eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.rec.telewizjaplatforma TVP do kosza?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 135

  • 31. Data: 2009-12-10 12:47:01
    Temat: Re: platforma TVP do kosza?
    Od: "Cavallino" <c...@k...pl>

    Użytkownik "zorka" <ciapka@.wp.pl> napisał w wiadomości news:

    > Czy ja miałem każdy z tych tematów poznawać tak dogłębnie? Czy może po
    > każdy z tych towarów iść z rzeczoznawcą?

    Rezygnując z wiedzy lub pomocy osoby która taką dysponuje narażasz się po
    prostu na nieudany zakup. Twoje prawo.
    Tylko nie płacz później na grupach, ze to państwo powinno za Ciebie twoją
    działkę obrobić.


    >
    > A nie prosciej iść do sklepu i porozmawiac ze sprzedawcą, powiedziec jakie
    > sa moje wymagania i co moze mi polecic i za jakie pieniądze?
    >
    > Czy dobry sprzedawca to tylko taki ktory potrafi byle gówno drogo
    > sprzedać?

    Oczywiście że nie.
    Ale jakim sposobem założyłeś, że jak pójdziesz do dowolnego sklepu, to
    znajdziesz w nim koniecznie dobrego sprzedawcę?

    > Czyli oszukać?
    >
    > Jakaś pomyłka chyba nastąpiła w główkach niektórych ludzi. Taką droga nie
    > daleko zajdziemy.

    Oczywiście.
    Bez Wishfull thinking.
    Trzeba więcej dawać od siebie, a mniej oczekiwać od innych.
    Wtedy masz mniejszą szansę, że się zawiedziesz.


  • 32. Data: 2009-12-10 12:49:55
    Temat: Re: platforma TVP do kosza?
    Od: pawell32 <p...@w...pl>

    Cavallino pisze:

    >> To sprzedawca powinien wypytać Panią jakie ma potrzeby, gdzie mieszka
    >> i co chciała by oglądać.
    >
    > Jasne.
    > Ale najpierw trzeba znaleźć tak kumatego sprzedawcę.
    > To może być droższe od zakupu tv czy zatrudnienia rzeczoznawcy.

    a to prawda, większość sprzedawców jest z łapanki


    >
    > Może być.
    > Takim jak Ty, co się nie zna, znać się nie chce i sprzedaje to co mu
    > wygodniej.
    > Nie musi w tym celu szkół kończyć, egzaminów zdawać, a może być akurat
    > pierwszy dzień w pracy, więc i doświadczenia nie mieć.

    nie zgadzam się. też kiedyś pracowałem w serwisie rtv połączonym
    ze sklepem i w pierwszy dzień byłem na sklepie.
    godzina wystarczyła by zapoznać się ze sprzętem.
    a klienci jak społeczeństwo, nie ważne czy się zna czy nie,
    ważne czy ma zamiar kupić czy po marudzić.
    nawet jak się nie znał, a chciał kupić to obowiązkiem sprzedawcy
    było wszystko wytłumaczyć.
    moze było inaczej, bo to czasy kiedy nie było jeszcze molochów


    --
    pozdrawiam. pawell32
    Fedora 12, Gnome, Compiz-Fusion


  • 33. Data: 2009-12-10 12:51:57
    Temat: Re: platforma TVP do kosza?
    Od: "Cavallino" <c...@k...pl>

    Użytkownik "zorka" <ciapka@.wp.pl> napisał w wiadomości
    news:hfqqi3$dpv$1@news.onet.pl...
    >
    > Użytkownik "Cavallino" <c...@k...pl> napisał w wiadomości
    > news:hfqpse$bsa$1@news.onet.pl...
    >
    >>> zakup nowego tv tez do tego zaliczasz?
    >>
    >> No jak widać trzeba.
    >
    > A chodzi o to aby takiej potrzeby nie było.

    No to ci podałem sposób żeby nie było.
    Trzeba się najpierw trochę wysilić.

    > Nie każdy ma dostęp do netu, nie każdy ma na to czas, nie każdy zrozumie o
    > co w tym chodzi. Czy uważasz, że ludzie starsi, ludzie słabo wykształceni,
    > nie zasługują na szacunek?

    A co ma szacunek z tym wspólnego?
    Za wiedzę trzeba zapłacić, jeśli jej się samemu nie posiada - to wszystko.
    Zapewne nawet ten któremu zapłacisz będzie miał do Ciebie szacunek.


    >> Potem nie muszę płakać na grupach, że czegoś nie wiedziałem (bo mi się
    >> nie chciało dowiedzieć).
    >
    > A kto tutaj płacze?

