eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.elektronika › namagnesowac magnes
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 76

  • 51. Data: 2017-08-04 16:05:06
    Temat: Re: namagnesowac magnes
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>

    Użytkownik "Uzytkownik" napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:598463b4$0$15186$6...@n...neostrad
    a.pl...
    W dniu 2017-08-02 o 20:46, J.F. pisze:)
    > probowal ktos namagnesowac magnes, albo przemagnesowac, w
    > amatorskich warunkach ?
    > Tam jakies straszne pole ponoc potrzebne ...
    > A powiedzmy ze chcialbym np wirnik wiatraczka komputerowego
    > przemagnesowac z 4 biegunow, na 40 biegunow, zeby miec wiatromierz z
    > duza iloscia biegunow na obrot.
    >
    >Po co się pier....ć, skoro w necie jest zatrzęsienie czujników
    >wiatromierzy/anemometrów i stacji pogodowych, które także posiadają
    >wbudowane wiatromierze?

    O, to tylko taki przyklad.
    Chcialem przede wszystkim wiedziec czy to sie komus udalo zrobic, i
    jakim urzadzeniem.


    >Ceny zaczynają się już od ok. 50zł.
    >Za 100-200zł można kupić czujnik współpracujący ze smartfonem, a za
    >kilka stówek można mieć full wypas stację pogodową bezprzewodową lub
    >miernik, nawet ze świadectwem legalizacji/wzorcowania.

    A jakis link na te wzorcowana mozna prosic ?

    >W takiej sytuacji przemagnesowywanie wiatraczka, który później trzeba
    >jeszcze mieć jak i gdzie skalibrować to czysty masochizm :)

    Ale wiatraczek kosztuje 10 zl, a kalibracja nie zawsze potrzebna :-)

    J.



  • 52. Data: 2017-08-04 16:25:25
    Temat: Re: namagnesowac magnes
    Od: "HF5BS" <h...@...pl>


    Użytkownik "Jarosław Sokołowski" <j...@l...waw.pl> napisał w wiadomości
    news:slrnoo7aut.jfe.jaros@falcon.lasek.waw.pl...
    > HF5BS pyta:
    >
    >>> Kiedyś pozostawiony śruboktęt wbił się aż po trzonek w futrynę.
    >>
    >> Co to było, że gwizdnął z taką siłą?
    >
    > Po prostu włączyli prund. Rzecz jasna ten śrubstyk nie leżał w miejscu,

    No, to wiadomo, ze coś musiało zadziałać, to tak mi wyglądało, jakby coś
    ktoś przegapił, nie dopilnował i wystąpiło z dużą siłą. Skoro aż po
    trzonek... może przyrównując do gwoździa, który jest ostrzejszy, a
    parukilowym młotem jak biję, to na kilka razy musi, a tu po trzonek, nieźle.

    > gdzie dokonuje się eksperymentów, ale pole magnetyczne ma to do siebie,
    > że lezie tam gdzie nieproszone, poza ramy, jakie człowiek by sobie dla
    > niego obmyślił. Tak jak nie przymierzając józkowa krowa w szkodę do
    > Maciejowej.

    Dokładnie tak to rozumiem.

    --
    Psy kochają przyjaciół i gryzą wrogów,
    w odróżnieniu od ludzi, którzy niezdolni są do czystej miłości
    i zawsze muszą mieszać miłość z nienawiścią.
    (C) Zygmunt Freud.


  • 53. Data: 2017-08-04 16:37:50
    Temat: Re: namagnesowac magnes
    Od: Paweł Pawłowicz <p...@w...up.wroc.pl.>

    W dniu 04.08.2017 o 13:32, J.F. pisze:
    > Użytkownik "Paweł Pawłowicz" napisał w wiadomości grup
    > dyskusyjnych:5984535a$0$15202$6...@n...neostrad
    a.pl...
    > W dniu 03.08.2017 o 14:46, J.F. pisze:
    >>>> Spektroskopy NMR mają nawet kilkanaście tesla, ale to inna bajka.
    >>>> Ten, który używamy ma coś koło dziesięciu (ciekawy jest układ
    >>>> tracenia energii na wypadek utraty nadprzewodnictwa, w instrukcji ta
    >>>> energia jest podana, mniej więcej tyle, co granat F1).
    >>
    >>> Tam jest cos 100g TNT, 0.4MJ.
    >>> Tyle co 20g wegla - taka malutki orzeszek w kominku :-)
    >>
    >>> Jesli dobrze licze - energia pozwala podgrzac 50kg miedzi o 20C.
    >>> Nie wydaje sie to duzo ... ale dla tego helu chlodzacego moe byc
    >>> strazliwe.
    >
    >> Cewka jest z niobu.
    >
    > Nie ma chyba jakiejs wiekszej roznicy w cieple wlasciwym.
    >
    >> I raczej nie ma go 50kg...
    >
    > Bo mialem na mysli takie urzadzenie na czlowieka. Tam 50 kg to moze
    > nawet za maly szacunek

