-
21. Data: 2011-05-20 00:22:20
Temat: Re: miernik lakieru.
Od: Sylwester Łazar <i...@a...pl>
Domyślam się, że to mikrometry.
16 um różnicy.
Niemal idealanie pomalowane.
Nie ma tu nic podejrzanego.
No może wymiana błotnika na nowy, czyli lepiej lub gorzej, w zależności od
jakości blachy.
Ja bym przejechał się innym, samochodem za tym, aby zobaczyć czy to nie
czteroślad.
To wszystko.
S.
Użytkownik "Dysiek" <b...@b...pl> napisał w wiadomości
news:ir3ffd$ea0$1@inews.gazeta.pl...
> Witam
>
> Zmierzylem sobie auto i ma wszedzie po ok. 95 a na blotniku jednym 111.
> Czyli w normie, ale jednak dziwi mnie to, ze nie jest "jednakowe".
Powinno?
>
> Dysiek
>
>
-
22. Data: 2011-05-20 00:26:42
Temat: Re: miernik lakieru.
Od: Przemysław Czaja <p...@p...fm>
Użytkownik "to"
>> Zmierzylem sobie auto i ma wszedzie po ok. 95 a na blotniku jednym
>> 111.
>> Czyli w normie, ale jednak dziwi mnie to, ze nie jest "jednakowe".
>> Powinno?
>
> Moim zdaniem takie auto nie nadaje się już do użytku, ja bym je
> wyrzucił.
Dokładnie tak jak napisałeś, o tym, że będzie wyraźnie przechylone na
jedną stronę nawet nie trzeba wspominać ;-)
-
23. Data: 2011-05-20 02:19:04
Temat: Re: miernik lakieru.
Od: "Pszemol" <P...@P...com>
"Adam 'Chloru' Drzewososki" <k...@c...net> wrote in message
news:slrnitb0hb.o1g.karmmnie@chloru.net...
> Dnia 19.05.2011 Pszemol <P...@P...com> napisał/a:
>>>> Shrek, a kto tak zakłada? Może czytasz swoje własne myśli? :-)
>>>
>>> Nie - twojego przedpiscy. Zasatanawia się czy to, że na którymś błotniku
>>> jest grubszy lakier jest podejrzane - w nowym aucie tak.
>>> W używanym jest tak samo podejrzane jak starte klocki:P
>>
>> To czy jest podejrzane czy nie zależy od tego co mówi o aucie sprzedawca.
>> Jeśli sprzedawca twierdzi, że auto ma od nowości i nigdy nie było
>> malowane
>> to taka różnica na jednym tylko błotniku jest dla mnie dużą przesłanką do
>> podejrzenia że sprzedawca mnie kłamie lub co najmniej nie mówi prawdy.
>
> Teorie spiskowe... nowe auta są naprawiane blacharsko jeszcze w fabryce
> albo w ASO.
Jak często? Jestem pewny że gdybyś miał rozłożyć prawdopodobieństwo
na przypadkowe auto używane na rynku to fakt, że stało się to w fabryce
będzie pewnie mniej jak 1% a ponad 99% że stało się to już na drodze...
-
24. Data: 2011-05-20 09:29:25
Temat: Re: miernik lakieru.
Od: Sylwester Łazar <i...@a...pl>
A jakiej firmy ten czujnik?
Czasem jest tak, że duży metal za blachą przekłamuje odczyty.
S.
-
25. Data: 2011-05-20 09:50:49
Temat: Re: miernik lakieru.
Od: Jakub Witkowski <j...@d...z.sygnatury>
W dniu 2011-05-19 22:29, Kuba (aka cita) pisze:
>
> Użytkownik "Pszemol" <P...@P...com> napisał w wiadomości
news:ir392q.8t0.0@poczta.onet.pl...
>> Bez przesady :-) Ale wskazuje raczej na poprawkę lakierniczą...
>> Szpachly raczej tam nie ma, bo byłoby 200, 300 lub więcej... :-)
>
> kolejna warstwa lakieru to przynajmniej 100um a zwykle 120-200um bez szpachlu.
BTW" teraz są ponoć szpachle z jakimiś opiłkami - jak to wygląda pod miernikiem?
--
Jakub Witkowski | Prezentowane opinie mogą być niepoważne,
z domeny | nieprawdziwe, lub nie odpowiadać w części
gts /kropka/ pl | lub całości poglądom ich Autora.
-
26. Data: 2011-05-20 14:13:57
Temat: Re: miernik lakieru.
Od: "Pszemol" <P...@P...com>
"Sylwester Łazar" <i...@a...pl> wrote in message
news:ir55fh$frf$1@mx1.internetia.pl...
> Czasem jest tak, że duży metal za blachą przekłamuje odczyty.
A w jaki sposób miałoby się to dziać?
-
27. Data: 2011-05-20 16:18:16
Temat: Re: miernik lakieru.
Od: "Dysiek" <b...@b...pl>
>A jakiej firmy ten czujnik?
> Czasem jest tak, że duży metal za blachą przekłamuje odczyty.
Nie wiem. Pomiar byl w ASO. Wygladal podobnie jak ten termometr.
http://www.meraserw.home.pl/meraserw-sonel.php?view=
thumbnailList&category=14
Dysiek
-
28. Data: 2011-05-20 16:42:40
Temat: Re: miernik lakieru.
Od: Michał Gut <m...@w...pl>
> Tam błotnik -- trzy ćwiartki wymieniono, a bo akurat jedna była cała ;-)
ROTFL:)
-
29. Data: 2011-05-21 17:52:03
Temat: Re: miernik lakieru.
Od: "dudley" <d...@o...pl>
Użytkownik "Pszemol" <P...@P...com> napisał w wiadomości
> [...] jest dla mnie dużą przesłanką do
> podejrzenia że sprzedawca mnie kłamie lub co najmniej nie mówi prawdy.
A jeśli tenże sprzedający nie jest fanatykiem cyrkowania z miernikiem w
salonie przy odbiorze nówki sztuki i tym samym kupił naprawiane blacharsko
auto, a fakt ten został przez sprzedawcę salonowego dyskretnie
przemilczany? Nie jest to rzecz nieprawdopodobna, gorsze przekręty z
"nówkami" prosto z polskich salonów opisywano w prasie.
Pozdrawiam,
--
dudley, ckmk
szarobeżowa astra III
-
30. Data: 2011-05-21 21:44:29
Temat: Re: miernik lakieru.
Od: "Pszemol" <P...@P...com>
"dudley" <d...@o...pl> wrote in message
news:ir8n33$hn1$1@news.onet.pl...
> Użytkownik "Pszemol" <P...@P...com> napisał w wiadomości
>> [...] jest dla mnie dużą przesłanką do
>> podejrzenia że sprzedawca mnie kłamie lub co najmniej nie mówi prawdy.
>
> A jeśli tenże sprzedający nie jest fanatykiem cyrkowania z miernikiem w
> salonie przy odbiorze nówki sztuki i tym samym kupił naprawiane blacharsko
> auto, a fakt ten został przez sprzedawcę salonowego dyskretnie
> przemilczany? Nie jest to rzecz nieprawdopodobna, gorsze przekręty z
> "nówkami" prosto z polskich salonów opisywano w prasie.
Nie doczytałeś - nie jest DOWODEM kłamstwa - jest jakiś mały promil
szansy, że stało się to w fabryce, u dealera - 99.999% że u własciciela :-)