    A co jakiś czas ktoś taki jak Ty się zdarza.


    >Zwykła rozmowa na dany temat. A temat niewątpliwie jest dużym problemem,
    >sprzedano mase telewizorów z mpeg2. I sprzedawano je w czasach kiedy juz
    >było wiadomo, że mpeg2 nie jest w Polsce przyszłością.

    Komu było wiadomo?
    Bo zapewniam Cię, że nie sprzedawcom, byłem, szukałem, sprawdzałem.


    >
    >
    >>
    >>> jak mam zamiar kupić odkurzać to muszę się znać na odkurzaniu?
    >>
    >> Warto się dowiedzieć jakie funkcje będą Ci potrzebne a jakie nie.
    >
    > I od tego jest sprzedawca.

    Nie, sprzedawca nie ma obowiązku posiadania takiej wiedzy, ani szklanej
    kuli.

    >> patrząc po klientach większość nie wie co to dvb-t, mpeg,
    >> oni chcą oglądać i co każdy ma jeździć ze specjalistą?
    >
    > To jakiś sposób na uniknięcie błędów jest.
    > To nie jest żaden sposób

    No to płać sobie za każdy badziew, jaki wciśnie Ci niekompetentny
    sprzedawca, tylko nie płacz potem publicznie na grupach.

    >, to jest jakieś nieporozumienie. A Ty bronisz ten bałagan.

    Ten bałagan nazywa się wolny rynek.
    I jest dokładnym przeciwieństwie komunizmu.
    Im szybciej to pojmiesz, tym lepiej.


  • 34. Data: 2009-12-10 12:55:54
    Temat: Re: platforma TVP do kosza?
    Od: "zorka" <ciapka@.wp.pl>


    Użytkownik "Cavallino" <c...@k...pl> napisał w wiadomości
    news:hfqq1g$c9l$1@news.onet.pl...
    >>> Niech się nie bierze sam za rzeczy o których nie ma pojęcia.
    >>
    >> No nie. Zakup telewizora uważasz za sprawe wymagającą konsultacji z
    >> rzeczoznawcą?
    >
    > Nie.
    > O ile się wie co chce się kupić.

    Telewizor chce się kupić. Nic więcej. Taki ktory będzie dobry dzisiaj i
    jutro.

    >
    >> Nie wystarczy starszej Pani emerytce iść do sklepu i podpisać umowe
    >> ratalną i wziąść taki telewizor jaki doradzi uczciwy Pan sprzedawca?
    >
    > Żeby kupić optymalnie - nie, nie wystarczy.

    I w tym problem.

    >
    >> To sprzedawca powinien wypytać Panią jakie ma potrzeby, gdzie mieszka i
    >> co chciała by oglądać.
    >
    > Jasne.

    Bardzo JASNE!

    > Ale najpierw trzeba znaleźć tak kumatego sprzedawcę.

    Wybacz, ale sprzedawca nie musi być bardzo kumaty aby zapamietać, że np. za
    dwa lata ma zostac wprowadzony system mpeg4 a ten model nie ma takiego
    dekodera.
    Jak nie umie zapamietac to niech SE napisze i przyklei do telewizorow
    kartke: ten ma mpeg2 a ten ma mpeg4. Wystarczy chciec poinformowac a nie
    ukrywac takie fakty.

    > To może być droższe od zakupu tv czy zatrudnienia rzeczoznawcy.

    Jak sie trafi na oszusta to owszem, może byc droższe. Jak Cie okradna w
    drodze do sklepu to takie zakupy tez moga byc drogie.


    >>>>Zgodnie z literą prawa.
    >>>
    >>> Za niewiedzę i lekkomyślność trzeba płacić.
    >>> Alebo temu kto się zna, albo frycowe w sklepie.
    >>
    >> Wiesz istnieje jeszcze coś takiego jak rzetelność kupiecka.
    >
    > LOL

    No i TU jest problem.



    >
    >> Czy to nie obowiązuje w stosunku do osób fizycznych? Czy sprzedawca nie
    >> może być rownocześnie człowiekiem?
    >
    > Może być.
    > Takim jak Ty, co się nie zna, znać się nie chce i sprzedaje to co mu
    > wygodniej.

    Na czym sie nie zna? Nie zna sie na tym ze telewizor ma mpeg2? Juz pisałem o
    tym wyżej.

    > Nie musi w tym celu szkół kończyć, egzaminów zdawać, a może być akurat
    > pierwszy dzień w pracy, więc i doświadczenia nie mieć.

    Czyli może byc nie kompetentny?? Jak nie ma wiekszości potrzebnych
    informacji to niech poprosi starszego kolege i razem obsłużą Klienta. Klient
    na to zasługuje, nie prawda? To za pieniądze zostawione przez Klienta ten
    sprzedawca nakarmi w domu swoje dzieci. Niech też weźmie pod uwagę, że
    nieznajomość tematu przez sprzedawcę może kosztowac tego Klienta kilka
    tysiecy zł - może cieżko zarobionych albo pozyczonych na duzy procent.



  • 35. Data: 2009-12-10 12:56:27
    Temat: Re: platforma TVP do kosza?
    Od: "Cavallino" <c...@k...pl>

    Użytkownik "pawell32" <p...@w...pl> napisał w wiadomości
    news:4b20ee7c$1@news.home.net.pl...
    > Cavallino pisze:
    >
    >>> To sprzedawca powinien wypytać Panią jakie ma potrzeby, gdzie mieszka i
    >>> co chciała by oglądać.
    >>
    >> Jasne.
    >> Ale najpierw trzeba znaleźć tak kumatego sprzedawcę.
    >> To może być droższe od zakupu tv czy zatrudnienia rzeczoznawcy.
    >
    > a to prawda, większość sprzedawców jest z łapanki

    I w tym tkwi problem.
    Przecież ja wcale nie mówię, że takim rzeczoznawcą nie może być sprzedawca.
    Może i nawet powinien być.
    I pewnie nawet niektórzy są.
    Ale ich znalezienie to również trochę roboty, na pewno więcej niż "iść do
    sklepu" więc dla zorki odpada.

    >
    >
    >>
    >> Może być.
    >> Takim jak Ty, co się nie zna, znać się nie chce i sprzedaje to co mu
    >> wygodniej.
    >> Nie musi w tym celu szkół kończyć, egzaminów zdawać, a może być akurat
    >> pierwszy dzień w pracy, więc i doświadczenia nie mieć.
    >
    > nie zgadzam się. też kiedyś pracowałem w serwisie rtv połączonym
    > ze sklepem i w pierwszy dzień byłem na sklepie.
    > godzina wystarczyła by zapoznać się ze sprzętem.

    LOL !!
    Z jedną sztuką czy z tysiącem?

    Ja Ci z praktyki mówię, pamiętam jak z pół roku temu tłumaczyłem gościowi w
    MediaMarkt co to jest mpeg-4, dvb-t i w ogóle naziemna telewizja cyfrowa.
    W tym samym czasie w Poznaniu nadawały dwa muxy w dvb-t.
    Oni nawet sygnału z nich nie posiadali w sklepie żeby praktycznie sprawdzić
    jaki sprzęt posiada jaki tuner (o wiedzy teoretycznej nie wspominam).

    > nawet jak się nie znał, a chciał kupić to obowiązkiem sprzedawcy
    > było wszystko wytłumaczyć.

    Ale nie było obowiązku tego wiedzieć.
    Więc co chciałeś tłumaczyć, sprawy o których sam pojęcia nie miałeś?


  • 36. Data: 2009-12-10 12:57:32
    Temat: Re: platforma TVP do kosza?
    Od: pawell32 <p...@w...pl>

    Cavallino pisze:

    >> I od tego jest sprzedawca.
    >
    > Nie, sprzedawca nie ma obowiązku posiadania takiej wiedzy, ani szklanej
    > kuli.
    >
    bzdura. obowiązkiem sprzedawcy jest wiedzieć jak najwięcej na temat
    tego co sprzedaje, nie jest od wciskania kitu.
    fakt, że jest zupełnie odwrotnie, choć kiedyś tego wymagano.


    --
    pozdrawiam. pawell32
    Fedora 12, Gnome, Compiz-Fusion


  • 37. Data: 2009-12-10 13:01:41
    Temat: Re: platforma TVP do kosza?
    Od: "Cavallino" <c...@k...pl>

    Użytkownik "zorka" <ciapka@.wp.pl> napisał w wiadomości
    news:hfqr4o$fji$1@news.onet.pl...
    >
    > Użytkownik "Cavallino" <c...@k...pl> napisał w wiadomości
    > news:hfqq1g$c9l$1@news.onet.pl...
    >>>> Niech się nie bierze sam za rzeczy o których nie ma pojęcia.
    >>>
    >>> No nie. Zakup telewizora uważasz za sprawe wymagającą konsultacji z
    >>> rzeczoznawcą?
    >>
    >> Nie.
    >> O ile się wie co chce się kupić.
    >
    > Telewizor chce się kupić.

