eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochody › wymijanie autobusu na przystanku
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 104

  • 71. Data: 2010-02-20 17:41:23
    Temat: Re: wymijanie autobusu na przystanku
    Od: "Cavallino" <c...@k...pl>

    Użytkownik "Shrek" <l...@w...pl> napisał w wiadomości news:

    > To jest właśnie ten brak konsekwencji. Skoro ktoś ma obowiązek wpuścić,

    W RAZIE POTRZEBY


    > to powinno to znaczyc, że wpuszczany ma właśnie pierwszeństwo.

    Wypadkogenne i bez tego pracownicy MPK uważają sie często na jezdni za
    święte krowy.


  • 72. Data: 2010-02-20 19:27:27
    Temat: Re: wymijanie autobusu na przystanku
    Od: J.F. <j...@p...onet.pl>

    On Sat, 20 Feb 2010 13:39:54 +0100, Shrek wrote:
    >W razie kolizji, winny będzie kierowca autobusu, mimo że to ja miałem
    >obowiązek go wuuścić - i to jest brak konsekwencji.

    Nie wpuscic, tylko umozliwic wjazd. I to w razie potrzeby.

    Ot takie male zabezpieczenie, zeby on popatrzyl w lusterko przed
    ruszeniem, a reszta nie musiala zawsze stac za autobusem, bo nie
    wiadomo kiedy pan i wladca ruszy.

    J.



  • 73. Data: 2010-02-20 20:34:40
    Temat: Re: wymijanie autobusu na przystanku
    Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>

    Osobnik posiadający mail c...@k...pl napisał(a) w poprzednim odcinku
    co następuje:

    >> to powinno to znaczyc, że wpuszczany ma właśnie pierwszeństwo.
    >
    > Wypadkogenne i bez tego pracownicy MPK uważają sie często na jezdni za
    > święte krowy.

    dokładnie. Mogloby to prowadzic albo do niepotrzebnego tamowania ruchu albo
    do niebezpiecznych sytuacji ze strony kierowców mpk. A tak - wilk syty i
    owca cała.

    --
    Pozdrawia... Budzik
    b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_")
    "Wiedza to władza. Ale niewiedza, niestety, nie oznacza jeszcze
    braku władzy." Niels Bohr


  • 74. Data: 2010-02-20 21:39:50
    Temat: Re: wymijanie autobusu na przystanku
    Od: Shrek <l...@w...pl>

    Cavallino pisze:
    > Użytkownik "Shrek" <l...@w...pl> napisał w wiadomości news:
    >
    >> To jest właśnie ten brak konsekwencji. Skoro ktoś ma obowiązek wpuścić,
    >
    > W RAZIE POTRZEBY

    To też bez sensu. Albo zawsze, albo nigdy. Prawo powinno być proste. "W
    razie potrzeby" w praktyce znaczy "nigdy".

    Shrek


  • 75. Data: 2010-02-20 21:58:35
    Temat: Re: wymijanie autobusu na przystanku
    Od: "Cavallino" <c...@k...pl>

    Użytkownik "Shrek" <l...@w...pl> napisał w wiadomości
    news:4b80489b$1@news.home.net.pl...
    > Cavallino pisze:
    >> Użytkownik "Shrek" <l...@w...pl> napisał w wiadomości
    >> news:
    >>
    >>> To jest właśnie ten brak konsekwencji. Skoro ktoś ma obowiązek wpuścić,
    >>
    >> W RAZIE POTRZEBY
    >
    > To też bez sensu.

    Bez sensu jest w ogóle ten przepis.
    W razie potrzeby, to jeszcze cień normalności.
    Już Ci Jarek wyjaśnił dlaczego.


  • 76. Data: 2010-02-20 23:11:57
    Temat: Re: wymijanie autobusu na przystanku
    Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>

    On Sat, 20 Feb 2010, Shrek wrote:

    > Problem w tym, że jak _ja_ nie ustąpię, to winny będzie kierowca
    > _autobusu_. Innymi słowy ja mam obowiązek, ale jak się do niego nie
    > zastosuje, to winę ponosi ktoś inny - IMHO bez sensu.

    Ale tu by trzeba zastosować interwał czasowy - "ma pierwszeństwo
    po 5 sekundach od pierwszego zapalenia się świateł kierunkowskazu",
    prawda? no bo jak inaczej?

    Natychmiast miałbyś problemy z:
    - kierowcami, że "oni zegarka nie mają" :P i te 5 sekund strasznie
    trudno wyznaczyć
    - kierowcami autobusów, "bo on policzył do 5" i to było 5 s :P
    - kierowcami, "bo ja nie widziałem że kierunkowskaz zaczął migać
    i *myślałem* [ta....] że..."
    - korkami, bo znienacka zostaniesz zablokowany obok busa i wyjdzie
    że od 3 sekund ma prawo Cię rozjechać (nie no, prawo nie daje
    "license to kill", ale po przyjęciu tego wniosku, dochodzimy
    do skutku "nic się nie zmieniło" - busiarz nadal nie ma prawa
    Ci wjechać w bok za karę że Cię korek zatrzymał, więc po co mu
    to pierwszeństwo).


    pzdr, Gotfryd


  • 77. Data: 2010-02-20 23:12:20
    Temat: Re: wymijanie autobusu na przystanku
    Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>

    On Fri, 19 Feb 2010, MadMan wrote:

    > Zasadniczo to powinno się edukować starych kierowców autobusów

    s/autobusów//

    > że należy
    > wrzucić kierunkowskaz w momencie zamykania drzwi pojazdu. Obecnie
    > obserwuję coś takiego że delikwent zamyka drzwi, patrzy w lusterko i
    > dopiero gdy rusza wrzuca kierunkowskaz (ja to nazywam "po krakowsku", bo
    > z odwiedzonych przeze mnie miast właśnie w Krakowie kierowcy szczególnie
    > lubują się we wrzucaniu kierunku podczas ruszania).

    Takie zjawisko zaobserwowałem u kierowców nie tylko autobusów.
    Czai się do wyprzedzania, wisi "w lewo" aby widzieć pojazdy z przeciwka,
    ale migacz jest włączany dopiero pół sekundy przed manewrem - jak
    już widać że z przeciwka jest luka.
    Informacja dla pozostałych - IMVHO zerowa (bo jak *wyjedzie*, to
    widać że wyjechał, kierunkowskaz jest tylko ozdobnikiem bo stanowi
    stwierdzenie faktu, a nie sygnalizację zamiaru).
    Ale odzywanie się jest mocno niewskazane ;>

    pzdr, Gotfryd


  • 78. Data: 2010-02-21 21:34:18
    Temat: Re: wymijanie autobusu na przystanku
    Od: Adam Płaszczyca <t...@o...spamnie.org.pl>

    Dnia Fri, 19 Feb 2010 18:50:07 +0100, Stefan napisał(a):

    > Autobus miejski zatrzymuje sie na przystanku. Przystanek nie posiada
    > zatoczki, autobus zatrzymuje sie na linii przystankowej (P-17)
    > wymalowanej z prawej krawedzi jezdni.
    > Jezdnia jest na tyle szeroka, ze moge wyminac autobus z lewej strony nie

    Nie możesz wyminąć tego autobusu.

    --
    ___________ (R)
    /_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
    ___/ /_ ___ ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98
    _______/ /_ Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/
    ___________/ PMS++PJ+S*+++P+++M+++W--P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++


  • 79. Data: 2010-02-21 21:35:03
    Temat: Re: wymijanie autobusu na przystanku
    Od: Adam Płaszczyca <t...@o...spamnie.org.pl>

    Dnia Fri, 19 Feb 2010 19:49:57 +0100, Stefan napisał(a):

    >> A może bedziemy się posługiwać zrozumiałą terminologią?? Ten autobus porusza
    >> się w przeciwnym do Twojego kierunku? Czy może jednak masz na myśli
    >> "omijanie" - czyli przejeżdżanie obok nieporuszającego się pojazdu?
    >
    > Masz racje, omijanie.

    No to w razie 'bum' wina autobusiarza.

    --
    ___________ (R)
    /_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
    ___/ /_ ___ ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98
    _______/ /_ Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/
    ___________/ PMS++PJ+S*+++P+++M+++W--P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++


  • 80. Data: 2010-02-21 21:35:12
    Temat: Re: wymijanie autobusu na przystanku
    Od: Adam Płaszczyca <t...@o...spamnie.org.pl>

    Dnia Fri, 19 Feb 2010 21:26:16 +0100, Adam Kłobukowski napisał(a):

    >
    > Autobus linii publicznych startujący z przystanku ma pierwszeństwo.
    > Adam Kłobukowski

    Kłamiesz.

    --
    ___________ (R)
    /_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
    ___/ /_ ___ ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98
    _______/ /_ Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/
    ___________/ PMS++PJ+S*+++P+++M+++W--P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++

strony : 1 ... 7 . [ 8 ] . 9 ... 11


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: