eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodysamochod sprzedam menelowi
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 77

  • 51. Data: 2015-09-19 14:42:54
    Temat: Re: samochod sprzedam menelowi
    Od: Shrek <...@w...pl>

    On 2015-09-19 14:14, Shrek wrote:
    > z pięciu robi się jeden

    Wróć - oczywiście trzy:)


  • 52. Data: 2015-09-19 15:02:56
    Temat: Re: samochod sprzedam menelowi
    Od: Shrek <...@w...pl>

    On 2015-09-19 14:42, masti wrote:

    >> A co to ma za znaczenie? Mogę sobie pod twoje mieszkanie przyjechać moto
    >> i popierdzieć z tłumika
    >
    > odróżniasz normalną drogę od wyczynów pojedynczych idotów?

    No odróżniam. Może dlatego nie mam pomysłów żeby na Łazienkowskiej dawać
    ograniczenia do 120 (bo do tego się odnosiłem).

    >> (bo taki mam kaprys, podobnie jak Masti
    >> pozapierdalać 120 km/h przez centrum)?
    >
    > wskażesz gdzie napsałem, ze zapierdzielam 120kmh przez Centrum?
    > Coś oczka zalało

    Fakt. Nie ty - Pająk. Przepraszam za pomyłke.

    >> To inna sprawa. Natomiast skoro miasto nie tworzy planów miejscowych
    >> niedopuszczających do takiej zabudowy, to trudno - normy hałasu mają być
    >> spełnione.
    >
    > owszem tworzy. Tylk ojak ktoś kupuje mieszkanie nie czytając planów
    > istniejących od kilkudziesięciu lat a potem narzeka, zę mu głośno to
    > jego problem.

    Jakby było, że nie można tam tworzyć zabudowy mieszkaniowej, to by
    pozwolenia nie dostali. Mylę się? A skoro nie ma, to niestety broszka
    samorządu/GDDKiA czy kto tam chce drogę budować i nią zarządzać, żeby
    normy hałasu spełnić.

    Shrek


  • 53. Data: 2015-09-19 15:41:44
    Temat: Re: samochod sprzedam menelowi
    Od: masti <g...@t...hell>

    Shrek wrote:

    > On 2015-09-19 14:42, masti wrote:
    >
    >>> A co to ma za znaczenie? Mogę sobie pod twoje mieszkanie przyjechać moto
    >>> i popierdzieć z tłumika
    >>
    >> odróżniasz normalną drogę od wyczynów pojedynczych idotów?
    >
    > No odróżniam. Może dlatego nie mam pomysłów żeby na Łazienkowskiej dawać
    > ograniczenia do 120 (bo do tego się odnosiłem).

    120 na Ł to przesada. ale też z drugiej strony u nas często stawia się
    ograniczenia na zasadzie postawmy 80 bo i tak będą jechać 120

    >
    >>> (bo taki mam kaprys, podobnie jak Masti
    >>> pozapierdalać 120 km/h przez centrum)?
    >>
    >> wskażesz gdzie napsałem, ze zapierdzielam 120kmh przez Centrum?
    >> Coś oczka zalało
    >
    > Fakt. Nie ty - Pająk. Przepraszam za pomyłke.

    oki :)

    >
    >>> To inna sprawa. Natomiast skoro miasto nie tworzy planów miejscowych
    >>> niedopuszczających do takiej zabudowy, to trudno - normy hałasu mają być
    >>> spełnione.
    >>
    >> owszem tworzy. Tylk ojak ktoś kupuje mieszkanie nie czytając planów
    >> istniejących od kilkudziesięciu lat a potem narzeka, zę mu głośno to
    >> jego problem.
    >
    > Jakby było, że nie można tam tworzyć zabudowy mieszkaniowej, to by
    > pozwolenia nie dostali. Mylę się? A skoro nie ma, to niestety broszka
    > samorządu/GDDKiA czy kto tam chce drogę budować i nią zarządzać, żeby
    > normy hałasu spełnić.

    to nie jest takie proste i działa w obie strony. To, że teren jest
    mieszkaniowy nie oznacza, że to zarządca drogi ma ją wyciszyć. A czemu
    nie Ci co się budują?
    A do tego developerzy reklamują cichą okolicę a potem będzie tam
    skrzyżowanie ekspresówek. I oczywiście zgodnie z normami ale
    niekoniecznie cisza jak na wsi :)

    a potem sprzedają nowiutkie bloki na Chomiczówce przemilczając, zę
    kiedyś będzie tam skrzyżowanie S7 i Trasy Mostu Północnego :)

    --
    mst <at> gazeta <.> pl
    "-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
    -Wiem co mówię. To grunt zabija!" T.Pratchett


  • 54. Data: 2015-09-19 16:39:28
    Temat: Re: samochod sprzedam menelowi
    Od: "re" <r...@r...invalid>



    Użytkownik "masti"

    >
    >> Trochę się rozpędzasz. (brak pasów awaryjnych, brak rozbiegówek na
    >> Łazienkowskiej), ponadto przedcież to jest k... miasto. Ludzie chcą tu
    >> mieszkać, żyć a nie mieć autostradę. Miałem cię za rozsądnego...
    >
    > Na Łazienkowskiej jest chyba 80. BTW przez cale lata bylo tam 50, az tu
    > (pewnie Galas byl na urlopie) podniesli do 80. Mozna? Mozna. Pulawska ma
    > pas awaryjny. Sobieskiego przy ogrodkach dzialkowych nie ma domow (za to
    > czesto miskow). Wiem, ze mieszkac przy ruchliwej ulicy to koszmar, raz
    > bylem w mieszkaniu tuz przy trasie Ł jak jeszcze obowiazywalo 50.
    > Oszalal bym.

    a ktoś ich zmusza do mieszkania tam?
    ---
    Tam może nie, ale w ogólności to mieszka się spokojnie aż nagle stwierdza
    się, że ten nieznośny hałas to z okolicznej drogi jest. Kiedyś jeździła
    tamtędy jedna furmanka na godzinę. Plany budowy drogi w innym miejscu były,
    ale zamiast je zrealizować drogę rozbudowano. Chętnie by się człowiek
    przeprowadził, ale za co, nowa działka z domem jakoś dziwnie kosztuje
    znacznie więcej niż ta, na której od lat mieszka. I jest zmuszony zostać.
    Skoro to nie jest powód do ograniczeń prędkości to co konkretnie "partia
    kierowców" proponuje.


  • 55. Data: 2015-09-19 16:52:48
    Temat: Re: samochod sprzedam menelowi
    Od: "re" <r...@r...invalid>



    Użytkownik "masti"


    >I nie mów, że jak kupowałeś to
    > nikt nie pierdział - zawsze możesz się przeprowadzić:P
    >
    >> Pomijając to, że ludzie nadal kupują mieszkania
    >> przy samych trasach przelotowych. I nikt ich do tego nie zmusza
    >
    > To inna sprawa. Natomiast skoro miasto nie tworzy planów miejscowych
    > niedopuszczających do takiej zabudowy, to trudno - normy hałasu mają być
    > spełnione.

    owszem tworzy. Tylk ojak ktoś kupuje mieszkanie nie czytając planów
    istniejących od kilkudziesięciu lat a potem narzeka, zę mu głośno to
    jego problem.
    ---
    Kilkadziesiąt lat to ... po wojnie się człowiek osiedlił jak te pojedyncze
    furmanki jeździły. Jakie wtedy plany mogły być, że dzisiaj będzie w tym
    miejscu krajówka ? A w latach 70-tych kiedy też co poniektórzy osiedlali się
    mówiono raczej o planach budowy innej drogi, planach których nie
    zrealizowano za to zamiast kostki położono asfalt i rozbudowano
    dwukierunkową drogę do dwujezdniowej, dwupasowej. To nie dziwi, że ludzie
    tamtędy jeżdżą. Ale weź se tam dzisiaj wyjdź z domu i spróbuj pogadać. Więc
    tak, należy budować ekrany albo finansować przeniesienie.


  • 56. Data: 2015-09-19 17:21:48
    Temat: Re: samochod sprzedam menelowi
    Od: "Pawel \"O'Pajak\"" <o...@g...pl>



    Powitanko,

    > W tym miejscy jest już 80.

    Przesledz sobie dokladnie trase. 60 jest jeszcze przed mostem i
    obowiazuje az do miejsca, w ktorym mnie zatrzymali (tak, dokladnie pod
    tym znakiem 80). I cos mi mowi, ze po to ta 80 jest za, a nie przed
    zatoczka, zeby mogli sie wykazac przed przelozonymi, a ci z kolei przed
    mediami.

    > Być może tam ci machnęli, ale za jazdę 110+
    > tam gdzie ci pokazałem. I akurat tam to ograniczenie ma sens. Jak już
    > pisałem jest nagminie olewane i carmagedonu nie ma, więc znaczy, że się
    > da (co nie znaczy, że jest to bezpieczne),

    Zaraz, zastanowmy sie, co znaczy bezpieczne-niebezpieczne. Niebezpieczne
    IMHO to predkosc, przy ktorej jest duze prawdopodobienstwo wypadku. A
    kiedy ono jest? Ano, np. jak jest duzo samochodow, ktore chca uciec ze
    srodkowego konczacego sie pasa (BTW podobno w BBC pokazywali to
    kuriozum). Tylko, ze jak jest duzo samochodow, to predkosc maleje. To
    troche samoregulujacy sie mechanizm.
    Skoro zgadzamy sie, ze wiekszosc kierowcow tam jedzie znacznie szybciej
    i wezmiemy pod uwage fakt, ze nigdy tam nie bylo wypadku, to jaki nasuwa
    sie wniosek?

    > w miejscu gdzie są zweżone pasy, z pięciu robi się jeden

    Z 5 pasow 1 odchodzi na bok i 1 srodkowy sie konczy widocznymi z kosmosu
    blyskajacymi swiatlami. Dalej sa 3. Czlowiek, ktory nie jest w stanie
    zauwazyc tego przy predkosci 120 nigdy nie powinien przejsc badan
    lekarskich. No albo jest nawalony i zasnal, ale wtedy ani ograniczenia
    tez nie zauwazy, ani policjantow strzegacych tam dzielnie bezpieczenstwa
    o polnocy.

    Pozdroofka,
    Pawel Chorzempa
    --
    "-Tato, po czym poznać małą szkodliwość społeczną?
    -Po wielkiej szkodzie prywatnej" (kopyrajt: S. Mrożek)
    ******* >>> !!! UWAGA: ODPOWIADAM TYLKO NA MAILE:
    moje imie.(kropka)nazwisko, ten_smieszny_znaczek, gmail.com


  • 57. Data: 2015-09-19 17:54:31
    Temat: Re: samochod sprzedam menelowi
    Od: masti <g...@t...hell>

    Pawel "O'Pajak" wrote:

    >
    >
    > Powitanko,
    >
    >> W tym miejscy jest już 80.
    >
    > Przesledz sobie dokladnie trase. 60 jest jeszcze przed mostem i
    > obowiazuje az do miejsca, w ktorym mnie zatrzymali (tak, dokladnie pod
    > tym znakiem 80). I cos mi mowi, ze po to ta 80 jest za, a nie przed
    > zatoczka, zeby mogli sie wykazac przed przelozonymi, a ci z kolei przed
    > mediami.

    60 jest po to, żeby sobie nie zrobili krzywdy ze względu na nietypowo
    zwężające się pasy
    <http://www.mapillary.com/map/im/eRkPE_Z7UoVIhPBNqYv
    _uA/photo>
    a są tak zrobione bo tędy wychodzi objazd mostu Grota przez Północny.
    80 kmh stoi tuż za tym więc najszybciej jak się da.
    <http://www.mapillary.com/map/im/uhnVMuQCZ3YW6dA3y2x
    QdQ/photo>

    jeżdżąc tam codziennie widzę sporo różnych akcji i akurat tu
    ograniczenie ma sens.

    ale najlepiej jęczeć i zwalać wszystko na onych, którzy specjalnie się
    na Ciebie zasadzili


    --
    mst <at> gazeta <.> pl
    "-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
    -Wiem co mówię. To grunt zabija!" T.Pratchett


  • 58. Data: 2015-09-19 18:17:40
    Temat: Re: samochod sprzedam menelowi
    Od: Shrek <...@w...pl>

    On 2015-09-19 15:41, masti wrote:

    >> No odróżniam. Może dlatego nie mam pomysłów żeby na Łazienkowskiej dawać
    >> ograniczenia do 120 (bo do tego się odnosiłem).
    >
    > 120 na Ł to przesada. ale też z drugiej strony u nas często stawia się
    > ograniczenia na zasadzie postawmy 80 bo i tak będą jechać 120

    Na tej zasadzie to powinno tam zostać 50:) 120 na Ł to gruuuba przesada.
    Nie mówię już o hałasie, ale choćby o braku rozbiegówek, pasa awaryjnego
    itd.

    > to nie jest takie proste i działa w obie strony. To, że teren jest
    > mieszkaniowy nie oznacza, że to zarządca drogi ma ją wyciszyć. A czemu
    > nie Ci co się budują?

    Wydaje mi się, że jak nie zapewnisz (przynajmniej w teorii) 50dB w nocy,
    to nie dostaniesz pozwolenia na budowę (drogi).

    > A do tego developerzy reklamują cichą okolicę a potem będzie tam
    > skrzyżowanie ekspresówek. I oczywiście zgodnie z normami ale
    > niekoniecznie cisza jak na wsi :)

    A to już nic z prawem nie ma (choć powinno)

    > a potem sprzedają nowiutkie bloki na Chomiczówce przemilczając, zę
    > kiedyś będzie tam skrzyżowanie S7 i Trasy Mostu Północnego :)

    Będzie czy nie będzie, budownik drogi ma 50 dB w nocy zapewnić.

    Shrek.


  • 59. Data: 2015-09-19 18:36:08
    Temat: Re: samochod sprzedam menelowi
    Od: Shrek <...@w...pl>

    On 2015-09-19 17:21, Pawel "O'Pajak" wrote:
    >
    >
    > Powitanko,
    >
    >> W tym miejscy jest już 80.
    >
    > Przesledz sobie dokladnie trase. 60 jest jeszcze przed mostem i
    > obowiazuje az do miejsca, w ktorym mnie zatrzymali (tak, dokladnie pod
    > tym znakiem 80).

    To teraz weź się cofnij do tego miejsca:

    https://www.google.pl/maps/@52.3013246,20.9498073,3a
    ,75y,140.72h,71.67t/data=!3m6!1e1!3m4!1sV5XIrHJqO4CG
    tfpqpM-MRA!2e0!7i13312!8i6656

    Widać albo znaki zmienili, albo cię naciągnęli na prawko, albo kręcisz.

    > I cos mi mowi, ze po to ta 80 jest za, a nie przed
    > zatoczka, zeby mogli sie wykazac przed przelozonymi, a ci z kolei przed
    > mediami.

    To 80 jest zaraz za zmianą ilości pasów - konkretnie w połowie zatoczki.
    A prawdę mówiąc miałeś pecha, bo nigdy nie widziałem żeby tam łowili.
    Większość owszem tam przekracza, ale może do jakiś 80 czasem więc
    spektakularnych wyników tam nie mają. Zatoczkę dalej, już bywają, bo tam
    łatwo pójść 120 na zasadzie jedziesz 90, kończą się szykany to
    przyspieszamy.


