-
41. Data: 2015-10-09 16:43:30
Temat: Re: A jednak piesi nie będą mogli bezkarnie włazić pod koła
Od: Czesław Wiśniak <p...@w...pl>
>>Nic nie wiemy o wypadkach spwodowanych przez pieszego na przejsciu i tego
>>się trzymaj. Uważam, że jest ich bardzo mało.
>
> Myslisz wiec, ze te ~1700 wypadkow "wejście na jezdnię bezpośrednio przed
> jadącym pojazdem"
> to bylo na jezdni bez przejscia ?
Dokładnie tak myślę.
> No coz, wykluczyc nie mozemy, skoro jasno nie napisano ... ale czy piesi
> poza przejsciem nie powinni zachowac wiekszej ostroznosci ?
OT :)
> Jesli tak wchodza na drodze bez przejscia, to jak wchodza na przejsciu ?
Normanie, ale "jakiś promil" to może być wtargnięcie juz kiedy pojazd
znajduje na przejściu.
-
42. Data: 2015-10-09 16:45:06
Temat: Re: A jednak piesi nie będą mogli bezkarnie włazić pod koła
Od: Zenek Kapelinder <4...@g...com>
Wina kierowcy bo nie potrafi skutecznie udowodnic ze nie zawinil. Ma pieszy zachowac
ostroznosc przed wejsciem na przejscie? Ma zachowac. Wystarczy ze lba nie odwroci
zeby sie rozejrzec i juz jest jego wina.
-
43. Data: 2015-10-09 16:47:20
Temat: Re: A jednak piesi nie beda mogli bezkarnie wlazic pod kola
Od: Czesław Wiśniak <p...@w...pl>
>>Moskvicz
>
> Naprawdę, nie możesz tego słowa pisać normalnie?
> Czy może już jesteśmy jednym ze stanów USA i mamy pisać Alexander
> Pushkin albo Bulat Okudzhava?
> Coraz mniej zdrowego rozsądku w narodzie...
Kajam się:)
???????
-
44. Data: 2015-10-09 16:58:32
Temat: Re: A jednak piesi nie beda mogli bezkarnie wlazic pod kola
Od: Czesław Wiśniak <p...@w...pl>
>> Naprawdę, nie możesz tego słowa pisać normalnie?
>> Czy może już jesteśmy jednym ze stanów USA i mamy pisać Alexander
>> Pushkin albo Bulat Okudzhava?
>> Coraz mniej zdrowego rozsądku w narodzie...
>
> Kajam się:)
> ???????
Miało być: ???????
-
46. Data: 2015-10-09 17:05:01
Temat: Re: A jednak piesi nie będą mogli bezkarnie włazić pod koła
Od: SW3 <s...@p...fm.invalid>
W dniu 09.10.2015 o 15:51 nadir <n...@h...org> pisze:
> Ale tam nikomu do łba nie przyszło, żeby przejścia dla pieszych robić co
> 100 metrów.
Można na to patrzeć z drugiej strony: Ponieważ u nas pieszy nie jest
całkowicie świętą krową to przejść jest dużo a tam, gdzie pieszy na
przejściu bez świateł ma bezwzględne pierwszeństwo to takich przejść po
prostu jest mało. Naturalna reakcja na głupie prawo.
--
SW3
----
Państwo to wielka fikcja, dzięki której każdy usiłuje żyć kosztem innych.
/Bastiat
-
45. Data: 2015-10-09 17:05:01
Temat: Re: A jednak piesi nie beda mogli bezkarnie wlazic pod kola
Od: Czeslaw Wisniak <p...@w...pl>
> Pzetestuj w wchodz przed ciezarowkami.
Zawsze oceniam kiedy moge sobie na to pozwolic. Pieszy glupi nie jest i nie
wejdzie na pasy gdy 50m od przejscia ktos zapierdziela 100km/h (to tylko
kierowcy kretyni). Gorzej jak pieszy to zrobi przez roztargnienie, nieuwage.
Wtedy niestety zginie, a matol w samochodzie który nie zwolnil, a najlepiej
nie przepuscil pójdzie do pierdla. Zapewniam cie, ze do konca zycia bedzie
przed tym i kazdym innym przejsciem zwalnial.
-
47. Data: 2015-10-09 17:50:48
Temat: Re: A jednak piesi nie będą mogli bezkarnie włazić pod koła
Od: Shrek <...@w...pl>
On 2015-10-09 16:45, Zenek Kapelinder wrote:
> Wina kierowcy bo nie potrafi skutecznie udowodnic ze nie zawinil. Ma pieszy
zachowac ostroznosc przed wejsciem na przejscie? Ma zachowac. Wystarczy ze lba nie
odwroci zeby sie rozejrzec i juz jest jego wina.
NIe do końca. Na skrzyżowaniu też masz zachować szczególną ostrożność,
ale jak będziesz na pierwszeństwie, to _zwykle_ wina będzie drugiego.
Shrek.
-
48. Data: 2015-10-09 17:54:26
Temat: Re: A jednak piesi nie beda mogli bezkarnie wlazic pod kola
Od: Shrek <...@w...pl>
On 2015-10-09 15:06, RoMan Mandziejewicz wrote:
>> Wpierdalaja tzn, ze wymuszaja na tobie zatrzymanie? Bardzo dobry pomysl,
>> zeby nauczyc cie kultury a jak ci nie pasuje to sie przenies do ZSRR! No
>> jeszcze jakis afryka ci zaostaje:)
>
> Wieśniaku, prawa fizyki nie ustępują przed kulturą. Samochód w miejscu
> się nie zatrzyma a ofiarą będzie pieszy a nie kierowca.
W miejscu się nie zatrzyma, ale jak już ma zamiar się zatrzymać, to
zwykle daje radę zatrzymać się tam gdzie chce. A jak pedału hamulca nie
dotyka zanim jest za późno, to nic dziwnego, że się przed przejściem nie
zatrzyma.
Shrek.
-
49. Data: 2015-10-09 18:27:15
Temat: Re: A jednak piesi nie będą mogli bezkarnie włazić pod koła
Od: nadir <n...@h...org>
W dniu 2015-10-09 o 16:24, masti pisze:
> i jakoś ludzie nie giną.
Giną, u nich też samochody są z blachy a nie z gumy.
Tyle tylko, że przejść u nich jest mniej i są w naprawdę mocno
obciążonych ruchem pieszych miejscach, a nie tak jak u nas - wszędzie
zebry żeby pieszy się nie nachodził.
To i kierowcy muszą uważać mniej mniej niż u nas, poza przejściami
Niemcy chodzą sobie jak święte krowy ale tu zachowują pełną czujność.
A u nas? Ktoś kiedyś wymyślił, że pieszy ma pierwszeństwo dopiero na
przejściu, no to się wpierdalają co poniektórzy żeby to pierwszeństwo
otrzymać, no i czasem im się uda a czasem nie.
> wiem. I dlatego niemców uczono stosowania przepisów sowitymi mandatami
Nie konieczne, może od początków motoryzacji mieli takie przepisy jak
obecnie, to i przywykli?
Natomiast pamiętam DDR przed i po zjednoczeniu Niemiec, i jakoś
mieszkańcy wschodnich landów nie narzekali na wysokość mandatów z tego
powodu. A też im przyszło praktycznie z dnia na dzień się dostosować.
-
50. Data: 2015-10-09 18:32:37
Temat: Re: A jednak piesi nie beda mogli bezkarnie wlazic pod kola
Od: "re" <r...@r...invalid>
Użytkownik "masti"
>
> Wieśniaku, prawa fizyki nie ustępują przed kulturą. Samochód w miejscu
> się nie zatrzyma a ofiarą będzie pieszy a nie kierowca.
to wytłumacz czemu w krajach gdzie pieszy ma pierwszeństwo jest mniej
wypadkóoe na przejściach niż w tych gdzie owego pierwszeństwa nie ma
---
Może mniej przejść jest albo mniej ludzi po nich chodzi albo o innej porze
albo ... cokolwiek.