-
61. Data: 2013-07-12 19:16:37
Temat: Re: z czego wysiada urban?
Od: "Yogi\(n\)" <y...@k...pl>
Użytkownik "Artur Maśląg" <n...@w...pl> napisał w wiadomości
news:kro7hm$bka$1@node1.news.atman.pl...
>> Chuja tam.
>
> Wiem, wiemy.
>
>> Niech sobie kochają Urbana i inne czerwone ścierwo. Ale
>> nikogo takiego nie obrażam *bez powodu*.
>
> Obrażasz nie tylko 'takie' osoby, ale również inne. Zresztą
> niezależnie od twoich osobistych poglądów to przekroczyłeś
> nie tylko granice pewnej kultury, ale i granice dopuszczalne
> prawem. Inna sprawa, że ta miłość do Urbana to twój wymysł.
Lewackiego ścierwa nie da się obrazić. A co do granic prawa - zaskarż
mnie, a nie pierdol głupot.
>> Nie mam pojęcia czego uczyli na pedagogice.
>
> A szkoda, trzeba było nie spać. Do dyplomu to w zasadzie każdy
> leń i baran dotrze jak się uprze na papier.
Nie wiem jakie masz doświadczenie w tym zakresie (choc oczywiście się
domyślam), ale na moich uczelniach lenie i barany odpadały po pierwszym
semstrze.
--
Yogi(n)
-
62. Data: 2013-07-12 19:56:28
Temat: Re: z czego wysiada urban?
Od: RoMan Mandziejewicz <r...@p...pl.invalid>
Hello Yogi(n),
Friday, July 12, 2013, 7:16:37 PM, you wrote:
[...]
> A co do granic prawa - zaskarż
> mnie, a nie pierdol głupot.
Kogo zaskarżyć? Tchórzliwego trolla, który nie ma odwagi się
przedstawić?
[...]
--
Best regards,
RoMan
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)
-
63. Data: 2013-07-12 22:42:24
Temat: Re: z czego wysiada urban?
Od: Artur Maśląg <f...@p...com>
W dniu 2013-07-12 19:16, Yogi(n) pisze:
> "Artur Maśląg" <n...@w...pl> napisał:
>>> Chuja tam.
>>
>> Wiem, wiemy.
>>
>>> Niech sobie kochają Urbana i inne czerwone ścierwo. Ale
>>> nikogo takiego nie obrażam *bez powodu*.
>>
>> Obrażasz nie tylko 'takie' osoby, ale również inne. Zresztą
>> niezależnie od twoich osobistych poglądów to przekroczyłeś
>> nie tylko granice pewnej kultury, ale i granice dopuszczalne
>> prawem. Inna sprawa, że ta miłość do Urbana to twój wymysł.
>
> Lewackiego ścierwa nie da się obrazić. A co do granic prawa - zaskarż
> mnie, a nie pierdol głupot.
Wiesz, tak naprawdę to wyraźnie widać, że wykorzystujesz swą
anonimowość, by pozwolić sobie pójść tak daleko.
>>> Nie mam pojęcia czego uczyli na pedagogice.
>>
>> A szkoda, trzeba było nie spać. Do dyplomu to w zasadzie każdy
>> leń i baran dotrze jak się uprze na papier.
>
> Nie wiem jakie masz doświadczenie w tym zakresie (choc oczywiście się
> domyślam),
Kolejna słabiutka riposta :)
> ale na moich uczelniach lenie i barany odpadały po pierwszym
> semstrze.
Tak, szczególnie na leśnictwie, zaocznym :)
BTW - a która to Twoja uczelnia?
-
64. Data: 2013-07-12 23:26:38
Temat: Re: z czego wysiada urban?
Od: "Yogi\(n\)" <y...@k...pl>
Użytkownik "RoMan Mandziejewicz" <r...@p...pl.invalid> napisał w
wiadomości news:1744614040.20130712195628@pik-net.pl.invalid...
> Hello Yogi(n),
>
> Friday, July 12, 2013, 7:16:37 PM, you wrote:
>
> [...]
>
>> A co do granic prawa - zaskarż
>> mnie, a nie pierdol głupot.
>
> Kogo zaskarżyć? Tchórzliwego trolla, który nie ma odwagi się
> przedstawić?
To wciąż lepiej, niż zidentyfikowany idiota.
--
Yogi(n)
-
65. Data: 2013-07-12 23:29:50
Temat: Re: z czego wysiada urban?
Od: "Yogi\(n\)" <y...@k...pl>
Użytkownik "Artur Maśląg" <f...@p...com> napisał w wiadomości
news:51e06a36$0$1213$65785112@news.neostrada.pl...
>W dniu 2013-07-12 19:16, Yogi(n) pisze:
>> "Artur Maśląg" <n...@w...pl> napisał:
>>>> Chuja tam.
>>>
>>> Wiem, wiemy.
>>>
>>>> Niech sobie kochają Urbana i inne czerwone ścierwo. Ale
>>>> nikogo takiego nie obrażam *bez powodu*.
>>>
>>> Obrażasz nie tylko 'takie' osoby, ale również inne. Zresztą
>>> niezależnie od twoich osobistych poglądów to przekroczyłeś
>>> nie tylko granice pewnej kultury, ale i granice dopuszczalne
>>> prawem. Inna sprawa, że ta miłość do Urbana to twój wymysł.
>>
>> Lewackiego ścierwa nie da się obrazić. A co do granic prawa - zaskarż
>> mnie, a nie pierdol głupot.
>
> Wiesz, tak naprawdę to wyraźnie widać, że wykorzystujesz swą
> anonimowość, by pozwolić sobie pójść tak daleko.
Oczywiscie. W realu jestem potulnym barankiem, głosującym na Palikota.
>>>> Nie mam pojęcia czego uczyli na pedagogice.
>>>
>>> A szkoda, trzeba było nie spać. Do dyplomu to w zasadzie każdy
>>> leń i baran dotrze jak się uprze na papier.
>>
>> Nie wiem jakie masz doświadczenie w tym zakresie (choc oczywiście się
>> domyślam),
>
> Kolejna słabiutka riposta :)
Wciąż ten sam adwersarz...
>> ale na moich uczelniach lenie i barany odpadały po pierwszym
>> semstrze.
>
> Tak, szczególnie na leśnictwie, zaocznym :)
Tak, głównie z powodu zajęć z runa leśnego, na laborce o wyszukiwaniu
prawdziwków.
--
Yogi(n)
-
66. Data: 2013-07-12 23:47:33
Temat: Re: z czego wysiada urban?
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Dnia Fri, 12 Jul 2013 22:42:24 +0200, Artur Maśląg napisał(a):
>>>> Nie mam pojęcia czego uczyli na pedagogice.
>>> A szkoda, trzeba było nie spać. Do dyplomu to w zasadzie każdy
>>> leń i baran dotrze jak się uprze na papier.
>> Nie wiem jakie masz doświadczenie w tym zakresie (choc oczywiście się
>> domyślam),
> Kolejna słabiutka riposta :)
>> ale na moich uczelniach lenie i barany odpadały po pierwszym
>> semstrze.
> Tak, szczególnie na leśnictwie, zaocznym :)
> BTW - a która to Twoja uczelnia?
Twoja za to zapewne nie byla "techniczna".
Bo bys wtedy wiedzial co znaczy "nie zaliczyc analizy" i glupot nie
pisal :-)
Choc nie mowie - na zaocznych jest troche inaczej :-)
J.
-
67. Data: 2013-07-12 23:59:39
Temat: Re: z czego wysiada urban?
Od: RoMan Mandziejewicz <r...@p...pl.invalid>
Hello Yogi(n),
Friday, July 12, 2013, 11:26:38 PM, you wrote:
>>> A co do granic prawa - zaskarż
>>> mnie, a nie pierdol głupot.
>> Kogo zaskarżyć? Tchórzliwego trolla, który nie ma odwagi się
>> przedstawić?
> To wciąż lepiej, niż zidentyfikowany idiota.
Powiedz mi to w twarz, tchórzu.
--
Best regards,
RoMan
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)
-
68. Data: 2013-07-13 09:37:46
Temat: Re: z czego wysiada urban?
Od: "cef" <c...@i...pl>
Artur Maśląg wrote:
> Wiesz, tak naprawdę to wyraźnie widać, że wykorzystujesz swą
> anonimowość, by pozwolić sobie pójść tak daleko.
>
Zupełnie nie rozumiem dlaczego do oceny lub równoprawnej dyskusji potrzebny
jest Wam człowiek z imieniem i z nazwiskiem? Czasem mam wrażenie, że połowa
tych jawnych nicków, to też jakieś pseudonimy, bo normalny człowiek by
czegoś takiego pod swoim nazwiskiem nie napisał. Niektórzy mają może i
dyplomy, ale sposób ich wypowiedzi świadczy, że to przypadek. Proszę nie
dyskredytować wypowiedzi z tego powodu, że jest anonimowa.
-
69. Data: 2013-07-13 11:02:14
Temat: Re: z czego wysiada urban?
Od: RoMan Mandziejewicz <r...@p...pl.invalid>
Hello cef,
Saturday, July 13, 2013, 9:37:46 AM, you wrote:
>> Wiesz, tak naprawdę to wyraźnie widać, że wykorzystujesz swą
>> anonimowość, by pozwolić sobie pójść tak daleko.
> Zupełnie nie rozumiem dlaczego do oceny lub równoprawnej dyskusji potrzebny
> jest Wam człowiek z imieniem i z nazwiskiem?
W przypadku niejakiego Yogi(n) jest jakaś równoprawna dyskusja?
[...]
--
Best regards,
RoMan
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)
-
70. Data: 2013-07-13 11:42:51
Temat: Re: z czego wysiada urban?
Od: "cef" <c...@i...pl>
RoMan Mandziejewicz wrote:
> Hello cef,
>
> Saturday, July 13, 2013, 9:37:46 AM, you wrote:
>
>>> Wiesz, tak naprawdę to wyraźnie widać, że wykorzystujesz swą
>>> anonimowość, by pozwolić sobie pójść tak daleko.
>> Zupełnie nie rozumiem dlaczego do oceny lub równoprawnej dyskusji
>> potrzebny jest Wam człowiek z imieniem i z nazwiskiem?
>
> W przypadku niejakiego Yogi(n) jest jakaś równoprawna dyskusja?
>
> [...]
Właśnie dlatego, jeśli uważacie, że sam się dyskredytuje
czy też nie potrafi dyskutować równoprawnie, to napiszcie mu to,
ale nie wysuwajcie argumentu anonimowości jako coś
dyskwalifikującego z udziału w dyskusji.