eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodyKorki na autostradzie
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 61

  • 1. Data: 2015-10-08 12:29:29
    Temat: Korki na autostradzie
    Od: Bolko <s...@g...com>

    A my narzekamy na A1 w wakacje :)

    https://www.youtube.com/watch?v=O3kL6nMap2s&feature=
    player_embedded


    Ale amerykanie już mają sposób

    https://www.youtube.com/watch?v=4pbAI40dK0A&feature=
    player_embedded

    Czy to jest rozwiązanie?
    Może.
    Myślę tylko że tego nie da się wprowadzić stopniowo.
    Albo wszystkie auta są prowadzone przez komputer albo żadne.


  • 2. Data: 2015-10-08 13:32:22
    Temat: Re: Korki na autostradzie
    Od: Myjk <m...@n...op.pl>

    Thu, 8 Oct 2015 03:29:29 -0700 (PDT), Bolko

    > Czy to jest rozwiązanie?

    Myślę, że specjaliści drogowi powinni zacząć od stosunkowo prostego
    systemu, mianowicie równoczesnego ruszania w korku czy ze świateł. Jak
    patrzę po drogach, to by rozwiązało co najmniej połowę problemu.

    --
    Pozdor
    Myjk


  • 3. Data: 2015-10-08 14:34:05
    Temat: Re: Korki na autostradzie
    Od: "Tomek" <m...@o...pl>


    Użytkownik "Myjk" <m...@n...op.pl> napisał w wiadomości
    news:nvbzxpioy65v$.dlg@myjk.org...
    >
    > Myślę, że specjaliści drogowi powinni zacząć od stosunkowo prostego
    > systemu, mianowicie równoczesnego ruszania w korku czy ze świateł. Jak
    > patrzę po drogach, to by rozwiązało co najmniej połowę problemu.

    Pic na wode-fotomontaż.
    Albo jak kto woli- bujda na resorach.
    W krajach, gdzie nie nie stosuje się bezpiecznych separacji między jadącymi
    pojazdami jak w Polsce żadne zmiany pasów na zasadzie zamka, jednoczesne
    ruszanie ze świateł nic nie da poza zagrozęniami wypadkowymi.
    T.


  • 4. Data: 2015-10-08 14:53:41
    Temat: Re: Korki na autostradzie
    Od: Myjk <m...@n...op.pl>

    Thu, 8 Oct 2015 14:34:05 +0200, Tomek

    > W krajach, gdzie nie nie stosuje się bezpiecznych separacji między jadącymi
    > pojazdami jak w Polsce żadne zmiany pasów na zasadzie zamka, jednoczesne
    > ruszanie ze świateł nic nie da poza zagrozęniami wypadkowymi.

    Chcesz powiedzieć że jest na świecie kraj, w którym ze świateł czy też w
    korku _jednocześnie_ potrafi ruszyć np. 30 kolejnych pojazdów? Pokaż no to
    palcem, bo chcę uwierzyć że śnię.

    --
    Pozdor
    Myjk


  • 5. Data: 2015-10-08 15:57:08
    Temat: Re: Korki na autostradzie
    Od: Adam <a...@p...onet.pl>

    W dniu 2015-10-08 o 14:53, Myjk pisze:
    > Thu, 8 Oct 2015 14:34:05 +0200, Tomek
    >
    >> W krajach, gdzie nie nie stosuje się bezpiecznych separacji między jadącymi
    >> pojazdami jak w Polsce żadne zmiany pasów na zasadzie zamka, jednoczesne
    >> ruszanie ze świateł nic nie da poza zagrozęniami wypadkowymi.
    >
    > Chcesz powiedzieć że jest na świecie kraj, w którym ze świateł czy też w
    > korku _jednocześnie_ potrafi ruszyć np. 30 kolejnych pojazdów? Pokaż no to
    > palcem, bo chcę uwierzyć że śnię.
    >

    W wielu miastach europejskich tak się dzieje.
    W Warszawie przykładowo też.
    Zaświeca się zielone i powoli szereg samochodów rusza, sukcesywnie
    zwiększając i prędkość, i odstępy. Co w tym dziwnego?
    O takim sposobie pisał już m.in. Witold Rychter i to niedługo po wojnie.

    A czy rusza 30 pojazdów - to nie liczyłem ;)


    --
    Pozdrawiam.

    Adam


  • 6. Data: 2015-10-08 16:00:02
    Temat: Re: Korki na autostradzie
    Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>

    W dniu 2015-10-08 o 15:57, Adam pisze:

    > W wielu miastach europejskich tak się dzieje.
    > W Warszawie przykładowo też.
    > Zaświeca się zielone i powoli szereg samochodów rusza, sukcesywnie
    > zwiększając i prędkość, i odstępy. Co w tym dziwnego?
    > O takim sposobie pisał już m.in. Witold Rychter i to niedługo po wojnie.
    >
    > A czy rusza 30 pojazdów - to nie liczyłem ;)

    I w czym to w ogóle ma pomóc? Pomijając już fakt, że Warszawę to ty albo
    tylko w telewizji widziałeś, albo mamy inną definicję "wspólnego ruszania".

    --
    Liwiusz


  • 7. Data: 2015-10-08 16:49:00
    Temat: Re: Korki na autostradzie
    Od: Bolko <s...@g...com>

    W dniu czwartek, 8 października 2015 16:00:09 UTC+2 użytkownik Liwiusz napisał:
    > W dniu 2015-10-08 o 15:57, Adam pisze:
    >
    > > W wielu miastach europejskich tak się dzieje.
    > > W Warszawie przykładowo też.
    > > Zaświeca się zielone i powoli szereg samochodów rusza, sukcesywnie

    A gdzie zasada że nie można wjechać na skrzyżowanie jak nie ma miejsca
    przed mną.


    W piątek wieczorem wiadomościach słyszę że A4 w kierunku Krakowa
    zablokowana wypadek.
    Uff jadę w drugą stronę na szczescie.
    Wyjezdzam i co się dzieje korek jak cholera bo ludzie chcieli
    zobaczyć co się dzieje i hamowali co w efekcie dało to że 100 samochód
    w kolejce musiał się zatrzymać.
    A podkreślam na mojej nitce NIE BYŁO wypadku.
    Tylko w druga stronę.

    A ktoś mówi o ruszaniu ze świateł
    Ludzie zawsze będą ludźmi




  • 8. Data: 2015-10-08 17:28:28
    Temat: Re: Korki na autostradzie
    Od: Myjk <m...@n...op.pl>

    Thu, 8 Oct 2015 15:57:08 +0200, Adam

    > W wielu miastach europejskich tak się dzieje.

    Byłem w "paru" europejskich miastach, i nigdzie nie widziałem.

    > W Warszawie przykładowo też.

    Chyba w śnie o Warszawie. Jak ruszą jednocześnie dwa pojazdy, to już jest
    sukces, a jak trzy, to już raczej cud nad Wisłą.

    > Zaświeca się zielone i powoli szereg samochodów rusza, sukcesywnie
    > zwiększając i prędkość, i odstępy. Co w tym dziwnego?

    No właśnie, słowo klucz: powoli. Nie ruszają JEDNOCZEŚNIE, czyli ten
    "ostatni" z rzędu rusza jakieś pół minuty później niż ten pierwszy. Potem
    zwiększają "niepotrzebnie" odstępy, przez co ten ostatni pewnie nie
    przejedzie na cyklu.

    Zatem na technologii rozwiązującej problem opóźnienia ruszania i
    kontrolowania odstępów sugeruję się skupić, bo próba zastosowania systemu
    który musi komunikować się z innymi pojazdami czy tym bardziej z serwerami
    na każdym skrzyżowaniu, to na tę chwilę kompletnie nierealny pomysł.

    --
    Pozdor
    Myjk


  • 9. Data: 2015-10-08 17:44:13
    Temat: Re: Korki na autostradzie
    Od: "Pawel \"O'Pajak\"" <o...@g...pl>

    Powitanko,

    > który musi komunikować się z innymi pojazdami czy tym bardziej z serwerami
    > na każdym skrzyżowaniu, to na tę chwilę kompletnie nierealny pomysł.

    Realny, nierealny, ale przetarg mozna oglosic;-) Potem nastepny na
    poprawe tego, co spieprzyl zwyciezca poprzedniego przetargu.

    Pozdroofka,
    Pawel Chorzempa
    --
    "-Tato, po czym poznać małą szkodliwość społeczną?
    -Po wielkiej szkodzie prywatnej" (kopyrajt: S. Mrożek)
    ******* >>> !!! UWAGA: ODPOWIADAM TYLKO NA MAILE:
    moje imie.(kropka)nazwisko, ten_smieszny_znaczek, gmail.com


  • 10. Data: 2015-10-08 17:58:09
    Temat: Re: Korki na autostradzie
    Od: Shrek <...@w...pl>

    On 2015-10-08 15:57, Adam wrote:

    > W wielu miastach europejskich tak się dzieje.
    > W Warszawie przykładowo też.
    > Zaświeca się zielone i powoli szereg samochodów rusza, sukcesywnie
    > zwiększając i prędkość, i odstępy. Co w tym dziwnego?

    To, że jak jeżdzę, to nic takiego w Warszawie nie widuję.

    Typowy przebieg fazy na zielonej strzałce bezkolizyjnej do lewoskrętu.
    Pierwsze trzy sekundy nic, następnie ze czterech na zielonym czterech na
    żółtym i trzech na wczesnoczerwonym;)

    Shrek.

strony : [ 1 ] . 2 ... 7


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: