-
51. Data: 2009-05-03 19:05:58
Temat: Re: szybkie pytanie: jakie wynagrodzenie dla forografa?
Od: de Fresz <d...@N...pl>
On 2009-05-03 00:40:05 +0200, Janko Muzykant <j...@w...pl> said:
> Są sobie ludki na grupie, które mają jakieś tam hobby niezdrowe. Np.
> jeżdżenie po lesie pierdzącymi maszynami. Jest to a) nielegalne, b)
> niemiłe dla każdego z wyjątkiem tych ludków. I nagle znajduje się ktoś,
> kto po imieniu nazwie takich chamami. I co wtedy? Klasyczna postawa
> ''nie mam argumentu, to będę pieprzył bez sensu'' - a więc gadki: ''a
> może by zamknąć wszystkich w rezerwatach'', albo ''piesi też śmiecą, a
> bobry i dziki to w ogóle'' i tym podobne bzdury nie na temat.
No to może jednak wrócimy do początku, jak to, droga krynico
wszechmądrości, słysząc że ktoś będzie spędzał weekend na quadach,
wysłałeś go przed telewizor, "bo to nie sport". Przemilczmy już może
Twoje wydumane teoryjki o tym, co jest sportem, a co nie jest, bo to
jak nic inspiracje zaczerpnięte z postów kolegi Jansala.
A więc - nie wiesz gdzie ci ludzie mieliby jeździć, na jakich zasadach,
ale że gdzieś kiedyś kogoś widziałeś w PN-ie czy innym lesie
państwowym, to oczywiście było to jedyne skojarzenie, bo i czegoż można
oczekiwać po kimś, nie mającym na ten temat żadnego pojęcia.
O tak, szufladkowanie bardzo ułatwia ogarnięcie rzeczywistości, gdy
aparatu pojęciowego, wiadomości i wyobraźni na jakiś temat nie staje.
Ale spoko, miliony słuchaczy Radia-Co-Ma-Twarz ochoczo przyznałyby Ci
rację, więc przynajmniej nie wystajesz ponad jakiśtam ogół.
A skoro już przy szufladkowaniu jesteśmy - siedź lepiej przed
telewizorem, czy przy ulubioym radyjku, a nie szwędaj się po szlakach,
żeby śmiecić, srać po krzakach i drzeć japę. Wiele razy widziałem takie
bydło w górach, więc skoro tam chodzisz, to musisz być jednym z nich.
> Co z tego wynika? Ano jedno - takich ludzi się szufladkuje w niższej
> szufladce. Mija kilka dni, adrenalina opada, a etykietka zostaje na
> zawsze...
Podobnie jak etykieta mentalnego mohera bez wyobraźni.
Dobra, poszło jak dla mnie za daleko w ad personamy, więc w tej części
wątku z mojej strony EOT
--
Pozdrawiam
de Fresz
-
52. Data: 2009-05-03 19:22:24
Temat: Re: szybkie pytanie: jakie wynagrodzenie dla forografa?
Od: Janko Muzykant <j...@w...pl>
de Fresz pisze:
>> Są sobie ludki na grupie, które mają jakieś tam hobby niezdrowe. Np.
>> jeżdżenie po lesie pierdzącymi maszynami. Jest to a) nielegalne, b)
>> niemiłe dla każdego z wyjątkiem tych ludków. I nagle znajduje się
>> ktoś, kto po imieniu nazwie takich chamami. I co wtedy? Klasyczna
>> postawa ''nie mam argumentu, to będę pieprzył bez sensu'' - a więc
>> gadki: ''a może by zamknąć wszystkich w rezerwatach'', albo ''piesi
>> też śmiecą, a bobry i dziki to w ogóle'' i tym podobne bzdury nie na
>> temat.
>
> No to może jednak wrócimy do początku, jak to, droga krynico
> wszechmądrości, słysząc że ktoś będzie spędzał weekend na quadach,
> wysłałeś go przed telewizor, "bo to nie sport". Przemilczmy już może
> Twoje wydumane teoryjki o tym, co jest sportem, a co nie jest, bo to jak
> nic inspiracje zaczerpnięte z postów kolegi Jansala.
> A więc - nie wiesz gdzie ci ludzie mieliby jeździć, na jakich zasadach,
> ale że gdzieś kiedyś kogoś widziałeś w PN-ie czy innym lesie państwowym,
> to oczywiście było to jedyne skojarzenie, bo i czegoż można oczekiwać po
> kimś, nie mającym na ten temat żadnego pojęcia.
> O tak, szufladkowanie bardzo ułatwia ogarnięcie rzeczywistości, gdy
> aparatu pojęciowego, wiadomości i wyobraźni na jakiś temat nie staje.
> Ale spoko, miliony słuchaczy Radia-Co-Ma-Twarz ochoczo przyznałyby Ci
> rację, więc przynajmniej nie wystajesz ponad jakiśtam ogół.
> A skoro już przy szufladkowaniu jesteśmy - siedź lepiej przed
> telewizorem, czy przy ulubioym radyjku, a nie szwędaj się po szlakach,
> żeby śmiecić, srać po krzakach i drzeć japę. Wiele razy widziałem takie
> bydło w górach, więc skoro tam chodzisz, to musisz być jednym z nich.
Spadłeś do najniższej szufladki. Za:
a) głupie gadki,
b) sympatie quadowe,
c) przypisywanie mi sympatii telewizyjnych i, co gorsza, radia z Torunia,
d) i tego najbardziej nie lubię - nadmiar męskich hormonów.
--
pozdrawia Adam
różne takie tam: www.smialek.prv.pl
/nie śpij! - terrorysta nigdy nie śpi!/
-
53. Data: 2009-05-03 19:26:27
Temat: Re: szybkie pytanie: jakie wynagrodzenie dla forografa?
Od: Grzegorz Krukowski <r...@o...pl>
On Sat, 2 May 2009 10:52:45 +0200, de Fresz <d...@N...pl>
wrote:
>No to co, może zabrońmy wszystkim poruszania się po lasach i górach?
>Pozamykajmy ludzi w miejskich rezerwatach i niech pod żadnym pozorem
>się z nich nie wychylają.
W moim mieście lub okolicy (podobno, bo mnie takie zabawy nie
interesują, ale to jest bardzo pewne podobno) istnieje tor dla
motorków, quadów i tym podobnych zabawek. Niestety quadowcy wieczorami
i weekendami szaleją w lasach. A zdarzyło mi się bywać w Szwecji.
Mieszkałem w takiej małej dziurze, w lesie - wokół praktycznie las. A
w tym lesie tor motokrosowy, dla motorków, quadów i tym podobnych
zabawek. I wiesz co - w każdy weekend i popołudniami tor był pełny,
użytowicy szaleli a w lasach w okolicy ani jednego głośnego dwuśladu.
Głupi ci Szwedzi, puste lasy a oni tracą pieniądze na opłaty za jakiś
tor, przecież lasów mają więcej niż u nas a ludzi ze cztery razy
mniej.
Niestety, przy takiej gęstości zaludniania jaką mamy w okolicach
miast, ,,ekologiczny zamordyzm'' jest wysoce wskazany, gdyż w innej
sytuacji zadeptane zostanie wszystko. Dziwi mnie za to postawa
urzędników miejskich - przecież spora część użytkowników quadów
tratuje je jako rozrywkę, tak więc jakiś teren zielony powinien zostać
,,poświęcony'' na takie cele. Ale niestety takiego długofalowego
myślenia u nas brak.
--
Grzegorz Krukowski
Ministerstwo Głupich Kroków ostrzega:
lustrzanka albo zdjęcia - wybór należy do Ciebie!
-
54. Data: 2009-05-03 19:53:31
Temat: Re: szybkie pytanie: jakie wynagrodzenie dla forografa?
Od: "p47" <p...@b...wp.pl>
Użytkownik "Janko Muzykant" <j...@w...pl> napisał w wiadomości
news:gtkqtr$scn$1@news.wp.pl...
> de Fresz pisze:
(...)
>> Ale spoko, miliony słuchaczy Radia-Co-Ma-Twarz ochoczo przyznałyby Ci
>> rację, więc przynajmniej nie wystajesz ponad jakiśtam ogół.
>> A skoro już przy szufladkowaniu jesteśmy - siedź lepiej przed
>> telewizorem, czy przy ulubioym radyjku, a nie szwędaj się po szlakach,
>> żeby śmiecić, srać po krzakach i drzeć japę. Wiele razy widziałem takie
>> bydło w górach, więc skoro tam chodzisz, to musisz być jednym z nich.
>
> Spadłeś do najniższej szufladki. Za:
> a) głupie gadki,
> b) sympatie quadowe,
> c) przypisywanie mi sympatii telewizyjnych i, co gorsza, radia z Torunia,
> d) i tego najbardziej nie lubię - nadmiar męskich hormonów.
>
Do obu polemistów, -dla porzadku;- OIW RM nigdy nie zabierało głosu w
sprawie quadów, choć skądinąd bardzo aktywnie wspiera zachowanie przyrody
ojczystej i kwestie ochrony środowiska.
Domyslam sie, ze te ni z gruszki ni z pietruszki odniesienia do tegoz radia
wynikają z deklarowanej, tak tu wyraźnie prezentowanej przez obu polemistów,
niechęci do "szufladkowania" i stosowania kalek myslowych, operowania
sterotypami i powielania klisz (nareszcie odniesienie do foto;-) pracowicie
im do głowy wtłaczanych!
;-)))!
MSPANC
p47
-
55. Data: 2009-05-03 20:44:39
Temat: Re: szybkie pytanie: jakie wynagrodzenie dla forografa?
Od: "d...@v...pl" <d...@v...pl>
On 3 Maj, 11:31, "Jakub Jewuła" <b...@s...com.pl> wrote:
> > Ale bobry w ostatnich latach wyrastają u nas na spory problem.
>
> A to jest dowod jak zwykle na to, ze jak sie czlowiek zabierze
> za poprawianie natury to zawsze spieprzy sprawe...
>
>
> Ochrona przede wszystkim. Jak dawniej bobr zalal chlopu pole
> to chlop bral widly, robil kilka otworow bobrowi i po sprawie.
> Teraz nie wolno...
>
> Efekt jest taki, ze bobry bobruja na Wisle pod Wawelem czy na
> podkrakowskich zwirowniach...
Bobry bobrując po zalesieniach śródpolnych niszczą małą retencję.
W zeszłym roku były zalane pola
(za zniszczenia powodowane przez dziki płacą koła łowieckie , za bobry
nikt)
A w tym , góra za dwa lata będziemy mieli suszę jak ta lala..
Pozdro Marcin
-
56. Data: 2009-05-03 21:58:09
Temat: Re: szybkie pytanie: jakie wynagrodzenie dla forografa?
Od: "Marek Wyszomirski" <w...@t...net.pl>
"de Fresz" <d...@N...pl> napisał:
>>
>> To, że dziki ryja ziemię nie upoważnia hołoty na quadach, motocyklach
>> crossowych czy samochodach terenowych do niszczenia lasu.
>
> Tylko może ustalmy najpierw co to jest to "niszczenie" i czy aby na pewno
> powoduje takie przerażające straty dla przyrody. BTW - największe
> rozpierduchy jakie widziałem w lasach (w tym w Parkach Narodowych), były
> zrobione przez dokonywane zupełnie legalnie wycinki drzew czy zwożenie
> wiatrołomów.
>
Ślady pozostawiane pzrez motocykle i quady na leśnych dróżkach sam widziałem
wielokrotnie i nie mam wątpliwości, ze można je zakwalifikować jako
niszczenie. Ale - to nie ślady na dróżkach sa najwązniejsze. Dużo gorszy
jest smród spalin i hałas powodowany przez motocykle i quady. Wiele gatunków
zwierząt po prostu trwale opuszcza las nawiedzany pzrez takie pojazdy.
Również ludzie przebywający w lesie zazwyczaj cenią sobie spokój i ciszę
którą motocykle i quady skutecznie zaburzają.
Fakt, że wycinki drzew i zwożenie wiatrołomów też powodują szkody niczego tu
nie zmienia.
>
>> I określenia 'hołota' uzywam z pełną premedytacją. Dla mnie ktoś kto
>> szaleje takimi pojazdami po leśnych dróżkach (a przypominam - prawo
>> zakazuje wjeżdżania do lasu pojazdami silnikowymi)
>
> Do lasów państwowych. I nie każda kempa drzew ma taki status prawny.
Bzdura.
*********************************************
Ustawa z dnia 28 września 1991 r. o lasach:
Art. 2.
Przepisy ustawy stosuje się do lasów, bez względu na formę ich własności.
Art. 3.
Lasem w rozumieniu ustawy jest grunt:
1) o zwartej powierzchni co najmniej 0,10 ha, pokryty roślinnością leśną
(uprawami leśnymi) - drzewami i krzewami oraz runem leśnym - lub przejściowo
jej pozbawiony:
a) przeznaczony do produkcji leśnej lub
b) stanowiący rezerwat przyrody lub wchodzący w skład parku narodowego albo
c) wpisany do rejestru zabytków;
2) związany z gospodarką leśną, zajęty pod wykorzystywane dla potrzeb
gospodarki leśnej: budynki i budowle, urządzenia melioracji wodnych, linie
podziału przestrzennego lasu, drogi leśne, tereny pod liniami
energetycznymi, szkółki leśne, miejsca składowania drewna, a także
wykorzystywany na parkingi leśne i urządzenia turystyczne.
[...]
Art. 29.
1. Ruch pojazdem silnikowym, zaprzęgowym i motorowerem w lesie dozwolony
jest jedynie drogami publicznymi, natomiast drogami leśnymi jest dozwolony
tylko wtedy, gdy są one oznakowane drogowskazami dopuszczającymi ruch po
tych drogach. Nie dotyczy to inwalidów poruszających się pojazdami
przystosowanymi do ich potrzeb.
1a. Jazda konna w lesie dopuszczalna jest tylko drogami leśnymi wyznaczonymi
przez nadleśniczego.
2. Postój pojazdów, o których mowa w ust. 1, na drogach leśnych jest
dozwolony wyłącznie w miejscach oznakowanych.
3. Przepisy ust. 1 oraz art. 26 ust. 2 i 3, a także art. 28, nie dotyczą
wykonujących czynności służbowe lub gospodarcze:
1) pracowników nadleśnictw;
2) osób nadzorujących gospodarkę leśną oraz kontrolujących jednostki
organizacyjne Lasów Państwowych;
3) osób zwalczających pożary oraz ratujących życie lub zdrowie ludzkie;
4) funkcjonariuszy Straży Granicznej chroniących granicę państwową oraz
funkcjonariuszy innych organów odpowiedzialnych za bezpieczeństwo i porządek
publiczny;
5) osób wykonujących czynności z zakresu gospodarki łowieckiej oraz
właścicieli pasiek zlokalizowanych na obszarach leśnych;
6) właścicieli lasów we własnych lasach;
7) osób użytkujących grunty rolne położone wśród lasów;
8) pracowników leśnych jednostek naukowych, badawczo-rozwojowych i
doświadczalnych, w związku z wykonywaniem badań naukowych i doświadczeń z
zakresu leśnictwa i ochrony przyrody;
9) wojewódzkich konserwatorów przyrody oraz pracowników Służb Parków
Krajobrazowych;
10) osób sporządzających plany urządzenia lasu, uproszczone plany
urządzenia lasu lub inwentaryzację stanu lasu, o której mowa w art. 19 ust.
3.
4. Imprezy sportowe oraz inne imprezy o charakterze masowym organizowane w
lesie wymagają zgody właściciela lasu.
*********************************
Jeśli zatem nie jesteś właścicielem lasu - nie wolno Ci do niego wjeżdżać
--
Pozdrawiam!
Marek Wyszomirski (w...@t...net.pl)
-
57. Data: 2009-05-03 22:05:59
Temat: Re: szybkie pytanie: jakie wynagrodzenie dla forografa?
Od: "Marek Wyszomirski" <w...@t...net.pl>
"de Fresz" <d...@N...pl> napisał:
> [...]
>> Jak dzik zniszczy komuś pole to rolnik dostanie odszkodowanie.
>> A kto zapłaci leśnikom za zniszczony las.
>
> Przez dziki? Pewnie nikt ;-)
> Tyle się mówi o tym niszczeniu lasu itede, ale ja bym chciał się
> dowiedzieć realnie, jak poważne są te zniszczenia? Bo to, co widziałem
> wielokrotnie na własne oczy, to totalny pikuś przy nielegalnych
> wysypiskach śmieci, zwózce drewna z wyrębu, czy gdy mowa o łąkach i
> drogach pomiędzy - właśnie dzikach.
>
Ślady na drogaqch to drobiazg w porównaniu ze stratami wyrządzanymi
przyrodzie wskutek wypłoszenia zwierząt z zajmowanych przez nie terenów.
Wiele gatunków ptaków potrafi np. opuscić gniazdo z jajami lub nawet
piskletami gdy są zbyt często niepokojone. A hałas silnika motocykla czy
quada potrafi je przepłoszyć z dużej odległości.
Nielegalne wysypiska śmieci to też duże nieszczęście i oczywiście należy je
tępić - ale nie jest to żadne usprawiedliwienie dla quadów - na podobnej
zasadzie, jak niz jest żadnym usprawiedliwieniem dla gwałciciela, że ktoś
inny w tym samym mieście morduje.
--
Pozdrawiam!
Marek Wyszomirski (w...@t...net.pl)
-
58. Data: 2009-05-03 23:51:46
Temat: Re: szybkie pytanie: jakie wynagrodzenie dla forografa?
Od: luxcamera <r...@g...pl>
jezier wrote:
> hej
>
> zostalem poproszony o zrobienie zdjec podczas imprezy jakiejs firmy.
> 8 osob jezdzi na quadach i sie bawi, ja mam tam robic zdjecia.
> jeden dzien. chca fotki tylko w wersji elektronicznej.
> sam tez dostane quada i mam ich zabawe uwiecznic ;>
>
> ile sobie za takie cos zyczyc, pomijam koszty paliwa i ewentualnego
> noclegu, bo to mi na bank zwroca, chodzi ile wziac za cos takiego na reke?
>
> doswiadczenie mam w takiej fotografii, bo zajmuje sie glownie reporterka
> sportowa, ale nie robilem jeszcze zlecen za kase, stad moje pytanie.
>
> prosze o szybka odpowiedz gdyz musze jak najszybciej koniecznie odzis
> odpowiedziec...
>
> pozdrawiam,
> jezier.
No cóż - szybko to to nie było z mojej strony - majówka ma się rozumieć
i jeszcze leczę odciski od spustu migawki ;-)
Zupełnie poważnie - policz sobie 50 do 100 zł za godzinę brutto - w
wielu branżach "okołoobrazkowych" przyjmuje się taki koszt pracy (1
pracownik za 1 godzinę pracy 50 do 100 zł brutto).
Jeśli będziesz cokolwiek robił z tymi fotkami po wyjęciu karty z aparatu
(obróbka na kompie, nagranie na płytk, itp.), to oszacuj czas dodatkowej
pracy poza reportażem i potraktuj tą samą stawką.
Trzeba cenić swój czas - szacunek do własnej pracy, to szacunek wobec
samego siebie!!!
--
Pozdrawiam
Ra-V
----------------------------------------------------
-------------------
www.luxcamera.com
----------------------------------------------------
-------------------
Nie po to Bóg dał nam inteligencję, żebyśmy mieli ułatwiać sobie życie.
----------------------------------------------------
-------------------
-
59. Data: 2009-05-04 16:32:10
Temat: Re: szybkie pytanie: jakie wynagrodzenie dla forografa?
Od: "jezier" <jezier@@jezier.pl>
Użytkownik "luxcamera"
> No cóż - szybko to to nie było z mojej strony - majówka ma się rozumieć i
> jeszcze leczę odciski od spustu migawki ;-)
>
> Zupełnie poważnie - policz sobie 50 do 100 zł za godzinę brutto - w wielu
> branżach "okołoobrazkowych" przyjmuje się taki koszt pracy (1 pracownik za 1
> godzinę pracy 50 do 100 zł brutto).
hej
sprawa nadal aktualna, tzn zeby napisac co sie mysli o stawce, gdyż okazalo sie,
ze firma jednak nie zdecydowala sie na fotografa..
dzieki wszystkim ktorzy sie wypowiedzieli.
pozdr,
jezier.
www.jezier.ownlog.com
-
60. Data: 2009-05-05 12:20:33
Temat: Re: szybkie pytanie: jakie wynagrodzenie dla forografa?
Od: luxcamera <r...@g...pl>
jezier wrote:
> okazalo sie, ze firma jednak nie zdecydowala sie na fotografa.
Czyli, że im zbyt drogo było - niech sobie sami robią - prawnik bierze
za poradę, lekarz za wizytę, dentysta z plombę, taksówkarz za kurs, a
fotograf za zdjęcia - jak się komuś nie podoba, to niech będzie
samowystarczalny i na wszystkim się zna.
Poniżej pewnego poziomu wynagrodzenia nie opłaca się pracować -
oczywiście, Ci którzy pracują na czarno, mają ten poziom dużo niżej od
tych, którzy płacą podatki - ale to już inna bajka...
Poza tematem (choć nie do końca) wyznam tylko, że ja płacę podatki i
otwarcie przyznaję się do wrogich uczuć wobec przedstawicieli szarej strefy.
--
Pozdrawiam
Ra-V
----------------------------------------------------
-------------------
www.luxcamera.com
----------------------------------------------------
-------------------
Nie po to Bóg dał nam inteligencję, żebyśmy mieli ułatwiać sobie życie.
----------------------------------------------------
-------------------