-
1. Data: 2009-11-13 20:53:18
Temat: ostry obiektyw i jego praktyczne granice
Od: "TheGuru" <t...@o...pl>
Pochwalę się, że nabyłem drogą kupna tamrona17-50 2.8 (żeby nie robić
konkurencji koledze rozwinę wątek).
skok jakościowy niesamowity (z sonowego kita).
żeby nie było za pięknie, nawiązując do wcześniejszego wątku o dyfrakcji,
pytam fachowców jaki jest praktyczny zakres przysłon tego obiektywy
przypiętego do alfy700?
żeby się nie okazało że mam do dyspozycji 2.8 i kilka kolejnych ;-)
są wykresy które powiedzą mi jaka jest charakterystyka tego obiektywu i po
za które wartości przysłony nie warto się wychylać?
_______________________________
http://Poznan.Rydwelscy.pl
-
2. Data: 2009-11-13 21:49:19
Temat: Re: ostry obiektyw i jego praktyczne granice
Od: Jacek Czerwinski <...@...z.pl>
TheGuru pisze:
> Pochwalę się, że nabyłem drogą kupna tamrona17-50 2.8 (żeby nie robić
> konkurencji koledze rozwinę wątek).
>
> skok jakościowy niesamowity (z sonowego kita).
>
> żeby nie było za pięknie, nawiązując do wcześniejszego wątku o dyfrakcji,
> pytam fachowców jaki jest praktyczny zakres przysłon tego obiektywy
> przypiętego do alfy700?
>
> żeby się nie okazało że mam do dyspozycji 2.8 i kilka kolejnych ;-)
>
> są wykresy które powiedzą mi jaka jest charakterystyka tego obiektywu i po
> za które wartości przysłony nie warto się wychylać?
Widzę że ostatnie dyskusje cię przestraszyły.
Używać.
Zwykle zwyczajowo się najzwyczajniej przymyka o zwykłe jedną-trzy
działki ale to nie Korea Płn i zwyczajnie wolno ci ile chcesz.
Dla nerwowych poczytać optyczne.
A jak chcesz pory skóry fotografować, to (mimo szanowanej ostrości)
ciągle nie ten sprzęt.
na serio, to o jaki rodzaj fotografii się obawiasz?
-
3. Data: 2009-11-13 21:52:32
Temat: Re: ostry obiektyw i jego praktyczne granice
Od: Mikołaj Tutak <mtutak(a)nixz*net@nospam.com>
Użytkownik "TheGuru" <t...@o...pl> napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:hdkh05$1a0o$...@o...icpnet.pl...
> żeby nie było za pięknie, nawiązując do wcześniejszego wątku o dyfrakcji,
> pytam fachowców jaki jest praktyczny zakres przysłon tego obiektywy
> przypiętego do alfy700?
Zakres praktyczny to jest taki jak możesz nastawić, w różnych warunkach są
różne wymagania. Jeżeli chodzi Ci o najostrzejsze zdjęcia to powyżej f=5.6
będzie widać stopniowe zmiękczanie obrazu - zobacz wykresy na
photozone.de...
--
pozdrawiam
Mikolaj
-
4. Data: 2009-11-14 00:05:09
Temat: Re: ostry obiektyw i jego praktyczne granice
Od: "adam" <j...@o...maile.com>
Użytkownik "TheGuru" napisał
[...]
> żeby się nie okazało że mam do dyspozycji 2.8 i kilka kolejnych ;-)
Nie przejmuj się.
Jak niegdyś do tego doszedłem to też się wkur****m z początku ; )
Potem mi przeszło, postanowiłem zaakceptować prawa optyki ; )))))
> są wykresy które powiedzą mi jaka jest charakterystyka tego obiektywu i po
> za które wartości przysłony nie warto się wychylać?
Na dzień dobry możesz skorzystać choćby z photozone.de bo oni kazdy obiektyw
mierza (MTF). To daje jakieś wstępne pojęcie o możliwościach konkretnego
obiektywu i co można (a nawet należy) zestawić ze swoją sztuką.
adam
-
5. Data: 2009-11-14 00:35:18
Temat: Re: ostry obiektyw i jego praktyczne granice
Od: M <m...@i...pl>
On Nov 14, 11:05 am, "adam"
<j...@o...maile.com> wrote:
> Użytkownik "TheGuru" napisał
> [...]
>
> > żeby się nie okazało że mam do dyspozycji 2.8 i kilka kolejnych ;-)
>
> Nie przejmuj się.
