-
351. Data: 2011-01-09 02:03:27
Temat: Re: pech...zderzenie z duza bryla lodu, urwany silnik itd....
Od: J.F. <j...@p...onet.pl>
On Sat, 8 Jan 2011 23:57:55 +0100, marek wrote:
>> A to wspolczuje .. ale pytanie pozostaje - z jaka predkoscia jezdzisz
>> ?
>z taka zeby w pore zauwazyc przeszkode na drodze.
No ale ile to konkretnie jest ?
J.
-
352. Data: 2011-01-09 05:43:16
Temat: Re: pech...zderzenie z duza bryla lodu, urwany silnik itd....
Od: Michał Gut <m...@w...pl>
> Nie ma takich corolli, a jeżeli masz na myśli tę ze zdjęć (E10), to
> jest niżej zawieszona niż punto, ale za to ma stosowane zabezpieczenie
> miski i okolic przed takimi niespodziankami. Obstawiam, że
> przejechałaby przez ten patent (zawiesiłaby się) z niewielkimi stratami
> i spokojnie dałoby się pojechać dalej.
moze i fakt e10
w punto z tym multijetem jest to bardzo niefortunnie rozwiazane. kieds jak
gadalem z pracownikiem aso przy okazji mojego pnciaka to mowil ze mnostwo
osob rozwala miche w tym modelu
-
353. Data: 2011-01-09 07:23:39
Temat: Re: pech...zderzenie z duza bryla lodu, urwany silnik itd....
Od: "marek" <s...@o...pl>
> No ale ile to konkretnie jest ?
pytasz powaznie czy trollujesz?
-
354. Data: 2011-01-09 13:07:20
Temat: Re: pech...zderzenie z duza bryla lodu, urwany silnik itd....
Od: "Plumpi" <p...@o...pl>
Użytkownik "Michał Gut" <m...@w...pl> napisał w
wiadomości news:ig73g1$vpi$1@portraits.wsisiz.edu.pl...
> jak widziales to bryla lezala na jasniejszym i ladnie sie komponowala z
> terenem, obok 2 czarne wyjezdzone pasy.
> moze i bym zauwazyl jakbym tam czegos wypatrywal z uwaga. bardziej patrze
> czy czlowieka nie rozjezdzam
Patrząc na te zdjęcia uważam, że największą głupotą było zapier....ć z taką
prędkością po takiej drodze, która posiada 3 wyjeżdżone koleiny służące do
poruszania się samochodów w obydwu kierunkach oraz tak zalodzoną
nawierzchnię. Tym bardziej, że był to teren zabudowany i słabo oświetlony.
Gdybyś jechał tam z mniejszą prędkością miał byś szansę zauważenia tej bryły
lodu i uniknięcia zderzenia.
Nawet jeżeli byś przywalił to mogło się obyć bez większych lub w ogóle bez
uszkodzeń.
Piszesz: "bardziej patrze czy czlowieka nie rozjezdzam".
Wybacz, ale takie stwierdzenie swiadczy tylko o Twoim bardzo małym
doświadczeniu jako kierowca.
Będąc kierowcą musisz widzieć wszystko, zarówno ludzi, inne pojazdy, dzieci,
zwierzęta, dziury w jezdni, a także i takie przeszkody jak ta bryła lodu i
wszystko to czego nie da się przewidzieć. Mówiąc kolokwialnie "masz mieć
oczy zarówno na głowie jak i w d...., czyli dookoła głowy".
Pamiętaj też o podstawowej zasadzie: jezeli nie mam dostatecznej widoczności
to zwalniam do takiewj prędkości, która umożliwia mi podjęcia prawidłowej
reakcji w razie pojawienia się przeszkody w zasięgu wzroku.
-
355. Data: 2011-01-09 13:15:08
Temat: Re: pech...zderzenie z duza bryla lodu, urwany silnik itd....
Od: "Plumpi" <p...@o...pl>
Użytkownik "Mruk" <t...@g...pl> napisał w wiadomości
news:ig7mbt$gcp$1@node1.news.atman.pl...
Namawiasz do kłamstwa.
-
356. Data: 2011-01-09 13:18:15
Temat: Re: pech...zderzenie z duza bryla lodu, urwany silnik itd....
Od: "Plumpi" <p...@o...pl>
Użytkownik "Mruk" <t...@g...pl> napisał w wiadomości
news:ig7mbt$gcp$1@node1.news.atman.pl...
Namawiasz do kłamstwa i oszustwa.
-
357. Data: 2011-01-09 13:23:12
Temat: Re: pech...zderzenie z duza bryla lodu, urwany silnik itd....
Od: "Plumpi" <p...@o...pl>
Użytkownik "Mruk" <t...@g...pl> napisał w wiadomości
news:ig7mmc$gcp$4@node1.news.atman.pl...
>> Tu nie chodzi o głaz, lecz o brak dostatecznej widoczności i jazda ze
>> zbyt dużą prędkością, która nie zapewnia dostatecznej widoczności.
>> Równie dobrze zamiast tego głazu mógł tam stać samochód, mógł jechać
>> rowerzysta czy pieszy i też by nie zauważył.
> i gdyby był nieoświetlony to byłaby wina tego nieoświetlonego stojącego na
> środku pojazdu
Guzik prawda.
-
358. Data: 2011-01-09 13:35:27
Temat: Re: pech...zderzenie z duza bryla lodu, urwany silnik itd....
Od: "Plumpi" <p...@o...pl>
Użytkownik "Mruk" <t...@g...pl> napisał w wiadomości
news:ig7mh1$gcp$2@node1.news.atman.pl...
>>> Pech to by był, jakby coś na Ciebie spadło z ciężarówki jadącej w drugą
>>> stronę. To był skutek zapierdalania ze zbyt dużą prędkością.
>>
>> wreszcie ktos to napisal :D
>
> troszkę przesada. Zapierdalał ponad 10 dozwolone. Teraz juz zresztą można
> o 10km/h się pomylić.
>
> Dobrze, że ustawodawca przewidział, że ludzie się mylą.
Chwila, chwila prędkość pomiędzy 60 a 70km/h to jest więcej jak 10km/h
szybciej niż dozwolona, która wynosi w terenie zabudowanym tylko 50km/h.
Zatem nie mieści się w marginesie pomyłki. Poza tym ze względu na złe
warunki atmosferyczne, złą widoczność oraz zmęczenie powinien jechać
znmacznie wolniej niż maksymalna prędkość dozwolona.
-
359. Data: 2011-01-09 14:58:53
Temat: Re: ZDJĘCIA
Od: Krzysiek Kielczewski <k...@g...com>
On 2011-01-08, kamil <k...@s...com> wrote:
>>> Sucho? Wystarczy jechac te 2km za kims, kto chlapacze zostawil w garazu.
>>
>> Tak, dwa dni temu było sucho.
>
> Kompletnie nie wiem, o co Tobie chodzi. Sucho nie jest, na droze lezy
> rozjezdzony snieg.
Przy -10 jest sucho, mokro się robi jak jest cieplej.
> Czyms takim mozna swiatla upieprzyc w dwa kilometry
> jazdy za jakims samochodem.
To zjedź i wyczyść albo trzymaj odstęp o dwadzieścia metrów większy.
> Nie dorabiaj filozofii do prostych rzeczy.
No.
Krzysiek Kiełczewski
-
360. Data: 2011-01-09 16:34:17
Temat: Re: ZDJĘCIA
Od: Michał Gut <m...@w...pl>
> A one są obowiązkowe?
> Bo wydaje mi się, że widuję auta pozbawione tego wynalazku...
>
kiedys ponoć były
teraz napewno nie sa
ale ja np. sobie zamontuje w punciaku bo strasznie kamulce katuja lakier na
progach. juz mialem raz poprawiany