-
31. Data: 2023-08-20 12:06:59
Temat: Re: zakaz pokątnego ładwowania
Od: Jacek <j...@g...pl>
W dniu Sun, 20 Aug 2023 11:28:40 +0200, użytkownik Shrek napisał:
> W dniu 20.08.2023 o 10:43, heby pisze:
>
>>> No ale te teorie spiskowe sprawdzają się co do joty.
>>
>> Na tym polega ta choroba właśnie.
>
> Więc świat zachorował;)
Otóż to :) Wariatowi nie wytłumaczysz że on zwariował, wg. niego cały
świat stanął na głowie i się go czepia.
--
Jacek
-
32. Data: 2023-08-20 12:14:41
Temat: Re: zakaz pokątnego ładwowania
Od: heby <h...@p...onet.pl>
On 20/08/2023 11:28, Shrek wrote:
>> Tak, pokazuje on, że niebezpieczeństwo jest wszędzie. Głównie z powodu
>> obecności debili, też wszędzie.
> No własnie jak masz gniazdo 16A to nie trzeba być debilem - przecież
> nikt go w zasadzie nie sprawdza - nawet jak ktoś robi przegląd i to
> solidny co pięć lat, to przecież gniazd nie otwiera.
Czy ja wiem, u mnie otwiera. Może nie widziałeś nigdy solidnego przeglądu.
> No i z jakiś
> powodów ktoś wymyślił i zatwierdził normę na złącza rozłaczalne do
> ładowania samochodów elektrycznych i nie umieścił w niej gniazdka
> domowego 16A.
Może głównie z powodu powolności tego typu zasilania i założenia, że to
"awaryjne". Jednak te 3.5kW/h to nie wystaczy nawet do Żabki po czteropak.
> tylko uszkodzone
> łączenie i dlatego wziąłem w cudzysłów "zwarcie w instalacji
> elektrycznej" które zwykle jest podawane jako przyczyna pozarów.
Więc powinien się zaintereować w końcu jakiś prokurator, nagiminnym
łagrstwem Straży Pożarnej.
> I na to
> bezpiecznik nie pomoże.
Na to pomoże inteligentna ładowarka w samochodzie.
> Ostatnio dyskutowałem na ten temat ze strażakiem
> - skoro się spaliło to znaczy że "zwarcie w instalacji elektycznej" i
> czemu bezpiecznik nie zadzałał? No i tłumacze, ale nie uwierzył - on
> uważał że na grzejący się styk coś bezpiecznik powinien poradzić. Nawet
> tu w tym wątku ktoś pisał, że przecież jest bezpiecznik więc nic się nie
> stanie.
Dlatego uważam że strażacy są głupi, jeśli mają zajmować się szukaniem
przyczyny pożaru.
Dlatego też nie dam wiary w to "zwarcie" ani też nie daję wiary w to, że
jak nie wiadomo co, to na pewno prąd.
Ale urzędnicy może dali radę, to głównie odpady intelektualne i oni nie
widzą potrzeby zastanowiaenia się skąd ten wniosek, tylko wpisują do
rubryczki "przyczyna pożarów".
Na pewno ten przygłupi piszący artykuł dał. Wygląda na takiego, co by dał.
>> Jeśli opisywany przez Ciebie przypadek został nazwany przez strażaka
>> "zwarciem" to strażak jest imbecylem. Zazwyczaj z resztą jest, wiedza
>> z zakresu czegokolwiek technicznego, u strażaków, jest zerowa.
> Ten akurat ma większą. Imbecylem bym go zresztą nie nazwał. Wiedzę
> techniczną też ma zdecydowanie wiekszą niż typowy strażak;)
> Sformułowanie "pożar został spowodowany przez zwarcie w instalacji
> elektrycznej" ma długą brodę.
Jest niepoprawne. Zwarcia w instalacji elektrycznej praktycznie nie są
powodem czegokolwiek niebezpiecznego. Poza meliną żuli w Łodzi, oni tam
mają gwoździe we wkładkach.
> BTW - ostatnio miałem pożar (no dobra pożar to może za duże słowo, bo co
> prawda tylko urządzenie się paliło i to mało efektownie) spowodowany...
> zwarciem w instalacji przeciwpożarowej;)
Woda się paliła?
>> Dlaczego nie ma przepisu? Ja wielkiej różnicy nie widzę. Ale urzędnik
>> widzi. Gdzie ona, gdzie?
> Spytaj urzędnika - wynika moim zdaniem z faktu, że ktoś zrobił normę na
> połączenia rozłączalne do samochodów a do farelek nie.
Dlaczego? Widzisz, mnie nie interesuje papierowy powód. Mnie interesuje
powód fizyczny. W sensie bazujący na fizyce.
> Ktoś to zauważył,
> no i albo trzeba uznać że norma na połączenia ma przesadzone wymagania,
> albo skoro ma dobre to należy ją stosować. Z punktu widzenia urzędnika
> sprawa jest oczywista.
Czyli nieuchronnie idziemy w kierunku typowego problemu prawa: zajmują
się nim imbecyle.
>> Nie rozumiesz: mowa o dynamicznym spadku. Czyli ładowarka powoli sobie
>> zaczyna ładować samochód i widzi, że jak zwiększa obciązenie z 100W do
>> 3kW to napięcie siada o 10V. To jest powód, by natychmiast przerwać
>> ładowanie i zaraportować błąd. W normalnej sytuacji poprawnie
>> wykonanej instalacji coś takiego nie wystąpi.
> Dobra - liczymy - żeby połącznie się znacząco grzało to potrzeba gdzieś
> 20W
Za mało aby spowodować jakiś poważny problem.
> - jak nie wierzysz to złap do ręki żarówkę od stopów z samochodu.
Ja ledwo wytrzymuję 45 stopni. Tworzywo wytrzyma ~200. Dodatkowo,
konstrukcja gniazda jest taka, że elementy metoalowe są "podtrzymywane"
zarówno przez wtyczkę jak i przewody w ścianie, w pozycji mniej więcej
takiej, jaka jest domyślna.
> 16A, P=20W. P=I^2xR. R=P/I^2=20/16^2=0,08 oma.
> Spadek napięcia przy 16A: U=I*R=16*0,08=1,3V a nie żadne 10.
> Przy spadku o 10V to wydziela ci się 160W = wtedy to już świeci.
Nie, jeszcze nie. Akurat spadek ~10V na śrubce miałem i zmierzyłem.
Gniazdo jest gorące i nadtopione, ale nic nie świeci.
>> To robi *każdy* UPS ładujący swój akumulator, w celu sprawdzania
>> rezystancji wewnętrznej akumulatora.
> NIe rozmwiamy o rezystancji wewnętrznej aku (i wątpię żeby to robił
> każdy UPS, bo tam idzie to w miliomy i nie tak łatwo pomierzyć) a o
> rezystancji wewnętrznej źródła zasilania - czyli od gniazda
Operacja pomiaru nie różni się niczym. Badasz napięcie dla kilku różnych
poziomów obciązenia i wyliczasz sobie R. W ten sposób możesz łatwo
określić, czy instalacja do której jesteś wpięty jest czy nie
bezpieczna. Operację powtarzasz co sekundę.
> - wątpię
> żeby się nadmiernie ładowarki interesowały pojedynczymi voltami na
> zasilaniu.
Jaki widzisz problem ,aby się interesowały?
>> Nie ma absolutnie śladu powodu, dla którego tego nie można robić po
>> drugiej stronei druta, czyli na wejściu.
> Owszem są powody - choćby takie, że napięcie w sieci, zwłaszcza na
> zadupiach się zmienia.
Dlatego nie bazujesz na zafiksowanym napięci, tylko badasz od strony
ładowarki w sposób inteligentny jego reakcję na zmianę obciążenia.
>>> Nic takiego nie ma miejsca - ładowarki nie badają rezystancji źródła.
>> To niech zaczną. To trywialne: kilka podpisów tumanistów na jakimś
>> dekrecie i "samo się zrobi".
> Widać uznali że lepiej zrobić dobre gniazda.
Ale dobre gniazdo też może byc złe.
Kto niby zabroni przykręcić porządną ładowarkę samochodową do instalacji
od żarówki w garażu?
> I pewnie sami tego nie
> wymyślili, tylko spytali technicnych.
Wątpie, aby przecietny tumanista odróżnił technicznego od akwizytora.
Przeceniasz ich poziom intelektualny.
> Być może stronniczych, boć może
> pytanie kretyńsko zadali, ale zapewniam cię że to nie tumaniści za tym
> stoją. Tumaniści się na tym nie znają.
Wręcz przeciwnie, cały machanizm prawny dowolnego państwa ma solidny
fundament tumanistyczny. Nie widzę powodów, aby tutaj nagle miał
merytoryczny.
>> Nie. Obie sprawy są wyimaginowane jako problem Do tego stopnia, że ten
>> autor, jako wzorcowy tumanista,
> Jak dla mnie to stawiasz odważne tezy. Koleś powołuje się na normy i
> akty prawne ty na przedłużacz do pieca od pizzy. No nie wiem kto tu
> większe zaufanie budzi;)
Koleś bredzi o podpinaiu kilku urządzeń do jednego gniazdka
przekraczając jego zdolności znamionowe. Jest debilem - to nigdy nie
zadziała. To stawia pod znakiem zapytania jego umiejtności intelektualne
prawidłowego argumentowania czegokolwiek.
>>> Poczytaj sobie o cyklach pracy - najpoularniejszy to AC3.
>> Jesteś pewny, że trwałośc łączeniowa AC3 dotyczy gniazdek domowych?
> Jestem prawie pewny ze nie.
OK.
Ale masz tu przykład, że to nie tak że jak
> Natomiast jak ci wychodzi wkładka bezpiecznikowa 160A to mimo że jest do
> niej dostępna podstawa 160A daje się następną z typoszeregu, żeby
> podstawa nie pracowała na granicy prądu znamionowego. Podobnie jak
> lączniki oświetleniowe mają 10A to żaden szanujący się projektant nie
> powiesi na nich 2kW opraw oświetleniowych.
Nikt nie projektuje instalacji elektrycznej na styk. To dlatego masz
2.5mm2 na gniazdku 16A, mimo że spokojnie wystarczyło by 1.5mm2.
-
33. Data: 2023-08-20 12:51:28
Temat: Re: zakaz pokątnego ładwowania
Od: Cavallino <C...@k...pl>
W dniu 20-08-2023 o 11:28, Lisciasty pisze:
> W dniu 2023-08-20 o 10:33, Shrek pisze:
>> I co z tego że masz w mieszkaniu trzy fazy? W salonie parkujesz?
>
> Sam nie wiesz o czym pisałeś? Przypomnę : zdziwienie że ludzie mają 3 fazy.
>
>> A elektryki to się podłącza bezpośrednio przez gniazdo trójfazowe
Można.
Są przenośne evse 3f które do tego służą wielu ludzi w ten sposób
podłącza wallboxy.
Ta dodawana standardowo nie służy do codziennego doładowywania, mało kto
używa jej w tym celu.
, czy
>> trójfazowe to już ładowarki stacjonarne?
>
> Można mieć cegłę na kablu albo toster na ścianie na stałe, co komu
> wygodniej. Z gniazda 3f 16A można ciągnąć 16A w trybie ciągłym i nic
> złego się nie dzieje.
Potwierdzam.
-
34. Data: 2023-08-20 13:00:30
Temat: Re: zakaz pokątnego ładwowania
Od: Cavallino <C...@k...pl>
W dniu 20-08-2023 o 10:26, heby pisze:
> On 20/08/2023 07:10, Cavallino wrote:
>>> Nie znam ani jednej instalacji współcześnie robionej, w której druty
>>> do gniazdek miały by mniej niż 2.5mm2.
>> A ile lat wstecz to jest współcześnie?
>
> ~15.
>
> Tak na marginesie: żule mieszkające w kamiennicy w Łodzi raczej nie będą
> ładować samochodu z gniazdka za pudełkiem z butelkami w "salonie".
A co one tu wnoszą?
>> Bo mnie tak zbudowali zarówno dom sprzed 20 lat, jak i letniskowy
>> sprzed kilku...
>
> To zmień tą instalacje. Nie z powodu samochodów, tylko z powodu debila,
> który to projektował, wybudował i nadzorował. Ta instalacja grozi
> pożarem po podpięciu pieca do pizzy.
Zmieniłem, przynajmniej w tych miejscach które wymagają więcej prądu.
Garaż przy okazji rozbudowy pv, dostał nowy kabel poprowadzony
bezpośrednio ze skrzynki, a gniazda już wcześniej kable 2,5.
>
>> Nic z tych rzeczy - ostatni przypadek zrobiony profesjonalnie przez
>> elektryka rok temu, gniazdko kupione specjalnie 16A.
>> Tyle że chyba chińskie a16A, bo się sfajczyło.
>
> No właśnie.
>
>> Zaczęło się zapewne od elektroniki w środku (gniazdko było wi-fi).
>
> To zupełnie inny przypadek niz omawiany tutaj (zmęczenie materiału).
Rok działało, więc jednak to zmęczenie.
Tyle że pewnie stycznika, a nie bolca, ale efekt ten sam co przy
wcześniejszym zwykłym gniazdku i podłączonym do niego jacuzzi dmuchanym.
>
>> Ładowaki samochodowe wykrywają spadek napięcia
>>> i najzwyczajniej rozłączą się w momencie, kiedy pojawi się opór na
>>> styku, na długo przed zagrożeniem.
>> A co to jest "ładowarka samochodowa" o której piszesz?
>
> To coś w środku samochodu, na drugim końcu kabla.
No to się nie przejęło fajczeniem się gniazda.
>
>> Bo ładowarka jest w samochodzie i nic takiego nie wykryje.
>
> To niech wykrywa.
Powiedz jej.
Ale generalnie tego typu zabezpieczenia to mają evse (a nie ładowarki),
powinny działać tak jak piszesz.
Ale raczej tylko te lepsze/droższe.
A że są takie za kilka stówek i takie za kilka tysięcy, to różnica
pewnie na tym polega.
-
35. Data: 2023-08-20 13:08:24
Temat: Re: zakaz pokątnego ładwowania
Od: heby <h...@p...onet.pl>
On 20/08/2023 13:00, Cavallino wrote:
>> ~15.
>> Tak na marginesie: żule mieszkające w kamiennicy w Łodzi raczej nie
>> będą ładować samochodu z gniazdka za pudełkiem z butelkami w "salonie".
> A co one tu wnoszą?
To, że "zapaliła się kamiennica w Łodzi z powodu zwarcia instalacji
elektrycznej" nie pozwala sensownie określać prawdopodobieństwa
zapalenia się gniazdka w domku na Kabatach.
To dwa zupełnie różne problemy, bez relacji między sobą. Mam nadzieje,
że nie ma idiotów, wyciągających wnioski o stanie elektryki w domkach
jednorodzinnych na podstawie zapaleń melin na Bałutach.
>> To zupełnie inny przypadek niz omawiany tutaj (zmęczenie materiału).
> Rok działało, więc jednak to zmęczenie.
Nie. Mowa o zmęczeniu mechanicznym styków.
W przypadku "gniazdka wifi"? Co tma się zmęczyło?
> Tyle że pewnie stycznika, a nie bolca, ale efekt ten sam co przy
> wcześniejszym zwykłym gniazdku i podłączonym do niego jacuzzi dmuchanym.
Jacuzzi dmuchane ciągnie 2kW. Moje. To nic.
>>> A co to jest "ładowarka samochodowa" o której piszesz?
>> To coś w środku samochodu, na drugim końcu kabla.
> No to się nie przejęło fajczeniem się gniazda.
Bo nikt mu nie kazał. Kazanie jest bardzo prostą czynnością. Pisze sie
dyrektywę, kilku debili wciska przycisk i pół roku później ładowarki w
nowych samochodach już sie przejmują. Magia.
>>> Bo ładowarka jest w samochodzie i nic takiego nie wykryje.
>> To niech wykrywa.
> Powiedz jej.
j.w.
> Ale generalnie tego typu zabezpieczenia to mają evse (a nie ładowarki),
> powinny działać tak jak piszesz.
> Ale raczej tylko te lepsze/droższe.
A dlaczego tylko te lepsze i droższe? Sama zasada działania jest trywialna.
> A że są takie za kilka stówek i takie za kilka tysięcy, to różnica
> pewnie na tym polega.
Obawiam się, że całośc tego problemu własnie na tym polega a nie na
niemożności poprawnego jego rozwiązania.
-
36. Data: 2023-08-20 14:41:21
Temat: Re: zakaz pokątnego ładwowania
Od: io <i...@o...pl.invalid>
W dniu 19.08.2023 o 21:34, Shrek pisze:
> https://elektrowoz.pl/porady/zakaz-ladowania-aut-ele
ktrycznych-z-gniazdek-juz-obowiazuje-w-norwegii-auto
blog-bylby-wniebowziety-wyjasnienie-zaskakuje/
>
> Artykuł jak artykuł. Prawdziwa informacja jest w komentach - zasadniczo
> gniazda 16A nie są przewidziane do długotrwałej pracy na znamionowym
> obciążeniu i ustawodawcy to wiedzą. Za chwilę zacznie się powolne
> zakazywanie pokątnego ładowania a do wallboxów będzie drukarka fiskalna.
> A co myśleliście że tanio będzie?
>
> Droga Redakcjo,
>
> 1. Super, że napisaliście artykuł w kontrze do 2 zupełnie
> niemerytorycznych, które się pojawiły w ostatnich dniach w polskim
> Internecie - zakładające spiskową teorię dziejów! Smutne jest to, że tak
> łatwo ludziom przychodzi pisanie niepopartych faktami tez i stwierdzeń,
> które potem przeciekają do przestrzeni publicznej.
>
> 2. Chciałbym nieco dołożyć - mam nadzieję merytorycznych treści do tego
> przekazu. Pierwsza sprawa, to pryncypia tego jak "elektryki" powinny się
> ładować.
>
> Z praktycznych oraz merytorycznych powodów powstał standard definiujący
> przewodowe systemy ładowania oraz standard definiujący fizyczne złącza
> ładowania. Europa już w 2014 przyjęła że Punkty ładowania o normalnej
> mocy na prąd przemienny przeznaczone dla pojazdów elektrycznych muszą
> być -- ze względów interoperacyjności -- wyposażone co najmniej w gniazda
> wyjściowe lub złącza pojazdowe typu 2 opisane w normie EN62196-2.
> Zachowując zgodność z typem 2, można te gniazda wyjściowe wyposażać w
> takie elementy jak pokrywy mechaniczne. Proszę - tutaj link do dokumentu
> (Dyrektywa 2014/94/EU Parlamentu europejskiego z 22 października 2014 r.
> ): https://eur-lex.europa.eu/l...
>
> W praktyce domowe gniazdka AC (wykorzystywane do podłączanie mobilnych
> ładowarek (EVSE) - działających w trybie 2, czyli mode 2) - stworzone w
> ubiegłym wieku mogą się bardzo szybko zużywać, gdyż są obciążane przez
> długi okres prądem znamionowym. Dlatego też, ładowanie pojazdu z
> gniazdka domowego AC, które nie jest przeznaczone do ładowania, powinno
> być rozważane tylko jako "ładowanie awaryjne".
>
> Równolegle z opisanymi wyżej już ryzykami oraz wkluczeniami na różnych
> rynkach dochodzi fundamentalna różnica w zakresie tego co i w jakim
> stopniu jest kontrolowane w procesie ładowania. W przypadku urządzeń
> działających w trybie 3 (mode 3) mówimy o tak zwanym ,,kontrolowanym
> ładowaniu", gdyż stacje EVSE jest fizyczną częścią infrastruktury
> ładowania i mamy nad nią pełną kontrolę a ona ma kontrolę nad
> przebiegiem procesu ładowania - sprawdzając miedzy innymi parametry
> kabla ładującego, nie pozwalając na przekroczenie brzegowych parametrów
> mocy, czy też monitorując temperaturę styków w złączu Typu 2 będącym
> podstawowym złączem / gniazdem - dostępnym dla użytkownika. Stoi to w
> pełnej opozycji do sytuacji zwykłego gniazda, które jest aparatem w
> pełni pasywnym - nie zawierającym żadnych czujników, sensorów, ani
> żadnej logiki kontrolno-nadzorczej.
>
> Niestety pozostawianie takiego, niemonitorowanego - oraz zasadcznio
> nieprzewidzianego do tego rozwiązania (czyli zwyczajnego gniazda) na
> wiele godzin bez jakiegokolwiek nadzoru może być przyczyną faktycznych
> problemów. Stąd właśnie kraje zaawansowane w rozwoju elektromobilności
> stopniowo eliminują, czy też przywracają właściwą rolę dla takiego
> rozwiązania technicznego - czyli ,,awaryjnego" / ,,okazjonalnego"
> ładowania, w sytuacji kiedy użytkownik pojazdu BEV nie ma dostępu do
> dedykowanego systemu ładowania opartego o stacje działające w trybie 3
> (stacje AC) lub trybie 4 (czyli stacje DC).
>
> Nie jest tak, że ograniczenia ładownia z gniazdek dotyczą tylko
> Norwegii. Podam teraz przykład Francji.
>
> Dekret nr 2017-26 z dnia 12 stycznia 2017 r. w sprawie infrastruktury
> ładowania pojazdów elektrycznych oraz różnych środków transponujących
> dyrektywę Parlamentu Europejskiego i Rady 2014/94/UE z dnia 22
> października 2014 r. w sprawie rozwoju infrastruktury paliw
> alternatywnych - Légifrance (legifrance.gouv.fr):
> https://www.legifrance.gouv...
>
> Używanie gniazd elektrycznych do podłączania mobilnych urządzeń EVSE
> jest możliwe jedynie w drodze wyjątku w prywatnym budynku mieszkalnym
> lub oficynie prywatnego budynku mieszkalnego - o ile prąd ładowania NIE
> PRZEKROCZY 8A, a samo urządzenie może być o mocy 3,7kW lub mniejszej.
> Przy okazji warto nadmienić, że norma dotycząca gniazd domowych (NF C
> 61-314) precyzuje iż gniazda te mają wytrzymać 5000 cykli podłączeń
> wtyczek. Dla porównania złącze typu 2, w które wyposażone są pojazdy
> elektryczne oraz urządzenia działające w trybie 3 muszą wytrzymać 10 000
> cykli. Również temperatura otoczenia dla punkty pracy jest na poziomie
> 35st.C - co jest tak naprawdę najpoważniejszym problemem dla ,,zwykłych"
> gniazd. O ile gniazda faktycznie są dostępne w wykonaniach dla max.
> parametrów 16A, to nie zakłada się ciągłego ich (tudzież długotrwałego)
> obciążenia takim prądem. Przy takim poziomie prądu dochodzi właśnie
> niejczęściej do przegrzania i nadtopienia, co w konsekwencji może
> spowodować o wiele poważniejsze zagrożenia. Stąd właśnie ograniczenia
> prądów - jak wyżej. Należy bowiem pamiętać, że przy ładowaniu 1Fazowym z
> mocami ładowania na poziomie 2-3kW sesja ładowania trwa zwykle powyżej
> 10godzin - z ciągłym i nieprzerwanym poborem prądu elektrycznego.
>
> Kolejny kraj, w którym regulacja się pojawiła to UK. Tutaj akurat motyw
> przewodni pochodzi przede wszystkim od problemu przeciążenia sieci
> energetycznej w obszarze sieci dystrybucyjnej. O ile cześć przesyłowa w
> większości krajów EU nie jest problemem, o tyle lokalne fragmenty sieci
> średniego i niskiego napięcia mogą w praktyce odczuwać problem
> przeciążenia. W Wielkie Brytanii wprowadzono zatem ustawowy obowiązek
> instalowania Punktów Ładowania posiadających interfejs DSR - innymi
> słowy punktów Inteligentnych, którymi można zarządzać w zakresie
> modulowania chwilowej mocy dostarczanej do pojazdu.
>
> Polacy zasadniczo nie lubią regulacji - ale w ten sam sposób nie lubią
> sytuacji w których ich instalacje PV nie mogą wtłaczać prądu do sieci i
> nie mogą zyskiwać na inwestycji w instalacje PV. Niestety jest to efekt
> braku regulacji. Ten problem już mamy z zakresie ponad 1,4 miliona
> mikroinstalacji PV. Podobny problem może się pojawić jeśli będziemy mieć
> setki tysięcy pojazdów elektrycznych ładowanych z gniazdek. Warto na
> zagadnienia regulacyjne patrzeć szerzej a nie szukać spisku i podstępu.
>
> Twórcy standardu IEC 61851 projektujący funkcje i tryby działania zw.
> ,,ładowarek" działali w dobrej wierze i opracowywali technologię która ma
> zapewnić dostępność ładowania. Zwykłe gniazdko ścienne nie zostało
> zaprojektowane do ładowania samochodu. Tak samo jak pewnie nikt nie
> wpadł by na pomysł by z jednego gniazda ściennego przez 8h zasilać piec
> saunowy, 3 czajniki elektryczne, toster, żelazko i suszarkę. To że
> pojawiają się przepisy które wprost tego zabraniają to tylko efekt tego
> iż nie wszyscy muszą być inżynierami i rozumieć konsekwencje prostych
> zjawisk fizycznych zachodzących w przewodnikach elektrycznych i rozumieć
> prawa Ohma, Kirchoffa i Joule'a.
>
.. oraz praw Shrek'a.
Jak to jest, że można jeszcze (?) kupić w sklepach grzejnik olejowy,
bojler czy kuchnię z normalną wtyczką pod normalne gniazdko. Komu może
chodzić o ograniczenie swobody ładowania elektryków? Właścicielom
smrodów? Politykom ze "sraczką legislacyjną"? Pożytecznym idiotom?
-
37. Data: 2023-08-20 14:53:04
Temat: Re: zakaz pokątnego ładwowania
Od: io <i...@o...pl.invalid>
W dniu 19.08.2023 o 22:46, Shrek pisze:
> W dniu 19.08.2023 o 21:52, heby pisze:
>
>> Własnie dlatego stosujemy bezpieczniki - dzieki temu do powyższych
>> sytuacji nie dochodzi.
>
> Dochodzi. Pożaru wynikające z uszkodzenia termicznego połączeń jak
> najbardziej się zdażają.
To masz inne systemy nadzoru umożliwiające wykrywanie takich sytuacji i
reagowanie.
>
>> A bezpieczniki, przewody w ścianach i osprzęt elektryczny są tak
>> policzone, w prawidłowej instalacji, że możesz sobie je obciążać
>> znamionowo dowolnie długo i mają obowiązek wytrzymać.
>
> Ale praktyka jebię teorię i się zdarza, że uszkodzone gniazdo jest
> przyczyną pożaru - i bezpiecznik w tej sytuacji nie pomoże. Stałe
> obciążenie dużym prądem radykalnie zwiększa prawdopodobieństwo
> wystąpienia takiej sytuacji.
No najlepiej jakby gniazdka były nieużywane, wtedy by się nie paliły :-)
> Skoro ustawodawcy biorą to pod uwagę w
> trzech krajach, to albo robią to na podstwie zdania ludzi co się na tym
> znaj, albo na podstwawie własnego widzimisię sprzecznego z ich własną
> polityką - jak myślisz czemu tak robią?
Bo mogą. Nigdzie ustawodawcy nie kierują się zdaniem przeciętnego
ludzika. To jest pozoranctwo zwykłe.
>
>> Mało kogo obchodzi, czy gniazdko ładuje samochód, czy ciągnie piec do
>> pizzy w Sarbinowie na deptaku.
>
> Skoro ktoś wpadł na pomysł że gniazdo rozłączalne którym ma być ładowany
> samochód ma być monitorowane to znaczy że albo wszystkie po drodze mają
> być monitorowane, albo że to niepotrzebna fanaberia. Albo jedno albo
> drugie. Jak drugie to znaczy że to overkill i nie ma takiej potrzeby. A
> jak pierwsze to należy zakazać ładowania ze zwykłych gniazd.
>
>
Wybierz jedną z opcji:
- jestem frajerem
- jestem frajerem do kwadratu
- jestem frajerem do sześcianu
-
38. Data: 2023-08-20 15:11:32
Temat: Re: zakaz pokątnego ładwowania
Od: cef <c...@i...pl>
W dniu 2023-08-20 o 14:41, io pisze:
> Jak to jest, że można jeszcze (?) kupić w sklepach grzejnik olejowy,
> bojler czy kuchnię z normalną wtyczką pod normalne gniazdko. Komu może
> chodzić o ograniczenie swobody ładowania elektryków? Właścicielom
> smrodów? Politykom ze "sraczką legislacyjną"? Pożytecznym idiotom?
A kto będzie czerpał korzyści?
-
39. Data: 2023-08-20 15:22:37
Temat: Re: zakaz pokątnego ładwowania
Od: Lisciasty <l...@p...pl>
W dniu 2023-08-20 o 11:43, Shrek pisze:
> "Tak, bo każdy ma gniazdo trójfazowe w grażu;)"
No a kto nie ma gniazda trójfazowego w garażu? Nie znam nikogo takiego :>
> Ja na przykład mam trzy fazy w mieszkaniu. I nic z tego nie wynika.
Wynika, bo to że ludzie mają w mieszkaniach to tym bardziej mają w
domach. Co na tzw. zgniłym zachodzie wcale nie jest takie oczywiste ;)
> Gniazdo trójfazowe ma troszkę inną konstukcję niż zwykłe 16A.
No ma i co z tego? Są też gniazda przemysłowe 1f które też mają 16A i
dadzą radę to uciągnąć. Jęczenie o problemie z gniazdkami to wymysł
debili dziennikarzy, którzy nie mają o czym pisać.
> Dlatego cię zmuszają;)
Nikt mnie nie zmusił do zamontowania pompy ciepła 8 lat temu :>
> A to spoko - przecież właśnie piszę, że nie o ekologię tu chodzi a o
> wymuszenie ciągłych zmian i jednorazowego świata.
Moja pompa nie jest jednorazowa i jest 3x bardziej trwała niż przeciętny
kopciuch.
> Zdechnie albo i nie. Dlatego trzeba o tym mówić a nie udawać że przecież
> zakazu nie ma.
Gadać można czemu nie, ale nie panikować i szukać teorii spiskowych.
Rządzą nami skorumpowane sukinsyny ale nie mają aż takich mocy sprawczych :>
> Poradzili sobie. To że możesz kupić jako grzałkę to nie znaczy że sobie
> nie poradzili. I co z tą "grzałką" zrobisz?
Jaką grzałkę? Wpisujesz sobie "żarówka zwykła" w aledrogo czy inny sklep
i masz do wyboru do koloru zwykłych żarówek. Ba, nawet są takie na 150W,
gdzie kiedyś najmocniejsza to była setka. Postęp :]
A co mam zrobić z żarówką? No ja bym wkręcił w oprawę i np. świecił nią :P
L.
-
40. Data: 2023-08-20 15:25:37
Temat: Re: zakaz pokątnego ładwowania
Od: io <i...@o...pl.invalid>
W dniu 20.08.2023 o 11:28, Shrek pisze:
> W dniu 20.08.2023 o 10:42, heby pisze:
>> On 20/08/2023 07:17, Shrek wrote:
...
>
> A z punktu widzenia projektowego to powiem ci, że w projektach nie ma
> raczej gniazd obciążalnych na maxa rutynowo rozłączalnych bo po prostu
> do niedawna nie było takich urządzeń. Bojler ma dużo ale jest podłączony
> na stałę, w zasadzie wszysyko jest podłączane na stałe.
Nonsens. Zawsze były takie urządzenia np:
1. farelka
2. bojler
3. suszarka do włosów
I zwykle urządzenia te były załączane wielokrotnie z powodu braku
odpowiedniej ilości gniazdek.