-
1. Data: 2011-01-16 01:53:32
Temat: [spam] Omega B 1998
Od: BartekK <s...@N...org>
Jak ostatnio wysypało spamami "sprzedam" to i ja się odważę. Nie mogę
sprzedać "normalnie" bo wszyscy kupujący to chcą maks 2.0, najlepiej
diesel, i jak najtańszy, albo jakieś karkołomne zamiany na golfa + dwa
iPhone... No i handlarze/komisy którzy upierali się żeby ustawić
przebieg np 102tyś bo z takim stanem poszłaby bez problemu (pfu, ja tak
nie chce).
Opel Omega B MV6 Kombi (czyli najlepiej wyposażona wersja wtedy produkowana)
Data rejestracji: 12/1998
Przegląd: 11/2011 (przegląd na kolejny rok z głowy)
Ubezpieczenie: 10/2011 (ubezpieczenie na kolejny rok z głowy)
Przebieg w km: 192 000 km (około, co parę dni jeździ)
Skrzynia biegów: automatyczna
Moc: 155 kW (211 KM) - silnik X30XE
Pojemność skokowa: 2962 cm?
Rodzaj paliwa: benzyna+LPG (STAG300/6)
Kolor: granatowy-metallic
Vin: W0L0VBP35X1026556
Felgi aluminiowe Opel oryginalne 16", opony praktycznie nowe (2010-10)
letnie Dunlop 205/55/R16
http://picasaweb.google.com/hrumque/OmegaB#
*Cena - _chciałbym_ dostać 11000zł* ale jeśli znajdzie się zdecydowany
chętny w miarę szybko to jestem w stanie zejść w dół
Pierwsza rejestracja 1998-12-16 w Niemczech.
Sprowadzony do Polski 2006-06-23, w Polsce jestem jego drugim
właścicielem (od 2006r !). Dostępna w Opolu i okolicach.
Kombi - bagażnik ogromny, butla LPG 53kg zamiast koła zapasowego (w
schowku w podłodze bagażnika, nie zajmuje miejsca, nie widać jej),
oryginalne 15" koło zapasowe dodaje gratis, nigdy nie używane.
- przy przebiegu 150tys km założony bardzo dobry gaz sekwencyjny
STAG300-6, parownik 250KW, wtryski żółte (zamontowane prawidłowo ;) ) ,
butla toroidalna zamiast koła zapasowego 53kg (wchodzi około 45-49litrów
gazu, zależnie od temperatury i stacji).
- przy 165tys km był wymieniony cały rozrząd, napinacze itp sprawy,
uszczelniona chłodnica oleju, wymiana uszczelek pod pokrywami zaworów
itp. Przy okazji wymieniony olej w skrzyni automatycznej
- przy 175tys km rozleciał się napinacz paska klinowego (nie rozrządu!),
wymieniony pasek, napinacz, przy okazji nowy alternator + regulator,
nowy rozrusznik
- gdzieś tam po drodze jeszcze była wymiana czujnika położenia wału,
trójnika wody itp
Realne spalanie: wg komputera, 3/4 po mieście, na gazie - 12-13L/100km,
na trasie przy prędkościach rzędu 90-100km i na benzynie spalanie
8.9L/100km (wg tankowania). Na autostradzie, przy prędkościach rzędu
160-180 na lpg idzie około 15L/100km, ale jest "minus" gazu - nie da się
"zjechać do zera" zbiornika z gazem przy takiej jeździe autostradowej -
gdy jest 1/4 zbiornika, to wyłącza się gaz przy gwałtownym
przyspieszaniu (zbyt duży pobór gazu i spadek ciśnienia w butli, a nie
zamarzanie parownika). No ale na gazie nie trzeba się ścigać
Skrzynia biegów automatyczna (z trybami sport, winter, ręczną redukcją
do 3 2 1 biegu), przy 165tyś km miała wymieniony olej i filtr - był olej
w stanie idealnym, więc sprzęgiełka nie popalone są itp. Prędkość
maksymalna około 230km/h (wg gps, na liczniku 250 prawie pokazuje), przy
200km/h jest przyzwoicie cicho w aucie (a prędkość tą osiąga bez
problemu i w przyzwoitym czasie, do pomiaru przyspieszenia nie trzeba
używać kalendarza)
Zawieszenie 100% sprawne, 2010-11 wymienione wszystkie silent-blocki,
gumy przy mocowaniu tylnego wózka, tylne amortyzatory (miały już 30%
sprawności tylko), testy na wytrząsarce ok. Mały "minus" - oryginalne
amortyzatory hydro-automato-hydrauliczne z tyłu zostało wymienione na
"zwykłe". Nie ukrywam tego (cena zwykłego ~400zł, z hydrokorekcją
wysokości ... drooogo), lepsze nowe zwykłe niż hydro ze szrotu.
Oryginalne reflektory (w 2009r zamontowane całkiem nowe, bo stare były
zmatowione) soczewkowe xenon (z spryskiwaczami, poziomowaniem itp,
fabryczne). Światła długie na żarówkach (H1 55W), krótkie na ksenonach
(oryginalne fabryczne, palniki półroczne oryginalne Philips D2S 4300K).
Prawa "hokejka" plastikowa pod reflektorem (plastikowy pasek z którego
wyjeżdża spryskiwacz reflektora) pęknięty (zimą przymarzł spryskiwacz i
wypchnął listwę przy użyciu), ale trzyma się ok, można to skleić albo
zostawić - nie odpadnie.
Wnętrze czyste, w aucie nigdy nie były palone papierosy - czarna skóra,
podsufitka szaro-beżowa, bagażnik czarny. W komplecie skórzana roleta
bagażnika (przykrycie bagażnika, by z zewnątrz nie było widać co tam
wozimy), oraz materiałowa kratka do zamontowania między fotelami
(tylnymi lub przednimi, gdy tylne rozłożone na płasko) a bagażnikiem, by
np pies nie przeskakiwał, albo by w razie hamowania nic z bagażnika nie
poleciało do przodu.
Wbudowana nawigacja fabryczna, ale w dzisiejszych czasach raczej jako
ciekawostka bo ma monochromatyczny wyświetlacz (ale ma wrzucone CD z
mapami PL 2008/09)
Oryginalne radio Opel CAR300 (kasetowe) sterujące 6x CD zmieniarką (w
bagażniku, czyta wszystkie płyty CD, CD-R, CDRW), wyświetla wszystko na
wyświetlaczu komputera pokładowego, sterowanie z kierownicy.
Zamiast anteny radiowej na dachu - w ten sam otwór zamontowana podstawa
anteny CB (gniazdo tzw. PL, pasuje większość anten), ale można wrócić do
anteny radiowej bez problemu.
Komputer pokładowy (spalanie chwilowe, dystans, temperatura na zewnątrz
itp), tempomat, elektryczne regulowane fotele, podgrzewane fotele,
elektryczne lusterka, szyby atermiczne... domykanie szyb z
pilota-kluczyka. Fabryczne kluczyki będące równocześnie pilotem, 2szt.
Dwustrefowy klimatronik (ustawiana temperatura klawiszami +/-), nadmuch
na tylną kanapę. Ostatnio 2010-06-10 wymieniony filtr przeciwpyłkowy,
czynnik chłodniczy oraz olej sprężarki.
Auto jest na 100% bezwypadkowe, nie było bite sprowadzane (pierwszy
właściciel z DE sprzedał je swojemu ojcu w PL, od którego po 3miesiącach
ja je odkupiłem), szpachlowane malowane itd. Jedynie dolne rogi drzwi
(jak w każdej Omedze) rdzewiały na powierzchni 2-3cm i zostały
wyczyszczone - tylko dolne fragmenty drzwi były lakierowane po tej
drobnej "naprawie blacharskiej". Poza tym nic się nie stało przez całe
życie auta, najwyżej pod marketem mógł ktoś wózkiem stuknąć gdzieś z boku.
Nie ma problemu z oglądaniem auta, wzięciem do jakiegoś serwisu/na
kanał, podłączeniem do komputera, sprawdzeniem miernikiem grubości
lakieru itp.
http://picasaweb.google.com/hrumque/OmegaB# UWAGA - Zdjęcia autentyczne,
aktualne sprzed opadów śniegu, AUTO NIE BYŁO DO ZDJĘĆ PRZYGOTOWYWANE,
czyszczone, skóry nabłyszczane itp - foto auta prosto "z drogi", tak jak
jeździ, stąd w bagażniku troszkę śmieci, kurz na karoserii itp.
OC opłacone na kolejny rok, do 2011-10-22 ~580zł (przy maksymalnych
zniżkach) więc tylko jeździć.
Nowiutkie markowe opony 16" ~1300zł
Nowy akumulator ~300zł
=================================
teraz obecne mankamenty/uszkodzenia/awarie/itp - żeby nie było że
cokolwiek ukryłem:
- gaz ma niskie ciśnienie (wg odczytu z kompa podłączonego do staga) a
przy mocniejszym depnięciu spada (co byłoby normalnym objawem, i nie
powodowało problemu, gdyby spoczynkowo było wyższe) i bywa że z powodu
zbyt niskiego ciśnienia gazu komputer przełączy się na benzynę. Albo
świruje czujnik ciśnienia gazu, albo trzeba by zerknąć do parownika. Do
spokojnej jazdy nie przeszkadza.
- pęknięta "hokejka" pod reflektorem prawym, prawie nie widać i nie
przeszkadza http://picasaweb.google.com/hrumque/OmegaB#556257620
2222169730
- uszkodzona (obcięta, po odgięciu się końca) listwa na drzwiach
tylnych, co jest typową przypadłością omeg - tylna listwa zahacza o
przednią i się obłamuje, tutaj została obcięta by się nie obłamywała.
http://picasaweb.google.com/hrumque/OmegaB#556257625
6538195362
- lekkie wgniecenie krawędzi rynienkowej nad drzwiami (widać na fotce
http://picasaweb.google.com/hrumque/OmegaB#556257626
8496853026) - nie
mam pojęcia kiedy się to stało, a boję się prostować śrubokrętem. Pewnie
by wystarczyło ;)
- podgrzewanie fotela kierowcy nie zawsze działa. Czasem nagrzeje się
ładnie i wyłączy, czasem wyłącza prawie od razu, a czasem mam wrażenie
że w ogóle nie grzeje - być może coś nie kontaktuje w samym fotelu, bo
lżejsza żona twierdzi że jej tam zawsze grzeje, a jak ja cięższy siądę
to różnie.
--
| Bartlomiej Kuzniewski
| s...@d...org GG:23319 tel +48 696455098 http://drut.org/
| http://www.allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=338
173
-
2. Data: 2011-01-16 02:01:37
Temat: Re: [spam] Omega B 1998
Od: to <t...@a...xyz>
begin BartekK
> Jak ostatnio wysypało spamami "sprzedam" to i ja się odważę. Nie mogę
> sprzedać "normalnie" bo wszyscy kupujący to chcą maks 2.0, najlepiej
> diesel, i jak najtańszy, albo jakieś karkołomne zamiany na golfa + dwa
> iPhone... No i handlarze/komisy którzy upierali się żeby ustawić
> przebieg np 102tyś bo z takim stanem poszłaby bez problemu (pfu, ja tak
> nie chce).
Dobrze utrzymanego MV6 nie możesz sprzedać za 11 tys.? A próbowałeś na
forach Omegi lub ogólnie Opla?
--
"An intelligent man is sometimes forced to be drunk
to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway
-
3. Data: 2011-01-16 02:43:58
Temat: Re: [spam] Omega B 1998
Od: newsy_gazeta <n...@g...pl>
W dniu 2011-01-16 01:53, BartekK pisze:
> Jak ostatnio wysypało spamami "sprzedam" to i ja się odważę. Nie mogę
> sprzedać "normalnie" bo wszyscy kupujący to chcą maks 2.0, najlepiej
gdzie tam, 2.0 muli strasznie, a pali tez swoje, podobnie jak e39 tak i
tutaj poszukiwane sa wieksze silniki
-
4. Data: 2011-01-16 12:32:37
Temat: Re: [spam] Omega B 1998
Od: BartekK <s...@N...org>
W dniu 2011-01-16 02:43, newsy_gazeta pisze:
> W dniu 2011-01-16 01:53, BartekK pisze:
>> Jak ostatnio wysypało spamami "sprzedam" to i ja się odważę. Nie mogę
>> sprzedać "normalnie" bo wszyscy kupujący to chcą maks 2.0, najlepiej
>
> gdzie tam, 2.0 muli strasznie, a pali tez swoje, podobnie jak e39 tak i
> tutaj poszukiwane sa wieksze silniki
No i co poradzić, skoro (jak na razie) prawie wszyscy oglądający:
- "uuu panie taki wielki silnik, to majątek będzie OC kosztowało" -
pokazuje oc, 598 zł za cały rok, kontra jakieś 400zł za corse...
- "uuu taki wielki silnik, to trzeba szejkiem być, ja miałem 2.0 to mi
paliła 16, to 3.0 będzie z 25 palić!" - pokazuje wskazania średniego
spalania z komputera, ale nie przekonuje...
Ogólnie ciężki teraz chyba czas na "trochę lepsze" auta, sprzedają się
jakieś sztrucle po 2.5tyś, TDi i "prawie nówki" pandy i astry po
przedstawicielu handlowym, co z tego że 220tyś km w 3 lata, ale przecież
prawie nowy!... :/
A sprzedać juz muszę, bo mam armagedon parkingowy - na podwórku 3 auta
na 1 miejsce, na ulicy strefa płatnego parkowania... a komisów/handlarzy
nie lubię.
--
| Bartlomiej Kuzniewski
| s...@d...org GG:23319 tel +48 696455098 http://drut.org/
| http://www.allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=338
173
-
5. Data: 2011-01-16 12:41:59
Temat: Re: [spam] Omega B 1998
Od: to <t...@a...xyz>
begin BartekK
> Ogólnie ciężki teraz chyba czas na "trochę lepsze" auta, sprzedają się
> jakieś sztrucle po 2.5tyś, TDi i "prawie nówki" pandy i astry po
> przedstawicielu handlowym, co z tego że 220tyś km w 3 lata, ale przecież
> prawie nowy!... :/
Szukaj raczej wśród fanów marki i modelu, a nie wśród rolników, to raz.
Po drugie zrób jakieś normalne zdjęcia, gdzie będzie widać całe auto, a
nie tylko detale.
--
"An intelligent man is sometimes forced to be drunk
to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway
-
6. Data: 2011-01-16 12:48:59
Temat: Re: [spam] Omega B 1998
Od: AL <a...@s...tam>
BartekK pisze:
> - "uuu taki wielki silnik, to trzeba szejkiem być, ja miałem 2.0 to mi
> paliła 16, to 3.0 będzie z 25 palić!" - pokazuje wskazania średniego
> spalania z komputera, ale nie przekonuje...
jakbym Cavallino slyszal ;)
--
pozdr
Adam (AL)
TG
-
7. Data: 2011-01-16 13:46:25
Temat: Re: [spam] Omega B 1998
Od: "Marcin \"Kenickie\" Mydlak" <e...@3...lp>
W dniu 2011-01-16 12:32, BartekK pisze:
> W dniu 2011-01-16 02:43, newsy_gazeta pisze:
>> W dniu 2011-01-16 01:53, BartekK pisze:
>>> Jak ostatnio wysypało spamami "sprzedam" to i ja się odważę. Nie mogę
>>> sprzedać "normalnie" bo wszyscy kupujący to chcą maks 2.0, najlepiej
>>
>> gdzie tam, 2.0 muli strasznie, a pali tez swoje, podobnie jak e39 tak i
>> tutaj poszukiwane sa wieksze silniki
> No i co poradzić, skoro (jak na razie) prawie wszyscy oglądający:
> - "uuu panie taki wielki silnik, to majątek będzie OC kosztowało" -
> pokazuje oc, 598 zł za cały rok, kontra jakieś 400zł za corse...
> - "uuu taki wielki silnik, to trzeba szejkiem być, ja miałem 2.0 to mi
> paliła 16, to 3.0 będzie z 25 palić!" - pokazuje wskazania średniego
> spalania z komputera, ale nie przekonuje...
>
Takie teksty kwituje się krótko: "To kup pan sobie tico albo matiza. To
będzie tanie, ale z narzekaniami na niewygodę to wtedy przed lustro."
> Ogólnie ciężki teraz chyba czas na "trochę lepsze" auta, sprzedają się
> jakieś sztrucle po 2.5tyś, TDi i "prawie nówki" pandy i astry po
> przedstawicielu handlowym, co z tego że 220tyś km w 3 lata, ale przecież
> prawie nowy!... :/
>
> A sprzedać juz muszę, bo mam armagedon parkingowy - na podwórku 3 auta
> na 1 miejsce, na ulicy strefa płatnego parkowania... a komisów/handlarzy
> nie lubię.
Niech żyje dbałość włodarzy miast o mieszkańców. Zamiast postawić w
mieście parking na kilka tysięcy miejsc i zapewnić tym samym odrobinę
spokoju, to wolą sprzedać działkę jakiemuś deweloperowi. Ten postawi
kolejne szkaradne miniosiedle w centrum, gdzie napływowi z wiosek kupią
mieszkania i wtedy już się totalnie cała okolica zatka. No ale ze
sprzedaży działki to jest kasa, a parking się nie zwróci w rok czy dwa,
tylko w 20 lat.
--
Marcin "Kenickie" Mydlak
Wrocław, GG:291246, Skype:kenickie_pl
P307 2.0HDi/90
"Z wiekiem spada zapotrzebowanie na zysk, a rośnie popyt na święty spokój."
-
8. Data: 2011-01-16 13:46:51
Temat: Re: [spam] Omega B 1998
Od: "Marcin \"Kenickie\" Mydlak" <e...@3...lp>
W dniu 2011-01-16 12:48, AL pisze:
> BartekK pisze:
>> - "uuu taki wielki silnik, to trzeba szejkiem być, ja miałem 2.0 to mi
>> paliła 16, to 3.0 będzie z 25 palić!" - pokazuje wskazania średniego
>> spalania z komputera, ale nie przekonuje...
>
> jakbym Cavallino slyszal ;)
>
>
Co Ci się dzisiaj śniło? :>
--
Marcin "Kenickie" Mydlak
Wrocław, GG:291246, Skype:kenickie_pl
P307 2.0HDi/90
"Z wiekiem spada zapotrzebowanie na zysk, a rośnie popyt na święty spokój."
-
9. Data: 2011-01-16 13:56:08
Temat: Re: [spam] Omega B 1998
Od: AL <a...@s...tam>
Marcin "Kenickie" Mydlak pisze:
> W dniu 2011-01-16 12:48, AL pisze:
>> BartekK pisze:
>>> - "uuu taki wielki silnik, to trzeba szejkiem być, ja miałem 2.0 to mi
>>> paliła 16, to 3.0 będzie z 25 palić!" - pokazuje wskazania średniego
>>> spalania z komputera, ale nie przekonuje...
>>
>> jakbym Cavallino slyszal ;)
>>
>>
>
> Co Ci się dzisiaj śniło? :>
>
"Panie, 3.0 w automacie - przeciez to _musi_ palic min 20l" ;) -
Cavallino jest to jedyny znany mi osobnik oceniajacy jakis samochod po
wygladzie na ulicy i prorownujacy go do silnika punto 1.2 8v ;)
--
pozdr
Adam (AL)
TG
-
10. Data: 2011-01-16 15:28:06
Temat: Re: [spam] Omega B 1998
Od: Rafał Grzelak <s...@d...com>
On Sun, 16 Jan 2011 12:32:37 +0100, BartekK wrote:
> - "uuu taki wielki silnik, to trzeba szejkiem być, ja miałem 2.0 to mi
> paliła 16, to 3.0 będzie z 25 palić!" - pokazuje wskazania średniego
> spalania z komputera, ale nie przekonuje...
Pewnie, ze nie przekonuje. :)
Jak kupowalem swoje 1.6 to komputer wskazywal < 8l/100. A mi ciagle >
10l/100. Nie wiem jak poprzednia wlascicielka nakrecila takie spalanie,
skoro podobno prawie nie wyjezdzala z miasta.
--
Pozdrawiam, Rafał.
rg[na]skrzynka[kropka]pl