-
151. Data: 2017-06-07 01:31:19
Temat: Re: zakup auta demonstracyjnego
Od: "Pszemol" <P...@P...com>
"Cavallino" <c...@k...pl> wrote in message
news:oh43ca$3bh$1@node1.news.atman.pl...
> W dniu 05-06-2017 o 19:03, s...@g...com pisze:
>
>> Innymi słowy:
>> czy jest sie z czego cieszyć że produkt X kupilo sie 20pln/msc drożej niz
>> taki sam produkt X po cenie 20pln niższej?
>
> Też nie mogę pojąć co kieruja tak rozumującymi ludźmi, że jak wrzucisz w
> koszty to już tego typu wydatek cudowanie znika....
Nikt nie twierdzi że znika.
-
152. Data: 2017-06-07 01:40:51
Temat: Re: zakup auta demonstracyjnego
Od: "Pszemol" <P...@P...com>
"RadoslawF" <radoslawfl@spam_wp.pl> wrote in message
news:oh46no$2qi$1@node2.news.atman.pl...
> W dniu 2017-06-05 o 19:20, Tomasz Gorbaczuk pisze:
>
>>> Też nie mogę pojąć co kieruja tak rozumującymi ludźmi, że jak wrzucisz w
>>> koszty to już tego typu wydatek cudowanie znika....
>>
>> To jest bardzo złudne, mnóstwo ludzi wyznaje zasadę, że jak "na firmę" to
>> prawie darmo.
>> Później co drugie ogłoszenie to "oddam leasing" - patrzę w szczegóły a
>> tam delikwent wybrał najwyższą dostępną wersję ze wszystkimi opcjami, w
>> najdroższym leasingu jaki pewnie był dostępny, na maksymalny dopuszczalny
>> okres.
>>
> Dla wielu osób kupno na raty (czym jest często lizing) to super okazja
> bo pożądany przedmiot ma już dzisiaj a spłacać go będzie dopiero jutro,
> pojutrze za rok i za pięć lat. A po roku bywa że nie bardzo jest z
> czego spłacać.
No ale to należy rozważać dwojako:
albo masz kasę albo jej nie masz...
Jak jej nie masz to nie masz wyboru kupić płacąc całość, czyli niejako
zmuszony jesteś sytuacją do zakupu na jakieś tam raty (leasing/kredyt).
I zwykle jak kasy nie masz to jest to rezultatem że Twój mózg nie
pracuje na pełnych obrotach, a więc robisz też inne głupie decyzje,
np. bierzesz auto na raty na 6 lat lub dłużej, płacisz jakieś ogromne
odsetki od kredytów albo nawet bierzesz leasing jako osoba prywatna
gdy nie masz żadnych korzyści z tego leasingu w porównaniu do
tańszego kredytu (ale np. kredytu nie dostaniesz bo nie spłacasz ich
ładnie).
Jak masz kasę to masz wybór: możesz władować całą kasę w przedmiot
i kasy się pozbyć, albo wziąć przedmiot na raty i z kasą zrobić coś innego.
I teraz ten wybór rozważasz tak: czy masz pomysł aby zrobić z kasą coś
fajnego co da Ci większy zwrot z inwestycji niż koszt spłaty kredytu?
Jeśli masz, to oczywiście zatrzymujesz kasę, robisz z nią ten swój pomysł
a przedmiot bierzesz na raty... nie widzę tu żadnego problemu ani magii.
Na przykład mogłeś wziąć za te 150 tysiaków kupić w grudniu akcje
Tesli i sprzedać je dzisiaj za 2x tyle i mieć 300 tysiaków... w między
czasie
spłacając spokojnie kredyt na samochód albo puszczając koszt leasingu
w koszta operacyjne firmy :-)
Dodatkowo sprawę komplikują przepisy obowiązujące w firmmach...
Na przykład, przepisy dotyczące amortyzacji przedmiotów trwałych,
a dokładnie odpisu jej jako koszty uzyskania przychodu, czy jak to się
tam u Was w PL nazywa. Zwykle leasing daje przewagę firmie taką,
że *całą* spłatę leasingu odpisujesz od kosztów uzyskania przychodu
w firmie, a więc pomniejszasz kwotę z której obliczas potem należności
dla fiskusa. A zatem *cały* koszt jeżdzenia autem pokrywasz z pieniędzy
nieopodatkowanych, a to może robić dla kogoś ogromną różnicę...
-
153. Data: 2017-06-07 01:46:38
Temat: Re: zakup auta demonstracyjnego
Od: "Pszemol" <P...@P...com>
"Przyjazny" <p...@n...tld.invalid> wrote in message
news:oh4c78$981$1@mx1.internetia.pl...
> OP miał na myśli, że jak się przeliczy różnicę w cenie na miesięczną
> amortyzację to wyjdzie kwota dla wielu niewarta uwagi.
Dokładnie o to chodziło...
Jeśli masz 140 tysięcy na koncie i chcesz kupić auto za gotówkę
to nie kupisz auta za 150 tysięcy bo nie masz skąd wziać 10k.
