-
51. Data: 2011-08-19 17:53:33
Temat: Re: pożiew zbiorowy - Plej
Od: Artur Maśląg <f...@p...com>
W dniu 2011-08-18 15:23, Waldek Godel pisze:
> Dnia Thu, 18 Aug 2011 15:05:03 +0200, Artur Maśląg napisał(a):
>
>> Dobrym zwyczajem powinna być pewna uczciwość, a nie zwykłe oszustwo.
>
> Ceny są w cennikach,
Ceny czego?
> zasady działania Androida w pierdyliardzie materiałów
> w internecie.
Naprawdę? Przeczytałem nawet to co w wiki wypisują i przyznam się
szczerze, że nie zauważyłem tam ani słowa o wymuszonym transferze
danych "GSM".
> Wystarczy spojrzeć i się zapoznać, najlepiej PRZED
> demonstracją połowie biura jak zajebiście nowy telefon ściąga filmiki HD z
> jutuba.
Pewnie nie zauważyłeś, ale telefon z Androidem doskonale pełni swe
funkcje bez żadnego połączenia z internetem.
-
52. Data: 2011-08-19 17:56:25
Temat: Re: pożiew zbiorowy - Plej
Od: Waldek Godel <n...@o...info>
Dnia Fri, 19 Aug 2011 19:53:33 +0200, Artur Maśląg napisał(a):
>> Wystarczy spojrzeć i się zapoznać, najlepiej PRZED
>> demonstracją połowie biura jak zajebiście nowy telefon ściąga filmiki HD z
>> jutuba.
>
> Pewnie nie zauważyłeś, ale telefon z Androidem doskonale pełni swe
> funkcje bez żadnego połączenia z internetem.
No właśnie.. a tu rachunki po 1000 zł i wszyscy niewinni.
--
Pozdrowienia, Waldek Godel
"geohot to troche narcyz i mitoman" - Paweł "robbo" Kamiński aka Jan
Strybyszewski
-
53. Data: 2011-08-19 18:02:31
Temat: Re: pożiew zbiorowy - Plej
Od: Waldek Godel <n...@o...info>
Dnia Fri, 19 Aug 2011 19:53:33 +0200, Artur Maśląg napisał(a):
> Pewnie nie zauważyłeś, ale telefon z Androidem doskonale pełni swe
> funkcje bez żadnego połączenia z internetem.
Funkcje mówisz? No dobrze, zobaczmy jakie to funkcje. Z Androidem... no to
sprawdźmy FUNKCJE modnego dosyć ostatnio Huaweia:
http://www.play.pl/pl/telefony/huaweiu8500/index.htm
l#dane-dane-techniczne
(..)
Obsługa e-mailowych kont firmowych (Exchange)
Streaming wideo
Obsługa konta emailowego (POP i IMAP)
Kurde.. I to wszystko teraz działa bez żadnego połączenia z internetem?
Kurde, człowiek na chwilę odda się letniemu lenistwu i zaraz jest
zaskakiwany nowymi technologiami. I jak to jest realizowane? Telepatia?
Tabuny wyszkolonych gołębi pocztowych? Naddźwiękowe tamtamy?
PS.
Jak nie ma ŻADNEGO połączenia i mimo to Play naliczy opłaty za połączenie
DATA, to reklamacja jest wygrana w cuglach, nie ma w ogóle o co bić piany.
--
Pozdrowienia, Waldek Godel
"Buhahha nie rozsmieszaj mnie JA ZA TA GRUPA GLOSOWALEM jak powstawala"-
Paweł "robbo" Kamiński aka Jan Strybyszewski
-
54. Data: 2011-08-19 18:21:29
Temat: Re: pożiew zbiorowy - Plej
Od: Artur Maśląg <f...@p...com>
W dniu 2011-08-19 20:02, Waldek Godel pisze:
> Dnia Fri, 19 Aug 2011 19:53:33 +0200, Artur Maśląg napisał(a):
>
>> Pewnie nie zauważyłeś, ale telefon z Androidem doskonale pełni swe
>> funkcje bez żadnego połączenia z internetem.
>
> Funkcje mówisz? No dobrze, zobaczmy jakie to funkcje. Z Androidem... no to
> sprawdźmy FUNKCJE modnego dosyć ostatnio Huaweia:
> http://www.play.pl/pl/telefony/huaweiu8500/index.htm
l#dane-dane-techniczne
> (..)
> Obsługa e-mailowych kont firmowych (Exchange)
A komu to potrzebne w telefonie?
> Streaming wideo
A komu to potrzebne w telefonie?
> Obsługa konta emailowego (POP i IMAP)
A komu to potrzebne w telefonie?
Jak ktoś będzie chciał z tego korzystać to będzie musiał to
skonfigurować - sam, własnoręcznie i ze świadomością, że do tego
jest potrzebny dostęp do internetu. Telefon doskonale pełni swe funkcje
bez tych dodatków.
> Kurde.. I to wszystko teraz działa bez żadnego połączenia z internetem?
> Kurde, człowiek na chwilę odda się letniemu lenistwu i zaraz jest
> zaskakiwany nowymi technologiami. I jak to jest realizowane? Telepatia?
> Tabuny wyszkolonych gołębi pocztowych? Naddźwiękowe tamtamy?
Nie, to przekaz.
> Jak nie ma ŻADNEGO połączenia i mimo to Play naliczy opłaty za połączenie
> DATA, to reklamacja jest wygrana w cuglach, nie ma w ogóle o co bić piany.
Ja wiem, że będziesz wyrywał zdania z kontekstu, używał absurdalnych
"argumentów" itd. Dziwnym trafem taki telefon może zrobić sporo
połączeń bez żadnej konfiguracji ze strony klienta, ba, bez jego
świadomości, że operator mu zafundował jakieś "udogodnienia", o
których bladego pojęcia nie ma i wcale tego nie chciał. Stąd też
przychylam się do zdania, że domyślnie telefon (OS) nie ma prawa
łączyć się z internetem, a już w szczególności bez informowania
o tym klienta. Pamiętam taki numer z jakimś HTC, który miał
widget zegaro-pogodowy (na ichnim OS). Nikt się słowem nie zająknął,
że widget sobie aktualizuje pogodę bez pytania, nabijając po
cichutku rachunek.
-
55. Data: 2011-08-19 18:36:31
Temat: Re: pożiew zbiorowy - Plej
Od: Waldek Godel <n...@o...info>
Dnia Fri, 19 Aug 2011 20:21:29 +0200, Artur Maśląg napisał(a):
> A komu to potrzebne w telefonie?
> A komu to potrzebne w telefonie?
> A komu to potrzebne w telefonie?
>
Każdemu normalnemu użytkownikowi SMARTFONA. Jeżeli tego nie potrzebujesz,
nie potrzebujesz smartfona, jest wiele zwykłych telefonów które świetnie
się sprawdzą, przewyższając nawet smartfony wieloma parametrami.
> Jak ktoś będzie chciał z tego korzystać to będzie musiał to
> skonfigurować - sam, własnoręcznie i ze świadomością, że do tego
> jest potrzebny dostęp do internetu. Telefon doskonale pełni swe funkcje
> bez tych dodatków.
Telefon tak, smartfon nie. Kupując autobus jest dosyć logiczne, że mam
zamiar wożenia ludzi. Wielu ludzi. Nie potrzebuję wozić ludzi - nie kupuję
autobusu. To proste. Bardzo proste.
> Ja wiem, że będziesz wyrywał zdania z kontekstu, używał absurdalnych
> "argumentów" itd. Dziwnym trafem taki telefon może zrobić sporo
> połączeń bez żadnej konfiguracji ze strony klienta, ba, bez jego
> świadomości, że operator mu zafundował jakieś "udogodnienia", o
> których bladego pojęcia nie ma i wcale tego nie chciał. Stąd też
> przychylam się do zdania, że domyślnie telefon (OS) nie ma prawa
> łączyć się z internetem, a już w szczególności bez informowania
> o tym klienta. Pamiętam taki numer z jakimś HTC, który miał
> widget zegaro-pogodowy (na ichnim OS). Nikt się słowem nie zająknął,
> że widget sobie aktualizuje pogodę bez pytania, nabijając po
> cichutku rachunek.
A ty będziesz chodzącym przykładem, że demokracja jest z gruntu złym
systemem, bo u samego początku ma gruby, masakryczny błąd - zakłada ona, że
conajmniej 51% społeczeństwa jest inteligentne.
I tak będziesz siedział i jęczał, czepiając się smartfona, że jest
smartfonem i robi to co smartfon powinien. Więc winę tego, że jest używany
przez idiotę który:
1, kupił smartfona mimo, że potrzebuje telefonu
2. kupił i używa smartfona, mimo, że nie nie ma zielonego pojęcia co kupił,
do czego to służy, jak to się konfuguruje i jak używa
3. skoro 1 i 2 to jest nędznym pozerem i ciężkim frajerem który pójdzie do
sklepu i kupi dokładnie cokolwiek za dowolne pieniądze, bo modne i
błyszczące.
4. winą za 1, 2 oraz 3 będzie obarczał sprzedawcę tego, czego nie zna, nie
umie obsługiwać i nie potrzebuje.
Tudzież wszyscy ci ludzie zawsze znajdą bandę podobnych sobie usłużnych
klakierów, którzy będą ich popierali w punkcie nr 4 odreagowując swoje
frustracje.
--
Pozdrowienia, Waldek Godel
Po co uzywac czegos tak topornego jak BT do przesyłania czegokolwiek ?" -
Paweł "robbo" Kamiński aka Jan Strybyszewski
-
56. Data: 2011-08-19 18:54:06
Temat: Re: pożiew zbiorowy - Plej
Od: ALEX <c...@g...pl>
W dniu Pt 19 08 2011 20:36, Waldek Godel pisze:
> Dnia Fri, 19 Aug 2011 20:21:29 +0200, Artur Maśląg napisał(a):
>
>> A komu to potrzebne w telefonie?
>> A komu to potrzebne w telefonie?
>> A komu to potrzebne w telefonie?
>>
>
> Każdemu normalnemu użytkownikowi SMARTFONA. Jeżeli tego nie potrzebujesz,
> nie potrzebujesz smartfona, jest wiele zwykłych telefonów które świetnie
> się sprawdzą, przewyższając nawet smartfony wieloma parametrami.
Niestety nie. Smartfon to nie tylko poczta i inne sieciowe bzdety, ale
przede wszystkim masa aplikacji mająca dostęp do hardware -> całkiem
skutecznie łatająca braki i niedoróbki podstawowego OSa i całkiem
skutecznie rozszerzająca funkcjonalność. A tych możliwości telefon nie ma.
>
>> Jak ktoś będzie chciał z tego korzystać to będzie musiał to
>> skonfigurować - sam, własnoręcznie i ze świadomością, że do tego
>> jest potrzebny dostęp do internetu. Telefon doskonale pełni swe funkcje
>> bez tych dodatków.
>
> Telefon tak, smartfon nie. Kupując autobus jest dosyć logiczne, że mam
> zamiar wożenia ludzi. Wielu ludzi. Nie potrzebuję wozić ludzi - nie kupuję
> autobusu. To proste. Bardzo proste.
Niestety nie. Smartfon to nie tylko poczta i inne sieciowe bzdety. To
coś o wiele więcej.
>
>
>> Ja wiem, że będziesz wyrywał zdania z kontekstu, używał absurdalnych
>> "argumentów" itd. Dziwnym trafem taki telefon może zrobić sporo
>> połączeń bez żadnej konfiguracji ze strony klienta, ba, bez jego
>> świadomości, że operator mu zafundował jakieś "udogodnienia", o
>> których bladego pojęcia nie ma i wcale tego nie chciał. Stąd też
>> przychylam się do zdania, że domyślnie telefon (OS) nie ma prawa
>> łączyć się z internetem, a już w szczególności bez informowania
>> o tym klienta. Pamiętam taki numer z jakimś HTC, który miał
>> widget zegaro-pogodowy (na ichnim OS). Nikt się słowem nie zająknął,
>> że widget sobie aktualizuje pogodę bez pytania, nabijając po
>> cichutku rachunek.
>
> A ty będziesz chodzącym przykładem, że demokracja jest z gruntu złym
> systemem, bo u samego początku ma gruby, masakryczny błąd - zakłada ona, że
> conajmniej 51% społeczeństwa jest inteligentne.
> I tak będziesz siedział i jęczał, czepiając się smartfona, że jest
> smartfonem i robi to co smartfon powinien. Więc winę tego, że jest używany
> przez idiotę który:
> 1, kupił smartfona mimo, że potrzebuje telefonu
> 2. kupił i używa smartfona, mimo, że nie nie ma zielonego pojęcia co kupił,
> do czego to służy, jak to się konfuguruje i jak używa
> 3. skoro 1 i 2 to jest nędznym pozerem i ciężkim frajerem który pójdzie do
> sklepu i kupi dokładnie cokolwiek za dowolne pieniądze, bo modne i
> błyszczące.
> 4. winą za 1, 2 oraz 3 będzie obarczał sprzedawcę tego, czego nie zna, nie
> umie obsługiwać i nie potrzebuje.
> Tudzież wszyscy ci ludzie zawsze znajdą bandę podobnych sobie usłużnych
> klakierów, którzy będą ich popierali w punkcie nr 4 odreagowując swoje
> frustracje.
>
"Zniknąłeś" punkt5: ci którzy wybierają smartfona ze względu na jego
niemalże nieograniczone możliwości dodania dowolnej funkcjonalności. Zaś
sam dostęp do netu zbędny.
--
ALEX generał lejtnant Pod Cusimą flota japońska nie tylko zatopiła flotę
rosyjską, zatopiła coś o wiele więcej: mit o wyższości białej rasy :-D
-
57. Data: 2011-08-19 19:07:00
Temat: Re: pożiew zbiorowy - Plej
Od: "Maciej Bebenek (news.onet.pl)" <m...@t...waw.pl>
W dniu 2011-08-19 20:54, ALEX pisze:
> W dniu Pt 19 08 2011 20:36, Waldek Godel pisze:
[...]
>> 4. winą za 1, 2 oraz 3 będzie obarczał sprzedawcę tego, czego nie zna,
>> nie
>> umie obsługiwać i nie potrzebuje.
>> Tudzież wszyscy ci ludzie zawsze znajdą bandę podobnych sobie usłużnych
>> klakierów, którzy będą ich popierali w punkcie nr 4 odreagowując swoje
>> frustracje.
>>
> "Zniknąłeś" punkt5: ci którzy wybierają smartfona ze względu na jego
> niemalże nieograniczone możliwości dodania dowolnej funkcjonalności. Zaś
> sam dostęp do netu zbędny.
>
>
Wskaż te "nieograniczone możliwości" i wytłumacz, czemu mają akurat być
wbudowane w telefon.
-
58. Data: 2011-08-19 19:26:10
Temat: Re: pożiew zbiorowy - Plej
Od: Artur Maśląg <f...@p...com>
W dniu 2011-08-19 20:36, Waldek Godel pisze:
> Dnia Fri, 19 Aug 2011 20:21:29 +0200, Artur Maśląg napisał(a):
>
>> A komu to potrzebne w telefonie?
>> A komu to potrzebne w telefonie?
>> A komu to potrzebne w telefonie?
>>
>
> Każdemu normalnemu użytkownikowi SMARTFONA.
Drogi kolego, coś tam wypisywałeś o zasadach działania Androida.
Zerknij chociaż do wiki, by dalej twierdzić, że jego zastosowania
mają rację bytu tylko w smartfonach i do tego w takiej roli, w jakiej
Ty byś chciał to widzieć. O definicję "normalności" pytał nie będę.
> Jeżeli tego nie potrzebujesz,
> nie potrzebujesz smartfona, jest wiele zwykłych telefonów które świetnie
> się sprawdzą, przewyższając nawet smartfony wieloma parametrami.
Co to ma do rzeczy, co ja potrzebuję i że niby są inne telefony,
które by miały lepiej spełnić wymagania, o których nie wiesz?
>> Jak ktoś będzie chciał z tego korzystać to będzie musiał to
>> skonfigurować - sam, własnoręcznie i ze świadomością, że do tego
>> jest potrzebny dostęp do internetu. Telefon doskonale pełni swe funkcje
>> bez tych dodatków.
>
> Telefon tak, smartfon nie.
No co Ty nie powiesz - to Androida w telefonie mieć nie mogę? Różnych
urządzeń z embedded os również?
> Kupując autobus jest dosyć logiczne, że mam
> zamiar wożenia ludzi. Wielu ludzi. Nie potrzebuję wozić ludzi - nie kupuję
> autobusu. To proste. Bardzo proste.
Jaki autobus? "Kupiłem" telefon za 1zł. Co mnie obchodzi Twoje wożenie
ludzi? W swoim autobusie to możesz nawet kury hodować, nic mi do tego.
>> Ja wiem, że będziesz wyrywał zdania z kontekstu, używał absurdalnych
>> "argumentów" itd. Dziwnym trafem taki telefon może zrobić sporo
>> połączeń bez żadnej konfiguracji ze strony klienta, ba, bez jego
>> świadomości, że operator mu zafundował jakieś "udogodnienia", o
>> których bladego pojęcia nie ma i wcale tego nie chciał. Stąd też
>> przychylam się do zdania, że domyślnie telefon (OS) nie ma prawa
>> łączyć się z internetem, a już w szczególności bez informowania
>> o tym klienta. Pamiętam taki numer z jakimś HTC, który miał
>> widget zegaro-pogodowy (na ichnim OS). Nikt się słowem nie zająknął,
>> że widget sobie aktualizuje pogodę bez pytania, nabijając po
>> cichutku rachunek.
>
> A ty będziesz chodzącym przykładem, że demokracja jest z gruntu złym
> systemem, bo u samego początku ma gruby, masakryczny błąd - zakłada ona, że
> conajmniej 51% społeczeństwa jest inteligentne.
Jak widać nie masz bladego pojęcia o demokracji oraz o pewnych zasadach
tzw. współżycia społecznego. Co do tej grupy "inteligentniejszych"
- naprawdę śmieszne są te próby obrażania innych, sugerujące ich
ułomność umysłową. Świadczą one nie najlepiej o autorze takich
wypowiedzi. Inna sprawa, że o definicję "inteligencji" też nie bedę
pytał, podobnie jak wcześniej o definicję "normalności".
> I tak będziesz siedział i jęczał, czepiając się smartfona, że jest
(...)
A gdzie ja się czepiam smartfona? To Twoje imaginacje. Mowa była jak
najbardziej o naciąganiu klientów na zbędne wydatki. Ja do smarfonów
nic nie mam. Najwyraźniej nawet czytać ze zrozumieniem nie potrafisz,
ale do tego się przyzwyczaiłem.
> smartfonem i robi to co smartfon powinien.
A co smartfon powinien? Łączyć się z internetem bez potrzeby i bez
akceptacji użytkownika? Czemu z WM czy Symbianem tych problemów nie
było? Znaczy to nie były smartfony? On ma robić to chcę i na co mu
pozwalam, a nie to co sobie wymyślił sprzedawca.
> Więc winę tego, że jest używany
> przez idiotę który:
> 1, kupił smartfona mimo, że potrzebuje telefonu
Kupił to co mu sprzedali, albo co chciał. Nie Tobie oceniać, czy
chciał tylko telefonu, czy czegoś więcej. Do tego czegoś więcej
nadal nie potrzeba internetu. PDA jakoś też nie wymagały internetu
on-line, bądź w ogóle.
> 2. kupił i używa smartfona, mimo, że nie nie ma zielonego pojęcia co kupił,
> do czego to służy, jak to się konfuguruje i jak używa
Smartfon bardzo ładnie działa jako telefon bez zbędnej konfiguracji
usług internetowych.
> 3. skoro 1 i 2 to jest nędznym pozerem i ciężkim frajerem który pójdzie do
> sklepu i kupi dokładnie cokolwiek za dowolne pieniądze, bo modne i
> błyszczące.
Ty chyba naprawdę chcesz ludziom zwyczajnie naubliżać od półmózgów :)
Smartfon czymś, co mam niby poprawić ich ego oraz dać możliwość
pochwalenia się przed innymi? Przejdź się może na dłuższy spacer.
Zresztą - jakiś czas temu też mi ktoś powiedział/napisał, że jestem
gadżeciarzem, ponieważ mam smyrofon :) To pewnie jakiś Twój kolega :)
> 4. winą za 1, 2 oraz 3 będzie obarczał sprzedawcę tego, czego nie zna, nie
> umie obsługiwać i nie potrzebuje.
Jak zwykle wniosek zupełnie nieuzasadniony. Smartfon z racji
skrzyżowania funkcji telefonu z PDA ma potężne możliwości dodawania
oczekiwanej funkcjonalności. Stały dostęp to internetu jest zwyczajnie
zbędny. Nawet czasowy może być zbędny - wszystko pytanie, czego klient
oczekuje w zakresie funkcjonalności.
> Tudzież wszyscy ci ludzie zawsze znajdą bandę podobnych sobie usłużnych
> klakierów, którzy będą ich popierali w punkcie nr 4 odreagowując swoje
> frustracje.
Póki co, to Ty wyglądasz na mocno sfrustrowanego :)
-
59. Data: 2011-08-19 19:26:26
Temat: Re: pożiew zbiorowy - Plej
Od: ALEX <c...@g...pl>
W dniu Pt 19 08 2011 21:07, Maciej Bebenek (news.onet.pl) pisze:
>>> 4. winą za 1, 2 oraz 3 będzie obarczał sprzedawcę tego, czego nie zna,
>>> nie
>>> umie obsługiwać i nie potrzebuje.
>>> Tudzież wszyscy ci ludzie zawsze znajdą bandę podobnych sobie usłużnych
>>> klakierów, którzy będą ich popierali w punkcie nr 4 odreagowując swoje
>>> frustracje.
>>>
>> "Zniknąłeś" punkt5: ci którzy wybierają smartfona ze względu na jego
>> niemalże nieograniczone możliwości dodania dowolnej funkcjonalności. Zaś
>> sam dostęp do netu zbędny.
>>
>>
>
> Wskaż te "nieograniczone możliwości"
Konwerter jednostek, autoblokada klawiatury, latarka, stoper, timer,
offline nawigacja, nowy UI, antywirus i jeszcze w xuj innych.
i wytłumacz, czemu mają akurat być
> wbudowane w telefon.
Jakie wbudowane? Ty rozumiesz tekst na jaki odpisujesz? Bo bardzo w to
wątpie.
--
ALEX generał lejtnant Pod Cusimą flota japońska nie tylko zatopiła flotę
rosyjską, zatopiła coś o wiele więcej: mit o wyższości białej rasy :-D
-
60. Data: 2011-08-19 19:31:42
Temat: Re: pożiew zbiorowy - Plej
Od: Waldek Godel <n...@o...info>
Dnia Fri, 19 Aug 2011 21:26:26 +0200, ALEX napisał(a):
> Konwerter jednostek, autoblokada klawiatury, latarka, stoper, timer,
> offline nawigacja, nowy UI, antywirus i jeszcze w xuj innych.
>
eee. a po co antywirus w urządzeniu nie podłączonym do internetu?
Po co w ogóle antywirus w telefonie? Taka moda w dyskotekach?
--
Pozdrowienia, Waldek Godel
"Nie osmieszaj sie ... iphona 4 bede mial w lipcu"- Paweł "robbo" Kamiński
aka Jan Strybyszewski