-
41. Data: 2010-10-19 20:07:13
Temat: Re: tico vs. matiz
Od: "kml" <A...@g...lp>
Użytkownik "JoAsienka" <w...@p...oonet.pl> napisał w wiadomości
news:i9klir$ccg$1@inews.gazeta.pl...
> Ale Alto nadal jest produkowane... albo do niedawna bylo...
Znajomi mają Alto, zdaje się że 5 letnie :) Przywiezione z Rzeszy zatem
2xAir Bag, elektryczne szyby i zdaje się, że ABS. Do śmigania po mieście
idealne :) Do jazdy w trasę tak samo koszmarne jak poprzednie wcielenia :|
Srednio 2x w tygodniu ktoś się pyta czy nie chcą sprzedać :P
--
pozdrawiam
kml
-
42. Data: 2010-10-19 21:45:31
Temat: Re: tico vs. matiz
Od: "pebro" <pebro@usun_to.wp.pl>
> Tico rdzewieje jak piorun, Matiz mniej, nie widzialem w sumie
> zardzewialego.
Nie zgodzę się, pewnie zależy od egzemplarza. Żona jeździ i jedynie na
przednich drzwiach pojawiły się ślady rdzy. Z kolei na firmowym parkingu
parkuje matiz który od dołu dookoła ma koronkę.
Co nie zmienia faktu, że wybrałbym matiza.
--
Pozdrawiam
Paweł /pebro/
-
43. Data: 2010-10-19 22:19:36
Temat: Re: tico vs. matiz
Od: Excite <n...@n...pl>
W dniu 19.10.2010 11:11, krzysiek82 pisze:
> w 99% przypadków takie starsze auto będzie w lepszym stanie blacharskim
Nieprawda. Matizy mają całkiem dobrą blacharkę. Po 10 latach może nie
być śladu rdzy o ile wszystkie elementy blacharki są oryginalne i nie
były naprawiane.
> niż wymienione daewoo. Poza tym silniki diesla, nawet jak mają 500tyś km
> nalotu to co to zmienia?
Wszystko z wyjątkiem bloku silnika i tym co w nim siedzi. A turbina po
takim przebiegu to już jest przeważnie zgon nie dający odpowiedniego
ciśnienia i/lub rzygająca olejem.
-
44. Data: 2010-10-19 22:46:11
Temat: Re: tico vs. matiz
Od: "Marcin \"Kenickie\" Mydlak" <e...@3...lp>
W dniu 2010-10-19 08:45, J_K_K pisze:
> Użytkownik "kml" <A...@g...lp> napisał w wiadomości
> news:i9jaam$ghe$1@inews.gazeta.pl...
>>
>> pory pamiętam jak nieprawodpodobnie wiotkie było nadwozie tego samochodu
>
> Bo się rozpórkę montowało - taka jak w Favoritce :-)
Od pewnego momentu ztcw, ASO montowało ją jeszcze przed sprzedażą, albo
na przeglądzie "zerowym".
--
Marcin "Kenickie" Mydlak
Wrocław, GG:291246, Skype:kenickie_pl
P307 2.0HDi/90
"Z wiekiem spada zapotrzebowanie na zysk, a rośnie popyt na święty spokój."
-
45. Data: 2010-10-19 23:16:03
Temat: Re: tico vs. matiz
Od: Andrzej 'The Undefined' Dopierała <u...@p...org>
Dnia 19.10.2010 Excite <n...@n...pl> napisał/a:
> Nieprawda. Matizy mają całkiem dobrą blacharkę. Po 10 latach może nie
> być śladu rdzy o ile wszystkie elementy blacharki są oryginalne i nie
> były naprawiane.
hm... a mi w matizie zaczęło rok temu rdzewieć nadkole. Nienaprawiane i
oryginalne :/
Powinienem się martwić? :)
--
Andrzej 'The Undefined' Dopierała
HomePage: http://andrzej.dopierala.name/
Reprezentuję siebie i wyrażam tylko moje zdanie!
-
46. Data: 2010-10-19 23:27:15
Temat: Re: tico vs. matiz
Od: "Wojciech Smagowicz [ZIWK]" <w...@o...pl>
W dniu 2010-10-19 12:51, Czarek Daniluk pisze:
> On 19 Paź, 06:37, Artur Frydel<a...@g...com> wrote:
>
>> Argument o poziomie bezpieczeństwa bardzo mnie przekonuje. Lepiej mieć jakąś
>> namiastkę, niż nie mieć jej w ogóle.
>> Słyszełem że matiz więcej pali, bo jest cieższy - czy jest to istotna
>> różnica?
>>
>> --
>> Artur 'Bzyk' Frydel
>> "Always look on the bright side of life."
>
> Kolega jeździł Tico kiedyś - jak nie jeździł i tak i tak spalało 5l
> benzyny :D
>
> Matiz traktowany bardzo ostro spali nawet pod 10l/100km.
> Tyle spalał Van traktowany - 1 odcięcie, 2 -odcięcie, 3-odcięcie - na
> 4 nigdy mi się nie udało z niego wydusić odcięcia :D
>
Nie wiesz co straciłeś ;)
Vmax Matiza to ok 140 km/h
Odcięcie na 5 następuję przy ok 165km/h (licznikowych) - osiągnąłem to
na lekkim zjeździe z góry (na A4 jeszcze bezpłatnej - przed Jaworznem)
przy wyprzedaniu ciężarówki. Oczywiście, jak byłem w jej połowie to siwy
frędzel w Hondzie ustawił się jakieś 20cm od mojego tylnego zderzaka i
zademonstrował pełen zestaw buractwa - długie + trąbienie + wygrażanie
pięścią ... I w tym momencie Matizek sobie zaczął odcinać i tym samym
poruszać skokami i chwiać na drodze - nie powiem - zrobiło mi się gorąco.
--
Wojciech Smagowicz
-
47. Data: 2010-10-19 23:27:50
Temat: Re: tico vs. matiz
Od: Excite <n...@n...pl>
W dniu 19.10.2010 23:16, Andrzej 'The Undefined' Dopierała pisze:
> Powinienem się martwić? :)
Napisałem "może" a nie że we wszystkich 10 latkach nie ma śladu rdzy :)
Oryginalne elementy są dosyć trwałe ale ciężko znaleźć matiza który ma
wszystkie blachy oryginalne i nigdy nie naprawiane. Przeważnie jakieś
obicie czy zadrapanie jest początkiem większej korozji. Ja mam 10
letniego matizka w którym rdzewieje tylko przednie nadkole które
poprzedni właściciel wymienił na zamiennik po stłuczce.
-
48. Data: 2010-10-19 23:35:07
Temat: Re: tico vs. matiz
Od: Andrzej 'The Undefined' Dopierała <u...@p...org>
Dnia 19.10.2010 Excite <n...@n...pl> napisał/a:
> W dniu 19.10.2010 23:16, Andrzej 'The Undefined' Dopierała pisze:
>> Powinienem się martwić? :)
>
> Napisałem "może" a nie że we wszystkich 10 latkach nie ma śladu rdzy :)
aa.. no tak :)
> Oryginalne elementy są dosyć trwałe ale ciężko znaleźć matiza który ma
> wszystkie blachy oryginalne i nigdy nie naprawiane. Przeważnie jakieś
> obicie czy zadrapanie jest początkiem większej korozji. Ja mam 10
> letniego matizka w którym rdzewieje tylko przednie nadkole które
> poprzedni właściciel wymienił na zamiennik po stłuczce.
Hm... "mój" jak na razie był nienaprawiany i z tego co wiem to rysek w tych
okolicach nie miał (mam za to wgniecenie bagażnika z tyłu i lekka ryse na
lewych drzwiach). Dopiero teraz będę musiał uśmiechnąć się do któregoś
lakiernika :/ Ile może kosztować "zrobienie" takiego nadkola? I czy w ogóle
warto coś takiego robić?
--
Andrzej 'The Undefined' Dopierała
HomePage: http://andrzej.dopierala.name/
Reprezentuję siebie i wyrażam tylko moje zdanie!
-
49. Data: 2010-10-19 23:49:28
Temat: Re: tico vs. matiz
Od: Excite <n...@n...pl>
W dniu 19.10.2010 23:35, Andrzej 'The Undefined' Dopierała pisze:
> Dopiero teraz będę musiał uśmiechnąć się do któregoś
> lakiernika :/ Ile może kosztować "zrobienie" takiego nadkola? I czy w ogóle
> warto coś takiego robić?
Taniej i lepiej wymienić mocno rdzewiejący element. Można kupić
zamiennik w przyzwoitej jakości za około 80-90zł, do tego lakierowanie i
montaż ale tu już ceny są bardzo różne w zależności od miasta, wsi i
lakiernika.
-
50. Data: 2010-10-20 02:26:02
Temat: Re: tico vs. matiz
Od: to <t...@a...xyz>
begin Wojciech Smagowicz [ZIWK]
> Odcięcie na 5 następuję przy ok 165km/h (licznikowych) - osiągnąłem to
> na lekkim zjeździe z góry (na A4 jeszcze bezpłatnej - przed Jaworznem)
> przy wyprzedaniu ciężarówki. Oczywiście, jak byłem w jej połowie to siwy
> frędzel w Hondzie ustawił się jakieś 20cm od mojego tylnego zderzaka i
> zademonstrował pełen zestaw buractwa - długie + trąbienie + wygrażanie
> pięścią ... I w tym momencie Matizek sobie zaczął odcinać i tym samym
> poruszać skokami i chwiać na drodze - nie powiem - zrobiło mi się
> gorąco.
Z Twojego opisu wynika, że wjechałeś mu niemal przed maskę, więc mianem
"buraka" można w tej scenerii określić niestety Was obu.
--
ignorance is bliss