I pozamiatane. Więc dziadujesz i kupujesz tańsze koła, bez klimy itp.
Jeśli kupujesz auto na raty i rozbijasz to na niskooprocentowany
kredyt na 36 miesięcy, to Ci wychodzi 140k/36 ~~ 3888zł lub
150k/36 ~~ 4166zł. Jeśli Cię stać aby płacić 3888zł miesięcznie
za samochód to z pewnością nie zarabiasz 5 kafli na miesiąc
tylko 25 kafli na miesiąc a wtedy stać Cię aby płacić za niego 4166zł
bo ta różnica 3-4 stówek miesięcznie to jest koszt kwiatów dla
Twojej narzeczonej ;-)
A jeszcze jak w tym kredycie masz duży wkład własny to
różnica pomiędzy dobrze wypasionym autem a gorszą wersją
w miesięcznej kwocie jaką będziesz płacił jest jeszcze mniejsza.
-
154. Data: 2017-06-07 01:48:06
Temat: Re: zakup auta demonstracyjnego
Od: "Pszemol" <P...@P...com>
"Jacek" <k...@a...com> wrote in message
news:oh3dpd$d3i$1@node1.news.atman.pl...
> W dniu 04.06.2017 o 21:31, r...@k...pl pisze:
>
>> Powiem szczerze -- ja bym negocjował dłuższą gwarancję albo pełniejszą.
>> 14% od
>> wywoławczej nie przekonałoby mnie.
> Ceną niższą o 14% podałem licząc tak:
> żona kupuje auto w kredycie 50/50 i płaci ok. 70 tys. (alles zusammen do
> kupy). "normalnie" kupując nowe dostałaby kredyt 30/30/30 bo dealer
> Renault w ramach promocji pokrywa brakujące 10%, a więc zapłaciłaby coś
> koło 81 tys.
> Przy zakupie bez kredytu wygląda to lepiej, bo cena "normalna" to 88 tys.
> Licząc 70:88 mamy ponad 20% taniej.
Czy możesz mi to przetłumaczyć na jakiś uniwersalny język?
Co to jest kredyt 50/50? Albo 30/30/30? :-)
-
155. Data: 2017-06-07 01:49:50
Temat: Re: zakup auta demonstracyjnego
Od: "Pszemol" <P...@P...com>
"Budzik" <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj> wrote in message
news:XnsA78B6817211C1budzik61pocztaonetpl@127.0.0.1.
..
>> Bo zwykle wliczasz te raty leasingu w koszty operacyjne firmy
>> i te pare tysięcy różnicy ceny tłumaczy się na 20zł miesięcznie.
>>
> Pieniadze to pieniadze - 5000 rozłozone w czasie to nadal wydane 5000 :)
Naprawdę??
To daj mi teraz, na raz, 1000000 a ja Ci będę spłacał
potem po 1000zł co miesiąc. OK? Z profitów jakie
zarobię miesięcznie obracając tym milionem...
>> Z drugiej strony zastanawiam się, czemu w takiej sytuacji nie
>> weźmie nówki i nie dopasuje tak jak mu odpowiada tylko
>> buja się w takie "zniżki" symboliczne w zamian za odciążenie
>> sprzedawcy z używki która mu zalega niesprzedana na placu...
>>
> Widac tez mysli ze 15 tysiecy w kieszeni to 15 w kieszeni...
> Czy sie myli, dowiemy sie za 5-6 lat.
Wtedy się dowiemy czy się mylił a nie czy się myli :-)
-
156. Data: 2017-06-07 06:00:45
Temat: Re: zakup auta demonstracyjnego
Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>
Użytkownik Pszemol P...@P...com ...
>> No pewnie! Plus ze w kolorze, plus, ze oryginały, plus ze niska cena,
>> minusów nie widze... No moze to ze producent nie przyciał paru
>> tysiaczków...
>
> No ale wtedy nie porównujesz podobnego do podobnego tylko inne do
> innego.
to zalezy jak na to spojrzec i czego oczekujesz od auta.
--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_")
"Jak mogę powiedzieć, co myślę, dopóki
nie przekonam się, co mówię?" E.M. Forster
-
157. Data: 2017-06-07 06:00:45
Temat: Re: zakup auta demonstracyjnego
Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>
Użytkownik Pszemol P...@P...com ...
>>> Bo zwykle wliczasz te raty leasingu w koszty operacyjne firmy
>>> i te pare tysięcy różnicy ceny tłumaczy się na 20zł miesięcznie.
>>>
>> Pieniadze to pieniadze - 5000 rozłozone w czasie to nadal wydane 5000 :)
>
> Naprawdę??
> To daj mi teraz, na raz, 1000000 a ja Ci będę spłacał
> potem po 1000zł co miesiąc. OK? Z profitów jakie
> zarobię miesięcznie obracając tym milionem...
>
Jakie oprocentowanie? ;-)
Poza tym tu nie chodzi o rozłozenie w czasie tylko o to czy wydajesz ta
kase cy nie.
