-
61. Data: 2015-04-13 18:03:32
Temat: Re: niemieckie autostrady platne
Od: "Cavallino" <c...@k...pl>
Użytkownik "J.F." <j...@p...onet.pl> napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:
> Glowna roznica jest taka, ze o ile panstwo moze sie cieszyc nawet z
> drobnych wplywow dodatkowych z winietek, to prywatna autostrada musi sie
> zwrocic i jeszcze zarobic.
Niby że te państwowe to się nie zwracają?
Dzięki nim wiemy ile kosztuje zwracanie się - 0,1 zł za km dla osobówki.
Gdy opłaty były wyższe, to powstawał zysk, a to było zakazane na drogach
dotowanych przez Unię.
Koncesjonowane są
> Autostrada jest droga, oplaty sa drogie i zniechecaja do uzywania.
No właśnie.
A gdyby opłaty były niższe, to chęć na kupowanie winietek i korzystanie
byłaby wyższa.
Dużo wyższa.
>
> No chyba, ze zrobimy to co ostatnio, tzn panstwo de facto dzierzawi
> autostrade od prywatnego przedsiebiorcy, i moze sobie ceny dla kierowcy
> ustawiac dowolnie.
> Niestety, mamy dwie i pol autostrady prywatnej.
Raczej jedną niepełną, za to w trzech odcinkach na różnych autostradach.
Jednym dłuższym (A2) i dwoma króciutkimi (A1 i A4).
> Poza tym w miare przybywania autostrad bedzie rosla ilosc tych co kupuja
> roczne, a niekoniecznie bedzie rosl wplyw od tych co jezdza regularnie ...
> inna trasa.
Dokładnie.
Poza tym chyba już nie będzie za szybko autostrad prywatnych, większość
budowanych jest już państwowa.
-
62. Data: 2015-04-13 18:25:42
Temat: Re: niemieckie autostrady platne
Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>
Użytkownik RadoslawF radoslawfl@spam_wp.pl ...
>>>>> Był już taki idiota który myślał że jest cwaniakiem i coś
>>>>> podobnego zaproponował. I został publicznie wyśmiany.
>>>>
>>>> W czasach kiedy autostrad praktycznie nie było...
>>>> Naprawde nie widzisz róznicy miedzy propozycja winietou a dzis?
>>>>
>>> Wyśmiany został nie za winiety za autostrady a za winiety
>>> ściągające haracz za jazdę drogami poza autostradą.
>>> Nie wiedziałeś o tym ?
>>
>> Trudno zeby proponował winiety za jazde autostradami ktorych nie
>> było. Proponwał winiety ktore miały dopiero pomagac w budowie
>> autostrad a to musi być jednak wygladac odwrotnie.
>
> I został za to wyśmiany.
>
No zgadza się.
Ale co to ma wspolnego z dzisiejszymi uwarunkowaniami?
>>> Uważasz że istnienie lub istnienie tych marnych kilku
>>> autostrad coś zmieni w podejściu ludzi ?
>>>
>> Wszystko zalezy od ceny.
>>
> Znając potrzeby naszych złodziei ceny nie będę niskie.
Wiadomo, nasi zawsze potrafią wylac dziecko z kąpielą...
-
63. Data: 2015-04-14 09:15:49
Temat: Re: niemieckie autostrady platne
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Dnia Mon, 13 Apr 2015 18:03:32 +0200, Cavallino napisał(a):
> Użytkownik "J.F." <j...@p...onet.pl> napisał w wiadomości grup
>> Glowna roznica jest taka, ze o ile panstwo moze sie cieszyc nawet z
>> drobnych wplywow dodatkowych z winietek, to prywatna autostrada musi sie
>> zwrocic i jeszcze zarobic.
>
> Niby że te państwowe to się nie zwracają?
> Dzięki nim wiemy ile kosztuje zwracanie się - 0,1 zł za km dla osobówki.
> Gdy opłaty były wyższe, to powstawał zysk, a to było zakazane na drogach
> dotowanych przez Unię. Koncesjonowane są
Jestes pewien ? I tak dokladnie 0.10 wyszlo, nie 0.0913 ani 0.1257 ?
Spora czesc tych autostrad to chyba A4 Wroclaw-Gliwice. Zbudowana przy
unijnej dotacji dawno temu. Wtedy bylo taniej.
Standardow autostrady platnej chyba nie calkiem spelnia ... hm, a moze
i musi ? Duzo tam jej nie brakuje, narzekac nie ma na co, ale koszta
dochodza.
No i wez pod uwage, ze prywatny przedsiebiorca musi jeszcze odsetki w
banku splacic. Co podnosi koszt ... dwukrotnie czy wiecej ?
A2 wprowadza podwyzki, bo ponoc nie zarabia. A oni nie brali 10gr/km,
tylko cos blizej 30 ...
>> Autostrada jest droga, oplaty sa drogie i zniechecaja do uzywania.
> No właśnie.
> A gdyby opłaty były niższe, to chęć na kupowanie winietek i korzystanie
> byłaby wyższa. Dużo wyższa.
Tak czy inaczej, mysle ze wielu by nie kupilo. Ale z 10 mln powinno
sie sprzedac.
>> No chyba, ze zrobimy to co ostatnio, tzn panstwo de facto dzierzawi
>> autostrade od prywatnego przedsiebiorcy, i moze sobie ceny dla kierowcy
>> ustawiac dowolnie.
>> Niestety, mamy dwie i pol autostrady prywatnej.
>
> Raczej jedną niepełną, za to w trzech odcinkach na różnych autostradach.
> Jednym dłuższym (A2) i dwoma króciutkimi (A1 i A4).
Jakos je jednak trzeba rozliczac. Pomysl z doplacaniem z budzetu
budzet odrzucil, bo nie ma pieniedzy :-)
J.
-
64. Data: 2015-04-14 09:20:39
Temat: Re: niemieckie autostrady platne
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Dnia Mon, 13 Apr 2015 17:57:31 +0200, Cavallino napisał(a):
> Użytkownik "RadoslawF" <radoslawfl@spam_wp.pl> napisał w wiadomości grup
>> Jak idioci nie potrafią gospodarować budżetem i ciągle im brakuje
>> (dla przypomnienia ostatnio nam kasę na emerytury ukradli) to
>> każdy brak stanowi problem.
>> A ile to wyjdzie w procentach nie obstawiam
>
> No właśnie.
> A ja obstawiam, że z tych owinietkowanych (a teraz darmowych) ekspresówek,
> plus więcej chętnych z racji niższych opłat na autostradach, z górką
> wystarczy na nawet dwa razy droższe niż reszta autostrad odcinki
> koncesjonowane.
Winietki po ile ?
100 zl rocznie bedzie dobrze, czy 200 moze byc ?
Myslisz ze sie ich sprzeda 20 mln, czy sie okaze, ze polowa tych
zarejestrowanych samochodow to zlomy niejezdzace ?
Bo 4 mld to powazna kwota, ale 1 mld to juz nie tak bardzo.
Przypominam ze wplyw z akcyzy paliwowej to jakies 15 mld ..
Inna sprawa, ze jak bysmy wydawali 1 mld rocznie od 25 lat na same
autostrady i ekspresowki, to powinnismy juz miec solidna siec ...
choc dzieki unijnym dotacjom mamy :-)
J.
-
65. Data: 2015-04-14 18:23:51
Temat: Re: niemieckie autostrady platne
Od: "Cavallino" <c...@k...pl>
Użytkownik "J.F." <j...@p...onet.pl> napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:1ppfhqwurn0i6.4oz0jetyw8my$.dlg@40tude.
net...
> Dnia Mon, 13 Apr 2015 18:03:32 +0200, Cavallino napisał(a):
>> Użytkownik "J.F." <j...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
>> grup
>>> Glowna roznica jest taka, ze o ile panstwo moze sie cieszyc nawet z
>>> drobnych wplywow dodatkowych z winietek, to prywatna autostrada musi sie
>>> zwrocic i jeszcze zarobic.
>>
>> Niby że te państwowe to się nie zwracają?
>> Dzięki nim wiemy ile kosztuje zwracanie się - 0,1 zł za km dla osobówki.
>> Gdy opłaty były wyższe, to powstawał zysk, a to było zakazane na drogach
>> dotowanych przez Unię. Koncesjonowane są
>
> Jestes pewien ? I tak dokladnie 0.10 wyszlo, nie 0.0913 ani 0.1257 ?
Nie było już się czego czepić, tylko dokładności zaokrąglenia?
Naprawdę to jest najistotniejsze w tej dyskusji?
>
> Spora czesc tych autostrad to chyba A4 Wroclaw-Gliwice.
Nie.
Mowa o nowych autostradach które powstały z udziałem dotacji UE.
Np. A2 Konin-Stryków.
> No i wez pod uwage, ze prywatny przedsiebiorca musi jeszcze odsetki w
> banku splacic. Co podnosi koszt ... dwukrotnie czy wiecej ?
Państwo nie dołożyło do tej drogi, to może dołożyć do odsetek - nie widzę
problemu.
>> A gdyby opłaty były niższe, to chęć na kupowanie winietek i korzystanie
>> byłaby wyższa. Dużo wyższa.
>
> Tak czy inaczej, mysle ze wielu by nie kupilo. Ale z 10 mln powinno
> sie sprzedac.
Ile sprzedaje się w Czechach?
>
>>> No chyba, ze zrobimy to co ostatnio, tzn panstwo de facto dzierzawi
>>> autostrade od prywatnego przedsiebiorcy, i moze sobie ceny dla kierowcy
>>> ustawiac dowolnie.
>>> Niestety, mamy dwie i pol autostrady prywatnej.
>>
>> Raczej jedną niepełną, za to w trzech odcinkach na różnych autostradach.
>> Jednym dłuższym (A2) i dwoma króciutkimi (A1 i A4).
>
> Jakos je jednak trzeba rozliczac. Pomysl z doplacaniem z budzetu
> budzet odrzucil, bo nie ma pieniedzy :-)
Dzisiaj.
Winietki byłyby sposobem na ich pozyskanie.
-
66. Data: 2015-04-14 18:25:07
Temat: Re: niemieckie autostrady platne
Od: "Cavallino" <c...@k...pl>
Użytkownik "J.F." <j...@p...onet.pl> napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:1fn8k8j94i80e$.2h9edh20b2kh$.dlg@40tude
.net...
> Dnia Mon, 13 Apr 2015 17:57:31 +0200, Cavallino napisał(a):
>> Użytkownik "RadoslawF" <radoslawfl@spam_wp.pl> napisał w wiadomości grup
>>> Jak idioci nie potrafią gospodarować budżetem i ciągle im brakuje
>>> (dla przypomnienia ostatnio nam kasę na emerytury ukradli) to
>>> każdy brak stanowi problem.
>>> A ile to wyjdzie w procentach nie obstawiam
>>
>> No właśnie.
>> A ja obstawiam, że z tych owinietkowanych (a teraz darmowych)
>> ekspresówek,
>> plus więcej chętnych z racji niższych opłat na autostradach, z górką
>> wystarczy na nawet dwa razy droższe niż reszta autostrad odcinki
>> koncesjonowane.
>
> Winietki po ile ?
> 100 zl rocznie bedzie dobrze, czy 200 moze byc ?
A ile kosztują u sąsiadów?
U nas pewnie musiałyby proporcjonalnie do ilości dróg szybkiego ruchu
więcej.
-
67. Data: 2015-04-14 18:36:48
Temat: Re: niemieckie autostrady platne
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "Cavallino" napisał w wiadomości
Użytkownik "J.F." <j...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
grup
>>> No właśnie.
>>> A ja obstawiam, że z tych owinietkowanych (a teraz darmowych)
>>> ekspresówek,
>>> plus więcej chętnych z racji niższych opłat na autostradach, z
>>> górką
>>> wystarczy na nawet dwa razy droższe niż reszta autostrad odcinki
>>> koncesjonowane.
>
>> Winietki po ile ?
>> 100 zl rocznie bedzie dobrze, czy 200 moze byc ?
>A ile kosztują u sąsiadów?
>U nas pewnie musiałyby proporcjonalnie do ilości dróg szybkiego ruchu
>więcej.
No zartujesz - wysokosc cen okresli minister na podstawie badan
rynkowych ... poparcia dla swojej partii :-)
J.
-
68. Data: 2015-04-14 19:36:11
Temat: Re: niemieckie autostrady platne
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "Cavallino" napisał w wiadomości
Użytkownik "J.F." <j...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
grup
>>>> Glowna roznica jest taka, ze o ile panstwo moze sie cieszyc nawet
>>>> z
>>>> drobnych wplywow dodatkowych z winietek, to prywatna autostrada
>>>> musi sie
>>>> zwrocic i jeszcze zarobic.
>>
>>> Niby że te państwowe to się nie zwracają?
>>> Dzięki nim wiemy ile kosztuje zwracanie się - 0,1 zł za km dla
>>> osobówki.
>>> Gdy opłaty były wyższe, to powstawał zysk, a to było zakazane na
>>> drogach
>>> dotowanych przez Unię. Koncesjonowane są
>
>> Jestes pewien ? I tak dokladnie 0.10 wyszlo, nie 0.0913 ani 0.1257
>> ?
