-
1. Data: 2012-02-04 19:24:15
Temat: że akurat w zimie?
Od: "yapann" <y...@p...pl>
czy to prawda, że akurat zimą szczególnie nie należy odpalać auta na pych?
podane w artykule argumenty:
- pasek rozrządu może się zerwać
- zawory mogą uderzyć w tłoki
jak dotyczą one akurat zimy??
-
2. Data: 2012-02-04 20:01:11
Temat: Re: że akurat w zimie?
Od: Tomasz Pyra <h...@s...spam.spam>
On Sat, 4 Feb 2012 19:24:15 +0100, yapann wrote:
> czy to prawda, że akurat zimą szczególnie nie należy odpalać auta na pych?
>
> podane w artykule argumenty:
> - pasek rozrządu może się zerwać
> - zawory mogą uderzyć w tłoki
> jak dotyczą one akurat zimy??
Nijak - tak samo się pasek może zerwać przy kręceniu rozrusznikiem :)
Silnikowi to nie robi żadnej różnicy czy jego koło zamachowe obracane jest
rozrusznikiem czy od strony skrzyni biegów.
Oczywiście pomijając szaleńców którzy potrafią na linie rozpędzić się do
jakiejś wielkiej prędkości i robią strzały ze sprzęgła.
-
3. Data: 2012-02-04 20:04:31
Temat: Re: że akurat w zimie?
Od: luknew <e...@g...com>
On 4 Lut, 20:01, Tomasz Pyra <h...@s...spam.spam> wrote:
> On Sat, 4 Feb 2012 19:24:15 +0100, yapann wrote:
> > czy to prawda, że akurat zimą szczególnie nie należy odpalać auta na pych?
>
> > podane w artykule argumenty:
> > - pasek rozrządu może się zerwać
> > - zawory mogą uderzyć w tłoki
> > jak dotyczą one akurat zimy??
>
> Nijak - tak samo się pasek może zerwać przy kręceniu rozrusznikiem :)
>
> Silnikowi to nie robi żadnej różnicy czy jego koło zamachowe obracane jest
> rozrusznikiem czy od strony skrzyni biegów.
>
> Oczywiście pomijając szaleńców którzy potrafią na linie rozpędzić się do
> jakiejś wielkiej prędkości i robią strzały ze sprzęgła.
Amen
-
4. Data: 2012-02-04 20:29:52
Temat: Re: że akurat w zimie?
Od: "yapann" <y...@p...pl>
"Tomasz Pyra" <h...@s...spam.spam> wrote in message
news:1q4246hd34e88.1l662ek1pw2a1$.dlg@40tude.net...
> Oczywiście pomijając szaleńców którzy potrafią na linie rozpędzić się do
> jakiejś wielkiej prędkości i robią strzały ze sprzęgła.
o to chyba nietrudno jeśli holujący i holowany nie jest asem za kółkiem ..
jeśli holujący nie czuje kiedy może 'strzelić ze sprzęgła', to mogą chyba
dziać się takie experymenty 'całkiem normlanie'
Napomknę, że przeżyłam już kilka holowań oraz kilka odpalań na szurek :) -
a raz zdażyło się, że 'nie zaskakiwało - i znajomy wyjasnił mi, że jak jest
akumulator wyładowany do zera 'ujemenego' (tak doszczętnie czyli), to
elektronika cośtam (nie wiem co)), - już teraz nie pamiętam jak się to
skończyło (poza kiloma 'popisowymi' przejadzami po osiedlu). I poza tym że
przestałam reanimować akumulatory (ale nie była to wcale zima).
-
5. Data: 2012-02-04 21:06:22
Temat: Re: że akurat w zimie?
Od: LEPEK <g...@w...pl>
W dniu 2012-02-04 20:29, yapann pisze:
> Napomknę, że przeżyłam już kilka holowań oraz kilka odpalań na szurek :)
> - a raz zdażyło się, że 'nie zaskakiwało - i znajomy wyjasnił mi, że jak
> jest akumulator wyładowany do zera 'ujemenego' (tak doszczętnie czyli),
> to elektronika cośtam (nie wiem co)), - już teraz nie pamiętam jak się
> to skończyło (poza kiloma 'popisowymi' przejadzami po osiedlu). I poza
> tym że przestałam reanimować akumulatory (ale nie była to wcale zima).
Samochód w czasie pracy silnika generalnie nie potrzebuje akumulatora.
Zdarzało mi się już odpalać na pożyczonej baterii, po czym ją wyjmowałem
(na pracującym silniku) i wkładałem tą "oryginalną".
Taka sytuacja jak u ciebie (na holu też nie odpalił) też mi się
wydarzyła - ale chyba chodziło o to, że immobiliser nie został
rozbrojony po padzie akumulatora.
Pozdr,
--
L E P E K Pruszcz Gdański
no_spam/maupa/poczta/kropka/fm
Toyota Corolla 1.3 sedan '97
Hyundai Atos 0.9 nanovan '00
-
6. Data: 2012-02-04 21:09:36
Temat: Re: że akurat w zimie?
Od: Tomasz Pyra <h...@s...spam.spam>
On Sat, 4 Feb 2012 20:29:52 +0100, yapann wrote:
> "Tomasz Pyra" <h...@s...spam.spam> wrote in message
> news:1q4246hd34e88.1l662ek1pw2a1$.dlg@40tude.net...
>> Oczywiście pomijając szaleńców którzy potrafią na linie rozpędzić się do
>> jakiejś wielkiej prędkości i robią strzały ze sprzęgła.
>
> o to chyba nietrudno jeśli holujący i holowany nie jest asem za kółkiem ..
> jeśli holujący nie czuje kiedy może 'strzelić ze sprzęgła', to mogą chyba
> dziać się takie experymenty 'całkiem normlanie'
No słyszaem o asiorach co tak długo odpalali na pych samochód, że silnik
zdążył przepompować do katalizatora wystarczającą ilość paliwa żeby puścić
samochód z dymem...
>
> Napomknę, że przeżyłam już kilka holowań oraz kilka odpalań na szurek :) -
> a raz zdażyło się, że 'nie zaskakiwało - i znajomy wyjasnił mi, że jak jest
> akumulator wyładowany do zera 'ujemenego' (tak doszczętnie czyli), to
> elektronika cośtam (nie wiem co)), - już teraz nie pamiętam jak się to
> skończyło (poza kiloma 'popisowymi' przejadzami po osiedlu). I poza tym że
> przestałam reanimować akumulatory (ale nie była to wcale zima).
Jak akumulator jest kompletnie wyczerpany to nie napędzi ani pompy paliwa,
ani cewki zapłonowej i wtedy na pych będzie ciężko.
Bo tak żeby alternatorem napędzić pompę paliwa przy akumulatorze
rozładowanym do zera, to też się może nie udać - raz że mały opór
rozładowanego akumulatora będzie dużym obciążeniem w instalacji, a dwa że
potrzebne jest coś na wzbudzenie akumulatora.
-
7. Data: 2012-02-04 21:13:11
Temat: Re: że akurat w zimie?
Od: Grejon <g...@g...com>
W dniu 2012-02-04 21:09, Tomasz Pyra pisze:
> a dwa że
> potrzebne jest coś na wzbudzenie akumulatora.
Khem! :)
--
Grzegorz Jońca GG: 7366919 JID:g...@j...wp.pl
Green Trafic 140 dCi
-
8. Data: 2012-02-04 21:13:34
Temat: Re: że akurat w zimie?
Od: Adam Płaszczyca <t...@o...spamnie.org.pl>
Dnia Sat, 4 Feb 2012 19:24:15 +0100, yapann napisał(a):
> czy to prawda, że akurat zimą szczególnie nie należy odpalać auta na pych?
>
> podane w artykule argumenty:
> - pasek rozrządu może się zerwać
> - zawory mogą uderzyć w tłoki
> jak dotyczą one akurat zimy??
Tak samo jak to, że w zimie nie mozna odpalać za pomocą rozrusznika.
--
___________ (R)
/_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
___/ /_ ___ Kęszyca Leśna 51/9, 66-305 Keszyca Leśna
_______/ /_ Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/
___________/ PMS++PJ+S*+++P+++M+++W--P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++
-
9. Data: 2012-02-04 21:14:26
Temat: Re: że akurat w zimie?
Od: Adam Płaszczyca <t...@o...spamnie.org.pl>
Dnia Sat, 4 Feb 2012 20:29:52 +0100, yapann napisał(a):
>> Oczywiście pomijając szaleńców którzy potrafią na linie rozpędzić się do
>> jakiejś wielkiej prędkości i robią strzały ze sprzęgła.
>
> o to chyba nietrudno jeśli holujący i holowany nie jest asem za kółkiem ..
Naprawdę to jest skomplikowane powoli puścić sprzęgło?
--
___________ (R)
/_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
___/ /_ ___ Kęszyca Leśna 51/9, 66-305 Keszyca Leśna
_______/ /_ Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/
___________/ PMS++PJ+S*+++P+++M+++W--P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++
-
10. Data: 2012-02-04 21:17:01
Temat: Re: że akurat w zimie?
Od: Tomasz Pyra <h...@s...spam.spam>
On Sat, 04 Feb 2012 21:06:22 +0100, LEPEK wrote:
> Samochód w czasie pracy silnika generalnie nie potrzebuje akumulatora.
> Zdarzało mi się już odpalać na pożyczonej baterii, po czym ją wyjmowałem
> (na pracującym silniku) i wkładałem tą "oryginalną".
Ale robienie tak, to ryzyko uszkodzenia elektroniki.
Alternator bez akumulatora w instalacji robi się niestabilny.
Znam przypadek gdzie padło ECU po tym jak spadła klema z akumulatora.