eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodymiles per gallon
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 23

  • 11. Data: 2024-10-07 19:36:37
    Temat: Re: miles per gallon
    Od: io <i...@o...pl.invalid>

    W dniu 7.10.2024 o 17:10, PiteR pisze:
    > in <news:140pob4dlz1rg.f5re6lzeds6u.dlg@40tude.net>
    > user J.F pisze tak:
    >
    >>> Coś jak zjebane tępe łby podają odległość w czasie.
    >>> "Wynajmę mieszkanie 10 minutek od stacji metra 15 minutek do
    >>> galerii handlowej". Wtedy sie pytam migiem 29 czy w balkoniku?
    >>
    >> do metra to raczej idziesz piechotą.
    >> Do galerii tak odległej, to samochodem :-)
    >
    > Czy tak ciężko otworzyć Google i podać dystans.
    >
    > Do Lidla 250m, do ASDA 400m, do pociągu 600m
    > do autobusu 120m na cmentarz 6km.
    >

    Nic to nie mówi.


  • 12. Data: 2024-10-08 08:23:54
    Temat: Re: miles per gallon
    Od: ptoki <p...@e...pl>

    On 2024-10-07 09:07, PiteR wrote:
    > in <news:qpkv66d8d2fp.1se6abhxuyncm$.dlg@40tude.net>
    > user J.F pisze tak:
    >
    >>> czyli dla popularnego spalania 8 litrów na 100km (na hajłeju)
    >>> powinniśmy zobaczyć około 35 mpg a w korku 9 mpg.
    >>
    >> Ale o co chodzi - amerykanskie tak pokazują.
    >> Brytyjskie też ?
    >
    > też chodzi o ich zjebany łeb pokazywać
    > consumption w dystansie a nie w objętości.
    >

    Wlasnie dobrze pokazuja. mpg jest praktyczniejsze.

    > Coś jak zjebane tępe łby podają odległość w czasie.
    >
    Nie rozumiesz to psioczysz. Jakbys rozumial to bys nie psioczyl.

    > "Wynajmę mieszkanie 10 minutek od stacji metra 15 minutek do galerii
    > handlowej". Wtedy sie pytam migiem 29 czy w balkoniku?
    >

    Popularna metoda transportu.

    U mnie sklep jest 5 minut drogi. Interesuje cie czy pojade autem czy
    piechota? Nie, bo flaszka na stole bedzie za 10 minut,

    Amerykanie to dosyc praktyczny narod. A i jezyk maja czesto bardziej
    angielski niz anglicy.

    Mpg jest praktyczniejsze. Jak zatankowalem akuratnie 20 galonow i wiem
    ze auto ma 25mpg to mi starczy na 20*25mil. Stad latwo wymyslicz czy sie
    dojedzie na jednym tankowaniu i ewentualnie za jaki czas trzeba dolac.

    Logistyka sie robi prostsza.

    Podobne info podaje komputr w daszbordzie ale kiedys nie bylo i dlatego
    mpg bylo praktyczniejsze.



    --
    Lukasz


  • 13. Data: 2024-10-08 10:23:09
    Temat: Re: miles per gallon
    Od: PiteR <e...@f...pl>

    in <news:1wx1fafkdh0d7.1mj8zh3tytvs7.dlg@40tude.net>
    user J.F pisze tak:

    >>>> Coś jak zjebane tępe łby podają odległość w czasie.
    >>>> "Wynajmę mieszkanie 10 minutek od stacji metra 15 minutek do
    >>>> galerii handlowej". Wtedy sie pytam migiem 29 czy w balkoniku?
    >>>
    >>> do metra to raczej idziesz piechotą.
    >>> Do galerii tak odległej, to samochodem :-)
    >>
    >> Czy tak ciężko otworzyć Google i podać dystans.
    >
    > A skąd mam znac miejsce ?

    no chyba wiedzą na mapie gdzie mają mieszkanie do wynajęcia.
    i co jest w okolicy.

    --
    Piter

    # Nie Zawsze Gratem
    strefa wolna od LPG FSI TDI


  • 14. Data: 2024-10-08 10:25:15
    Temat: Re: miles per gallon
    Od: PiteR <e...@f...pl>

    in <news:ve2j5s$3o7$1@news.chmurka.net>
    user ptoki pisze tak:

    > U mnie sklep jest 5 minut drogi. Interesuje cie czy pojade autem czy
    > piechota? Nie, bo flaszka na stole bedzie za 10 minut,

    :)

    --
    Piter

    # Nie Zawsze Gratem
    strefa wolna od LPG FSI TDI


  • 15. Data: 2024-10-08 13:04:42
    Temat: Re: miles per gallon
    Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>

    On Tue, 8 Oct 2024 01:23:54 -0500, ptoki wrote:
    > On 2024-10-07 09:07, PiteR wrote:
    >> "Wynajmę mieszkanie 10 minutek od stacji metra 15 minutek do galerii
    >> handlowej". Wtedy sie pytam migiem 29 czy w balkoniku?
    >>
    >
    > Popularna metoda transportu.
    >
    > U mnie sklep jest 5 minut drogi. Interesuje cie czy pojade autem czy
    > piechota? Nie, bo flaszka na stole bedzie za 10 minut,

    jesli to jest 5 minut drogi samochodem, a ty juz jedną flaszkę
    wypiłeś, to następnej za 10 minut nie będzie :-0

    > Amerykanie to dosyc praktyczny narod. A i jezyk maja czesto bardziej
    > angielski niz anglicy.
    >
    > Mpg jest praktyczniejsze. Jak zatankowalem akuratnie 20 galonow i wiem
    > ze auto ma 25mpg to mi starczy na 20*25mil. Stad latwo wymyslicz czy sie
    > dojedzie na jednym tankowaniu i ewentualnie za jaki czas trzeba dolac.
    >
    > Logistyka sie robi prostsza.
    >
    > Podobne info podaje komputr w daszbordzie ale kiedys nie bylo i dlatego
    > mpg bylo praktyczniejsze.

    Tylko u nas stacje gęsto, więc w zasadzie nie ma takiego pytania.
    Chyba, ze ktos ma pusto w portfelu.

    A jak kogos interesuje koszt przejazdu, to te l/km wygodniejsze :-)

    J.




  • 16. Data: 2024-10-08 17:14:35
    Temat: Re: miles per gallon
    Od: io <i...@o...pl.invalid>

    W dniu 8.10.2024 o 10:23, PiteR pisze:
    > in <news:1wx1fafkdh0d7.1mj8zh3tytvs7.dlg@40tude.net>
    > user J.F pisze tak:
    >
    >>>>> Coś jak zjebane tępe łby podają odległość w czasie.
    >>>>> "Wynajmę mieszkanie 10 minutek od stacji metra 15 minutek do
    >>>>> galerii handlowej". Wtedy sie pytam migiem 29 czy w balkoniku?
    >>>>
    >>>> do metra to raczej idziesz piechotą.
    >>>> Do galerii tak odległej, to samochodem :-)
    >>>
    >>> Czy tak ciężko otworzyć Google i podać dystans.
    >>
    >> A skąd mam znac miejsce ?
    >
    > no chyba wiedzą na mapie gdzie mają mieszkanie do wynajęcia.
    > i co jest w okolicy.
    >

    To by się trzeba doktoryzować a jak wynajmujesz na krótko to lepiej
    dostać konkrety typu 'do metra 5 min piechotą'. Bym nie porównywał do paliw.


  • 17. Data: 2024-10-09 00:38:42
    Temat: Re: miles per gallon
    Od: Pixel(R)?? <m...@p...onet.pl>

    W dniu 08.10.2024 o 13:04, J.F pisze:

    >> U mnie sklep jest 5 minut drogi. Interesuje cie czy pojade autem czy
    >> piechota? Nie, bo flaszka na stole bedzie za 10 minut,
    >
    > jesli to jest 5 minut drogi samochodem, a ty juz jedną flaszkę
    > wypiłeś, to następnej za 10 minut nie będzie :-0
    >

    Sądzę że masz grubą dupę :) Nie nadajesz się jednak do tej dyskusji :D
    --
    Pixel(R)??


  • 18. Data: 2024-10-09 03:33:38
    Temat: Re: miles per gallon
    Od: ptoki <p...@e...pl>

    On 2024-10-08 06:04, J.F wrote:
    > On Tue, 8 Oct 2024 01:23:54 -0500, ptoki wrote:
    >> On 2024-10-07 09:07, PiteR wrote:
    >>> "Wynajmę mieszkanie 10 minutek od stacji metra 15 minutek do galerii
    >>> handlowej". Wtedy sie pytam migiem 29 czy w balkoniku?
    >>>
    >>
    >> Popularna metoda transportu.
    >>
    >> U mnie sklep jest 5 minut drogi. Interesuje cie czy pojade autem czy
    >> piechota? Nie, bo flaszka na stole bedzie za 10 minut,
    >
    > jesli to jest 5 minut drogi samochodem, a ty juz jedną flaszkę
    > wypiłeś, to następnej za 10 minut nie będzie :-0
    >

    Sasiad pojedzie :)

    A powaznie to wlasnie chodzi o to ze amerykanie wszystko upraszczaja.
    I wlasnie mpg jest takim uproszczeniem.
    Majac malacza i tankujac mu "za 50pln" nie wiesz jak daleko pojedziesz
    bez wykonania dzielenia.

    A johnny zatankuje za piataka i to co mu dystrybutor pokaze pomnozy razy
    swoje mpg i wie jak daleko zajedzie.

    Mnozenie prostsze niz dzielenie.

    >> Amerykanie to dosyc praktyczny narod. A i jezyk maja czesto bardziej
    >> angielski niz anglicy.
    >>
    >> Mpg jest praktyczniejsze. Jak zatankowalem akuratnie 20 galonow i wiem
    >> ze auto ma 25mpg to mi starczy na 20*25mil. Stad latwo wymyslicz czy sie
    >> dojedzie na jednym tankowaniu i ewentualnie za jaki czas trzeba dolac.
    >>
    >> Logistyka sie robi prostsza.
    >>
    >> Podobne info podaje komputr w daszbordzie ale kiedys nie bylo i dlatego
    >> mpg bylo praktyczniejsze.
    >
    > Tylko u nas stacje gęsto, więc w zasadzie nie ma takiego pytania.
    > Chyba, ze ktos ma pusto w portfelu.
    >

    Tak, dlatego nie pisalem co lepsze tylko sie przyczepilem krytyki
    negatywnej.

    > A jak kogos interesuje koszt przejazdu, to te l/km wygodniejsze :-)
    >

    No i znowu tu trzeba wspomniec roznice w mentalnosci eu i usa.

    Paliwo u nich tanie jak barszcz. Tansze niz butelkowana woda w sklepie
    czasem.

    Nikt nie patrzy na spalanie jak auto kupuje. Koszty eksploatacyjne sa
    niskie w porownaniu do innych kosztow zycia albo nawet ubezpieczenia auta.

    Pomysl, robisz miesiecznie powiedzmy 2-3kkm. Paliwa ci na to wyjdzie
    jakies (8L/100 * 20 do 30 razy 5pln) 800-1200pln.

    Ubezpieczenie placisz 100-150pln na mc.

    Teraz odwroc te koszta. Paliwo po 150 na mc a ubezpieczenie 1000/mc.

    Te same koszta. Bedziesz dumac nad zmiana fiesty na mustanga?

    BTW. Mustangi az tyle nie zlopia. W miescie w okolicy 12/100


    --
    Lukasz


  • 19. Data: 2024-10-09 07:44:38
    Temat: Re: miles per gallon
    Od: PiteR <e...@f...pl>

    in <news:ve4mhj$3v5$1@news.chmurka.net>
    user ptoki pisze tak:

    > A powaznie to wlasnie chodzi o to ze amerykanie wszystko
    > upraszczaja. I wlasnie mpg jest takim uproszczeniem.
    > Majac malacza i tankujac mu "za 50pln" nie wiesz jak daleko
    > pojedziesz bez wykonania dzielenia.
    >
    > A johnny zatankuje za piataka i to co mu dystrybutor pokaze
    > pomnozy razy swoje mpg i wie jak daleko zajedzie.

    to jest proste
    8 litrów 100, 16 200, 24 300 km
    rezerwa 8 litrów

    spalanie 8 ok, spalanie 12 przejrzyj hamulce
    spalani 23 ciężka noga uspokoj się

    to jest podpisane fuel consumption a nie mileage prediction


    --
    Piter

    # Nie Zawsze Gratem
    strefa wolna od LPG FSI TDI


  • 20. Data: 2024-10-09 16:13:20
    Temat: Re: miles per gallon
    Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>

    On Wed, 09 Oct 2024 06:44:38 +0100, PiteR wrote:
    > in <news:ve4mhj$3v5$1@news.chmurka.net>
    > user ptoki pisze tak:
    >
    >> A powaznie to wlasnie chodzi o to ze amerykanie wszystko
    >> upraszczaja. I wlasnie mpg jest takim uproszczeniem.
    >> Majac malacza i tankujac mu "za 50pln" nie wiesz jak daleko
    >> pojedziesz bez wykonania dzielenia.
    >>
    >> A johnny zatankuje za piataka i to co mu dystrybutor pokaze
    >> pomnozy razy swoje mpg i wie jak daleko zajedzie.
    >
    > to jest proste
    > 8 litrów 100, 16 200, 24 300 km
    > rezerwa 8 litrów
    >
    > spalanie 8 ok, spalanie 12 przejrzyj hamulce
    > spalani 23 ciężka noga uspokoj się
    > to jest podpisane fuel consumption a nie mileage prediction

    No i jest analogicznie.

    30mpg - spalanie OK,
    20mpg - dobre auto musi swoje spalic,
    15mpg - zwolnij, bo cie aresztuja.

    tak samo jak np z temperaturą:
    20 st C - moze być
    25 st C - ciepło
    30 st C - za gorąco
    15 st C - weź kurtke.

    A w USA analogicznie, tylko inne stopnie.

    J.





strony : 1 . [ 2 ] . 3


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: