eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.rec.foto.cyfrowaprzygody fotograficzne z BORem i policja
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 93

  • 51. Data: 2013-05-17 09:58:01
    Temat: Re: przygody fotograficzne z BORem i policja
    Od: "k...@w...pl" <k...@w...pl>


    > Jakos silnych nie widze...Ludziom wmowili, ze sa wolni,

    A tak prawdę mówiąc co to jest wolność?
    Zapytaj Polityka to powie ci że to możliwość głosowania ...
    Zapytaj nauczyciela to powie że to możliwość uczenia się w ojczystym
    języku ...
    Zapytaj filozofa to powie że jesteśmy wolni tylko w chwili decyzji,
    ponieważ po podjęciu decyzji jesteśmy jej niewolnikiem.
    I bądź tu mądry.


  • 52. Data: 2013-05-17 10:53:50
    Temat: Re: przygody fotograficzne z BORem i policja
    Od: quent <x...@x...com>

    W dniu 2013-05-17 09:58, k...@w...pl pisze:
    > A tak prawdę mówiąc co to jest wolność?

    Ciekawie o wolności mówi tu
    http://www.youtube.com/watch?v=NMbbCTVt7Qg
    Andrew Napolitano. Niżej przetłumaczyłem wstęp do programu. Przepraszam
    purystów za ewentualne błędy.

    Wolność jest jakby odbiciem praw, o których niżej w zagwiazdkowanym
    tekście. Nie ma nic wspólnego z głosowaniem, polityką, państwem...
    Tak to widzę również ja.


    ------ tlumaczenie ze sluchu -------

    Opieka zdrowotna nie jest prawem, jest dobrem, jak jedzenie, dach nad
    głową czy ubranie.
    *Prawa są dane od Boga i mają odbicie w naszym człowieczeństwie.
    Myśliciele począwszy od św. Tomasza z Akwinu poprzez Tomasa Jeffersona,
    Martin Luthera Kinga jr. aż po papieża Jana Pawła II wszyscy oni
    argumentowali, że nasze prawa stanowią naturalną część naszego
    człowieczeństwa. Z faktu własnej cielesności posiadamy dary które
    emanują z naszego ciała, stąd mamy prawo do życia, do rozwijania swojej
    osobowości, do myślenia o czym chcemy i mówienia co pomyślimy lub
    publikowania wszystkiego co wypowiemy. Mamy prawo do wiary, do
    podróżowania, do samoobrony do używania wojej własności w sposób jaki
    nam odpowiada. Mamy prawo do tego aby zostawiono nas w spokoju. To są
    prawa naturalne z którymi się rodzimy. Państwo nam ich nie daje, nie
    płaci za nie ani nie może nam ich odebrać o ile sędzia nie wyda na nas
    wyroku skazującego za pogwałcenie praw kogoś innego.*

    A co w takim razie jest dobrem?

    Dobrem jest to czego chcemy lub co potrzebujemy w pewnym sensie jest to
    odwrotność naszych praw. Prawa mamy od urodzenia ale potrzebujemy
    naszych rodziców gdy jesteśmy dziećmi i potrzebujemy siebie samych jako
    dorośli by kupić sobie dobra, które są nam potrzebne do życia - dlatego
    np. jedzenie jest dobrem, dach nad głową, ubrania też są dobrami.
    Edukacja jest dobrem, samochód, adwokat reprezentujący nas w sądzie jest
    dobrem jak i ćwiczenia na siłowni.
    No i wreszcie opieka zdrowotna też jest dobrem.

    Czy Państwo daje nam dobra? Cóż, czasem bierze od nas pieniądze i daje
    je innym... można to nazwać podatkami albo złodziejstwem ale nie można
    nazwać tego prawem.
    Prawa mają źródło w naszym człowieczeństwie a dobra to coś co kupujemy
    albo ktoś kupuje je dla nas.

    Jeśli spojrzeć na opiekę zdrowotną, czym jest. Jeśli spojrzeć na
    historie ludzkiej wolności i jeśli akceptuje się wartość wnikającą z
    prymatu jednostki staje się jasne, że ci, którzy chcą aby traktowano
    opiekę zdrowotną jako prawo, zwyczajnie chcą rozszerzenia państwa
    opiekuńczego.

    Są ludzie, którzy na taki argument odpowiadają pytaniem - co jeśli
    ludzie nie będą mieli ubezpieczenia? Pójdą przecież do szpitala i
    skończy się tak, że i tak trzeba będzie za nich zapłacić.

    Ale dlaczego miałoby tak być??

    Nie pozwalamy ludziom kraść jedzenia z supermarketu albo mieszkania
    wynajmującemu właścicielowi czy też obrań z lokalnego sklepu - dlaczego
    więc mielibyśmy pozwolić dawać opiekę w szpitalu bez płacenia za nią?
    Niektórzy ludzie twierdzą ze to dobroczynność.
    Cóż, więc znów są w błędzie. Jest niemożliwe być dobroczyńcą za nie
    swoje pieniądze.

    Dobroczynność pochodzi z własnego serca a nie z pieniędzy, które wydaje
    państwo w czyimś imieniu.
    Kiedy płacimy podatki dla państwa a ono dystrybuuje je to nie jest to
    dobroczynność, to pomoc społeczna.
    Jeśli państwo bierze od nas więcej pieniędzy niż potrzebuje do
    zapewnienia nam wolności i oddaje je na inne cele to nie jest to
    dobroczynność a złodziejstwo.
    Jeśli państwo zmusza szpitale do dostarczania bezpłatnej opieki tym,
    którzy nie dbają lub nie chcą dbać o siebie to nie jest to dobroczynność
    a zniewolenie.
    Dlatego żyjemy w takim chaosie, bo państwo okrada i zniewala.



    --
    Pozdrawiam,
    Q
    ElipsaDesign: www.elipsa.info


  • 53. Data: 2013-05-17 10:58:14
    Temat: Re: przygody fotograficzne z BORem i policja
    Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>

    W dniu 17.05.2013 10:53, quent pisze:

    > *Prawa są dane od Boga i mają odbicie w naszym człowieczeństwie.

    Od kogo??

    Nie mieszaj, proszę, mitologii do w miarę poważnej dyskusji.

    [ciach lamenty]

    --
    Świadomie psujący kodowanie i formatowanie wierszy
    są jak srający z lenistwa i głupoty na środku pokoju.
    I jeszcze ci durnie tłumaczą to nowoczesnością...


  • 54. Data: 2013-05-17 14:15:16
    Temat: Re: przygody fotograficzne z BORem i policja
    Od: "hiki o!" <h...@a...pl>

    On 17.05.2013 10:58, Andrzej Lawa wrote:
    > W dniu 17.05.2013 10:53, quent pisze:
    >
    >> *Prawa są dane od Boga i mają odbicie w naszym człowieczeństwie.
    >
    > Od kogo??

    no od takiego tam ;)





    --

    POLSKI OBYWATEL MA WROGÓW: ZŁODZIEJSKI FISKUS I JESZCZE GORSZY ZUS

    UMOWA SMIECIOWA TO ETAT! Dostajesz śmieci! Gdy ty ciężko pracując
    dostajesz na rękę 2150zł, fiskus i ZUS kasują 1450zł. Sprawdź sam:

    http://www.pracuj.pl/kalkulatory/kalkulator-wynagrod
    zen.aspx



  • 55. Data: 2013-05-17 14:30:15
    Temat: Re: przygody fotograficzne z BORem i policja
    Od: quent <x...@x...com>

    W dniu 2013-05-17 14:15, hiki o! pisze:
    > On 17.05.2013 10:58, Andrzej Lawa wrote:
    >> W dniu 17.05.2013 10:53, quent pisze:
    >>
    >>> *Prawa są dane od Boga i mają odbicie w naszym człowieczeństwie.
    >>
    >> Od kogo??
    >
    > no od takiego tam ;)

    Nie trzeba wierzyć, żeby zrozumieć tekst. Ja np. jestem niewierzący.
    Ale z drugiej strony można zdanie to pominąć.

    --
    Pozdrawiam,
    Q
    ElipsaDesign: www.elipsa.info


  • 56. Data: 2013-05-18 19:08:43
    Temat: Re: przygody fotograficzne z BORem i policja
    Od: "TW Dziobak" <d...@h...pl>

    Użytkownik "hiki o!" napisał

    > jest tania sila robocza

    Ponieważ jedyny związek zawodowy zajmuje się rozdawaniem paczek świątecznych
    swoim członkom a nie walczeniem o stawki minimalne.
    Prawdopodobnie też układ.


    pozdrawiam

    Pieszy


  • 57. Data: 2013-05-18 19:13:16
    Temat: Re: przygody fotograficzne z BORem i policja
    Od: "TW Dziobak" <d...@h...pl>

    Użytkownik "Marek Dyjor" napisał

    > bo syrenę ciężko nazwać samochodem

    Syrene Sport też było ciężko nazwać samochodem?

    >polonez to wielka kupa.

    Nikt w rodzinie nie jeździł? Zawsze było lepiej?

    pozdrawiam

    Pieszy


  • 58. Data: 2013-05-18 19:15:38
    Temat: Re: przygody fotograficzne z BORem i policja
    Od: "TW Dziobak" <d...@h...pl>

    Użytkownik napisał

    > Clio I jest bliźniaczo podobne do pewnego polskiego prototypu z czasów
    > PRL, nazywał się chyba jak polskie miasto.
    > Następnie w ofercie Renault pojawiło się CLIO przypadkiem prawda?


    No, mista wrs to jeszcze nie ma, nie było nas stać na przedłużenie patentu
    na nadwozie kompaktowe, fachowcy a raczej prawnicy z Renault tylko na to
    czekali.

    pozdrawiam

    Pieszy


  • 59. Data: 2013-05-19 21:59:37
    Temat: Re: przygody fotograficzne z BORem i policja
    Od: "Marek Dyjor" <m...@p...onet.pl>

    quent wrote:
    > W dniu 2013-05-15 16:14, Polak Catholic pisze:
    >> Ludziom wmowili, ze sa wolni
    >
    > NIKT by się nie zajmował się problemem wolności gdyby była wolność.
    > Wolny ptak nie ma poglądu na temat wolności. Ale ten w klatce zaczyna
    > mieć.

    tylko drogi filozofie wiesz chyba że 100% wolności nie ma...

    chyba ze mieszkasz gdzieś na pustkowiu gdzie prawo nie dociera, tylko że
    wtedy twoja wolność jest tyle warta ile jesteś ją w stanie obronić przed
    innymi miłośnikami wolności.

    każday związek społeczny ogranicza wolność jednostek i podmiotów.


    nie filozofując, to w RP jest wolność. Możesz robić co chcesz, oczywiście
    mają na uwadze ewentualne sankcje.


  • 60. Data: 2013-05-19 22:02:19
    Temat: Re: przygody fotograficzne z BORem i policja
    Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>

    W dniu 2013-05-19 21:59, Marek Dyjor pisze:
    > nie filozofując, to w RP jest wolność. Możesz robić co chcesz,
    > oczywiście mają na uwadze ewentualne sankcje.

    To dopiero filozofowanie ;) Idąc tym tropem, to nie ma państwa, w którym
    nie byłoby pełnej wolności :)

    --
    Liwiusz

strony : 1 ... 5 . [ 6 ] . 7 ... 10


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: