Witam. Czy koledzy ożywają jakieś urządzenie podtrzymujące napięcie akumulatora
samochodowego w zimie, oczywiście w garażu nie ogrzewanym. Jak tak to jakie. W
sieci jest kilka ale które jest dobre to opinii brak. Za wiadomość będę
wdzięczny.

--
Leon

do góry

begin Daniela.Leon

> Witam. Czy koledzy ożywają jakieś urządzenie podtrzymujące napięcie
> akumulatora samochodowego w zimie, oczywiście w garażu nie ogrzewanym.

Ja świadczę takie usługi. Opisz urządzenie, które Ci umarło, odprawię
Ceremonię Zmartwychwstania i może ożyje.

--
"An intelligent man is sometimes forced to be drunk
to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway

do góry

On 4 Lut, 12:34, to <t...@i...pl> wrote:

> Ja świadczę takie usługi. Opisz urządzenie, które Ci umarło, odprawię
> Ceremonię Zmartwychwstania i może ożyje.
>
Czy aby na pewno dasz rade w garazu oczywiscie nie ogrzewanym? Pytam,
bo sprawa nie jest banalna jak mogloby sie wydawac.

Czy moglbys zamiescic na tym forum pelne portfolio swoich uslug oraz
jakies listy z rekomendacjami?

--
amos

do góry

On 4 Lut, 12:22, "Daniela.Leon" <d...@g...com> wrote:
>  Witam. Czy koledzy ożywają jakieś urządzenie podtrzymujące napięcie akumulatora
> samochodowego w zimie, oczywiście w garażu nie ogrzewanym.

W sumie wiekszosc ladowarek posiadajacych kawalek elektroniki posiada
funkcje podtrzymywania napiecia, ktora to zalacza sie zaraz po
naladowaniu akumulatora.

Najprostrze dostaniesz raz na jakis czas np w Lidlu w cenie ok 60
PLN.

Ja osobiscie uzywam Boscha C3.

--
amos

do góry

W dniu 2012-02-04 12:34, to pisze:
> Ja świadczę takie usługi. Opisz urządzenie, które Ci umarło, odprawię
> Ceremonię Zmartwychwstania i może ożyje.
Znów straciłeś okazję aby się nie odzywać. Co wniosłeś tą odpowiedzią
oprócz puszczenia smrodliwego bąka na grupę?

do góry

On 2012-02-04 12:22, Daniela.Leon wrote:
> Witam. Czy koledzy ożywają jakieś urządzenie podtrzymujące napięcie
> akumulatora samochodowego w zimie, oczywiście w garażu nie ogrzewanym.
> Jak tak to jakie. W sieci jest kilka ale które jest dobre to opinii
> brak. Za wiadomość będę wdzięczny.

Pradowopodobnie lepiej byś zrobił ogrzewając akumulator na kilkanascie
minut przed odpaleniem niż ładując go [1]. Co do ładowarki to
zainteresuj się dowolnymi ładowarkami *buforowymi*, są takowe do
akumulatorów żelowych. Kupiłem sobie kilka miesiący temu w Lidlu za
śmieszne pieniądze i jest ok. Ale lepsze efekty uzyskuje nie ładując
tylko ogrzewając akku (przy czym to subiektywna opinia).

[1] Widziałem patent z folią grzewczą do lusterek samochodowych
zasilanych z małego żelowego. Skuteczności nie znam, ponadto akumulator
siedział w ciepłym ubranku w samochodzie. Stosował taksówkarz, więc może
i działało.

do góry

Daniela.Leon wrote:
> Witam. Czy koledzy ożywają jakieś urządzenie podtrzymujące napięcie
> akumulatora samochodowego w zimie, oczywiście w garażu nie
> ogrzewanym. Jak tak to jakie. W sieci jest kilka ale które jest dobre
> to opinii brak. Za wiadomość będę wdzięczny.

Poluj na ladowarke w Lidl, nie maja ich non stop ale to taka glupia polityka
Lidla.

Dziala dobrze, jedyny minus ze po zaniku napiecia trzeba ja ponownie wlaczyc.

Na allegro sa podobne ale drozej, jak wiec czekalem na Lidla (trzeba isc rano)
bo nie bylo mi to potrzebne na gwalt, mialem czas.

do góry

W dniu 04.02.2012 12:22, Daniela.Leon pisze:
> Witam. Czy koledzy ożywają jakieś urządzenie podtrzymujące napięcie
> akumulatora samochodowego w zimie, oczywiście w garażu nie ogrzewanym.
> Jak tak to jakie. W sieci jest kilka ale które jest dobre to opinii
> brak. Za wiadomość będę wdzięczny.
to wszystko zależy. Mojej mamie zrobiłem taki prostownik który sam z
siebie nie da rady przeładować akumulatora, ale za to podłącza się go
wtyczką do gniazdka zapalniczki. stary akumulator dzieki temu szybko i
pewnie kręci rozrusznikiem. niemniej jednak auto pozostaje bardzo zimne.
Lepiej by było ogrzewać miskę olejową 15 minut przed rozruchem. Taki
system stosuje się wszędzie tam gdzie silnik ma na 100% zapalić. grzałka
w misce olejowej nie jest ani droga, ani trudna do zamontowania.
wyłącznik czasowy - również.
ToMasz

do góry

begin PH

> Znów straciłeś okazję aby się nie odzywać. Co wniosłeś tą odpowiedzią

Często karcisz sam siebie?

> oprócz puszczenia smrodliwego bąka na grupę?

Smacznego!

--
"An intelligent man is sometimes forced to be drunk
to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway

do góry

W dniu 04-02-2012 12:22, Daniela.Leon pisze:
> Witam. Czy koledzy ożywają jakieś urządzenie podtrzymujące napięcie
> akumulatora samochodowego w zimie, oczywiście w garażu nie ogrzewanym.
> Jak tak to jakie. W sieci jest kilka ale które jest dobre to opinii
> brak. Za wiadomość będę wdzięczny.
>
Doprecyzuj: garaż nieogrzewany. Podłączenie prostownika do akumulatora
poniżej 3 st. C przynosi więcej szkody niż pożytku.

--
pozdrowienia
Kajetan
http://www.psyniczyje.pl/ - przygarnij, choćby wirtualnie, psa

do góry