-
51. Data: 2014-11-12 15:14:31
Temat: Re: parkowanie prostopadłe
Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
W dniu 12.11.2014 10:21, Maciek "Babcia" Dobosz pisze:
> stronę stoi samochód nie ma najmniejszego znaczenia. A lepiej się tam
> parkuje tyłem do budynku bo uliczka dość ruchliwa (dojazd do sporej
> szkoły) i po prostu bezpieczniej jest ruszać z parkingu przodem do
> ulicy bo widoczność przy wyjeżdżaniu lepsza.
I dzięki temu można wyjechać sprawniej i szybciej, czyli krócej smrodzić
pod oknami.
--
Boga prawdopodobnie nie ma.
A teraz przestań się martwić
i raduj się życiem!
-
52. Data: 2014-11-12 16:08:54
Temat: Re: parkowanie prostopadłe
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "RoMan Mandziejewicz" napisał w wiadomości
Hello J.F.,
>>>> Jaki znak - tablica informacyjna ?
>>>> Tak czy inaczej - wlasciciel terenu ma prawo go oznakowac.
>>>Jasne. I żadnych możliwości egzekwowania.
>> A takie tam "pojazdy nieprawidlowo zaparkowane beda odholowywane na
>> koszt wlasciciela pojazdu" ?
>Sądem poszczuję...
Poszczuc mozesz, ale czy sad uzna twe racje ?
Poza tym sam bedziesz sadem poszczuty, bo przeciez po dobroci nie
zaplacisz :-)
>>>Nigdy nie było.
>> A sie myslisz
>> http://www.drogi.com/akty_prawne/du99_59_623.shtml
>> ROZPORZĄDZENIE RADY MINISTRÓW
>> z dnia 24 stycznia 1986 r.
>Komuna jeszcze.
Jest wiele przepisow pamietajacych komune, a i tak obowiazuja.
Np ustawa o drogach publicznych
[...]
>> Z tym ze na sejmowej stronie ma status "uznany za uchylony".
>Tyle na ten temat.
Pisales ze nigdy nie bylo :-)
A "uznany" to nie calkiem to samo co "uchylony".
Nie chce mi sie szukac, czemu "uznany"
>>>> http://wiadomosci.wpr24.pl/policja_daje_przyklad;565
6.html
>>>> P.S. Jak sie parkuje tylem, to mozna nie zauwazyc.
>>>Nawet parkując przodem można nie zauważyć - to nie znak drogowy a
>>>reklam nie czytam.
>> Reklama to jedno, ale jak wjezdzasz przodem, to widok na sciane
>> masz
>> znakomity (z 2-3 miejsc),
>Ale nie mam obowiązku tego czytać.
Obowiazku nie masz, ale trudno nie zauwazyc, chyba ze noca.
Natomiast wjezdzajac tylem to trudno zauwazyc :-)
J.
-
53. Data: 2014-11-12 17:25:08
Temat: Re: parkowanie prostopadłe
Od: RoMan Mandziejewicz <r...@p...pl.invalid>
Hello J.F.,
Wednesday, November 12, 2014, 4:08:54 PM, you wrote:
>>>>> Jaki znak - tablica informacyjna ?
>>>>> Tak czy inaczej - wlasciciel terenu ma prawo go oznakowac.
>>>>Jasne. I żadnych możliwości egzekwowania.
>>> A takie tam "pojazdy nieprawidlowo zaparkowane beda odholowywane na
>>> koszt wlasciciela pojazdu" ?
>>Sądem poszczuję...
> Poszczuc mozesz, ale czy sad uzna twe racje ?
> Poza tym sam bedziesz sadem poszczuty, bo przeciez po dobroci nie
> zaplacisz :-)
Oczywiście, że nie zapłacę.
>>>>Nigdy nie było.
>>> A sie myslisz
>>> http://www.drogi.com/akty_prawne/du99_59_623.shtml
>>> ROZPORZĄDZENIE RADY MINISTRÓW
>>> z dnia 24 stycznia 1986 r.
>>Komuna jeszcze.
> Jest wiele przepisow pamietajacych komune, a i tak obowiazuja.
> Np ustawa o drogach publicznych
Są takie, które obowiązuję jeszcze sprzed wojny - prawo czekowe czy
wekslowe. Ale to nie oznacza, że wszystko, co na powielaczach komuna
wymaglowała, obowiązuje do dzisiaj.
> [...]
>>> Z tym ze na sejmowej stronie ma status "uznany za uchylony".
>>Tyle na ten temat.
> Pisales ze nigdy nie bylo :-)
Pomyliłem się - to się zdarza. Poza tym - wtedy jeździło się na
ołowiowej.
> A "uznany" to nie calkiem to samo co "uchylony".
> Nie chce mi sie szukac, czemu "uznany"
Może jako niezgodny z czymś tam?
>>>>> http://wiadomosci.wpr24.pl/policja_daje_przyklad;565
6.html
>>>>> P.S. Jak sie parkuje tylem, to mozna nie zauwazyc.
>>>>Nawet parkując przodem można nie zauważyć - to nie znak drogowy a
>>>>reklam nie czytam.
>>> Reklama to jedno, ale jak wjezdzasz przodem, to widok na sciane
>>> masz
>>> znakomity (z 2-3 miejsc),
>>Ale nie mam obowiązku tego czytać.
> Obowiazku nie masz, ale trudno nie zauwazyc, chyba ze noca.
Łatwo nie zauważyć. To nie znak. Przeczytałbym odruchowo, jakby było
na linii wzroku. Jak jest na linii szyldów na ścianie - olewam.
> Natomiast wjezdzajac tylem to trudno zauwazyc :-)
Zdecydowanie trudniej.
--
Best regards,
RoMan
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)
-
54. Data: 2014-11-12 17:37:27
Temat: Re: parkowanie prostopadłe
Od: Shrek <...@w...pl>
On 2014-11-12 10:21, Maciek "Babcia" Dobosz wrote:
>> Bo jak ktoś ma w dupie, żeby nie smrodzić komuś w okno, to ten ktoś
>> komu smrodzisz może mieć potem w dupie, ze chcesz mieć ładną
>> blacharkę.
>
> Nie zawsze ma w dupie - często takie tabliczki wiszą od wielu lat choć
> nie mają sensu.
Z ciekawości - a wcześniej miały?
Jak nikomu nie przeszkadza, to i pewnie nikt walki o to parkowanie tyłem
nie będzie uskuteczniał, więc problem będzie raczej teoretyczny.
> Zastanawiam się np. po co takie tabliczki o parkowaniu
> przodem do budynku wiszą na dwóch budynkach koło mnie gdzie na parterze
> jest ściana z wyprowadzonymi "kominami" wentylacyjnymi z podziemnego
> garażu a wyższe piętra są nadwieszone nad parkingiem także to w którą
> stronę stoi samochód nie ma najmniejszego znaczenia.
Hm - ciekawy przypadek - w sumie wyrzurnie z garaży chyba nie mogą być w
powierzchni terenu, jeśli wyżej jest budynek.
Shrek.
-
55. Data: 2014-11-12 17:39:04
Temat: Re: parkowanie prostopadłe
Od: Shrek <...@w...pl>
On 2014-11-12 15:11, Andrzej Lawa wrote:
> W dniu 09.11.2014 20:42, Poldek pisze:
>
>> Po uruchomieniu silnika zaczynają z tyłu samochodu wylatywać spaliny.
>> Spaliny są niezdrowe i łanie nie pachną.
>> Chciałbyś, żeby w okno Twojego dziecka leciały spaliny?
>
> Myślisz, że jak ktoś stanie odwrotnie, to spaliny nie wylatują?
>
> Albo grzecznie idą w drugą stronę bez względu na kierunek wiatru?
Generalnie jest jednak różnica czy masz rurę dwa metry od siebie w twoja
stronę, czy sześć dalej w drugą. Wydaje się to tak oczywiste, że nie
trzeba tego udowadaniać.
Shrek.
-
56. Data: 2014-11-12 17:53:08
Temat: Re: parkowanie prostopadłe
Od: m <m...@g...com>
W dniu 12.11.2014 12:12, Maciek "Babcia" Dobosz pisze:
> Ja np. wolę parkować tyłem - przy wyjeździe po prostu masz lepszy
> widok. Zresztą jakiś miesiąc temu matka koleżanki mojej Młodej na moich
> oczach potraciła chłopaka który jej podjechał pod bagażnik w chwili
> wyjeżdżania z zatoki. W lusterkach nie miała szansy go zauważyć do
> chwili potrącenia. mam to nagrane z kamerki - jechałem akurat tak że
> widziałem całą kolizję. Gdyby stała tyłem do ściany budynku do kolizji
> raczej by nie doszło.
Tyle że to samo działa przy parkowaniu - ja raz o włos o mało nie
potrąciłem dziecka które mi podjechało pod tył kiedy parkowałem tyłem.
Po prostu tyłem się źle widzi i tyle.
p. m.
-
57. Data: 2014-11-12 18:09:35
Temat: Re: parkowanie prostopadłe
Od: Shrek <...@w...pl>
On 2014-11-12 12:30, Ergie wrote:
> Dla przypomnienia bo było po wielokroć: takie samowolne blokowanie jest
> nielegalne i jak się trafi świadomy kierowca to wygra znacznie więcej
> niż 300zł które wyda zgodnie z regulaminem (jeśli w ogóle wyda).
>
> Z punktu widzenia prawa założenie takiej blokady jest takim samym
> wykroczeniem jak urwanie komuś koła bo "czyni przedmiot niezdatnym do
> użytku" (czy jakoś tak to brzmi w przepisach).
Trochę naciągasz. Jeśli założenie blokady na koło "czyni przedmiot
niezatnym do użytku" tak samo jak urwanie koła, to zastawienie wjazdu do
garażu "czyni przedmiot niezdatnym do użytku" tak jakbys wysadził garaż
w powietrze - a to już terroryzm;)
Shrek
-
58. Data: 2014-11-12 19:23:16
Temat: Re: parkowanie prostopadłe
Od: tá´Ź
masti wrote:
>>> to nie o prawo chodzi. jeśli amerykanin, niemiec czy też inny kierowca
>>> z cywilizowanego świata chce zaparkować, szuka właściciela i prosi o
>>> pozwolenie. Jeśli polak chce zaparkować, patrzy czy niema kolców,
>>> słupków i ryje się autem. Tak zostaliśmy wychowani
>>
>> Właściciela czego?
>
> terenu. I ten właściciel może te miejsca przydzielić.
To, czy może na terenie publicznie dostępnym to kwestia co najmniej
dyskusyjna. Ale mniejsza o to, racz zauważyć, do jakiej wypowiedzi się
odnosiłem.
--
ss??q s? ??u??ou??
-
59. Data: 2014-11-13 10:12:14
Temat: Re: parkowanie prostopadłe
Od: "Ergie" <e...@s...pl>
Użytkownik "Shrek" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:m40489$r57$...@n...news.atman.pl...
> Trochę naciągasz. Jeśli założenie blokady na koło "czyni przedmiot
> niezatnym do użytku" tak samo jak urwanie koła, to zastawienie wjazdu do
> garażu "czyni przedmiot niezdatnym do użytku" tak jakbys wysadził garaż w
> powietrze - a to już terroryzm;)
Chodzi o to że to jest ten sam paragraf.
Oczywiście zastawienie wjazdu też jest karalne (jeśli uniemożliwia z niego
wyjazd), ale w opisanej sytuacji nie było mowy o zastawianiu wjazdu do
garażu, a o parkowaniu na wjeździe do podwórza z którego jest _inny_ wyjazd.
Pozdrawiam
Ergie
-
60. Data: 2014-11-13 10:17:05
Temat: Re: parkowanie prostopadłe
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "Ergie" napisał w wiadomości
Użytkownik "Shrek" napisał w wiadomości grup
>> Trochę naciągasz. Jeśli założenie blokady na koło "czyni przedmiot
>> niezatnym do użytku" tak samo jak urwanie koła, to zastawienie
>> wjazdu do garażu "czyni przedmiot niezdatnym do użytku" tak jakbys
>> wysadził garaż w powietrze - a to już terroryzm;)
>Chodzi o to że to jest ten sam paragraf.
>Oczywiście zastawienie wjazdu też jest karalne (jeśli uniemożliwia z
>niego wyjazd), ale w opisanej sytuacji nie było mowy o zastawianiu
>wjazdu do garażu, a o parkowaniu na wjeździe do podwórza z którego
>jest _inny_ wyjazd.
A jak tam tez ktos zaparkuje ? :-)
J.