    >> Być może tam ci machnęli, ale za jazdę 110+
    >> tam gdzie ci pokazałem. I akurat tam to ograniczenie ma sens. Jak już
    >> pisałem jest nagminie olewane i carmagedonu nie ma, więc znaczy, że się
    >> da (co nie znaczy, że jest to bezpieczne),
    >
    > Zaraz, zastanowmy sie, co znaczy bezpieczne-niebezpieczne. Niebezpieczne
    > IMHO to predkosc, przy ktorej jest duze prawdopodobienstwo wypadku.

    Duże? NIekoniecznie. Nawet napewno nie. Większe od zakładanego już może,
    choć dalej niekoniecznbie, bo nie chodzi tylko o prawdopodobieństwa, ale
    również o potencjalne skutki. W każdym razie teoria o "dużym"
    prawdopodobieństwie jest z dupy. Prawdopodobieństwo wypadku ma być
    możliwie małe. W sumie bardzo małe. Takie epsilon. A konkretnie to
    obecnie średnio raz bodajże milion kilomertów. Co oznacza, że zaledwie
    srednio co 10 kierowca będzie brał udział w wypadku przez całe życie. Cy
    to znaczy, że pozostałych dziewięciu jeździ zbyt ostrożnie?


    > Z 5 pasow 1 odchodzi na bok

    Nie odchodzi w bok, bo ten w bok to zjazd na parking. A 100% (z
    dokładnością do kilku miejsc po przecinku) zjeżdzających z trasy Mostu
    pólnocnego jedzie jednak na Wisłostradę. Zresztą są nawet sztrzałki, że
    ten pas się kończy.

    > i 1 srodkowy sie konczy widocznymi z kosmosu
    > blyskajacymi swiatlami. Dalej sa 3.

    Przecież poprawiłem - z 5 robią się 3. Dalej uważasz że to "prosta
    trzypasomowa droga z barierkami"?

    > Czlowiek, ktory nie jest w stanie
    > zauwazyc tego przy predkosci 120 nigdy nie powinien przejsc badan
    > lekarskich.

    Tu nie chodzi o to, że ktoś może niezauważyć końca pasa.

    > No albo jest nawalony i zasnal, ale wtedy ani ograniczenia
    > tez nie zauwazy, ani policjantow strzegacych tam dzielnie bezpieczenstwa
    > o polnocy.

    Choć uważałem, że po prostu miałeś pecha, to teraz zaczynam myśleć, że
    jednak słusznie ci to prawko zabrali. Wtopiłeś - spoko zdarza się. To że
    należał ci się mandat i opierdol zdrowy też powinieneś brać na klatę jak
    mężczyzna. Ale ty nadal nie widzisz nic złego w swoim postępowaniu. Ba
    uważasz, że to wszyscy są głupi, tylko ty jeden wykazujesz rozsądek
    przekraczając prędkość dwukrotnie, tam gdzie są zwężone pasy i dwa z
    pięciu się kończą. Choć wkurwiają mnie bezsensowne ograniczenia, ty
    mojego poparcia nie uzyskałeś;)

    Shrek.


  • 60. Data: 2015-09-19 20:50:35
    Temat: Re: samochod sprzedam menelowi
    Od: Shrek <...@w...pl>

    On 2015-09-19 17:21, Pawel "O'Pajak" wrote:

    > I cos mi mowi, ze po to ta 80 jest za, a nie przed
    > zatoczka, zeby mogli sie wykazac przed przelozonymi, a ci z kolei przed
    > mediami.

    A mi coś mówi, że ta 80 jest za zatoczką, bo wyjazd z "zatoczki"
    resetuje ograniczenia. Choć można się spierać, bo to w zasadzie nie
    skrzyżowanie - nie chcieli się spierać, więc postawili powtórzenie dla
    pewności. A właściwa 80 jest mniej więcej w połowie parkingu (jakieś 1,5
    latarni za tym jak się pas kończy). Wszystko jest ok. Źle kombinujesz,
    nikt specjalnie tej 80 tam nie postawił, żeby ciebie złowić i się tym
    pochwalić komendantowi.

    Shrek.

strony : 1 ... 5 . [ 6 ] . 7 . 8


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: