eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochody61 000 minęło ... jak jeden dzień ;)61 000 minęło ... jak jeden dzień ;)
  • Data: 2011-06-22 00:31:23
    Temat: 61 000 minęło ... jak jeden dzień ;)
    Od: "Rafał \"SP\" Gil" <u...@m...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Jako, że nastała nowa świecka tradycja chwalenia się jak
    kaszaniło się nowe auto po jakimś tam przebiegu po krótce
    zrelacjonuję listę usterek które wystąpiły w skodzie roomster
    1.4 turbo(?)diesel przez 60 000. Myślę, że właściciele kijanek,
    a dokładnie jeden konkretny właściciel konkretnej kijanki może
    się zainteresować:

    1 skoda złapała gumę

    2 do skody się włamano

    3 skoda oberwała kawałkiem układu hamulcowego, który oderwał się
    od tira na trasie

    4 skodzie po dziś odpierdalają okna, tzn pociągam wihajster od
    okna kierowcy do góry (powinno się samoczynnie zamknąć do końca)
    - okno się otwiera (zachowanie to obserwuje się w ok 5 % prób

    5 przetarł się wąż "ciśnieniowy powietrza" idący od/do turbo -
    skoda straciła moc (tu nie wiem czy spadł czy się przetarł, bo w
    pierwszym momencie jak to usłyszałem w ASO, zacząłem drążyć jak
    to możliwe, że się przetarł - w sensie czy silnik jest "tak
    skonstruowany" że mógł ? Wówczas aso zaczęło się wycofywać
    rakiem, że nie , że sie nie przetarł, że coś tam coś tam.

    6 skodzie "ktoś włożył szmatę w wydech"

    7 skoda zakopała się w piasku i siadła podwoziem przez debilizm
    kierowcy (kręcenie w miejscu kierą na grząskim gruncie +
    niedelikatne próby ruszenia)

    8 ... yyyy nie pamiętam.

    No kurwa, zdziwiony jestem, że "czeski film" przez 60 000 km nie
    odstawił żadnej maniany.


    Stwierdziłem, że next fura służbowa to musi być yeti. Tanie w
    swej klasie, dość wysokie, odporne na PL warunki. W sumie
    rómster też odporny. Jeździ jako "służbówka" a zawias jeszcze
    nie puka. Ba , jak nie jeździ jako służbówka - to jeździ po
    wrocławiu ... i dalej nie puka.

    Mógłbym zrobić porównanie do lagun/meganek/tojot ... ale nie
    spamiętałem wszystkich usterek. Jak boga kocham - cyc mi opadł
    patrząc na bezawaryjność (dotychczasową) tego auta w porównaniu
    do aut klasę wyżej (beemka piątka którą mamy z przebiegiem 30
    000 PLN stała z połowę żywota w ASO, renówki mają zrobione
    kalendarze - kiedy nie stoją w aso).

    Gdyby nie ten silnik, próg w bagażniku i absolutny brak
    wyciszenia wnętrza, oraz "stabilność żagla na wietrze" -
    rzekłbym, że prywatnie bym se kupił rómstera... I jeśli yeti z
    silnikiem 1,9 jest tak samo "awaryjne" - to zastanawiam się nad
    kupnem prywatnie.
    --
    Jak ja kurwa nienawidzę PH (DH) z parametrem PAR niższym niż 50 %
    KURWA !!!
    P.S. Bardzo lubię DW 710 + DW 449 + DK 15/25 ;)

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: