eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodymajster od BMW w okolicach Oswiecimia
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 89

  • 71. Data: 2010-05-21 12:36:41
    Temat: Re: majster od BMW w okolicach Oswiecimia
    Od: Jarek Pudelko <j...@b...ceti.pl>

    Witam

    Burza sie widze rozpetala nt. wiedzy o BMW i wiedzy o wiedzy innych
    userow :) choc zupelnie nie o to mi chodzilo :)
    Rozumiem w takim razie, ze jesli TDS to sprawdzic dokladnie WSZYSTKO,
    jesli benzyna to od 2,3l w gore i pakowac gaz? :)
    Silniki 2,0 sobie nie radza w takiej budzie?


    --
    jarek



  • 72. Data: 2010-05-21 16:16:17
    Temat: Re: majster od BMW w okolicach Oswiecimia
    Od: "Jurand" <j...@i...pl>


    Użytkownik "Karolek" <d...@o...pl> napisał w wiadomości
    news:ht5ime$2mcq$1@news.mm.pl...
    > Jurand pisze:
    >
    >>> Twoje doswiadczenie jest spaczone pieniedzmi i maksymalnym zyskiem (to
    >>> akurat jest oczywiste w tej branzy).
    >>
    >> Rozumiem, że jako ostateczny autorytet w dyskusji mamy traktować kogoś,
    >> kto za parę tysięcy kupił pierwszego w życiu tds-a (a najprawdopodobniej
    >> drugie lub trzecie auto w życiu) i na szczęście nie miał z nim problemów.
    >> To jest wyrocznia prawdy wszelakiej.
    >
    > Przestan moze juz zgadywac ile kupilem samochodow w zyciu.

    Się pochwal, Karolek. Nie ma się czego wstydzić. Jakież to niesamowite wozy
    były?

    >> Oczywiście, że w każdym zawodzie, polegającym na obrocie jakimkolwiek
    >> towarem, szuka się dostawców, którzy mogą ten towar sprzedać tanio, oraz
    >> odbiorców, którzy za towar zapłacą więcej. Rynek samochodowy niczym się
    >> tutaj nie różni.
    >>
    >
    > I nie rozni sie rowniez tym, ze lepiej omijac posrednikow.

    Nie do końca, ale nie będę Ci zmieniał światopoglądu.

    >>> Tak, na warsztacie samochodowym, a nie w komisie jak Ty :P
    >>
    >> A jak te badania wyglądały? ;)
    >>
    >
    > Jak badania organoleptyczne.

    Macałeś te auta jakimś organem?

    >>> Tak, tak da sie :P
    >>> Maluchem tez krecilem :>
    >>
    >> Jeśli Twój TDS nie jest w stanie wykręcić bączka, to masz pod maską
    >> ruinę, a nie silnik.
    >>
    >
    > Wlasnie dlatego, ze nikt nim nie probuje takich manewrow to ruina nie
    > jest.

    No to albo się da TDS-em wykręcić bączka, albo się nie da. Zdecyduj się. Bo
    twierdziłeś niedawno, że się nie da, potem że się da, ale się nie da wrócić
    do domu...

    >>> Jasne, a jak jeszcze uda sie wrocic tym samochodem do domu to bedzie
    >>> mega sukces.
    >>
    >> Było o kręceniu bączków, a nie o wracaniu do domu.
    >>
    >
    > No ale jak ktos bedzie chcial go sprzedac (jezdzacego) to musi wrocic do
    > domu :>

    To dyfry BMW rozwalają się po jednym bączku?

    >>> Raczej idiotyczna.
    >>> BMW szczyle dozynaja, a w audi same dziadki do kosciola jezdza :P
    >>
    >> Większą masz szansę na trafienie dziadka w Audi, niż dziadka w BMW ;)
    >>
    >
    > Czy ja wiem, jak sie przygladalem w nieczech jacy ludzie jezdza to
    > kierowcy BMW od kierowcow Audi niczym sie nie roznili (w sensie i tu i tu
    > byli przedstawiciele roznych pokolen i poziomu zamoznosci, raczej nie
    > wygladajacy na sklonnych do szalenstw).

    Aha, patrzyłeś na kierowców w E36? ;)

    >>> Taa.
    >>> Nie zmienia to faktu, ze przez ostatnie 100kkm nikt tego ruszac nie
    >>> musial.
    >>
    >> Chciałbym zobaczyć ten okaz zdrowia ;)
    >>
    >
    > Zdrowia, po prostu samochod na biezaco serwisowany i sprawny technicznie.
    > Nikt nie przeczy ze swoje lata ma, przebieg rowniez i pewne rzeczy trzeba
    > naprawiac, ale nie wyglada to tak jak probujesz to przedstawic.

    Oooo czyli juz nie takie mega super zajebiste auto - tylko po prostu sprawne
    technicznie. Czyli co - rano zapala? ;)

    >>> W ogole malo rozumiesz.
    >>> Skoro, ktos musialby wymienic ten elemnt po powiedzmy 100-150kkm to z
    >>> cala pewnoscia ja juz tez musialbym to wymienic.
    >>
    >> A jeśli go wymienił po 250 tysiącach, a Twój TDS ma realnego przebiegu
    >> tak z 150 tysięcy więcej, niż sądzisz? ;)
    >
    > Jakbym go kupil od Ciebie to pewnie by tak bylo :P
    > Pewnie dlatego nie kupilem nigdy auta od handlarza (i nie ze omijam
    > handlarzy z zasady).

    A to ile masz przejechane tym swoim wozem?

    >> To ja powiem to tak - nie spotkałem jeszcze żadnego kluczowego elementu
    >> zawieszenia gumowo-stalowego (mowa o typowym silentbloku), który
    >> wytrzymał c.a. 300 tys km i 16 lat jazdy, przy czym ostatnie 100 tysiecy
    >> po polskich drogach. Sam fakt starzenia się gumy powoduje, że ta część
    >> albo już jest w bardzo złej kondycji i po prostu ten fakt ignorujesz,
    >> albo została wymieniona i tego faktu nie zauważasz.
    >
    > Jeszcze nie dobilem do 300kkm, jak tyle bedzie to moze Ci taki element
    > sprezentuje :P

    A, nie dobiłeś do 300 tysięcy... No to zdecydowanie nie wierzę w ten
    przebieg ;)

    >>> Przepusc jakies dobre samochody, a nie padaki :>
    >>
    >> Panie Posiadaczu Dwóch Samochodów W Życiu - dziękuję za cenne wskazówki
    >> ;)
    >>
    >
    > Wyciaganie blednych wnioskow widac lezy w Twojej naturze.

    Dobra, trzech samochodów.

    >>> Moze zagladnij do SJP, bo chyba jestes na bakier ;>
    >>
    >> Ty może lepiej tam nie zaglądaj, bo jeszcze na jakieś trudne słowo
    >> trafisz, np. przepraszam.
    >
    > Mam Cie przepraszac za to, ze Ty sciemniasz?
    > Klientow przepraszasz jak sprzedajesz im te zlomy?

    Nie, ale nie mówię im "weź nie pierdol".

    >>> Nie ma zadnej szansy pod warunkiem, ze uklad chlodzenia jest sprawny.
    >>
    >> Pod warunkiem. A jeśli był niesprawny, to aluminiowa mówi papa, żeliwna
    >> żyje dalej.
    >
    > Tak, bo audi nie stosuje aluminiowych glowic.
    > BTW zeliwne tez pekaja.

    Wow! No to mamy pierwszą przewagę Audi - ma dużo trwalsze głowice, nie
    podatne tak bardzo na pękanie, bo:
    - mniejsze
    - żeliwne

    Uczysz się. Powoli, bo powoli, ale się uczysz.

    >>
    >>> A gdzie sie stosuje zeliwne glowice to juz nie bede pisal ;P
    >>
    >> Na pewno nie stosuje się ich w TDS-ach.
    >
    > I Bogu dzieki.

    Niestety gdyby ten silnik miał głowicę żeliwną, byłby naprawdę fajną
    jednostką.

    >>> 2.5TD VM tez ma chyba zeliwne nawet 4 :P
    >>
    >> Kolejna zajebista konstrukcja do porównania ;)
    >>
    >
    > Z zeliwnymi glowicami, bardzo krotkimi, tak jak lubisz :P

    Sam materiał to nie wszystko.

    >>> WOW, ja po miescie kombiakiem z automatyczna skrzynia mam 10l, a
    >>> ostatnio nawet ponizej (E36 bedzie palila mniej).
    >>> 12l to bede mial jak bede na kazdych swiatlach pierwszy.
    >>
    >> Przyjedź do Krakowa/Warszawy/Wrocławia/Łodzi. To są miasta, o jakich ja
    >> piszę. Jeżeli Twój kombi z automatem pali po mieście 10/100, to jeździsz
    >> po MIASTECZKU.
    >>
    >
    > To Twoje zdanie.

    Nie zdanie, tylko praktyka.

    Jurand


  • 73. Data: 2010-05-21 16:38:14
    Temat: Re: majster od BMW w okolicach Oswiecimia
    Od: "Jurand" <j...@i...pl>


    Użytkownik "Jarek Pudelko" <j...@b...ceti.pl> napisał w
    wiadomości news:ht5nnp$jo3$1@alfa.ceti.pl...
    > Witam
    >
    > Burza sie widze rozpetala nt. wiedzy o BMW i wiedzy o wiedzy innych userow
    > :) choc zupelnie nie o to mi chodzilo :)
    > Rozumiem w takim razie, ze jesli TDS to sprawdzic dokladnie WSZYSTKO,

    Sprawdzić w kolejności
    - czy nie wali kompresja do układu chłodzenia (to najprostsza rzecz,
    mechanik będzie wiedział o co chodzi, jeśli auto nei przejdzie tego testu -
    do widzenia)
    - czy nie ma oleju w wodzie lub wody w oleju
    - stan pompy (ktos tutaj pisał, jakie są symptomy uszkodzenia)
    - kompresję na poszczególnych cylindrach.

    To w temacie silnika.

    > jesli benzyna to od 2,3l w gore i pakowac gaz? :)
    > Silniki 2,0 sobie nie radza w takiej budzie?

    Radzą sobie, ale palą tyle co 2.3.
    A tak na serio - jeśli MUSISZ mieć BMW (czyli - jesteś zapalonym
    zwolennikiem tylnonapędowych aut), nie będziesz przerażony realnym zużyciem
    średnim oleju napędowego rzędu 9/100, będziesz przygotowany na wydatek rzędu
    1000 pln jak strzeli pompa, oraz wydatek rzędu 2000 pln jak szlag trafi
    głowicę (to wersje optymistyczne) i nie masz dużych podjazdów do pokonania
    zimą - możesz za takim autem się rozglądać.
    Ja osobiście tego modelu bym nie kupił. Wynika to z moich osobistych
    doświadczeń z tymi samochodami, które to najczęściej są w opłakanym stanie
    technicznym - ale ja ogólnie jestem co do tego bardzo wymagający, więc mogę
    tutaj mieć lekkie skrzywienie ;)

    Jurand.


  • 74. Data: 2010-05-21 16:48:19
    Temat: Re: majster od BMW w okolicach Oswiecimia
    Od: Jarek Pudelko <j...@b...ceti.pl>

    W dniu 2010-05-21 16:38, Jurand pisze:

    > A tak na serio - jeśli MUSISZ mieć BMW (czyli - jesteś zapalonym
    > zwolennikiem tylnonapędowych aut),

    Nie musze i nie jestem - szukam czegos zamiast escorta, ktorego nie chce
    mi sie naprawiac bo go zaniedbalem (cieknie podszybie, peknieta przednia
    szyba, luz na przekladni, pare otarc lakieru i takie tam :) - szukalem
    innych autek ale e36 mi sie po prostu podoba :)
    Bardziej niz audi z niesmiertelnym 1,9TDI :)

    Jesli jest jakas fajna alternatywa to chetnie ale ogladalem juz octavie,
    rozne francuzy, focus'a. Mercedesa nie chce :)
    I jeszcze, zeby bylo ladne i zgrabne.
    Moglby byc i fiat stilo bo silnik JTD ponoc wymiata, wyposazenie zacne
    etc...

    --
    jarek


  • 75. Data: 2010-05-21 17:05:08
    Temat: Re: majster od BMW w okolicach Oswiecimia
    Od: "Jurand" <j...@i...pl>


    Użytkownik "Jarek Pudelko" <j...@b...ceti.pl> napisał w
    wiadomości news:ht66fi$15k3$1@alfa.ceti.pl...
    >W dniu 2010-05-21 16:38, Jurand pisze:
    >
    >> A tak na serio - jeśli MUSISZ mieć BMW (czyli - jesteś zapalonym
    >> zwolennikiem tylnonapędowych aut),
    >
    > Nie musze i nie jestem - szukam czegos zamiast escorta, ktorego nie chce
    > mi sie naprawiac bo go zaniedbalem (cieknie podszybie, peknieta przednia
    > szyba, luz na przekladni, pare otarc lakieru i takie tam :) - szukalem
    > innych autek ale e36 mi sie po prostu podoba :)
    > Bardziej niz audi z niesmiertelnym 1,9TDI :)

    Teraz weź się zastanów nad jedną rzeczą - co Ci po samochodzie, który będzie
    Ci się podobał, jeśli technicznie będzie to samochód wymagający poważnych
    nakładów inwestycyjnych?
    Możesz wybrzydzać na A6 C4 z silnikiem TDI, ale jak na razie chyba nie ma na
    rynku czegoś, do czego łatwiej kupić części, w sytuacji jakiejkolwiek
    awarii - tutaj Audi/VW jest niewątpliwym liderem pod względem dostępności
    części.

    > Jesli jest jakas fajna alternatywa to chetnie ale ogladalem juz octavie,
    > rozne francuzy, focus'a. Mercedesa nie chce :)
    > I jeszcze, zeby bylo ladne i zgrabne.
    > Moglby byc i fiat stilo bo silnik JTD ponoc wymiata, wyposazenie zacne
    > etc...

    Przede wszystkim ważne są możliwości finansowe ;) Do jakiej kwoty ma być to
    samochód?

    Jurand.


  • 76. Data: 2010-05-21 17:33:34
    Temat: Re: majster od BMW w okolicach Oswiecimia
    Od: Karolek <d...@o...pl>

    Jurand pisze:

    >> Przestan moze juz zgadywac ile kupilem samochodow w zyciu.
    >
    > Się pochwal, Karolek. Nie ma się czego wstydzić. Jakież to niesamowite
    > wozy były?
    >

    Nie wiem jak Ty, ale ja nie czuje potrzeby taniego dowartosciowywania
    sie na grupach.

    >> I nie rozni sie rowniez tym, ze lepiej omijac posrednikow.
    >
    > Nie do końca, ale nie będę Ci zmieniał światopoglądu.
    >

    LOL.
    Klientom tez wmawiasz, ze u Ciebie kupia taniej niz u wlasciwego
    wlasciciela?

    >> Jak badania organoleptyczne.
    >
    > Macałeś te auta jakimś organem?
    >

    Masz kiepska wyobraznie.

    >> Wlasnie dlatego, ze nikt nim nie probuje takich manewrow to ruina nie
    >> jest.
    >
    > No to albo się da TDS-em wykręcić bączka, albo się nie da. Zdecyduj się.
    > Bo twierdziłeś niedawno, że się nie da, potem że się da, ale się nie da
    > wrócić do domu...
    >

    Udajesz tylko, debila?

    >> No ale jak ktos bedzie chcial go sprzedac (jezdzacego) to musi wrocic
    >> do domu :>
    >
    > To dyfry BMW rozwalają się po jednym bączku?
    >

    Jakbys mial odrobine mozgu i wiedzy to wiedzialbys ze to nie dyfer
    padnie, silnik tez nie.


    >> Czy ja wiem, jak sie przygladalem w nieczech jacy ludzie jezdza to
    >> kierowcy BMW od kierowcow Audi niczym sie nie roznili (w sensie i tu i
    >> tu byli przedstawiciele roznych pokolen i poziomu zamoznosci, raczej
    >> nie wygladajacy na sklonnych do szalenstw).
    >
    > Aha, patrzyłeś na kierowców w E36? ;)
    >

    Nie, spotkac tam E36 jest juz wybitnie trudno.

    >> Zdrowia, po prostu samochod na biezaco serwisowany i sprawny technicznie.
    >> Nikt nie przeczy ze swoje lata ma, przebieg rowniez i pewne rzeczy
    >> trzeba naprawiac, ale nie wyglada to tak jak probujesz to przedstawic.
    >
    > Oooo czyli juz nie takie mega super zajebiste auto

    Raczej zajebiste, ale nowe z fabryki juz nigdy nie bedzie.

    >- tylko po prostu
    > sprawne technicznie. Czyli co - rano zapala? ;)
    >

    Nawet jak jest -30 stopni celsjusza, w przeciwienstwie od Audikow z TDI
    od dziadka :P

    >> Jakbym go kupil od Ciebie to pewnie by tak bylo :P
    >> Pewnie dlatego nie kupilem nigdy auta od handlarza (i nie ze omijam
    >> handlarzy z zasady).
    >
    > A to ile masz przejechane tym swoim wozem?
    >

    Juz pisalem, jak masz krotka pamiec to pomocy musisz szukac w innym
    miejscu, a nie na grupach.

    >> Jeszcze nie dobilem do 300kkm, jak tyle bedzie to moze Ci taki element
    >> sprezentuje :P
    >
    > A, nie dobiłeś do 300 tysięcy... No to zdecydowanie nie wierzę w ten
    > przebieg ;)
    >

    Wali mnie w co wierzysz.
    Za to wqrwia mnie jak klamiesz na grupie dyskusyjnej.

    >> Wyciaganie blednych wnioskow widac lezy w Twojej naturze.
    >
    > Dobra, trzech samochodów.
    >

    Probuj dalej, moze kiedys Ci sie uda.

    >> Mam Cie przepraszac za to, ze Ty sciemniasz?
    >> Klientow przepraszasz jak sprzedajesz im te zlomy?
    >
    > Nie, ale nie mówię im "weź nie pierdol".
    >

    Mowisz dokladnie to samo, a najgorsze jest to, ze wydaje Ci sie ze jak
    uzyjesz innych slow niz bezposrednio "pierdol" itp. to nikogo nie obrazasz.
    Widac jestes idiota i myslisz, ze inni tez sa.

    >> Tak, bo audi nie stosuje aluminiowych glowic.
    >> BTW zeliwne tez pekaja.
    >
    > Wow! No to mamy pierwszą przewagę Audi - ma dużo trwalsze głowice, nie
    > podatne tak bardzo na pękanie, bo:
    > - mniejsze
    > - żeliwne
    >
    > Uczysz się. Powoli, bo powoli, ale się uczysz.
    >

    LOL, Ty za to niczego sie nie nauczyles :/
    Kolejny raz zle wnioski wyciagasz.

    >> I Bogu dzieki.
    >
    > Niestety gdyby ten silnik miał głowicę żeliwną, byłby naprawdę fajną
    > jednostką.

    ROTFL^2
    Komentarza juz nie wymaga.

    >> Z zeliwnymi glowicami, bardzo krotkimi, tak jak lubisz :P
    >
    > Sam materiał to nie wszystko.
    >

    Ach tak :>

    >> To Twoje zdanie.
    >
    > Nie zdanie, tylko praktyka.

    Handlarzyny od trupow :P

    --
    Karolek


  • 77. Data: 2010-05-21 17:35:57
    Temat: Re: majster od BMW w okolicach Oswiecimia
    Od: Karolek <d...@o...pl>

    Jarek Pudelko pisze:
    > Witam
    >
    > Burza sie widze rozpetala nt. wiedzy o BMW i wiedzy o wiedzy innych
    > userow :) choc zupelnie nie o to mi chodzilo :)
    > Rozumiem w takim razie, ze jesli TDS to sprawdzic dokladnie WSZYSTKO,

    Po prostu spraawdzic i to bardziej pod katem czy wlasciciel nie sciemnia.
    Jak probuje cos ukryc to lepiej dac sobie spokuj.
    Ja pompa wtryskowa bedzie uszkodzona, to jeszcze nie znaczy ze nie warto
    go brac. Moze wlasciciel opusci cene i warto bedzie pompe
    naprawic/wymienic, ale koszta sa spore.


    --
    Karolek


  • 78. Data: 2010-05-21 18:09:20
    Temat: Re: majster od BMW w okolicach Oswiecimia
    Od: Robert Rędziak <r...@g...wkurw.org>

    On Fri, 21 May 2010 12:36:41 +0200, Jarek Pudelko
    <j...@b...ceti.pl> wrote:

    > jesli benzyna to od 2,3l w gore

    Najlepiej 2.8.

    >i pakowac gaz? :)

    Ja tam nic nie pakuję, 13.5/100 w mieście mi nie straszne :)

    > Silniki 2,0 sobie nie radza w takiej budzie?

    Jakoś tam sobie radzą, ale palą tyle samo co większe benzynowce,
    za to, w porównaniu z nimi, nie jeżdżą.

    r.
    --
    ____________________________________________________
    _____________
    robert rędziak e36/5 323ti mailto:giekao-at-gmail-dot-com

    I hope they don't fart at Greenpeace. That's bad for Gaia.


  • 79. Data: 2010-05-21 18:56:34
    Temat: Re: majster od BMW w okolicach Oswiecimia
    Od: "Marcin \"Kenickie\" Mydlak" <e...@3...lp>

    Karolek pisze:
    > Wez pomysl co piszesz, E34 TDS za 14 tysiecy po prostu nie ma! (jedna
    > sztuka na allegro za 14999)
    > To sa stare auta i juz dawno tyle nie kosztuja :>
    > 4 lata temu chodzily juz po 10-11 tysiecy, a teraz to chyba sobie kazdy
    > sam moze odpowiedziec ile po 4 latach spadla cena.

    Tyle, że te 4 lata temu jak i teraz, za Odrą, za dobrze utrzymany
    egzemplarz (no, ciut nowszy bo z 96r. czyli końcówka produkcji), dalej
    trzeba dać 2k euro lub nawet trochę więcej. Mam na myśli ogłoszenia osób
    prywatnych, a nie beżowych komisów. Dolicz sobie do tego opłaty i
    wyjdzie Ci realna cena za sensowne auto.

    --
    Marcin "Kenickie" Mydlak
    Wrocław, GG:291246, Skype:kenickie_pl
    P307 2.0HDi/90
    "Z wiekiem spada zapotrzebowanie na zysk, a rośnie popyt na święty spokój."


  • 80. Data: 2010-05-21 22:59:05
    Temat: Re: majster od BMW w okolicach Oswiecimia
    Od: Karolek <d...@o...pl>

    Marcin "Kenickie" Mydlak pisze:
    > Karolek pisze:
    >> Wez pomysl co piszesz, E34 TDS za 14 tysiecy po prostu nie ma! (jedna
    >> sztuka na allegro za 14999)
    >> To sa stare auta i juz dawno tyle nie kosztuja :>
    >> 4 lata temu chodzily juz po 10-11 tysiecy, a teraz to chyba sobie
    >> kazdy sam moze odpowiedziec ile po 4 latach spadla cena.
    >
    > Tyle, że te 4 lata temu jak i teraz, za Odrą, za dobrze utrzymany
    > egzemplarz (no, ciut nowszy bo z 96r. czyli końcówka produkcji), dalej
    > trzeba dać 2k euro lub nawet trochę więcej. Mam na myśli ogłoszenia osób
    > prywatnych, a nie beżowych komisów. Dolicz sobie do tego opłaty i
    > wyjdzie Ci realna cena za sensowne auto.
    >

    Samochody zza Odry to nie jedynie sluszne samochody (chociaz w Polsce
    jest mania ze co z niemiec to na pewno super samochod).
    Takich starych samochodow sie po prostu nie oplaca sciagac.

    --
    Karolek

strony : 1 ... 7 . [ 8 ] . 9


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: