-
1. Data: 2010-09-18 07:17:53
Temat: opinia konsultanta Orange o Play
Od: lukasz <a...@n...spam.o2.pl>
witam,
wlasnie rozmawialoem z konsultanem Orange i poinformowalem go ze
rezygnuje z ich sieci na rzecz Play ze wzgledu na ilosc darmowych minut
w ramach abonamentu i cen telefonow
odpowiedzi byly nastepujace:
a) a wie pan ze w umowie z play jest zapis ze te minuty moga zabrac w
kazdej chwili
b) play ma tanie telefony bo sa bez atestu i sie psuja, pozniej dodal ze
na zyczenie play kazdy koncern po produkcji nie testuje telefonow tylko
pakuje i od razu wysyla do playa
:)
prawda, czy mit ?
-
2. Data: 2010-09-18 07:21:10
Temat: Re: opinia konsultanta Orange o Play
Od: dwr <d...@g...-u-s-u-n-n.pl>
W dniu 2010-09-18 09:17, lukasz pisze:
> witam,
>
> wlasnie rozmawialoem z konsultanem Orange i poinformowalem go ze
> rezygnuje z ich sieci na rzecz Play ze wzgledu na ilosc darmowych minut
> w ramach abonamentu i cen telefonow
>
> odpowiedzi byly nastepujace:
> a) a wie pan ze w umowie z play jest zapis ze te minuty moga zabrac w
> kazdej chwili
>
> b) play ma tanie telefony bo sa bez atestu i sie psuja, pozniej dodal ze
> na zyczenie play kazdy koncern po produkcji nie testuje telefonow tylko
> pakuje i od razu wysyla do playa
>
> :)
>
> prawda, czy mit ?
Trzeba mu było odpowiedzieć, że od konsultatanta dowlnej siec .....
słyszałeś podobne rzeczy o Orange.
Co do telefonów to nie wiem jak je zdobywają.
Minuty jdynie nie przechodzą na kolejny miesiąc i to ich feler.
Ale o zabieraniu nie słyszałem i nie doświadczyłem.
-
3. Data: 2010-09-18 07:46:39
Temat: Re: opinia konsultanta Orange o Play
Od: "Baluu" <b...@o...pl>
Warto poczytać regulaminy promocji Play. Tam znajdziecie odpowiedzi.
-
4. Data: 2010-09-18 09:58:36
Temat: Re: opinia konsultanta Orange o Play
Od: boxfish <c...@g...pl>
W dniu 2010-09-18 09:17, lukasz pisze:
> b) play ma tanie telefony bo sa bez atestu i sie psuja, pozniej dodal ze
> na zyczenie play kazdy koncern po produkcji nie testuje telefonow tylko
> pakuje i od razu wysyla do playa
>
> :)
>
> prawda, czy mit ?
pomyśl to nie kosztuje i wyobraź sobie wysokość kary jaką musiałby
zapłacić operator za wprowadzenie na rynek telefonu bez atestu ...
mnie się wydaje że 7 cyfr to bez mrugnięcia okiem, że o pozwach o
narażenie życia nie wspomnę, pewnie każdy prawnik by chetnie go napisał
-
5. Data: 2010-09-18 10:37:37
Temat: Re: opinia konsultanta Orange o Play
Od: TGor <t...@o...pyl>
On 2010-09-18 11:58, boxfish wrote:
> pomyśl to nie kosztuje i wyobraź sobie wysokość kary jaką musiałby
> zapłacić operator za wprowadzenie na rynek telefonu bez atestu ...
> mnie się wydaje że 7 cyfr to bez mrugnięcia okiem, że o pozwach o
> narażenie życia nie wspomnę, pewnie każdy prawnik by chetnie go napisał
>
Jeśli już o myśleniu mowa, to ten "atest" (cokolwiek nim jest, zakłądam,
że certyfikat w typie CE) o ktorym piszesz dotyczy modelu i jak już
producent go ma to ma.
Może chodziło im o jakieś testy partii produkcyjnej lub ograniczenie
gwarancji - z tym, że ja akurat mam telefon z Play i gwarancja jest w
nim normalna a więc nie dotyczy ten problem mnie a co najwyżej Play...
choć też nie wiem jak miałoby tak być.
Nie ma co się więc pieklić.
TG
-
6. Data: 2010-09-18 11:00:38
Temat: Re: opinia konsultanta Orange o Play
Od: januszek <j...@p...irc.pl>
lukasz napisa?(a):
[...]
> prawda, czy mit ?
Trzeba bylo odpowiedziec, ze na infolinii Playa mowili, ze kazdy
konsultant, ktory do nich przejdzie z konkurencji dostanie od reki dwa
razy wieksza pensje ;P
j.
--
bing jest fajny ale nie widac z niego do Apteki na Solnym...
-
7. Data: 2010-09-18 12:56:16
Temat: Re: opinia konsultanta Orange o Play
Od: lukasz <a...@n...spam.o2.pl>
januszek pisze:
> Trzeba bylo odpowiedziec, ze na infolinii Playa mowili, ze kazdy
> konsultant, ktory do nich przejdzie z konkurencji dostanie od reki dwa
> razy wieksza pensje ;P
dobre :), przekaze mu to przy nastepnej rozmowie
-
8. Data: 2010-09-18 13:56:55
Temat: Re: opinia konsultanta Orange o Play
Od: "tl" <t...@p...gazeta.pl>
Użytkownik "lukasz" <a...@n...spam.o2.pl> napisał w wiadomości
news:i71p2r$fuk$1@inews.gazeta.pl...
> witam,
>
> wlasnie rozmawialoem z konsultanem Orange i poinformowalem go ze rezygnuje
> z ich sieci na rzecz Play ze wzgledu na ilosc darmowych minut w ramach
> abonamentu i cen telefonow
>
> odpowiedzi byly nastepujace:
> a) a wie pan ze w umowie z play jest zapis ze te minuty moga zabrac w
> kazdej chwili
>
> b) play ma tanie telefony bo sa bez atestu i sie psuja, pozniej dodal ze
> na zyczenie play kazdy koncern po produkcji nie testuje telefonow tylko
> pakuje i od razu wysyla do playa
>
> :)
>
> prawda, czy mit ?
>
Witucki kupił akcje swojej firmy za 68 tys. przy zarobkach rocznych rzędu 5
mln.
Ciekawe ile zainwestowałby (na ile ocenił ryzyko) w akcje playa ;-)
-
9. Data: 2010-09-18 20:55:49
Temat: Re: opinia konsultanta Orange o Play
Od: "cpt. Nemo" <c...@p...onet.pl>
Użytkownik "lukasz" <a...@n...spam.o2.pl> napisał w wiadomości
news:i71p2r$fuk$1@inews.gazeta.pl...
>
>
> b) play ma tanie telefony bo sa bez atestu i sie psuja, pozniej dodal
> ze na zyczenie play kazdy koncern po produkcji nie testuje telefonow
> tylko pakuje i od razu wysyla do playa
>
> :)
>
> prawda, czy mit ?
Glupek dzis nikt juz zadnych telefonow nie testuje, taniej jest wymienic
klientowi ten jeden na 10 000 niz zaplacic za testowanie tych 10 000.
Tak samo telewizory, radia i cala wiekszosc masowej elektroniki.
Nemo
-
10. Data: 2010-09-19 07:36:13
Temat: Re: opinia konsultanta Orange o Play
Od: "Darek " <d...@g...SKASUJ-TO.pl>
>
> prawda, czy mit ?
Konsultanci na infoliniach, podobnie jak politycy za swoje slowa nie musza
odpowiadac. Nawet jak konsultant wypowiada sie na temat oferty swojej firmy,
to ja mam ograniczone zaufanie, a juz na temat innej firmy to zwykle opowiada
jakies "urban legends".
Ale czego wymagac od pracownikow (studentow itp.) zatrudnionych (czesto
tymczasowo) zwykle przez firmy posredniczace, pracujacych za marne grosze.
Szkolenia ich sa zwykle ukierunkowane na tzw. "obsluge klienta" czyli
konsultant wie, ze na koniec rozmowy ma powiedziec "milego dnia" natomiast nie
ma pojecia czesto o produktach oferowanych przez firme ktora reprezentuje.
Oczywiscie zdarzaja sie kompetentne osoby, ale zwykle jest mniejszosc.
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/