> Jak niegdyś do tego doszedłem to też się wkur****m z początku ; )
> Potem mi przeszło, postanowiłem zaakceptować prawa optyki ; )))))
pewnie da sie to wszystko policzyc,
http://www.luminous-landscape.com/tutorials/resoluti
on.shtml
ale nie bardzo bym sie tym przejmowal
Rob zdjecia i wybieraj taka przeslone jaka Ci jest potrzebna zeby
uzyskac zamierzony efekt.
No chyba ze Cie stac na podobno wolny od dyfrakcji Leica APO-Telyt-R
280mm f/4 i (bagatela) body do niego.
M
http://kangury.net
-
6. Data: 2009-11-14 02:19:00
Temat: Re: ostry obiektyw i jego praktyczne granice
Od: dominik <n...@d...kei.pl>
TheGuru wrote:
> Pochwalę się, że nabyłem drogą kupna tamrona17-50 2.8 (żeby nie robić
> konkurencji koledze rozwinę wątek).
>
> skok jakościowy niesamowity (z sonowego kita).
Tu się nie ma co dziwić. Ten kit który miałeś po prostu marnował aparat.
On był ok dla matryc 6Mpix, bardzo naciągany dla matryc 10Mpix, na 12 już
za bardzo było widać szereg wad. Zresztą - nie ma co się rozwodzić.
> żeby nie było za pięknie, nawiązując do wcześniejszego wątku o dyfrakcji,
> pytam fachowców jaki jest praktyczny zakres przysłon tego obiektywy
> przypiętego do alfy700?
Po pierwsze się nie kieruj "praktycznym" czymś. Fotografia nie polega na
robieniu zdjęć pod wzorzec i z ręką na tabelce, gdzie co najbardziej
jakościowo.
Taka wiedza się może przydać tylko, gdy będziesz miał swobodę parametrów -
tzn będzie dla Ciebie np bez znaczenia czy czas 1/50s i f/22 albo 1/800 i
f/5.6 bo i tak masz co chcesz ostre. Wtedy owszem wybierz f/5.6.
Tutaj masz opis i test tego zestawu przez kogoś komu się chciało:
http://www.photozone.de/sony-alpha-aps-c-lens-tests/
386-tamron_1750_28_sony
Nie będę Ci streszczał słupków z tego review - sam sobie zobacz. Przy
okazji przekonasz się, że bardziej od przysłony w tym obiektywie ma
znaczenie czy obraz jest w centrum czy z brzegu (albo jeszcze w samym rogu
klatki). Na szczęście to miejsca gdzie już mało pada wzrok i nie ma się co
tym przejmować. Na wykresie nie ma tego, ale od f/11 rozdzielczość będzie
już tylko spadać niestety - ale tego nie unikniesz, bo gryzie dyfrakcja.
Innymi sprawami są inne wady - winietowanie, aberacje chromatyczne,
zniekształcenia geometryczne i masa innych jeszcze.
> żeby się nie okazało że mam do dyspozycji 2.8 i kilka kolejnych ;-)
Ten obiektyw na f/2.8 jest całkiem niezły. Tutaj nie ma co przymykać i
stresować się dołem. Pamiętaj jednak że ten tamron jest po prostu całkiem
niezły. Prezentuje jakość bardzo podobną do zeissa 16-80mm (większy
zakres, ale gorsze światło).
Jak chcesz za to przerazić się jakie mogą być różnice to zerknij tu:
http://www.photozone.de/sony-alpha-aps-c-lens-tests/
389-sony-35-f14
...a potem przeraź się drugi raz szukając ceny tego szkła :)
> są wykresy które powiedzą mi jaka jest charakterystyka tego obiektywu i po
> za które wartości przysłony nie warto się wychylać?
Nigdy, ale to nigdy nie dopasowuj zdjęć do przysłon - raczej szukaj na
odwrót - widząc zdjęcie w głowie myśl jakie parametry będą optymalne. Jak
Ci trzeba f/22 to go użyj. Taka mega żyleta to nie będzie, ale czasem
trzeba Ci takiej głębii :) Mam jeden obiektyw z f/45 (makrówka) i mimo
dyfrakcji używam.
A tak w ogóle to masz cyfrę - zrób dwa zdjęcia różnych przysłon i zobacz
jak z ostrością. Tylko kontroluj czas i iso - inaczej na f/22 poruszysz
zdjęcie i przyjmiesz złe wnioski.
d.
-
7. Data: 2009-11-14 10:31:54
Temat: Re: ostry obiektyw i jego praktyczne granice
Od: "Marcin [3M]" <m...@g...pl>
Użytkownik "TheGuru" <t...@o...pl> napisał w wiadomości
news:hdkh05$1a0o$1@opal.icpnet.pl...
> Pochwalę się, że nabyłem drogą kupna tamrona17-50 2.8 (żeby nie robić
> konkurencji koledze rozwinę wątek).
>
> skok jakościowy niesamowity (z sonowego kita).
>
> żeby nie było za pięknie, nawiązując do wcześniejszego wątku o dyfrakcji,
> pytam fachowców jaki jest praktyczny zakres przysłon tego obiektywy
> przypiętego do alfy700?
>
> żeby się nie okazało że mam do dyspozycji 2.8 i kilka kolejnych ;-)
>
> są wykresy które powiedzą mi jaka jest charakterystyka tego obiektywu i po
> za które wartości przysłony nie warto się wychylać?
>
A może po prostu zacznij drukować zdjęcia, lub oglądać je w warunkach
"fizjologicznych"?
Zdziwiłbyś się, ale poza MTF jest jeszcze wrażenie ostrości, które ma
największe znaczenie dla odbioru zdjęcia. Wiele znakomitych prac tak
naprawdę ma poważna mankamenty w tym zakresie. Ważniejsze poza samą
ostrością bywa operowanie światłem, wydobycie faktury i kształtu motywu za
jego pomocą. Nie wspominając o całej reszcie plastycznej i emocjonalnej
zawartej w zdjęciu.
Masz ostre (z tego co zrozumiałem) szkło, bez wad (choć podobno nie ma
takich egzemplarzy :) ), o fajnych parametrach. Idę o zakład, że rozmycie
wynikające z dyfrakcji nie będzie widoczne na wydruku/naświetleniu formatu
A4 nawet przez lupę, a większego wydruku nie będziesz oglądał z mniejszej
odległości, niż to jest konieczne dla percepowania całego obrazu.
Zdjęcia które czasem robię wymagają dużej ostrości i dużej ilości detali.
Ale cała reszta naprawdę mało cierpi w wyniku dyfrakcji. Dobieram przysłonę
tak, aby spełnić zamysł i wymagania stawiane przez oświetlenie i tyle.
Pozdrawiam
-
8. Data: 2009-11-14 11:27:05
Temat: Re: ostry obiektyw i jego praktyczne granice
Od: "Marek Wyszomirski" <w...@t...net.pl>
"M" <m...@i...pl> napisał:
>[...]
>No chyba ze Cie stac na podobno wolny od dyfrakcji Leica APO-Telyt-R
>280mm f/4 i (bagatela) body do niego.
>[...]
'Podobno wolny od dyfrakcji'? A wersji 'podobno wolnej od grawitacji' dla
nie lubiących nosić ciężkiego sprzętu nie proponują?
--
Pozdrawiam!
Marek Wyszomirski (w...@t...net.pl)
-
9. Data: 2009-11-14 12:12:51
Temat: Re: ostry obiektyw i jego praktyczne granice
Od: XX YY <f...@g...com>
>
> żeby się nie okazało że mam do dyspozycji 2.8 i kilka kolejnych ;-)
>
> są wykresy które powiedzą mi jaka jest charakterystyka tego obiektywu i po
> za które wartości przysłony nie warto się wychylać?
>
> _______________________________http://Poznan.Rydwels
cy.pl
odpowidz jest natychmiastowa:
tutaj specjalnie na Twoje zyczenie zamiescilem wykres rozdzielczosci.
http://picasaweb.google.at/fotografie25/PomiarObiekt
ywow#5403929971386465426
tego konkretnego egzemplarza z c50d
co do wartosci liczbowych z alfa 700 moze rozdzielczosc przyjmowac
nieco inna wrtosc , co do ksztaltu i tendencji krzywych winna byc taka
sama.
samo wyznaczenie rozdzielczosci jest tematem samym w sobie - pominmy
tutaj.
rozdzielczosc pomierzona w centrum pola podana w parach lini /mm.
jest zajebista - bije na glowe wiele stalek.
i to obserwuje rowniez w ptraktyce.
Obiektyw jest optycznie wysminity -odkad go mam nie zapialem ani razu
stalki , gdyz rysuje lepiej i jest wygodniejszy.
XXX
-
10. Data: 2009-11-14 12:30:03
Temat: Re: ostry obiektyw i jego praktyczne granice
Od: "TheGuru" <t...@o...pl>
odpowiadając zbiorowo dziekuję za informacje.
robiłem zdjęcia kitem więc teraz może być tylko lepiej ;-)
cieszę się nowym obiektywem a największą różnicę widać w ostości na końcu
zakresu ;-)
zapytałem bo jak kiedys przeczytałem na grupie, ze kit osiaga maxa przy f11
i zacząłem częściej fotografować z preselekcją przysłony to zauwazyłem dużą
poprawę jakości.
pozdrawiam
robert