>Nie było już się czego czepić, tylko dokładności zaokrąglenia?
>Naprawdę to jest najistotniejsze w tej dyskusji?
Tu nie chodzi o zaokraglenia na trzecim miejscu znaczacym, tu chodzi o
zasade czy liczono koszty w miare dokladnie, czy tak +/-50%.
>> Spora czesc tych autostrad to chyba A4 Wroclaw-Gliwice.
>Nie.
>Mowa o nowych autostradach które powstały z udziałem dotacji UE.
>Np. A2 Konin-Stryków.
no to masz
http://www.gddkia.gov.pl/pl/a/6133/oferty-w-przetarg
u-na-projekt-i-budowe-autostrady-a2-strykow---konoto
pa-otwarte
przetargi ogloszono w warunkach bessy na rynku, kosztorysy liczono w
hossie, stad i roznica jest.
wychodzi mi 2968 mln za 91 km
Ale poniewaz Chinczyki sie wycofaly, a nastepca zbankrutowal, pozwole
sobie podniesc do 3300 mln.
Pomiar ruchu w 2010 dawal na DK2 w okolicach Lowicza ~19 tys pojazdow
na dobe.
W tym ~9k osobowych, ~7k ciezarowych z przyczepami.
liczac ze splacic chcemy przez 20 lat wychodzi 165 mln rocznie.
Liczac ze ciezarowy ma placic 2x wiecej, to mi wychodzi 16gr/km.
Prawdopodobnie plus projekt, plus koszty biezacego utrzymania, plus
zaloga bramek, moze nawet plus bramki - nie wiem czy byly wybudowane
razem z droga w jednym przetargu.
GPR 2015 w trakcie, to sie pewnie dopiero za rok dowiemy, czy nowa
autostrada przyciagnela samochody, czy zniechecila ...
>> No i wez pod uwage, ze prywatny przedsiebiorca musi jeszcze odsetki
>> w
>> banku splacic. Co podnosi koszt ... dwukrotnie czy wiecej ?
>Państwo nie dołożyło do tej drogi, to może dołożyć do odsetek - nie
>widzę problemu.
No, ja tez nie widze, nie mam tez nic przeciw temu aby te droge samo
zbudowalo :-)
Problem w tym ze tych odsetek moze latwo sie zrobic drugie tyle, albo
i wiecej.
Czy politycy i narod zniosa, aby Kulczykowi doplacic drugie tyle, co
zgarnia z winietek ?
Juz raz placili, i nie zniesli.
A liczac drugie tyle, to sie nam zrobi 32gr/km. Takie sa koszty
autostrady.
Minus to, co placimy w paliwie, ale przeciez rzad z tego nie
zrezygnuje :-)
>>> A gdyby opłaty były niższe, to chęć na kupowanie winietek i
>>> korzystanie
>>> byłaby wyższa. Dużo wyższa.
>> Tak czy inaczej, mysle ze wielu by nie kupilo. Ale z 10 mln powinno
>> sie sprzedac.
>Ile sprzedaje się w Czechach?
A Czesi tez maja 20 mln samochodow w wieku ponad 10 lat ?
>>>> No chyba, ze zrobimy to co ostatnio, tzn panstwo de facto
>>>> dzierzawi
>>>> autostrade od prywatnego przedsiebiorcy, i moze sobie ceny dla
>>>> kierowcy
>>>> ustawiac dowolnie.
>>>> Niestety, mamy dwie i pol autostrady prywatnej.
>>
>>> Raczej jedną niepełną, za to w trzech odcinkach na różnych
>>> autostradach.
>>> Jednym dłuższym (A2) i dwoma króciutkimi (A1 i A4).
>> Jakos je jednak trzeba rozliczac. Pomysl z doplacaniem z budzetu
>> budzet odrzucil, bo nie ma pieniedzy :-)
>Dzisiaj.
No ba, nie uwazales jak glosowales, to teraz masz bramki :-)
>Winietki byłyby sposobem na ich pozyskanie.
Owszem, tylko wracamy do tego ile tych winietek i po ile.
Bo tu nam wychodzi 165mln rocznie za 91km.
Tych km to bysmy w kraju potrzebowali ze 3000 na poczatek, co nam
daje 5.4 mld rocznie.
Jakby tak z 15 mln osobowych zechcialo zaplacic po 150zl, plus dwa
razy wiecej z ciezarowych, to by w miare styklo.
Pod warunkiem, ze rzad zechce sie dolozyc do odsetek, albo ze Unia
pokryje choc 70% ...
A rzad nie moze sie dolozyc, bo juz jest na granicy zadluzenia, az
musi emerytow okrasc :-)
Nawiasem mowiac, to te 3000km dzieki unijnej pomocy juz osiagnelismy.
P.S. Jakby ktos widzial zestawienia wplywow z bramek i viatoll to
niech sie podzieli
J.
-
69. Data: 2015-04-14 19:59:08
Temat: Re: niemieckie autostrady platne
Od: masti <g...@t...hell>
J.F. wrote:
> Użytkownik "Cavallino" napisał w wiadomości
> Użytkownik "J.F." <j...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
> grup
>>>> No właśnie.
>>>> A ja obstawiam, że z tych owinietkowanych (a teraz darmowych)
>>>> ekspresówek,
>>>> plus więcej chętnych z racji niższych opłat na autostradach, z
>>>> górką
>>>> wystarczy na nawet dwa razy droższe niż reszta autostrad odcinki
>>>> koncesjonowane.
>>
>>> Winietki po ile ?
>>> 100 zl rocznie bedzie dobrze, czy 200 moze byc ?
>
>>A ile kosztują u sąsiadów?
>>U nas pewnie musiałyby proporcjonalnie do ilości dróg szybkiego ruchu
>>więcej.
>
> No zartujesz - wysokosc cen okresli minister na podstawie badan
> rynkowych ... poparcia dla swojej partii :-)
na razie to hulasz w oparach swoich wyobrażeń
--
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
-Wiem co mówię. To grunt zabija!" T.Pratchett
-
70. Data: 2015-04-14 20:24:47
Temat: Re: niemieckie autostrady platne
Od: "Cavallino" <c...@k...pl>
Użytkownik "J.F." <j...@p...onet.pl> napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:
> Pomiar ruchu w 2010 dawal na DK2 w okolicach Lowicza ~19 tys pojazdow na
> dobe.
> W tym ~9k osobowych, ~7k ciezarowych z przyczepami.
>
> liczac ze splacic chcemy przez 20 lat wychodzi 165 mln rocznie.
> Liczac ze ciezarowy ma placic 2x wiecej, to mi wychodzi 16gr/km.
Oj, ciężarowy chyba płaci więcej niż 2x stawka osobówki.
>>Państwo nie dołożyło do tej drogi, to może dołożyć do odsetek - nie widzę
>>problemu.
>
> No, ja tez nie widze, nie mam tez nic przeciw temu aby te droge samo
> zbudowalo :-)
> Problem w tym ze tych odsetek moze latwo sie zrobic drugie tyle, albo i
> wiecej.
> Czy politycy i narod zniosa, aby Kulczykowi doplacic drugie tyle, co
> zgarnia z winietek ?
Jak drugie tyle co zgarnia z winietek, o co Ci chodzi?
Jeśli to co zgarnia z winietek mu wystarcza na odsetki, to i zapłata z
funduszu nie może być wyższa.
>>> Tak czy inaczej, mysle ze wielu by nie kupilo. Ale z 10 mln powinno
>>> sie sprzedac.
>>Ile sprzedaje się w Czechach?
>
> A Czesi tez maja 20 mln samochodow w wieku ponad 10 lat ?
Pewnie mają mniej samochodów, więc można się spodziewać, że u nas sprzeda
się więcej.
Zwłaszcza że tranzyt z Wschodu na Zachód chyba rzadziej idzie przez Czechy.
>>> Jakos je jednak trzeba rozliczac. Pomysl z doplacaniem z budzetu
>>> budzet odrzucil, bo nie ma pieniedzy :-)
>>Dzisiaj.
>
> No ba, nie uwazales jak glosowales, to teraz masz bramki :-)
Nikt nie proponował ich zniesienia w zamian za winietki.
Nikt na kogo można było zagłosować.
>
>>Winietki byłyby sposobem na ich pozyskanie.
>
> Owszem, tylko wracamy do tego ile tych winietek i po ile.
> Bo tu nam wychodzi 165mln rocznie za 91km.
> Tych km to bysmy w kraju potrzebowali ze 3000 na poczatek, co nam daje
> 5.4 mld rocznie.
>
> Jakby tak z 15 mln osobowych zechcialo zaplacic po 150zl, plus dwa razy
> wiecej z ciezarowych, to by w miare styklo.
Co Ty chcesz fundować tirowcom winietkę za 300 zł za auto?
Chyba na jeden przejazd, a nie na rok.
Weź zobacz ile kosztują przejazdy tirów u sąsiadów.