    No to kupiłeś na swój sposób.
    Że źle - pretensje do siebie.

    >Nic więcej. Taki ktory będzie dobry dzisiaj i jutro.

    I tak zrobiłeś.

    >
    >>
    >>> Nie wystarczy starszej Pani emerytce iść do sklepu i podpisać umowe
    >>> ratalną i wziąść taki telewizor jaki doradzi uczciwy Pan sprzedawca?
    >>
    >> Żeby kupić optymalnie - nie, nie wystarczy.
    >
    > I w tym problem.

    Życie jest okrutne.

    >> Ale najpierw trzeba znaleźć tak kumatego sprzedawcę.
    >
    > Wybacz, ale sprzedawca nie musi być bardzo kumaty aby zapamietać, że np.
    > za dwa lata ma zostac wprowadzony system mpeg4

    Ale co ma zapamiętać, jak on tego po prostu NIE WIE.
    Ty nie wiesz i on też.
    Macie do swojej niewiedzy dokładnie takie samo prawo.

    > Jak nie umie zapamietac to niech SE napisze i przyklei do telewizorow

    No to najpierw sam zapamiętaj, żeby go o to zapytać.


    > kartke: ten ma mpeg2 a ten ma mpeg4. Wystarczy chciec poinformowac a nie
    > ukrywac takie fakty.

    A pytałeś o nie?

    >
    >> To może być droższe od zakupu tv czy zatrudnienia rzeczoznawcy.
    >
    > Jak sie trafi na oszusta to owszem, może byc droższe.


    LOL
    Nie rozumiesz o czym mowa, czy udajesz?
    Mowa była o znalezieniu kompetetnego sprzedawcy.

    >>> Czy to nie obowiązuje w stosunku do osób fizycznych? Czy sprzedawca nie
    >>> może być rownocześnie człowiekiem?
    >>
    >> Może być.
    >> Takim jak Ty, co się nie zna, znać się nie chce i sprzedaje to co mu
    >> wygodniej.
    >
    > Na czym sie nie zna? Nie zna sie na tym ze telewizor ma mpeg2?

    A Ty się znasz?
    To po co taki kupiłeś?

    >> Nie musi w tym celu szkół kończyć, egzaminów zdawać, a może być akurat
    >> pierwszy dzień w pracy, więc i doświadczenia nie mieć.
    >
    > Czyli może byc nie kompetentny??

    LOL !!!!
    Oczywiście że może.
    Czy jak Ciebie gdzieś zatrudnią, np. z pomocnika murarza staniesz się
    sprzedawcą telewizorów, to cudownie wiedza spłynie na Ciebie wraz z podpisem
    na umowie o pracę?


    > Jak nie ma wiekszości potrzebnych informacji to niech poprosi starszego
    > kolege i razem obsłużą Klienta. \

    A jak nikt w sklepie nie ma wiedzy?
    Bo ci co mieli, to poszli do lepiej płacącej konkurencji, albo otworzyli
    swoje sklepy?
    Tak to działa w praktyce.


  • 38. Data: 2009-12-10 13:02:18
    Temat: Re: platforma TVP do kosza?
    Od: "zorka" <ciapka@.wp.pl>


    Użytkownik "Cavallino" <c...@k...pl> napisał w wiadomości
    news:hfqqtg$eu8$1@news.onet.pl...
    >>> No jak widać trzeba.
    >>
    >> A chodzi o to aby takiej potrzeby nie było.
    >
    > No to ci podałem sposób żeby nie było.
    > Trzeba się najpierw trochę wysilić.

    Klient wysilił sie wystarczająco idac z pieniedzmi do sklepu. Doradztwo leży
    w gestii sprzedawcy. Dobre doradztwo.

    >
    >> Nie każdy ma dostęp do netu, nie każdy ma na to czas, nie każdy zrozumie
    >> o co w tym chodzi. Czy uważasz, że ludzie starsi, ludzie słabo
    >> wykształceni, nie zasługują na szacunek?
    >
    > A co ma szacunek z tym wspólnego?

    Widzisz, szacunek do drugiego człowieka, szacunek do Klienta wymaga abt ten
    wydał swoje pieniądze dobrze, aby wyszedł zadowolony z zakupów zrobionych w
    "naszym" sklepie.

    > Za wiedzę trzeba zapłacić, jeśli jej się samemu nie posiada - to wszystko.
    > Zapewne nawet ten któremu zapłacisz będzie miał do Ciebie szacunek.