    Energia zawarta w cewce nie wydzieli się w człowieku, a na rezystancji
    uzwojenia, które prawdopodobnie przy tym odparuje robiąc krzywdę
    człowiekowi. Jeśli jest w środku.

    P.P.


  • 54. Data: 2017-08-04 16:50:39
    Temat: Re: namagnesowac magnes
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>

    Użytkownik "Paweł Pawłowicz" napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:598486bc$0$642$6...@n...neostrada.
    pl...
    W dniu 04.08.2017 o 13:32, J.F. pisze:
    >>>>> Spektroskopy NMR mają nawet kilkanaście tesla, ale to inna
    >>>>> bajka. Ten, który używamy ma coś koło dziesięciu (ciekawy jest
    >>>>> układ tracenia energii na wypadek utraty nadprzewodnictwa, w
    >>>>> instrukcji ta energia jest podana, mniej więcej tyle, co granat
    >>>>> F1).
    >>
    >>>> Tam jest cos 100g TNT, 0.4MJ.
    >>>> Tyle co 20g wegla - taka malutki orzeszek w kominku :-)
    >>>> Jesli dobrze licze - energia pozwala podgrzac 50kg miedzi o 20C.
    >>>> Nie wydaje sie to duzo ... ale dla tego helu chlodzacego moe byc
    >>>> strazliwe.
    >
    >>> Cewka jest z niobu.
    >
    >> Nie ma chyba jakiejs wiekszej roznicy w cieple wlasciwym.
    >
    >>> I raczej nie ma go 50kg...
    >
    >> Bo mialem na mysli takie urzadzenie na czlowieka. Tam 50 kg to moze
    >> nawet za maly szacunek

    >Energia zawarta w cewce nie wydzieli się w człowieku, a na
    >rezystancji uzwojenia, które prawdopodobnie przy tym odparuje robiąc
    >krzywdę człowiekowi. Jeśli jest w środku.

    W odparowanie niobu nie bardzo wierze - az takie to energie ?
    Za to nawet nieznaczne podgrzanie odparuje hel, a to sie moze przykro
    skonczyc.

    A propos - jak sie robi takie nadprzewodzace cewki ?
    Tzn o wyprowadzenia mi chodzi - bo cewke trzeba zewrzec, zeby prad
    krazyl,
    albo robimy w srodku jakis nadprzewodzacy stycznik, albo na zewnatrz,
    ale wtedy koncowki beda cieple, co cieklemu helowi nie sluzy.
    A przeciez na zewnatrz musza byc wyprowadzenia, bo jakos trzeba te
    cewke "naładować".

    J.



  • 55. Data: 2017-08-04 18:24:20
    Temat: Re: namagnesowac magnes
    Od: Uzytkownik <a...@s...pl>

    W dniu 2017-08-04 o 16:05, J.F. pisze:

    >> Ceny zaczynają się już od ok. 50zł.
    >> Za 100-200zł można kupić czujnik współpracujący ze smartfonem, a za
    >> kilka stówek można mieć full wypas stację pogodową bezprzewodową lub
    >> miernik, nawet ze świadectwem legalizacji/wzorcowania.
    >
    > A jakis link na te wzorcowana mozna prosic ?

    https://allegro.pl/listing?string=anemometr%20świade
    ctwo&order=m&bmatch=base-relevance-floki-5-nga-uni-1
    -5-0803
    https://www.google.pl/search?site=&source=hp&q=anemo
    metr+%C5%9Bwiadectwo+wzorcowania&oq=anemometr+%C5%9B
    wiadectwo+wzorcowania&gs_l=psy-ab.3..0i22i30k1.259.9
    336.0.9926.32.32.0.0.0.0.216.3367.20j11j1.32.0....0.
    ..1.1.64.psy-ab..0.32.3354...0j0i131k1.f4DDN4QoFXE

    >
    >> W takiej sytuacji przemagnesowywanie wiatraczka, który później trzeba
    >> jeszcze mieć jak i gdzie skalibrować to czysty masochizm :)
    >
    > Ale wiatraczek kosztuje 10 zl, a kalibracja nie zawsze potrzebna :-)
    >

    A czym namagnesujesz? Kupisz magneśnicę?
    Czy po to, aby napić się piwa będziesz kupował browar?


  • 56. Data: 2017-08-04 19:46:10
    Temat: Re: namagnesowac magnes
    Od: sundayman <s...@p...onet.pl>


    > Już jakieś tysiąc lat temu można było taki zamówić u Chińczyka.
    > Chińczyk jak to Chińczyk, odwalał tandetę. Podgrzaną do czerwoności
    > (a więc powyżej punktu Curie) blaszkę ustawiał na osi północ-południe

    Ale skąd on wiedział o tym punkcie Curie, skoro ten pan urodził się
    znacznie później ?? :)


  • 57. Data: 2017-08-04 20:53:33
    Temat: Re: namagnesowac magnes
    Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>

    Pan Paweł Pawłowicz napisał:

    > [...]
    >> Dla mnie tam też nie wszysto było jasne. Na obrazku widok jakiegoś guza
    >> w mózgu czy innego paskudnika, a obok spektrum. Z tego co usłyszłem,
    >> zrozumiałem, że obrazuje się stężenie wybranej substancji w tkance
    >> i otaczających płynach. Może to oznaczać tyle, że albo tak jest, albo
    >> ja tak zrozumiałem. Nie wiem, nie znam się, dopytam, nie mam w zwyczaju
    >> opisywac rzeczy mi nieznanych. Tu też nie wiem o co chodzi -- skąd się
    >> wzieła opozycja "proton vs. fosfor"? To chyba dwa różne byty z różnych
    >> bajek.
    >
    > Rezonans magnetyczny wykazują pierwiastki, których jądra mają niezerowy
    > spin. Na przykład wodór (prot, nie deuter), węgiel (izotop 13C), fluor,
    > fosfor... Można więc zrobić widmo w oparciu o rezonans każdego z tych
    > jąder, obrazek pewnie też, ale tu moja wiedza jest bliska zeru.

    Obrazki były, bardzo dokładne i sugestywne.

    > Myk polega na tym, że rezonans wykazuje jądro w zależności od indukcji
    > (często mówi się pola) w miejscu, gdzie to jądro jest. A owa indukcja
    > zależy nie tylko od indukcji zewnętrznej, ale także wywołanej sąsiednimi
    > jądrami o niezerowym spinie, oraz chmurą elektronową w otoczeniu jadra.
    > Widmo mówi więc o tym, z jakim jądrem mamy do czynienia, i jakie jest
    > sąsiedztwo tego jądra. W rezultacie możemy powiedzieć, z jaką substancją
    > mamy do czynienia, a także określać strukturę nieznanego związku.
    > Powiedzmy, że trochę skróciłem parę grubych książek ;-)

    No właśnie z tego co zrozumiałem, obrazowanie jest nie na pozionie jąder
    atomowych (jak by to z nazwy wynikało), lecz związków chemicznych, Dość
    złożonych. Możliwe to? Może da się to jakoś wykoncypować z nałożenia
    kilku obrzaów dla różnych pierwiastków składowych? Albo obrazowanie
    wprost z widm określanych w każdym punkcie.

    --
    Jarek


  • 58. Data: 2017-08-04 20:54:11
    Temat: Re: namagnesowac magnes
    Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>

    Pan Paweł Pawłowicz napisał:

    >> Tam jest cos 100g TNT, 0.4MJ.
    >> Tyle co 20g wegla - taka malutki orzeszek w kominku :-)
    >>
    >> Jesli dobrze licze - energia pozwala podgrzac 50kg miedzi o 20C.
    >> Nie wydaje sie to duzo ... ale dla tego helu chlodzacego moe byc
    >> strazliwe.
    >
    > Cewka jest z niobu. I raczej nie ma go 50kg...
    >
    > Swoją drogą ciekawa analogia do radiatora w elektronice. Ile trzeba
    > energii, aby podgrzać stugramowy aluminiowy radiator o 50C bez
    > chłodzenia radiatora :-)

    Takie rozważania prowadzi się w budownictwie -- ile trzeba energii,
    aby podgrzać stutonowe ściany budowli o niewielką liczbę stopni
    Celsjusza, niezaburzającą komfortu cieplnego.

    --
    Jarek


  • 59. Data: 2017-08-04 20:54:28
    Temat: Re: namagnesowac magnes
    Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>

    sundayman pisze:

    >> Już jakieś tysiąc lat temu można było taki zamówić u Chińczyka.
    >> Chińczyk jak to Chińczyk, odwalał tandetę. Podgrzaną do czerwoności
    >> (a więc powyżej punktu Curie) blaszkę ustawiał na osi północ-południe
    >
    > Ale skąd on wiedział o tym punkcie Curie, skoro ten pan urodził się
    > znacznie później ?? :)

    Podejrzewam, że mogło być tak jak z tym panem, który nie wiedział,
    że całe życie mówił prozą.

    --
    Jarek


  • 60. Data: 2017-08-04 21:35:06
    Temat: Re: namagnesowac magnes
    Od: Paweł Pawłowicz <p...@w...up.wroc.pl.>

    W dniu 04.08.2017 o 20:53, Jarosław Sokołowski pisze:
    > Pan Paweł Pawłowicz napisał:
    >
    >> [...]
    >>> Dla mnie tam też nie wszysto było jasne. Na obrazku widok jakiegoś guza
    >>> w mózgu czy innego paskudnika, a obok spektrum. Z tego co usłyszłem,
    >>> zrozumiałem, że obrazuje się stężenie wybranej substancji w tkance
    >>> i otaczających płynach. Może to oznaczać tyle, że albo tak jest, albo
    >>> ja tak zrozumiałem. Nie wiem, nie znam się, dopytam, nie mam w zwyczaju
    >>> opisywac rzeczy mi nieznanych. Tu też nie wiem o co chodzi -- skąd się
    >>> wzieła opozycja "proton vs. fosfor"? To chyba dwa różne byty z różnych
    >>> bajek.
    >>
    >> Rezonans magnetyczny wykazują pierwiastki, których jądra mają niezerowy
    >> spin. Na przykład wodór (prot, nie deuter), węgiel (izotop 13C), fluor,
    >> fosfor... Można więc zrobić widmo w oparciu o rezonans każdego z tych
    >> jąder, obrazek pewnie też, ale tu moja wiedza jest bliska zeru.
    >
    > Obrazki były, bardzo dokładne i sugestywne.

    Ale z jakich jąder?

    >> Myk polega na tym, że rezonans wykazuje jądro w zależności od indukcji
    >> (często mówi się pola) w miejscu, gdzie to jądro jest. A owa indukcja
    >> zależy nie tylko od indukcji zewnętrznej, ale także wywołanej sąsiednimi
    >> jądrami o niezerowym spinie, oraz chmurą elektronową w otoczeniu jadra.
    >> Widmo mówi więc o tym, z jakim jądrem mamy do czynienia, i jakie jest
    >> sąsiedztwo tego jądra. W rezultacie możemy powiedzieć, z jaką substancją
    >> mamy do czynienia, a także określać strukturę nieznanego związku.
    >> Powiedzmy, że trochę skróciłem parę grubych książek ;-)
    >
    > No właśnie z tego co zrozumiałem, obrazowanie jest nie na pozionie jąder
    > atomowych (jak by to z nazwy wynikało), lecz związków chemicznych, Dość
    > złożonych. Możliwe to? Może da się to jakoś wykoncypować z nałożenia
    > kilku obrzaów dla różnych pierwiastków składowych? Albo obrazowanie
    > wprost z widm określanych w każdym punkcie.

    Chyba raczej to ostatnie. Z drugiej strony, jeśli zrobisz obrazek dla
    rezonansu protonu metylowego na metylu przy atomie azotu, to będziesz
    widział rozkład fosfolipidów w nieszczęsnym obiekcie badania :-)
    Badanie jest na poziomie jąder, ale z tego co piszesz, wynika, że aparat
    widzi strukturę subtelną widma i to daje mu możliwość obrazowania według
    konkretnych protonów, a nie tylko według sumarycznej ilości protonów w
    tkance, jak pierwsze aparaty MRI.
    Ale moja wiedza o obrazowaniu jest praktycznie żadna.

    P.P.

strony : 1 ... 5 . [ 6 ] . 7 . 8


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: