-
11. Data: 2014-12-14 11:00:01
Temat: Re: z cyklu co kupic... TSI jest OK?
Od: "Krzychu" <v...@w...pl>
Użytkownik "Bolko" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:cfc16dde-0c9b-4297-ba04-527390a9f9fa@go
oglegroups.com...
> Umowa jest taka że jak żona mi pozwala to mogę.
> Warunek musi być w aucie.
Teraz niby pozwala a później się wyprze i będziesz płacił. Uważaj na to
proszę!
-
12. Data: 2014-12-14 11:28:39
Temat: Re: z cyklu co kupic... TSI jest OK?
Od: Tomasz Pyra <h...@s...spam.spam>
Dnia Wed, 10 Dec 2014 22:30:35 +0100, Lewis napisał(a):
> W dniu 2014-12-10 19:18, Krzychu pisze:
>
>> Jest szansa na długą i bezawaryjną pracę a następnie odprzedanie za
>> rozsądne pieniądze przy przebiegu rzędu 160 kkm?
>
> Przepraszam 160kkm to wg Ciebie długo?
> Kurwa kiedyś jak silnik nie zrobił 500kkm uważany był za złom...
A ilu znasz ludzi którzy kupili samochód w salonie i zrobili nim te
500.000km? Jaką stanowili część wszystkich tych którzy kupili samochody w
salonie?
Bo wiesz... z tego że szósty właściciel cieszy się bezawaryjnością to ani
koncern, ani pierwszy właściciel (który jest jedynym prawdziwym klientem
koncernu) nie mieli żadnego zysku, bo pierwszy właściciel pozbywał się i
tak auta nim to przejechało 150-200tys.
A po prostu pierwsi właściciele poszli po rozum do głowy i wymagają dziś
samochodów które będą oszczędne, o dobrych osiągach, a to że rozpadnie się
to trzeciemu, a nie szóstemu właścicielowi, to im wisi :)
Bo dziś też się da bez problemu produkować silniki 2.4, o mocy 70KM,
zużywające 10l/100km, które przejadą milion kilometrów.
Ja wiem że to byłby przebój wśród szóstych właścicieli, ale na taki silnik
nie znaleźliby się pierwsi ;)
-
13. Data: 2014-12-14 12:54:33
Temat: Re: z cyklu co kupic... TSI jest OK?
Od: "Krzychu" <v...@w...pl>
Użytkownik "Tomasz Pyra" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:1bio6mmf8x6a1.10fjaduw1hlgw.dlg@40tude.
net...
> Bo wiesz... z tego że szósty właściciel cieszy się bezawaryjnością to ani
> koncern, ani pierwszy właściciel (który jest jedynym prawdziwym klientem
> koncernu) nie mieli żadnego zysku, bo pierwszy właściciel pozbywał się i
> tak auta nim to przejechało 150-200tys.
dokładnie tak
> A po prostu pierwsi właściciele poszli po rozum do głowy i wymagają dziś
> samochodów które będą oszczędne, o dobrych osiągach, a to że rozpadnie się
> to trzeciemu, a nie szóstemu właścicielowi, to im wisi :)
Tylko że czytając testy, fora itp. nie sposób odnieść wrażenia, że TSI pali
mało tylko na papierze.
W takiej Octavii czy Golfie kombi spalanie w granicach 8-10 litrów nie
stanowi problemu, czyli podobnie jak wolnossąca konkurencja.
To gdzie tu przewaga TSI, skoro do tego ryzyko awarii wzrasta?
Podsumowując, warto pchać się w TSI? Głównie zależy mi na trwałości,
spalanie pomijam bo będzie na podobnym poziomie co w wolnossących.
Bardzo podoba mi się, że w takim Golfie czy Oktavii mogę praktycznie
dopasować każdy element wyposażenia. Tzn. wybrać z kilku wzorów tapicerek,
felg, dodatków wyposażenia i taki samochód w tej konfiguracji przyjedzie do
mnie z fabryki.
-
14. Data: 2014-12-14 14:53:48
Temat: Re: z cyklu co kupic... TSI jest OK?
Od: RadoslawF <radoslawfl@spam_wp.pl>
Dnia 2014-12-14 11:28, Użytkownik Tomasz Pyra napisał:
>>> Jest szansa na długą i bezawaryjną pracę a następnie odprzedanie za
>>> rozsądne pieniądze przy przebiegu rzędu 160 kkm?
>>
>> Przepraszam 160kkm to wg Ciebie długo?
>> Kurwa kiedyś jak silnik nie zrobił 500kkm uważany był za złom...
>
> A ilu znasz ludzi którzy kupili samochód w salonie i zrobili nim te
> 500.000km? Jaką stanowili część wszystkich tych którzy kupili samochody w
> salonie?
>
> Bo wiesz... z tego że szósty właściciel cieszy się bezawaryjnością to ani
> koncern, ani pierwszy właściciel (który jest jedynym prawdziwym klientem
> koncernu) nie mieli żadnego zysku, bo pierwszy właściciel pozbywał się i
> tak auta nim to przejechało 150-200tys.
Mieli i to poważny, tylko marketoidzi wmawiają idiotom że jest
inaczej.
> A po prostu pierwsi właściciele poszli po rozum do głowy i wymagają dziś
> samochodów które będą oszczędne, o dobrych osiągach, a to że rozpadnie się
> to trzeciemu, a nie szóstemu właścicielowi, to im wisi :)
Nie poszli. Dowodem na to znajomy posiadacz pięciodrzwiowego
wolkswagena z silniczkiem 900cm zdziwiony że nikt tego nie
chce pd niego odkupić. A taki fajny, niemiecki, nie bity
i przebieg ma naprawdę niewielki. :-)
> Bo dziś też się da bez problemu produkować silniki 2.4, o mocy 70KM,
> zużywające 10l/100km, które przejadą milion kilometrów.
> Ja wiem że to byłby przebój wśród szóstych właścicieli, ale na taki silnik
> nie znaleźliby się pierwsi ;)
>
I to się zgadza.
Pozdrawiam
-
15. Data: 2014-12-14 16:22:58
Temat: Re: z cyklu co kupic... TSI jest OK?
Od: Lewis <"lewisa[tnij]"@poczta.onet.pl>
W dniu 2014-12-14 11:28, Tomasz Pyra pisze:
> Dnia Wed, 10 Dec 2014 22:30:35 +0100, Lewis napisał(a):
>
>> W dniu 2014-12-10 19:18, Krzychu pisze:
>>
>>> Jest szansa na długą i bezawaryjną pracę a następnie odprzedanie za
>>> rozsądne pieniądze przy przebiegu rzędu 160 kkm?
>>
>> Przepraszam 160kkm to wg Ciebie długo?
>> Kurwa kiedyś jak silnik nie zrobił 500kkm uważany był za złom...
>
> A ilu znasz ludzi którzy kupili samochód w salonie i zrobili nim te
> 500.000km? Jaką stanowili część wszystkich tych którzy kupili samochody w
> salonie?
Mam znajomych, którzy w 3lata potrafią trzasnąć 400+ no i te 150kkm to
jakieś takie bladzieńkie... Co roku kupować nowy samochód?
--
Pozdrawiam
Lewis
https://www.facebook.com/turbolaabpl
-
16. Data: 2014-12-14 22:51:43
Temat: Re: z cyklu co kupic... TSI jest OK?
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Dnia Sun, 14 Dec 2014 16:22:58 +0100, Lewis napisał(a):
> W dniu 2014-12-14 11:28, Tomasz Pyra pisze:
>> Dnia Wed, 10 Dec 2014 22:30:35 +0100, Lewis napisał(a):
>>> Przepraszam 160kkm to wg Ciebie długo?
>>> Kurwa kiedyś jak silnik nie zrobił 500kkm uważany był za złom...
>>
>> A ilu znasz ludzi którzy kupili samochód w salonie i zrobili nim te
>> 500.000km? Jaką stanowili część wszystkich tych którzy kupili samochody w
>> salonie?
>
> Mam znajomych, którzy w 3lata potrafią trzasnąć 400+ no i te 150kkm to
> jakieś takie bladzieńkie... Co roku kupować nowy samochód?
Przy takim przebiegu ... chyba tak.
A co oni robia, bo wychodzi ze kierowcy testowi, nic tylko jezdza :-)
J.
-
17. Data: 2014-12-14 23:15:50
Temat: Re: z cyklu co kupic... TSI jest OK?
Od: Lewis <"lewisa[tnij]"@poczta.onet.pl>
W dniu 2014-12-14 22:51, J.F. pisze:
> Dnia Sun, 14 Dec 2014 16:22:58 +0100, Lewis napisał(a):
>> W dniu 2014-12-14 11:28, Tomasz Pyra pisze:
>>> Dnia Wed, 10 Dec 2014 22:30:35 +0100, Lewis napisał(a):
>>>> Przepraszam 160kkm to wg Ciebie długo?
>>>> Kurwa kiedyś jak silnik nie zrobił 500kkm uważany był za złom...
>>>
>>> A ilu znasz ludzi którzy kupili samochód w salonie i zrobili nim te
>>> 500.000km? Jaką stanowili część wszystkich tych którzy kupili samochody w
>>> salonie?
>>
>> Mam znajomych, którzy w 3lata potrafią trzasnąć 400+ no i te 150kkm to
>> jakieś takie bladzieńkie... Co roku kupować nowy samochód?
>
> Przy takim przebiegu ... chyba tak.
>
> A co oni robia, bo wychodzi ze kierowcy testowi, nic tylko jezdza :-)
>
> J.
>
Mają różne firmy i zazwyczaj przedstawiciele handlowi tłuką spore
przebiegi :)
--
Pozdrawiam
Lewis
https://www.facebook.com/turbolaabpl
-
18. Data: 2014-12-16 22:18:45
Temat: Re: z cyklu co kupic... TSI jest OK?
Od: eracer <e...@i...pl>
> To gdzie tu przewaga TSI, skoro do tego ryzyko awarii wzrasta?
> Podsumowując, warto pchać się w TSI? Głównie zależy mi na trwałości,
> spalanie pomijam bo będzie na podobnym poziomie co w wolnossących.
polecam jazdę próbną samochodem z silnikiem TSI oraz wolnossącym,
ostatnio miałem okazję porównać 1.8 TSI 120 KM oraz 1.8 wolnossący 147 KM.
Jazda była zdecydowanie przyjemniejsza w TSI. Samochód praktycznie od 1500 obr/min
zaczyna się zbierać. W porównaniu do wolnossącego gdzie trzeba było kręcić powyżej
3000 obr/min. Co z tego, że ma 147 KM jeśli to jest przy 6400 obr/min. Moment maks.
180 Nm przy 4400. Wniosek to zupełnie nie jedzie.
Jeśli bierzemy dynamikę i płynność jazdy, TSI ma ogromną przewagę nad wolnossącym.
-
19. Data: 2014-12-19 09:30:13
Temat: Re: z cyklu co kupic... TSI jest OK?
Od: Bolko <s...@g...com>
Moje 1,4 w seacie z przed 10 lat pali 8/100 ale ja na A4 max 120 km/h
Zony 1,4 TSI w skodzie pali mniej niż 8/100 żony auto na A4 max 140 km/h
Przy czym na A4 robimy maks 300 km/msc
75% po mieście gdzie predkości są porównywalne