-
111. Data: 2023-03-05 16:47:32
Temat: Re: zjazd z ronda z wewnętrznego pasa (pierwszeństwo)
Od: Shrek <...@w...pl>
W dniu 05.03.2023 o 11:46, Akarm pisze:
> W dniu 05.03.2023 o 08:01, Shrek pisze:
>
>>
>> to jest zupelnie typowe "rondo". Nastawiali nie wiadomo po co znaki
>> soro przed większością skrzyżowań dróg dwujezdniowych. Przynajmniej w dc.
>>
>
> Wskaż choc jeden przykład typowego ronda na którym do jazdy w lewo jest
> osobny, oznaczony specjalnie pas.
https://www.google.pl/maps/@52.2170974,21.0151436,85
m/data=!3m1!1e3
https://www.google.pl/maps/@52.2298387,21.0115321,13
6m/data=!3m1!1e3
https://www.google.pl/maps/@52.2277374,21.0021806,96
m/data=!3m1!1e3
https://www.google.pl/maps/@52.2247921,20.9895673,93
m/data=!3m1!1e3
A tu dla odmiany z zakazem skrętu w lewo (i co za tym idzie zawracania)
https://www.google.pl/maps/@52.2317662,21.0208656,75
m/data=!3m1!1e3
--
Shrek
Czy wiesz, że "jebać pis" czytane od tyłu daje "??? ?????"?
PS - i konfederację!
-
112. Data: 2023-03-05 20:59:29
Temat: Re: zjazd z ronda z wewnętrznego pasa (pierwszeństwo)
Od: Myjk <m...@n...op.pl>
Fri, 3 Mar 2023 19:36:40 +0100, nadir
> Pierdolić sobie możesz nadal.
> Opuszczając rondo czy jak to tam zwał,
No tak, czyli potwierdza się, że ty nie wiesz o czym dyskutujesz, bo to dla
ciebie kosmiczny twór. Toteż oświecając cię po raz kolejny, jest zjazd ze
skrzyżowania, a przy zjeździe ze skrzyżowania się kierunku nie zmienia.
To skrzyżowanie służy do zmiany kierunku, a nie zjazd z niego. Jak sobie
przeanalizujesz zmianę kierunku na "zwykłym" skrzyżowaniu, to pojmiesz
czego nie wiesz. Póki co pierdolić możesz sobie nadal.
> zmieniasz kierunek jazdy i masz go zawczasu sygnalizować.
No właśnie, dzbanku, za wczasu.
--
Pozdor
Myjk
-
113. Data: 2023-03-05 21:08:36
Temat: Re: zjazd z ronda z wewnętrznego pasa (pierwszeństwo)
Od: Shrek <...@w...pl>
W dniu 03.03.2023 o 19:36, nadir pisze:
> W dniu 03.03.2023 o 19:02, Myjk pisze:
>
>> Ty jak zwykle wyskoczyłeś jak filip z konopii, wyrżnąłeś zdanie
>> z kontekstu, pierdolnąłeś pytaniem z dupy a dalej wyszła ci
>> kolejna bzdura. Czyli nic nowego.
>
> Pierdolić sobie możesz nadal. Opuszczając rondo czy jak to tam zwał,
> zmieniasz kierunek jazdy i masz go zawczasu sygnalizować.
Chuj prawda. W wiekszości przypadków SORO w warszawie, gdzie występuje
"rondo" w nazwie "zjeżdzając drugim zjazdem" jedziesz po prostu prosto i
przez całe skrzyżowanie nie używasz żadnych kierunków (chyba że pasy
zmieniasz).
--
Shrek
Czy wiesz, że "jebać pis" czytane od tyłu daje "??? ?????"?
PS - i konfederację!
-
114. Data: 2023-03-05 21:16:30
Temat: Re: zjazd z ronda z wewnętrznego pasa (pierwszeństwo)
Od: Myjk <m...@n...op.pl>
Fri, 3 Mar 2023 22:47:49 +0100, Akarm
> Przypomnę tylko mały fragment czyjejś wypowiedzi:
> Kto to napisał? :D
Wiem co kto napisał i wiem też że to ty
się obsrałeś ze swoją "genialną" analogią.
>>> brak nakazu naciśnięcia
>>> na hamulec przd światłami, jeśli na sygnalizatorze jest czerwone.
>> Czytam takich jak ty i się zastanawiam jak długo matka musiała ci powtarzać
>> że musisz ściągnąć gacie zanim zaczniesz sikać...
> Zapomniałeś, kto napisał, że nie ma przepisu nakazującego sygnalizować
> zamiar opuszczenia skrzyżowania? :D
> Ja tylko zwróciłem uwagę, że brakuje jeszcze kilku innych nakazów.
Ale to nie ja na podstawie "zapalającego się światła stopu" buduję sobie
przepisy, tylko wy, rondoprostowacze.
> Jest.
> Albowiem tak już jest, że kiedy zmienia się pas ruchu, to należy ten
> zamiar zawczasu sygnalizować. Wiem, nie wszyscy używaja kierunkowskazów,
> nie wszyscy uważają, że należy sygnalizować zamiar zmiany kierunku jazdy.
Szczególnie że tego pasa nie zmieniasz i dwa akapity dalej nawet sam to
stwierdzasz. Bueheheh.
> Dla tępaków zawsze przejazd przez każde skrzyżowanie może stanowić
> problem nie do rozwiązania.
Nie bądź dla siebie taki surowy. Nieumiejętność jazdy to nie grzech, ale
jednak wstyd. Zresztą to nie pierwszy raz jak udowadniasz że zielonego
pojęcia o przepisach nie masz. Niedawno utykałeś że nie ma w przepisach iż
trzeba ustąpić pieszemu zbliżającemu się do przejścia...
> I to taki problem, że aż zaczynają głosić, że przy zmianie kierunku
> ruchu nie trzeba tego sygnalizować, bo w PoRD nie ma nakazu
> sygnalizowania zamiaru zjazdu ze skrzyżowania. :D
To prawda, tacy jak ty nie rozumieją co to jest zmiana kierunku i mimo
jazdy prosto przez skrzyżowanie migają uparcie w prawo. Tępaki.
> Gdzie w opisanej sytuacji, czyli jadąc prosto przez skrzyżowanie
> wyznaczonym pasem (czyli nie zmieniając pasa, nie zmieniając kierunku
> ruchu), miałbym sygnalizować zamiar jazdy prosto swoim pasem? Musisz
> mieć nieźle w głowie. :D
No właśnie! Ale to ty twierdzisz że na skrzyżowaniu o ruchu okrężnym
zmieniasz jakieś pasy, mimo że nie zmieniasz. Strasznie skomplikowane,
pojąć że mimo iż przecina się pasy (czy tam tory jazdy) to się ich nie
zmienia, co?
> Coś z tym kisielem masz, fetysz jakiś? Ciągle o tym kisielu piszesz...
Bo jak widać powyżej, masz kisiel w głowie. Na jednym skrzyżowaniu nie
zmieniasz pasów, mimo że najpierw prowadzą, potem znikają i nagle biegną w
poprzek, więc je przecinasz, a na innym w podobnych warunkach już nagle
zmieniasz i musisz migać -- bo przez ten okrąg robi ci się kisiel w mózgu i
zaczynasz stosować tam kompletnie inne zasady.
--
Pozdor
Myjk
-
115. Data: 2023-03-05 21:28:15
Temat: Re: zjazd z ronda z wewnętrznego pasa (pierwszeństwo)
Od: Myjk <m...@n...op.pl>
Sun, 5 Mar 2023 04:10:25 +0100, Akarm
> To jest bardzo nietypowe "rondo", jest wyznaczony nawet pas do jazdy w lewo.
> Ja, nie dość, że nie włączałbym na nim kierunkowskazu przy jeżdzie na
> wprost i przy zjeździe, to włączałbym lewy kierunkowskaz przy objeździe
> wyspy.
To jest rondo jakich są setki a nawet tysiące. I znamienne jest, że ty na
każdym skrzyżowaniu stosujesz inne zasady, takie które ci się akurat wydają
poprawne na podstawie tego co akurat widzą twoje modre (?) oczy. Tymczasem
w PORD nie ma takich dupereli jak głosisz, PORD jest uproszczony (by nie
rzec prosty) do granic możliwości. Na każdym skrzyzowaniu masz się
zachowywać TAK SAMO, bo PORD nic odrębnego nie definiuje. Jedziesz prosto
przez _skrzyżowanie_, to nie migasz i nie ma znaczenia jak to skrzyżowanie
wygląda. Skręcasz na skrzyżowaniu w lewo, to za wczasu (czyli przed
skrzyżowaniem) migasz że skręcasz w lewo (w tym ustawiasz się należycie, a
po co to patrz wklejona wcześniej symulacja jak ustawienie się do manewru
zwiększa przepustowość "ronda"), itd. Wrócę do tego co już napisałem, a gdy
nie ogarnąłeś, że PORD nie nakazuje migać przy zjeździe z SORO. Nakazuje to
wyraźnie tylko KW i tylko w przypadku _zjazdu_ z SORO (niezależnie od
kierunku w jakim się jedzie na tym skrzyżowaniu).
Jak to w końcu zrozumiesz, to wróć.
--
Pozdor
Myjk
-
116. Data: 2023-03-05 21:40:03
Temat: Re: zjazd z ronda z wewnętrznego pasa (pierwszeństwo)
Od: Myjk <m...@n...op.pl>
Sun, 5 Mar 2023 12:01:05 +0100, nadir
> Błąd. Znak C-12 nakazuje ruch okrężny, więc każde opuszczenie ronda
> należy sygnalizować,
Jprdle. Weź przeczytaj definicję tego znaku i przestań dorabiać co ci się
wydaje. Znak C-12 nakazuje ruch wokół wyspy w kierunku wskazanym na tym
znaku (czyli po prawej stronie wyspy, "kręcąc" się w lewo, czyli wymuszając
bezkolizyjny skręt w lewo). Nic więcej. Gdzieś ty tam wyczytał że ta
definicja nakazuje użycie kierunkowskazów przy zjeździe weź mi pokaż, bo
chcę uwierzyć że śnię. Ale wcześniej sięgnij może do wspomnianego już
parokrotnie KW, bo tam to jest wprost napisane odnośnie SORO (pomijając
oczywiście sygnalizację przy zmianach kierunku co jest znamienne), a potem
znajdź analogiczny przepis w PORD i przedstaw. Póki co, jak to mawia jeden
internetowy cwaniak, pierdolić sobie możesz nadal.
> a że raz pasy/jezdnia biegną prosto, innym razem po
> skosie/okręgu, to jest drugorzędna sprawa.
No właśnie, tylko oczywiście zabrałeś się do tematu od dupy strony i ci
znowu głupoty powychodziły.
--
Pozdor
Myjk
-
117. Data: 2023-03-05 21:55:27
Temat: Re: zjazd z ronda z wewnętrznego pasa (pierwszeństwo)
Od: nadir <n...@h...org>
W dniu 05.03.2023 o 21:08, Shrek pisze:
> Chuj prawda. W wiekszości przypadków SORO w warszawie, gdzie występuje
> "rondo" w nazwie "zjeżdzając drugim zjazdem" jedziesz po prostu prosto i
> przez całe skrzyżowanie nie używasz żadnych kierunków (chyba że pasy
> zmieniasz).
Nie wiem co wy tam macie za ronda, ale przepis jest jasny.
Jazda wokół wyspy nie jest zmianą kierunki i nie używa się lewego
kierunkowskazu, chyba że zmienia się pas. Natomiast opuszczenie ronda
jest właśnie zmianą kierunku jazdy i to zawczasu sygnalizuje się prawym
kierunkowskazem. Nie ważne czy zjeżdżasz pierwszym, drugim, trzecim czy
n-tym zjazdem. Są co prawda od tego pewne wyjątki, zdaje się dwa, ale
nie sądzę żeby tylko te wyjątkowe ronda były w Warszawie.
-
118. Data: 2023-03-05 22:02:53
Temat: Re: zjazd z ronda z wewnętrznego pasa (pierwszeństwo)
Od: nadir <n...@h...org>
W dniu 05.03.2023 o 20:59, Myjk pisze:
> No tak, czyli potwierdza się, że ty nie wiesz o czym dyskutujesz, bo to dla
> ciebie kosmiczny twór. Toteż oświecając cię po raz kolejny, jest zjazd ze
> skrzyżowania, a przy zjeździe ze skrzyżowania się kierunku nie zmienia.
>
> To skrzyżowanie służy do zmiany kierunku, a nie zjazd z niego. Jak sobie
> przeanalizujesz zmianę kierunku na "zwykłym" skrzyżowaniu, to pojmiesz
> czego nie wiesz. Póki co pierdolić możesz sobie nadal.
Już pomijać fakt, że nie rozumiesz przepisów, to jest kupa informacji na
ten temat. To już nawet nie jest ignorancja, tylko zwykła tępota.
https://moto.pl/MotoPL/7,88389,25756840,kierunkowska
z-na-rondzie-wlaczac-czy-nie-jest-kolejny-wyrok.html
https://motoryzacja.interia.pl/przepisy-drogowe/news
-czy-wlaczac-kierunkowskaz-na-rondzie-szkoly-sa-rozn
e-ale-tyl,nId,6558653
https://moto.trojmiasto.pl/Kierowcy-zapominaja-o-kie
runkowskazie-na-rondzie-n153035.html
https://www.autocentrum.pl/publikacje/porady/kierunk
owskaz-na-rondzie-przed-wjazdem-i-na-zjezdzie-poradn
ik/
-
119. Data: 2023-03-05 22:07:37
Temat: Re: zjazd z ronda z wewnętrznego pasa (pierwszeństwo)
Od: nadir <n...@h...org>
W dniu 05.03.2023 o 21:40, Myjk pisze:
> No właśnie, tylko oczywiście zabrałeś się do tematu od dupy strony i ci
> znowu głupoty powychodziły.
Nie będę się powtarzał, bo odpowiedź już masz w innym miejscu. Wisi mi
to czy ją zrozumiesz.
-
120. Data: 2023-03-05 22:15:28
Temat: Re: zjazd z ronda z wewnętrznego pasa (pierwszeństwo)
Od: Myjk <m...@n...op.pl>
Sun, 5 Mar 2023 21:55:27 +0100, nadir
> Nie wiem co wy tam macie za ronda,
W tej naszej Warszawie jak i w każdych większych miastach, są takie
"ronda", jest ich od metra. Są też tramwaje a nawet metro jakbyś nie
wiedział.
> ale przepis jest jasny.
Jest jasny, ale nie dla takich dzbanów jak ty.
> Jazda wokół wyspy nie jest zmianą kierunki
No nie jest! Kierunek się zmienia na skrzyżowaniu jako całości, a nie w
momencie jego zjazdu. Weź sobie w końcu "zwykłe" skrzyżowanie, przeanalizuj
wszystkie możliwe przejazdy na tym skrzyżowaniu, potem tylko i wyłącznie
zmień oznaczenia na wjazdach na C-12 z A-7, postaw se kropkę na środku
(jako wyspę, żebyś nie zaczął wyginać pasów, czy też torów, ruchu w łuk, by
ci kisiel się z mózgu nie zrobił), nawet pasów nie musisz (ba, jak już
pisałem lepiej by było abyś ich nie tykał) sobie przemalowywać, i masz
przejechać dokładnie tak samo jak wcześniej, bo to skrzyżowanie, poza tym
że masz pojechać po prawej stronie wyspy (a twojej wstawionej kropki) jak
mówi C-12, NICZYM w jeździe się nie różni, bo PORD tego w żaden sposób nie
wyróżnia!
> i nie używa się lewego kierunkowskazu, > chyba że zmienia się pas.
> Natomiast opuszczenie ronda jest właśnie zmianą kierunku jazdy
> i to zawczasu sygnalizuje się prawym kierunkowskazem.
Bzdura, co udowadniają właśnie liczne SORO gdzie przejeżdżając przezeń
prosto nawet się kierownicy nie tyka, ba skręcając w lewo, owszem, jak
najbardziej używa się lewego kierunkowskazu takżę po jeździe po obszarze
skrzyżowania, dokłądnie tak samo jak używa się go podczas jazdy po zwykłym
skrzyżowaniu!
> Nie ważne czy zjeżdżasz pierwszym, drugim, trzecim czy
> n-tym zjazdem. Są co prawda od tego pewne wyjątki, zdaje się dwa, ale
> nie sądzę żeby tylko te wyjątkowe ronda były w Warszawie.
Bredzisz jak potłuczony. Nie ma żadnych wyjątków, nie może ich być! Wyjątki
sobie sam dorabiasz, bo nie umiesz wyjaśnić swoich braków w myśleniu. Nie
przejmuj się, to wada ludzkiego mózgu u niektórych ludzi znana od wieków --
jak sobie nie potrafili wyjaśnić fenomenów pogodowych, to je po prostu
przypisywali "bogom". Ale warto abyś w końcu to zrozumiał, bo lepiej jest
się do błędu przyznać (choć wiadomo że to łatwe nie jest) niż trwać w tym
błędzie.
--
Pozdor
Myjk