F,
>>>>
>>>>>> Przeciw hybrydom nic nie mam, tylko ciekawi mnie dlaczego hybryda na
>>>>>> autostradzie pali duzo mniej ... podobno :-)
>>>>>
>>>>> Kto tak twierdzi?
>>>
>>> Myjk.
>>>
>>>>> W mieście pali mniej i to znacznie. Na autostradzie
>>>>> pali normalnie.
>>>>
>>>> Pali normalnie jak na hybrydę i mniej niż goły spaliniak.
>>>> Zawsze zdarzy się odcinek, że trzeba zdjąć nogę z gazu, albo jest zjazd
>>>> z górki - wtedy odzysk mam miejsce.
>>>> A może i sam silnik oszczędniejszy, bo przeważnie odprężony i pracujący
>>>> w innym cyklu (Atkinsona).
>>>
>>> Ale Myjk mowi o takim samym aucie (no prawie), z takim samym
>>> silnikiem.
>>
>> Jesteś pewien że silnik w hybrydzie jest ten sam?
>
> Myjk chyba pisal, ze taki sam.
Zacytujesz?
> Ten Atkinsona sie duzo nie rozni od otto.
Widać wystarczająco, skoro go stosują.
>
> "In the late
Nie umiesz googla na polski język przestawić?
> Moze i faktycznie inny silnik.
> Ja tam z dieslem porównuje :-)
Diesel w suvie też z 10 spali na trasie.
Hybryda mniej.
-
136. Data: 2022-12-16 09:04:41
Temat: Re: A to ci niespodzianka.
Od: Myjk <m...@n...op.pl>
Tue, 13 Dec 2022 22:19:10 +0100, cef
>> Jeżdżę dalej, dlatego tylko 90% jeżdżę na prądzie a nie 100%.
> Ach, jakież to wygodne :-)
Co wygodne? Mnie to irytuje, bo mógłbym jeździć więcej na prądzie, ale mi
pojemności baterii nie wystarcza. Zaś zakupienie elektryka moich gabarytów
PHEVa (czyt. Tesla X) to 3-4x wyższe koszty zakupu -- więc się kompletnie
nie kalkuluje.
> Zaglądam czasem na jakieś
> elektryczne forum i jak trasa BEV, to nie dosyć, że za darmo,
> ładowarek moc, abonamenty niepotrzebne - cukierkowe życie.
I jak zwykle widzisz tylko to co ci pasuje do tezy. Klasyka.
> Będą, to nie znaczy też, że zmuszą.
> Realistycznie patrzę na świat i uważam, że się decydenci po prostu
> pomylili czy przeliczyli i trzeba będzie tę przesiadkę na BEV odwołać.
Jakoś odejścia od spalinowych kotłów nie odwołują, odsunęli przez
bezsensowne działania naszego (nie)rządu, ale jak sytuacja wróci do normy
to dalej kopciuchy beą eliminowane z życia, bo TRUJĄ LUDZI.
--
Pozdor
Myjk
-
137. Data: 2022-12-16 09:10:54
Temat: Re: A to ci niespodzianka.
Od: Myjk <m...@n...op.pl>
Wed, 14 Dec 2022 07:02:40 +0100, cef
> Ja robię rocznie ok 25tys. Widzę, że dla Ciebie trzeba definiować
> pojęcia (niedawno, niedługo itp) więc wokół domu to ja robię do pracy i
> do domu i do sklepu po drodze czyli 600-800km miesięcznie i do tego
> jeżdżenia tankuję raz na miesiąc. Nawet jeśli dwa razy,
> to naprawdę nie uważam, żeby to była jakaś strata czasu.
> Pozostałe kilometry robię w trasach, więc staję wtedy na pewno mniej
> niż ci co jadą na megatogodzinach, bo żeby zrobić 15tys muszę zatankować
> dodatkowo raz/dwa w miesiącu.
Czyli jeździsz mniej niż połowę tego co ja. Zużycia paliwa masz w ICE z
pewnością więcej niż ja w HEV, czyli na rzecz jazdy wokół komina tankujesz
minimum 3x w miesiącu. Czyli jak zwykle kłamiesz aby tylko wybielić.
Powiedz mi na koniec, jaki masz interes w tym, jako POLAK, aby jeździć na
rusko-turbańskiej ropie, pompować im kasę, zamiast jeździć na prądzie z
polskich źródeł, oczywiście "złym" węglu, ale i "dobrym" OZE, ale nadal
WŁASNYM? Dlaczego tak uparcie chcesz być zależnym od innych państw?
--
Pozdor
Myjk
-
138. Data: 2022-12-16 13:55:16
Temat: Re: A to ci niespodzianka.
Od: RadoslawF <r...@g...com>
W dniu 16.12.2022 o 09:10, Myjk pisze:
>> Ja robię rocznie ok 25tys. Widzę, że dla Ciebie trzeba definiować
>> pojęcia (niedawno, niedługo itp) więc wokół domu to ja robię do pracy i
>> do domu i do sklepu po drodze czyli 600-800km miesięcznie i do tego
>> jeżdżenia tankuję raz na miesiąc. Nawet jeśli dwa razy,
>> to naprawdę nie uważam, żeby to była jakaś strata czasu.
>> Pozostałe kilometry robię w trasach, więc staję wtedy na pewno mniej
>> niż ci co jadą na megatogodzinach, bo żeby zrobić 15tys muszę zatankować
>> dodatkowo raz/dwa w miesiącu.
>
> Czyli jeździsz mniej niż połowę tego co ja. Zużycia paliwa masz w ICE z
> pewnością więcej niż ja w HEV, czyli na rzecz jazdy wokół komina tankujesz
> minimum 3x w miesiącu. Czyli jak zwykle kłamiesz aby tylko wybielić.
>
> Powiedz mi na koniec, jaki masz interes w tym, jako POLAK, aby jeździć na
> rusko-turbańskiej ropie, pompować im kasę, zamiast jeździć na prądzie z
> polskich źródeł, oczywiście "złym" węglu, ale i "dobrym" OZE, ale nadal
> WŁASNYM? Dlaczego tak uparcie chcesz być zależnym od innych państw?
A jaki ty masz interes aby uzależnić nas od zagranicznych producentów
akumulatorów i drogich pojazdów elektrycznych?
Bo sam masz taki kaprys i jak jakieś dyktatorskie ścierwo chcesz
aby wszyscy robili ty co tobie się podoba?
A żonę do elektryka przekonałeś czy dalej uważa cię za fantastę?
Pozdrawiam
-
139. Data: 2022-12-16 15:40:23
Temat: Re: A to ci niespodzianka.
Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>
On Fri, 16 Dec 2022 13:55:16 +0100, RadoslawF wrote:
> W dniu 16.12.2022 o 09:10, Myjk pisze:
>>> Ja robię rocznie ok 25tys. Widzę, że dla Ciebie trzeba definiować
>>> pojęcia (niedawno, niedługo itp) więc wokół domu to ja robię do pracy i
>>> do domu i do sklepu po drodze czyli 600-800km miesięcznie i do tego
>>> jeżdżenia tankuję raz na miesiąc. Nawet jeśli dwa razy,
>>> to naprawdę nie uważam, żeby to była jakaś strata czasu.
>>> Pozostałe kilometry robię w trasach, więc staję wtedy na pewno mniej
>>> niż ci co jadą na megatogodzinach, bo żeby zrobić 15tys muszę zatankować
>>> dodatkowo raz/dwa w miesiącu.
>>
>> Czyli jeździsz mniej niż połowę tego co ja. Zużycia paliwa masz w ICE z
>> pewnością więcej niż ja w HEV, czyli na rzecz jazdy wokół komina tankujesz
>> minimum 3x w miesiącu. Czyli jak zwykle kłamiesz aby tylko wybielić.
>>
>> Powiedz mi na koniec, jaki masz interes w tym, jako POLAK, aby jeździć na
>> rusko-turbańskiej ropie, pompować im kasę, zamiast jeździć na prądzie z
>> polskich źródeł, oczywiście "złym" węglu, ale i "dobrym" OZE, ale nadal
>> WŁASNYM? Dlaczego tak uparcie chcesz być zależnym od innych państw?
>
> A jaki ty masz interes aby uzależnić nas od zagranicznych producentów
> akumulatorów i drogich pojazdów elektrycznych?
> Bo sam masz taki kaprys i jak jakieś dyktatorskie ścierwo chcesz
> aby wszyscy robili ty co tobie się podoba?
> A żonę do elektryka przekonałeś czy dalej uważa cię za fantastę?
No, ale spalinowe samochody tez nie sa polskie.
czesc owszem, pochodzi z polskich montowni,
ale LG ma tez fabryke baterii pod wroclawiem ...
J.
-
140. Data: 2022-12-16 17:30:40
Temat: Re: A to ci niespodzianka.
Od: cef <c...@i...pl>
W dniu 2022-12-16 o 09:10, Myjk pisze:
> Wed, 14 Dec 2022 07:02:40 +0100, cef
>
>> Ja robię rocznie ok 25tys. Widzę, że dla Ciebie trzeba definiować
>> pojęcia (niedawno, niedługo itp) więc wokół domu to ja robię do pracy i
>> do domu i do sklepu po drodze czyli 600-800km miesięcznie i do tego
>> jeżdżenia tankuję raz na miesiąc. Nawet jeśli dwa razy,
>> to naprawdę nie uważam, żeby to była jakaś strata czasu.
>> Pozostałe kilometry robię w trasach, więc staję wtedy na pewno mniej
>> niż ci co jadą na megatogodzinach, bo żeby zrobić 15tys muszę zatankować
>> dodatkowo raz/dwa w miesiącu.
>
> Czyli jeździsz mniej niż połowę tego co ja. Zużycia paliwa masz w ICE z
> pewnością więcej niż ja w HEV, czyli na rzecz jazdy wokół komina tankujesz
> minimum 3x w miesiącu. Czyli jak zwykle kłamiesz aby tylko wybielić.
A skąd taka teoria i wyliczenia i zarzucanie kłamstwa?
Jeśli robię 600-800km miesięcznie wokół komina, to
potrzebuję do tego jednego tankowania.
Skąd Ci wychodzi, że 3 tankowania? Jak nigdzie nie wyjeżdżam,
to tankuję średnio raz w miesiącu. Mój ICE pali w trasie 6 litrów,
to w mieście osiąga ok 8 litrów - więc jak naleję 60 litrów, to
600-700km przejadę.
(i tyle pokazuje trip licznik jak tankuję w mieście)
Te pozostałe dwa tankowania, to jak gdzieś pojadę w trasę i wtedy zrobię
na dwóch tankowaniach prawie 2000km.
> Powiedz mi na koniec, jaki masz interes w tym, jako POLAK, aby jeździć na
> rusko-turbańskiej ropie, pompować im kasę, zamiast jeździć na prądzie z
> polskich źródeł, oczywiście "złym" węglu, ale i "dobrym" OZE, ale nadal
> WŁASNYM? Dlaczego tak uparcie chcesz być zależnym od innych państw?
Po pierwsze nie traktuję tego w kategoriach zależności tylko
czystej ekonomicznej kalkulacji.
Ty kupiłeś jakieś japońskie auto, więc kogo dofinansowałeś?
Nie pomyślałeś, że pompujesz kasę w jakieś azjatyckie biznesy?
No jasne, bo prąd jest tylko polski - zatem jesteś ukrytą opcją zachodnią
(nie sprawdzam, ale niedobory prądu pokrywamy kupując chyba w
Skandynawii i w Niemczech). Nie wnikam już w to kto zarabia na
fotowoltaice i wiatrakach
(w sensie producentów sprzętu) i kogo się finansuje.
Pośrednio ja na tym też zarabiam.