>>> Z drugiej strony zastanawiam się, czemu w takiej sytuacji nie
>>> weźmie nówki i nie dopasuje tak jak mu odpowiada tylko
>>> buja się w takie "zniżki" symboliczne w zamian za odciążenie
>>> sprzedawcy z używki która mu zalega niesprzedana na placu...
>>>
>> Widac tez mysli ze 15 tysiecy w kieszeni to 15 w kieszeni...
>> Czy sie myli, dowiemy sie za 5-6 lat.
>
> Wtedy się dowiemy czy się mylił a nie czy się myli :-)
Tu jakejs wielkiej filozofii nie ma - jak nie wyda to ma. Jak wyda to nie
ma.
--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_")
Ironią często pokrywa się niemożność myślenia.
Frank Herbert
-
158. Data: 2017-06-07 08:46:50
Temat: Re: zakup auta demonstracyjnego
Od: Jacek <k...@a...com>
W dniu 07.06.2017 o 01:48, Pszemol pisze:
> Czy możesz mi to przetłumaczyć na jakiś uniwersalny język?
> Co to jest kredyt 50/50? Albo 30/30/30? :-)
Proszę uprzejmie:
kredyt 50/50 = kupuję auto i płacę 50% ceny już, a drugie 50 % za rok.
Są tylko 2 raty.
kredyt 30/30/30 = kupuję auto i płacę 30% ceny już, 30% za rok i 30 % za
2 lata. Są tylko 3 raty do zapłacenia.
W kredycie 30/30/30 brakuje do 100% 10%. Tę magiczną dziesiątkę płaci
Renault (tak podobno promocja)
Jacek
-
159. Data: 2017-06-07 09:52:02
Temat: Re: zakup auta demonstracyjnego
Od: RadoslawF <radoslawfl@spam_wp.pl>
W dniu 2017-06-07 o 01:40, Pszemol pisze:
> "RadoslawF" <radoslawfl@spam_wp.pl> wrote in message
> news:oh46no$2qi$1@node2.news.atman.pl...
>> W dniu 2017-06-05 o 19:20, Tomasz Gorbaczuk pisze:
>>
>>>> Też nie mogę pojąć co kieruja tak rozumującymi ludźmi, że jak
>>>> wrzucisz w koszty to już tego typu wydatek cudowanie znika....
>>>
>>> To jest bardzo złudne, mnóstwo ludzi wyznaje zasadę, że jak "na
>>> firmę" to prawie darmo.
>>> Później co drugie ogłoszenie to "oddam leasing" - patrzę w szczegóły
>>> a tam delikwent wybrał najwyższą dostępną wersję ze wszystkimi
>>> opcjami, w najdroższym leasingu jaki pewnie był dostępny, na
>>> maksymalny dopuszczalny okres.
>>>
>> Dla wielu osób kupno na raty (czym jest często lizing) to super okazja
>> bo pożądany przedmiot ma już dzisiaj a spłacać go będzie dopiero jutro,
>> pojutrze za rok i za pięć lat. A po roku bywa że nie bardzo jest z
>> czego spłacać.
>
> No ale to należy rozważać dwojako:
> albo masz kasę albo jej nie masz...
>
> Jak jej nie masz to nie masz wyboru kupić płacąc całość, czyli niejako
> zmuszony jesteś sytuacją do zakupu na jakieś tam raty (leasing/kredyt).
> I zwykle jak kasy nie masz to jest to rezultatem że Twój mózg nie
> pracuje na pełnych obrotach, a więc robisz też inne głupie decyzje,
> np. bierzesz auto na raty na 6 lat lub dłużej, płacisz jakieś ogromne
> odsetki od kredytów albo nawet bierzesz leasing jako osoba prywatna
> gdy nie masz żadnych korzyści z tego leasingu w porównaniu do
> tańszego kredytu (ale np. kredytu nie dostaniesz bo nie spłacasz ich
> ładnie).
>
Pominąłeś trzecią możliwość.
Masz kasę na tanie wozidełko ale ambicja podpowiada coś lepszego,
szybszego i wyróżniającego się z tłumu. I zamiast wydać pięćdziesiąt
tysięcy na Dacię bierzesz w lizing Volkswagena za sto tysięcy.
Albo i coś droższego.
Pozdrawiam
-
160. Data: 2017-06-07 11:21:26
Temat: Re: zakup auta demonstracyjnego
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "Jacek" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:oh87gs$rqu$...@n...news.atman.pl...
W dniu 07.06.2017 o 01:48, Pszemol pisze:
>> Co to jest kredyt 50/50? Albo 30/30/30? :-)
>Proszę uprzejmie:
>kredyt 30/30/30 = kupuję auto i płacę 30% ceny już, 30% za rok i 30 %
>za 2 lata. Są tylko 3 raty do zapłacenia.
>W kredycie 30/30/30 brakuje do 100% 10%. Tę magiczną dziesiątkę płaci
>Renault (tak podobno promocja)
A to dziwne ... czyzby az tak sie nie sprzedawaly ?
Czy serwis bedzie czesty i drooogi ? :-)
J.