    Płaci sprzedawcy za telewizor i dobrą obsługę!

    >>> Potem nie muszę płakać na grupach, że czegoś nie wiedziałem (bo mi się
    >>> nie chciało dowiedzieć).
    >>
    >> A kto tutaj płacze?
    >
    > A co jakiś czas ktoś taki jak Ty się zdarza.

    Ja nie płaczę, poruszam problem.


    >>Zwykła rozmowa na dany temat. A temat niewątpliwie jest dużym problemem,
    >>sprzedano mase telewizorów z mpeg2. I sprzedawano je w czasach kiedy juz
    >>było wiadomo, że mpeg2 nie jest w Polsce przyszłością.
    >
    > Komu było wiadomo?
    > Bo zapewniam Cię, że nie sprzedawcom, byłem, szukałem, sprawdzałem.

    Czego szukałeś, co sprawdzałes?


    >>>> jak mam zamiar kupić odkurzać to muszę się znać na odkurzaniu?
    >>>
    >>> Warto się dowiedzieć jakie funkcje będą Ci potrzebne a jakie nie.
    >>
    >> I od tego jest sprzedawca.
    >
    > Nie, sprzedawca nie ma obowiązku posiadania takiej wiedzy, ani szklanej
    > kuli.

    Obowiązku? Chyba jednak sie nie zrozumiemy.

    >
    >>> patrząc po klientach większość nie wie co to dvb-t, mpeg,
    >>> oni chcą oglądać i co każdy ma jeździć ze specjalistą?
    >>
    >> To jakiś sposób na uniknięcie błędów jest.
    >> To nie jest żaden sposób
    >
    > No to płać sobie za każdy badziew, jaki wciśnie Ci niekompetentny
    > sprzedawca, tylko nie płacz potem publicznie na grupach.

    O płaczu już było.

    >
    >>, to jest jakieś nieporozumienie. A Ty bronisz ten bałagan.
    >
    > Ten bałagan nazywa się wolny rynek.
    > I jest dokładnym przeciwieństwie komunizmu.
    > Im szybciej to pojmiesz, tym lepiej.

    Co Ty wiesz o komunizmie i wolnym rynku.




  • 39. Data: 2009-12-10 13:02:28
    Temat: Re: platforma TVP do kosza?
    Od: "Cavallino" <c...@k...pl>

    Użytkownik "pawell32" <p...@w...pl> napisał w wiadomości
    news:4b20f044$1@news.home.net.pl...
    > Cavallino pisze:
    >
    >>> I od tego jest sprzedawca.
    >>
    >> Nie, sprzedawca nie ma obowiązku posiadania takiej wiedzy, ani szklanej
    >> kuli.
    >>
    > bzdura.

    Wyciąłeś na co odpowiadałeś, więc pewnie sam nie wiesz.

    >obowiązkiem sprzedawcy jest wiedzieć jak najwięcej na temat
    > tego co sprzedaje

    Podaj konkretny przepis.


  • 40. Data: 2009-12-10 13:02:55
    Temat: Re: platforma TVP do kosza?
    Od: pawell32 <p...@w...pl>

    Cavallino pisze:
    > LOL !!
    > Z jedną sztuką czy z tysiącem?

    sporo, odbiorniki tv i sprzęt hi-fi jednej marki

    >
    > Ja Ci z praktyki mówię, pamiętam jak z pół roku temu tłumaczyłem
    > gościowi w MediaMarkt co to jest mpeg-4, dvb-t i w ogóle naziemna
    > telewizja cyfrowa.
    > W tym samym czasie w Poznaniu nadawały dwa muxy w dvb-t.
    > Oni nawet sygnału z nich nie posiadali w sklepie żeby praktycznie
    > sprawdzić jaki sprzęt posiada jaki tuner (o wiedzy teoretycznej nie
    > wspominam).
    >
    >> nawet jak się nie znał, a chciał kupić to obowiązkiem sprzedawcy
    >> było wszystko wytłumaczyć.
    >
    > Ale nie było obowiązku tego wiedzieć.

    jak mnie szef przyjmował to wpierw przemaglował mnie ze znajomości
    asortymentu, który tam widnieje

    > Więc co chciałeś tłumaczyć, sprawy o których sam pojęcia nie miałeś?

    właśnie miałem, tym bardziej, że pracowałem na serwisie, a na sklepie
    byłem do pomocy


    --
    pozdrawiam. pawell32
    Fedora 12, Gnome, Compiz-Fusion

strony : 1 ... 3 . [ 4 ] . 5 ... 10 ... 14


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: