-
1. Data: 2013-07-22 14:51:34
Temat: A myśleliśmy...
Od: "J.R." <j...@g...pl>
...kilka lat temu, że to już koniec wyścigu na krotność zooma:
http://www.fotopolis.pl/index.php?n=17294&panasonic-
lumix-dmc-fz72
Ten odcinek sponsoruje liczba 60 (ogniskowa 20 - 1200)
--
J.R.
-
2. Data: 2013-07-22 15:12:38
Temat: Re: A myśleliśmy...
Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "J.R." napisał w wiadomości
>...kilka lat temu, że to już koniec wyścigu na krotność zooma:
>http://www.fotopolis.pl/index.php?n=17294&panasonic
-lumix-dmc-fz72
>Ten odcinek sponsoruje liczba 60 (ogniskowa 20 - 1200)
Wow, ten wynik mi sie podoba.
Jesli jeszcze ma dobra stabilizacje ... swietne narzedzie dla
niektorych.
A swoja droga - czy to nie powinno byc jakos tak ze w soczewkowym
obiektywie pierwsza soczewka odsunieta jest na dlugosc mniej wiecej
ogniskowej ?
Nawet jesli rzeczywiste ogniskowe sa duzo mniejsze, np 5-300mm, to i
tak powinno wyjsc 30cm ..
J.
-
3. Data: 2013-07-22 15:30:56
Temat: Re: A myśleliśmy...
Od: Sara <s...@g...com>
W dniu 2013-07-22 14:51, J.R. pisze:
> ...kilka lat temu, że to już koniec wyścigu na krotność zooma:
>
> http://www.fotopolis.pl/index.php?n=17294&panasonic-
lumix-dmc-fz72
>
> Ten odcinek sponsoruje liczba 60 (ogniskowa 20 - 1200)
Ciekawe, jaka jakość przy max.
Cena w Anglii ok. 360 funtów.
-
4. Data: 2013-07-22 17:44:15
Temat: Re: Re: A myśleliśmy...
Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
On Mon, 22 Jul 2013, J.F wrote:
> A swoja droga - czy to nie powinno byc jakos tak ze w soczewkowym obiektywie
> pierwsza soczewka odsunieta jest na dlugosc mniej wiecej ogniskowej ?
Zależy od definicji "powinno" :)
Więcej miejsca ułatwia konstrukcję, ale jak się nie da, to trzeba
jakimś kosztem próbować obejść to ograniczenie.
Popatrz na podobny przypadek z odwrotnej strony: masz obiektyw o bardzo
krótkiej ogniskowej, np. 12 mm.
Jednocześnie jest to obiektyw do lustrzanki, w której MUSI być miejsce
na lustro, w typowych "systemach" rzędu 4,5cm.
Nie ma wyjścia, trzeba "wypchnąć" ogniskową układu optycznego
poza ten układ. Robi się to "przesilając" niejako (z pozoru zbyt
"mocnymi" szkłami) część układu i uzupełniając go soczewką
rozpraszającą, poszukaj hasła "retrofokus".
Ogniskowa całego układu leży daleko poza końcem szkła :)
Osobna sprawa to podwójność ognisk układu złożonego i wymóg
skrócenia obiektywu - bo oczywiście o +/-10 mm obiektywu szerokokątnego
mało kto będzie się awanturował, a przy tele właśnie o to skrócenie
chodzi, ale wykonalne jest.
> Nawet jesli rzeczywiste ogniskowe sa duzo mniejsze, np 5-300mm, to i tak
> powinno wyjsc 30cm ..
Albo i nie :)
Taka zwyczajna lornetka teatralna ("plus z przodu minus od oka"):
http://portalwiedzy.onet.pl/17950,1,,,lornetka_teatr
alna,haslo.html
...tylko dokładnie skorygowana:
http://en.wikipedia.org/wiki/Telephoto
http://pl.wikipedia.org/wiki/Teleobiektyw
Popatrz na to:
"Pierwotnie nazwa teleobiektyw dotyczyła konstrukcji,
w których długość obiektywu była mniejsza niż jego ogniskowa"
:D
pzdr, Gotfryd
-
5. Data: 2013-07-22 17:46:26
Temat: Re: A myśleliśmy...
Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
On Mon, 22 Jul 2013, J.R. wrote:
> ...kilka lat temu, że to już koniec wyścigu na krotność zooma:
Chyba nie grozi, powtórka z "gęstości matryc" też będzie :)
> http://www.fotopolis.pl/index.php?n=17294&panasonic-
lumix-dmc-fz72
>
> Ten odcinek sponsoruje liczba 60 (ogniskowa 20 - 1200)
Nieźle.
Ciekawe czy dystorsje też będą w podobnym wymiarze :)
pzdr, Gotfryd
-
6. Data: 2013-07-22 20:40:22
Temat: Re: A myśleliśmy...
Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "Gotfryd Smolik news" napisał w wiadomości
On Mon, 22 Jul 2013, J.F wrote:
> A swoja droga - czy to nie powinno byc jakos tak ze w soczewkowym
> obiektywie
> pierwsza soczewka odsunieta jest na dlugosc mniej wiecej ogniskowej
> ?
> Zależy od definicji "powinno" :) Więcej miejsca ułatwia konstrukcję,
> ale jak się nie da, to trzeba
>jakimś kosztem próbować obejść to ograniczenie.
> Popatrz na podobny przypadek z odwrotnej strony: masz obiektyw o
> bardzo
>krótkiej ogniskowej, np. 12 mm.
> Jednocześnie jest to obiektyw do lustrzanki, w której MUSI być
> miejsce
>na lustro, w typowych "systemach" rzędu 4,5cm.
No tak, ale my tu jednak o odwrotnym przypadku.
>> Nawet jesli rzeczywiste ogniskowe sa duzo mniejsze, np 5-300mm, to
>> i tak powinno wyjsc 30cm ..
>Albo i nie :)
> Taka zwyczajna lornetka teatralna ("plus z przodu minus od oka"):
>http://portalwiedzy.onet.pl/17950,1,,,lornetka_teat
ralna,haslo.html
To mnie nie przekonuje, bo przy wiekszych powiekszeniach to nadal jest
"mniej wiecej" tak dlugie jak ogniskowa pierwszej soczewki.
Szczegolnie ze daje obraz pozorny
>...tylko dokładnie skorygowana:
>http://en.wikipedia.org/wiki/Telephoto
Tam jakies odbicia narysowali, a mi chodzi o soczewkowy, bo lustrzane
to daje sie skrocic, wiem :-)
>http://pl.wikipedia.org/wiki/Teleobiektyw
> Popatrz na to:
>"Pierwotnie nazwa teleobiektyw dotyczyła konstrukcji,
> w których długość obiektywu była mniejsza niż jego ogniskowa"
Hm, ale jak to bylo pierwotnie ? Bo ja juz pamietam tylko dlugie
teleobiektywy :-)
Przez chwile mi zaswital telekonverter, prosze bardzo, zmienia
powiekszenie obiektywu ... ale sobie przypomnialem ze przy okazji
calosc sie wydluza :-(
W sumie chyba da sie zrobic - polaczenie srednioogniskowej soczewki z
mikroskopem, ktory powiekszy obraz z tej pierwszej soczewki. Ciemny
bedzie i o krotkiej rozdzielczosci, ale co tam, mial byc krotki.
J.
-
7. Data: 2013-07-22 21:20:08
Temat: Re: A myśleliśmy...
Od: the_foe <t...@w...pl>
W dniu 2013-07-22 15:30, Sara pisze:
> Ciekawe, jaka jakość przy max.
aberacja wykroczy poza akceptowalna normę, stawiam kilo orzechów.
--
@foe_pl
-
8. Data: 2013-07-22 22:56:31
Temat: Re: A myśleliśmy...
Od: BartekK <s...@d...org>
W dniu 2013-07-22 21:20, the_foe pisze:
> W dniu 2013-07-22 15:30, Sara pisze:
>> Ciekawe, jaka jakość przy max.
>
> aberacja wykroczy poza akceptowalna normę, stawiam kilo orzechów.
>
Nie byłbym taki pewny, czy wykroczy poza, ponieważ nie wiemy co oznacza
"akceptowalna norma" dla typowego marketoidalnego odbiorcy takiego
sprzętu. A może jakoś softwarowo aparat będzie to fotoszopował? :)
Świadomy odbiorca 10x się zastanowi, i 20x sprawdzi recenzje i testowe
fotki, nim kupi 60x zooma. A taki aparat to typowy "top produkt w
promocji" na pierwszą stronę gazetki z marketu dla idiotów...
--
| Bartłomiej Kuźniewski
| s...@d...org GG:23319 tel +48 696455098 http://drut.org/
| http://www.allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=338
173
-
9. Data: 2013-07-22 23:59:39
Temat: Re: A myśleliśmy...
Od: trolling tone <a...@a...org>
W dniu 2013-07-22 22:56, BartekK pisze:
> W dniu 2013-07-22 21:20, the_foe pisze:
>> W dniu 2013-07-22 15:30, Sara pisze:
>>> Ciekawe, jaka jakość przy max.
>>
>> aberacja wykroczy poza akceptowalna normę, stawiam kilo orzechów.
>>
> Nie byłbym taki pewny, czy wykroczy poza, ponieważ nie wiemy co oznacza
> "akceptowalna norma" dla typowego marketoidalnego odbiorcy takiego
> sprzętu. A może jakoś softwarowo aparat będzie to fotoszopował? :)
>
> Świadomy odbiorca 10x się zastanowi, i 20x sprawdzi recenzje i testowe
> fotki, nim kupi 60x zooma. A taki aparat to typowy "top produkt w
> promocji" na pierwszą stronę gazetki z marketu dla idiotów...
Właśnie, lepiej poczekać na fotki, a nie skreślać go z góry. Jeśli
ładnie zdejmą CA, wcale nie musi być tak źle. Dla amatora chcącego
pobawić się ekstremalnym tele to może być ciekawa propozycja, tak
cenowo, jak gabarytowo.
-
10. Data: 2013-07-23 10:27:33
Temat: Re: A myśleliśmy...
Od: "Marek Dyjor" <m...@p...onet.pl>
the_foe wrote:
> W dniu 2013-07-22 15:30, Sara pisze:
>> Ciekawe, jaka jakość przy max.
>
> aberacja wykroczy poza akceptowalna normę, stawiam kilo orzechów.
zauważam że obecnie nikt się takimi problemami nie przejmuje, można
zastosować programową korektę wad obiektywu uzyskująć całkiem dobre zdjęcia.
Dodam że w teleskopie Hubble'a też sie programowo koryguje wady zwierciadła
:)